autor: Remigiusz Maciaszek
Epic Fail - czyli Bad Company 2 po najnowszym patchu
Battlefield: Bad Company 2 w wersji na PC przechodzi wyjątkowo ciężki okres. Poprawka zaaplikowana wczoraj przez DICE najwyraźniej powoduje więcej problemów niż usuwa. Gracze są mocno sfrustrowani, czemu trudno się zresztą dziwić.
Battlefield: Bad Company 2 w wersji na PC przechodzi wyjątkowo ciężki okres. Poprawka zaaplikowana wczoraj przez DICE najwyraźniej powoduje więcej problemów niż usuwa. Gracze są mocno sfrustrowani, czemu trudno się zresztą dziwić.
Błędy w grze, które miały być naprawione przez rzeczoną poprawkę niestety nadal psują zabawę, a do tego pojawiło się kilka kolejnych, które w wielu przypadkach wręcz uniemożliwiają rozgrywkę.
Wcześniej odświeżenie pełnej listy serwerów zajmowało 55 sekund, odfiltrowanie pełnych, pustych, niezabezpieczonych hasłem to kolejne 50 sekund. Można jednak było przerwać wyszukiwanie w trakcie, uzyskując i tak spora liczbę serwerów - teraz po łatce nie jest to już możliwe.
Sortowanie serwerów poczynając od tych o najniższym pingu również przynosi błędne rezultaty, wyświetlając na czele listy kilkadziesiąt takich o pingu równym 1. Jest to oczywiście błąd - taki ping oznacza, że serwer nie odpowiada. O ile uda nam się wreszcie wyświetlić w miarę wiarygodną listę, to aż w sześciu przypadkach na dziesięć nie można się w ogóle połączyć, nie uzyskując żadnego komunikatu. Opcja „graj teraz” nie działała i nie działa nadal, tu również bez żadnych komunikatów. Kwestie wadliwego PunkBustera wciąż nie zostały rozwiązane. Recepta proponowana przez DICE, o której pisaliśmy wczoraj, kompletnie nie poprawia sytuacji.
W dużo lepszej sytuacji znajdują się posiadacze gry, którzy z różnych powodów uniknęli instalacji łatki (między innymi użytkownicy Steam). W związku z tym, że zmiany nie dotyczą serwerów a jedynie klienta gry, użytkownicy poprzedniej i aktualnej wersji Bad Company 2 mogą grać na tych samych serwerach. Z tym że ci pierwsi oczywiście z pominięciem wszystkich dodatkowych kłopotów.
Gracze raportują również mnóstwo innych problemów związanych z funkcjonowaniem gry. Spadek wydajności, niewyjaśnione rozłączenia, czasami ze stratą statystyk, czasem bez. Z jednej strony bywa, że nie można wyjść z gry i trzeba używać menedżera zadań by zamknąć aplikację, z drugiej natomiast gra często zamyka się sama bez specjalnego powodu.
W tych okolicznościach wiadomość, że dla DICE wydanie Battlefield 1943 dla PC nie jest priorytetem nabiera sensu. Błędów do usunięciaw Battlefield: Bad Company 2 jest naprawdę sporo i dla odmiany przydałoby się zrobić to dobrze.