autor: Grzegorz Chmielewski
ELEX zrecenzowany w Niemczech; porównanie graficzne na PC w 4K
Niemiecki portal GameStar zrecenzował najnowszą grę twórców sagi Gothic. Recenzent chwali ciekawy otwarty świat i mnogość zadań pobocznych, lecz narzeka na niedociągnięcia odziedziczone jeszcze z czasów Gothica. Dostaliśmy także porównanie wyglądu gry na PC na różnych ustawieniach graficznych.
Na niemieckim portalu GameStar pojawiła się pierwsza na świecie recenzja finalnej wersji gry ELEX - najnowszego dzieła Piranha Bytes, czyli studia odpowiedzialnego za serie Gothic i Risen. Produkcja jest trzecioosobowym RPG-iem osadzonym w świecie zawierającym elementy zarówno science fiction, jak i fantasy. Gra otrzymała wysoką ocenę - 85/100 i według recenzenta jest ona najlepszą produkcją niemieckiego dewelopera od czasów Gothica II. Za główne zalety uznane zostały wzorowo przygotowane misje poboczne, interesujące postacie i zachęcającą do ponownego przechodzenia gry mnogość wyborów.
Rzeczami, które nie spodobały się recenzentowi, są natomiast: niedopracowane tekstury i modele postaci, mało zróżnicowani NPC, niespójny główny wątek fabularny oraz zbyt obszerny i przez to nieuporządkowany system walki. Cytując słowa z początku recenzji:
Tak jak w przypadku gier Bethesdy – Skyrima, Morrowinda czy Fallouta – tak i tutaj, by naprawdę polubić tę grę, trzeba lubić osobliwy styl, w którym Piranha Bytes się specjalizuje. Kto liczył na odejście od konwencji znanej z serii Gothic i naprawienie jej wszystkich grzechów, nie mógł się bardziej mylić. ELEX to nie rewolucja. ELEX jest obszerny, toporny i nieintuicyjny. I jednocześnie jest najlepszą grą Piranha Bytes od czasów Gothica II!
Jak widać, niemiecki deweloper mocno obstaje przy swoim stylu i wciąż tworzy gry podobne do swoich największych klasyków. Podobne wnioski odnajdziecie zresztą w naszej zapowiedzi sprzed miesiąca, gdzie ELEX został nazwany „Gothikiem naszych czasów”. Podobieństwo to nie powinno być problemem dla Polaków, jako że saga Gothic, a szczególnie jej druga część, ma nad Wisłą kultowy status. Recenzent gwarantuje, że gra wystarczy na co najmniej 50-60 godzin dobrej zabawy. Zaznacza też, że fakt, iż w grze musimy wybrać jedną z trzech frakcji, blokując sobie w ten sposób ścieżkę rozwoju w dwóch pozostałych, sprawia, że do ELEX-a chce się wrócić po przejściu gry, by sprawdzić, jak potoczyłyby się losy postaci pod innym sztandarem.
Konkluzją recenzji na portalu GameStar jest:
Świetne questy i jeszcze lepszy otwarty świat sprawiają, że ELEX jest najlepszą grą RPG Piranha Bytes od czasów Gothica II, ale też grą, która odziedziczyła wszystkie jego niedoskonałości.
Na kanale Candyland należącym do GameStara pojawiło się też porównanie wyglądu i płynności działania pecetowej wersji gry przy maksymalnych oraz minimalnych ustawieniach graficznych. Widoczne różnice w oprawie graficznej dotyczą głównie wygładzania krawędzi, cieniowania i widoczności odległych obiektów. Materiał został zarejestrowany w rozdzielczości 4K, a mocna maszyna, której używano do nagrywania przy maksymalnych ustawieniach była w stanie utrzymać wyniki w okolicach 60 klatek na sekundę (z okazjonalnymi spadkami), natomiast ustawienia minimalne pozwoliły uzyskać wyniki od 85 do 110 klatek na sekundę. Porównanie możecie sami obejrzeć poniżej:
Premiera gry ELEX odbędzie się 17 października.