Kiepska optymalizacja Dragon's Dogma 2 to fakt. Gracze zdają się mieć na to brutalny sposób
Jutrzejsza premiera Dragon’s Dogma 2 może rozminąć się z oczekiwaniami firmy Capcom. Wszystko przez problemy z optymalizacją, których doświadczają m.in. recenzenci. Co ciekawe, gracze już mają receptę na tę niedogodność.
Jutrzejszej nocy, po blisko 12 latach od premiery Dragon’s Dogma, na rynku ukaże się druga odsłona RPG-a akcji. I chociaż pierwsze opinie branżowych ekspertów wskazują na naprawdę świetną produkcje, jej twórcy powinni się wstrzymać z otwieraniem szampana.
Debiut Dragon’s Dogma 2 mogą bowiem zakłócić problemy z optymalizacją na PC. Wielu dziennikarzy, którzy mieli szansę przetestować nowy tytuł Capcomu, donosi o znacznych spadkach liczby klatek na sekundę nie tylko na słabszych, ale i znacznie mocniejszych konfiguracjach.
Świadomi problemu twórcy wydali oświadczenie, tłumacząc, że spadki fps-ów mogą być związane z dużą liczbą postaci niezależnych na ekranie, które mocno wpływają na pracę procesora.
W Dragon's Dogma 2 zadania procesora obejmują każdą postać i dynamicznie oblicza on wpływ ich fizycznej obecności w różnych środowiskach. W niektórych sytuacjach, gdy wiele NPC-ów pojawia się jednocześnie, wykorzystanie procesora może być bardzo wysokie, co z kolei może wpływać na liczbę klatek na sekundę. Zdajemy sobie sprawę, że w takich sytuacjach ustawienia zmniejszające obciążenie GPU mogą nieco pomóc; szukamy jednak sposobów na poprawę wydajności w przyszłości – ogłosił przedstawiciel Capcom (via IGN).
Problemy z optymalizacją w Dragon’s Dogma 2 mogą uprzykrzyć życie nie tylko graczom pecetowym, ale i konsolowym. Dziennikarze redakcji IGN doświadczyli bowiem podobnych problemów z kopiami recenzenckimi na PlayStation 5 oraz Xbox Series X/S. Szczególnie w kość miał dostać słabszy wariant sprzętu Microsoftu, na którym po około 10 minutach eksploracji świata w grze jakość tekstur zaczęła spadać.
W niedawnej rozmowie z serwisem GameInformer twórcy zaznaczyli, że na konsolach nie uświadczymy różnych trybów graficznych. Poza tym, jeśli chodzi o płynność animacji, to deweloperzy celują w okolice 30 klatek na sekundę.
Recepta graczy na problemy z optymalizacją
I chociaż deweloperzy pracują nad rozwiązaniem problemu, na pierwsze efekty prawdopodobnie przyjdzie nam jeszcze nieco poczekać. Bardziej niecierpliwi gracze nie zamierzają jednak odkładać produkcji na półkę i już wymyślili ciekawy, a jednocześnie bardzo brutalny sposób na zwiększenie liczby klatek na sekundę.
W odciążeniu procesorów ma pomóc… usuwanie postaci niezależnych. Sposobów na odebranie życia mniej istotnym NPC-om może być wiele, a jeden z nich zaprezentował dziennikarz serwisu Windows Central, Jez Corden.
Na razie jednak nie wiadomo, czy zrzucenie ofiary z klifu faktycznie wpłynie na poprawę wydajności.
Dragon’s Dogma 2 trafi na rynek 22 marca o godzinie 1:00 czasu polskiego (na konsolach o północy). Gra zmierza na PC oraz PS5 i XSX/S. Niestety, nie zaoferuje języka polskiego.