Przegapiłeś Evil West? Polska gra akcji przypomina o swoich dokonaniach
Evil West nie przyniosło wstydu studiu Flying Wild Hog, o czym polski deweloper przypomniał nowym zwiastunem.
Polskie Evil West otrzymało nowy zwiastun. Studio Flying Wild Hog udostępniło krótki materiał z wybranymi opiniami recenzentów oraz fragmentami rozgrywki. Filmik zamieszczony w serwisie YouTube możecie obejrzeć poniżej.
Evil West na pewno nie jest wielkim hitem, ale też nie przyniósł wstydu deweloperowi. Z ponad 2,3 tysiąca opinii użytkowników Steama 76% jest pozytywnych, a w grze nadal przebywa sporo osób. Około 300 graczy bawiących się w tym samym czasie może nie robić wrażenia, nawet w porównaniu z rekordem samego Evil West (4594 użytkowników), ale to niezły wynik jak na tytuł ograniczony do trybu dla jednego gracza (via SteamDB).
Podobnie Evil West ocenili dziennikarze. W serwisie Metacritic gra może się pochwalić metascore na poziomie 72-74/100 (w zależności od platformy).
Nie da się jednak ukryć, że gra podzieliła recenzentów. Z 93 opinii zebranych przez serwis Open Critic tylko 58% rekomenduje Evil West. Obok licznych not rzędu 8-9/10 jest także sporo ocen poniżej 7/10, a nawet jedna lub dwie 4-5/10.
Po części wynika to z założeń twórców, którzy zrobili z Evil West grę akcji w stylu retro (tj. z liniowymi poziomami i nieco schematyczną rozgrywką), co nie każdemu może przypaść do gustu. Do tego doszła niedopracowana warstwa techniczna produkcji, przejawiająca się m.in. archaiczną oprawą wizualną. Na razie gra otrzymała jedną dużą aktualizację, która wyeliminowała niektóre problemy, ale wiele jeszcze zostało do naprawienia.
Mimo wszystko wygląda na to, że studio Flying Wild Hog może być zadowolone z odbioru Evil West.
Może Cię zainteresować:
- Polski Evil West ma potencjał, ale musi pozbyć się monotonii
- Nowości na Steam, w tym tygodniu zawita survival SF i polski western