Drugi dodatek DLC do Fallouta 3 ujrzał światło dzienne
Czy The Pitt, drugi z zapowiedzianych dodatków z bonusową zawartością dla Fallouta 3 okaże się lepszy, niż niespecjalnie dobrze przyjęty Operation: Anchorage? Można się o tym przekonać już dzisiaj.
UAKTUALNIENIE: Jak na razie odpowiedź na postawione na początku oryginalnej wiadomości pytanie brzmi „nie”. Gracze donoszą o niesamowitej ilości błędów i niedociągnięć w The Pitt. Brakuje tekstur, po mapie latają wielkie wykrzykniki (obrazek tego zjawiska jest tutaj), a w pewnym momencie gra się po prostu zawiesza. Wygląda na to, że Bethesda się pospieszyła z wydaniem opóźnionego DLC.
ORYGINALNA WIADOMOŚĆ: Czy The Pitt, drugi z zapowiedzianych dodatków z bonusową zawartością dla Fallouta 3 okaże się lepszy, niż niespecjalnie dobrze przyjęte Operation: Anchorage? Można się o tym przekonać już dzisiaj.
Firma Bethesda obiecała, że 24 marca miał się ostatecznie pojawić lekko opóźniony The Pitt i tak też się stało. Nowy DLC zapewni krótszy o ok. godzinę od poprzednika czas zabawy i zabierze nas w okolice malowniczo postapokaliptycznego Pittsburgha. Czy nowe lokacje, nowe narzędzie destrukcji i nowe zadania warte są 800 punktów MS/10 dolarów? W The Pitt zagrają wszyscy chętni posiadacze Xboksów 360 i prawie wszyscy pecetowcy. Sprawa braku aktywacyjnych kodów w polskiej edycji Fallouta 3 na PC wciąż nie została rozwiązana i czekamy na oficjalne stanowisko Cenegi. Podobno wszystko skończy się dobrze.
W kwietniu czeka nas premiera DLC zatytułowanego Broken Steel, dzięki któremu będziemy kontynuować jeden z wątków znanych z podstawki, a nasza postać będzie mogła uzyskać poziom 30.
