Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość pozostałe 26 marca 2020, 12:07

Edward Snowden ostrzega - inwigilacja trwalszym zagrożeniem niż wirus

Edward Snowden - bohater afery z ujawnieniem tajnych dokumentów amerykańskiego NSA - wyraził zaniepokojenie posunięciami rządów w związku z epidemią koronawirusa. Były pracownik CIA uważa, że politycy mogą mieć problem ze zrezygnowaniem z m.in. inwigilacji obywateli z pomocą sztucznej inteligencji po uporaniu się z obecnym kryzysem.

Edward Snowden ostrzega - inwigilacja trwalszym zagrożeniem niż wirus - ilustracja #1
Były agent CIA z niechęcią patrzy na drastyczne regulacje wprowadzane w kolejnych państwach.
Najważniejsze informacje:
  • Edward Snowden wyraził swoje zaniepokojenie zarządzeniami ogłaszanymi w związku z epidemią koronawirusa;
  • zdaniem aktywisty rządom trudno będzie zrezygnować z nowo nabytych uprawnień i mogą zdecydować się utrwalić inwigilację po uporaniu się z kryzysem, by wykorzystać ją – na przykład – w walce z terroryzmem;
  • Snowden obawia się zaangażowania SI (w tym systemów rozpoznawania twarzy) w połączeniu z danymi już zbieranymi przez służby bezpieczeństwa;
  • działacz nawołuje do otwartości rządów i konsultacji społecznych w kwestii wprowadzania regulacji mogących naruszać wolności obywatelskie.

Dawno mamy za sobą czasy, kiedy to koronawirus zdawał się być bardzo odległym problemem lub wręcz ciekawostką. W tej chwili mało kto kwestionuje kolejne zarządzenia ogłaszane w związku z epidemią, włącznie z pozwoleniem na nadzór obywateli. W końcu wyjątkowa sytuacja wymaga wyjątkowych środków, prawda? Jednak są tacy, których ostatnie działania rządów niepokoją równie mocno, co obecny kryzys. Zalicza się do nich Edward Snowden, były pracownik CIA znany z ujawnienia wielu tajnych informacji na temat amerykańskiej agencji wywiadowczej NSA w 2013 roku. Ukrywający się dawny agent wyraził przekonanie, że zezwolenie na inwigilację teraz może mieć daleko idące konsekwencje. Swoje poglądy wyraził w rozmowie elektronicznej z Henrikiem Moltke w ramach (cyfrowego) Międzynarodowego Festiwalu Filmów Dokumentalnych w Kopenhadze. Nagranie możecie obejrzeć poniżej.

Snowden zauważa, że rządom o wiele łatwiej wprowadzić inwigilację, niż zrezygnować z niej, gdy nie będzie już potrzebna. Nie jest tajemnicą, że łatwo przyzwyczaić się do czegoś pożytecznego, nie mówiąc nawet o większej władzy. Zmiana w prawie może sprawić, że krótkie zawieszenie praw obywatelskich może – jak uczy historia – ulec przedłużeniu „na czas nieokreślony”. W efekcie to, co miało być tymczasowym środkiem zapobiegawczym, stanie się nową normą po zażegnaniu kryzysu. Były agent CIA zauważa, że te same regulacje, które wprowadzono z myślą o walce z epidemią, mogą znaleźć inne zastosowania. Tak jak choćby rozważany przez USA pomysł śledzenia danych mobilnych (via The Washington Post) – domyślnie mający ograniczyć rozprzestrzenianie się koronawirusa – pomógłby też w walce z terroryzmem albo innymi grupami postrzeganymi przez rządzących za zagrożenie.

Snowdena szczególnie niepokoi zaangażowanie sztucznej inteligencji w celu wykrycia osób łamiących kwarantannę lub z objawami COVID-19, jak ma to miejsce m.in. w Chinach oraz Rosji. Nawet w Stanach Zjednoczonych rozważane jest skorzystanie z usług firmy Clearview AI (via The Wall Street Journal). Tej samej, której system odkrywania tożsamości jedynie na podstawie zdjęć znalazł się w ogniu krytyki po styczniowym artykule gazety New York Times. Z podobnymi propozycjami wychodzą inne spółki technologiczne, m.in. Ghost Data, które udostępniło rządzom Włoch i USA dane na temat ponad pół miliona wpisów na Instagramie w celu sprawdzenia, czy przestrzegana jest kwarantanna (podajemy za serwisem CNET). Snowden obawia się, że wprowadzanie w życie tego typu rozwiązań w połączeniu z danymi już zbieranymi przez służby bezpieczeństwa będzie ogromnym zagrożeniem dla swobód obywatelskich:

Oni [służby bezpieczeństwa – przyp. autora] wiedzą już, co przeglądasz w Internecie. Wiedzą, gdzie przemieszcza się Twój telefon. A teraz znają Twoje tętno i puls. Co będzie, jeśli połączą to wszystko i jeszcze zastosują sztuczną inteligencję?

Edward Snowden ostrzega - inwigilacja trwalszym zagrożeniem niż wirus - ilustracja #2
Ledwie miesiąc temu podpisano dokument papieża Franciszka postulujący wprowadzenie etycznych regulacji SI. Dziś nie jest to nawet wspomnieniem.

Nie znaczy to, że według Snowdena sytuacja nie jest na tyle poważna, by nie uzasadniała zastosowania „drakońskich środków”. Podkreśla jednak, że problem koronawirusa prędzej czy później zostanie rozwiązany, czy to przez znalezienie szczepionki, czy też nabytą „odporność populacji”. Tymczasem – jak powtórzył – kryzysowe regulacje będą wpływać na nasze życie o wiele dłużej, jeśli wręcz nie zostaną z nami na stałe. W związku z tym Snowden nawołuje do otwartości rządów co do wprowadzanych środków, jak również konsultowania ich ze społeczeństwem.

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej