Dystrybucja cyfrowa w grudniu - PC i platformy mobilne na czele
Firma SuperData podzieliła się kolejnym raportem dotyczącym rynku dystrybucji cyfrowej na świecie, która w grudniu 2017 roku przyniosła prawie 10 miliardów dolarów przychodu. Analitycy przypisują to przede wszystkim dobrej kondycji gier na PC oraz urządzenia mobilne.
Grupa analityczna SuperData dostarczyła kolejny raport poświęcony rynkowi gier komputerowych, tym razem dotyczący dystrybucji cyfrowej w grudniu. W ostatnim miesiącu 2017 roku gracze na całym świecie wydali prawie 10 miliardów dolarów drogą cyfrową, co daje wzrost o 17% w porównaniu do grudnia 2016 roku. Według raportu jest to zasługą przede wszystkim segmentu „Premium PC”, czyli dużych produkcji, które zarobiły o 28% więcej niż w podobnym okresie rok temu. Na plus wypadły także tytuły mobilne i free-to-play – w minionym miesiącu poprawiły swój zeszłoroczny wynik odpowiednio o 27% i 3%. Również w przypadku konsol nie ma powodów do narzekań, ze wzrostem o 15% z roku na rok. Tego samego nie można powiedzieć o segmentach społecznościowym oraz pay-to-play, które ponownie zaliczyły spadek, tym razem odpowiednio o 4% i 10%.
Większych niespodzianek nie przyniosło zestawienie najlepiej zarabiających tytułów. Na PC League of Legends rządzi niepodzielnie, wyprzedzając Dungeon Fighter Online i CrossFire, a także World of Warcraft i zamykające zestawienie Overwatch. Na konsolach pierwsze miejsce przypadło Call of Duty: WWII, za nim na podium usytuowały się FIFA 18 i Playerunknown’s Battleground. W przypadku ostatniego z tych tytułów można mówić o szczególnym sukcesie – nie dość, że popularny battle royale zadebiutował na konsolach dopiero 12 grudnia, to jeszcze ukazał się tylko na Xboksie One. Jednak 2 miliony nabytych egzemplarzy w niecałe trzy tygodnie wystarczyły, by dzieło studia Bluehole zajęło trzecie miejsce. Niewiele gorzej poradziło sobie Fortnite: Battle Royale, które również załapało się do zestawień dla PC i konsol, w tym pierwszym przypadku zaraz za PUBG. Autorzy raportu precyzują, że w omawianym miesiącu dzieło zespołu Epic zarobiło 89 milionów dolarów. Dodają, że gracze są mniej więcej równo podzieleni pomiędzy PC a PlayStation 4 i Xboksa One. Innymi słowy, na żadnej z konsol Fortnite: Battle Royale nie może pochwalić się tak liczną społecznością, jak na komputerach osobistych
Reszta konsolowej listy raczej przesadnie nie zaskakuje, może z wyjątkiem Star Wars: Battlefront II, które pomimo pomstowania graczy w grudniu cieszyło się sporą popularnością (być może za sprawą wielkich obniżek ceny gry oraz obietnic twórców). Tradycyjnie nie zabrakło Grand Theft Auto V – sieciowy moduł produkcji Rockstara pobił swój rekord z czerwca 2017 roku, zaliczając najlepszy miesiąc w historii (niestety, nie pokuszono się o podanie szczegółów). Do zestawienia załapało się także Destiny 2, co w teorii kłóci się z raportem firmy Cowen, w którym powątpiewano w świetlaną przyszłość futurystycznej strzelanki. Inna sprawa, że jej zarobki nie zwiększyły się z miesiąca na miesiąc, mimo że w grudniu ukazało się Curse of Osiris – pierwsze rozszerzenie do kontynuacji Destiny (choć nie najlepiej ocenione – w naszym serwisie otrzymało notę 5/10). Jako że trudno uwierzyć, by istotna dla gry premiera nie miała wpływu na jej wynik, opinie o słabnącej popularności tytułu studia Bungie zdają się uzasadnione.
Raport zamyka zestawienie dla rynku mobilnego i tu również obyło się bez większych zmian. Honour of Kings ponownie było najlepiej zarabiającą grą na smartfony i tablety, nie dając szans konkurencji. Na liście nie zabrakło stałych bywalców, w tym Monster Strike, Clash Royale czy Candy Crush Saga, a także powracającego Pokemon GO, które w grudniu otrzymało garść nowości: system pogody oraz dwie z czterech fal nowych pokemonów, prosto z trzeciej generacji popularnej serii (trzecia grupa zadebiutowała wczoraj, dodając kolejne 23 gatunki stworków).