autor: Remigiusz Maciaszek
Electronic Arts zapowiada Bulletstorm na 2011 rok
Od dwóch dni jesteśmy zasypywani informacjami na temat nowej gry polskiego studia People Can Fly. Najnowsza produkcja twórców Painkillera nosić będzie tytuł Bulletstorm, a jej wydanie zostało właśnie oficjalnie potwierdzone przez Electronic Arts na rok 2011.
Od dwóch dni jesteśmy zasypywani informacjami na temat nowej gry polskiego studia People Can Fly. Najnowsza produkcja twórców Painkillera nosić będzie tytuł Bulletstorm, a jej wydanie zostało właśnie oficjalnie potwierdzone przez Electronic Arts na pierwszy kwartał 2011 roku.
W produkcję gry zaangażowane jest również studio Epic Games, którego udział, sam w sobie stanowi niezłą reklamę tytułu.
Sporo informacji ujawnia magazyn Gameinformer, o czym pisaliśmy już wcześniej. Teraz przyszła pora na komentarze osób związanych z procesem twórczym. Jak stwierdził prezes Epic Games - Michael Capps „Strzelanina FPS, którą stworzyli ludzie z People Can Fly, jest szalenie ciekawa, wygląda świetnie, wykorzystując zdobycze najnowszego silnika Unreal Engine 3, a system premiujący styl walki dodatkowymi punktami, to świetne rozwinięcie gatunku. Nie możemy się już doczekać, żeby zobaczyć jak ludzie zareagują na Bulletstorm ”. Oczywiście dopiero czas pokaże, jak te zapewnienia będą się miały do rzeczywistości.
Wiadomości, ujawnione przez magazyn Gameinformer zostają niniejszym potwierdzone przez Epic Games. Dotyczy to zarówno fabuły, jak i sposobu prowadzenia rozgrywki. Weźmiemy udział w przygodach Graysona Hunta i jego cybernetycznego kompana Ishi’ego Sato, byłych członków elitarnej grupy bojowej Dead Echo. Jeśli spełnią się wszystkie obietnice twórców, to system rozgrywki będzie niezwykle dynamiczny, wspierający użycie „gigantycznych spluw ” i twórcze, a przy tym efektowne eliminowanie przeciwników.
Współpracą z polskim deweloperem również zachwycony jest wydawca - Electronic Arts. Wiceprezes firmy - David DeMartini stwierdził: „Jesteśmy ogromnie podekscytowani faktem współpracy z Epic Games i People Can Fly nad tym projektem. Kiedy zobaczyliśmy grę po raz pierwszy, zrozumieliśmy że szykuje się następny hit od dwóch doskonałych deweloperów, którzy po raz kolejny pokażą fanom strzelanin coś zupełnie nowego ”.
Entuzjazm zarówno producentów, jak i wydawców gry jest niewątpliwie zaraźliwy. Należy mieć oczywiście na uwadze, że takie zachowania, wiążą się z czynnikami marketingowymi. Mimo tego jednak, sama produkcja wygląda naprawdę obiecująco, a firmy jakie się z nią związały, w znacznym stopniu gwarantują nie tylko jej sukces ale również potwierdzają wysoką jakość.