autor: Łukasz Szliselman
Disney Interactive zwalnia 700 pracowników i zmienia taktykę
Disney Interactive zmienia taktykę – firma ograniczy liczbę tworzonych przez siebie tytułów, a częściej udzielać będzie licencję zewnętrznym studiom. Większy nacisk położony zostanie na rynek mobilny oraz na rozwój marki Disney Infinity. Zmiany te jednak okazały się kosztowne – w ich wyniku, pracę straciło około 700 osób.
- Zwolniono około 700 pracowników
- Zamknięto studio Wideload Games (Stubbs the Zombie, Guilty Party) oraz Studio EX
- Większy nacisk na rynek mobilny kosztem gier przeglądarkowych
- Firma skupi się na rozwoju marki Disney Infinity
- Nowe tytuły będą tworzone przez zewnętrznych deweloperów
W wyniku restrukturyzacji w Disney Interactive – filli Disneya zajmującej się grami wideo i usługami sieciowymi – z pracą pożegnało się około 700 osób, czyli jakieś 26% wszystkich pracowników, jak podaje serwis New York Times. Część zespołów deweloperskich zupełnie zamknięto – wśród nich znalazły się Wideload Games (Stubbs the Zombie, Guilty Party) oraz koreańskie Studio EX. Motorem tych zmian jest chęć położenia większego nacisku na rynek mobilny, kosztem coraz mniej opłacalnych produkcji przeglądarkowych i społecznościowych. Firma zredukuje liczbę wydawanych gier nawet o połowę. Jednocześnie prezes Disney Interactive, James A. Pitaro, zapewnia, że nie zamierza on wycofać się całkowicie z żadnego rynku.
Serwis Eurogamer dowiedział się, że zawirowania w Disney Interactive nie wpłyną negatywnie na przyszłość znajdującej się w produkcji Fantasia: Music Evolved. Na pewno nie ma też co się obawiać o losy Disney Infinity – po ostatnich zmianach firma jeszcze bardziej skupi się na rozwoju tej dochodowej marki (ponad 3 miliony sprzedanych kopii). Z drugiej strony Disney Interactive nie będzie angażowało wewnętrznych studiów w produkcję nowych tytułów na tradycyjne platformy – te w przyszłości tworzyć będą zewnętrzni deweloperzy.
Jako całość, Disney ma się bardzo dobrze. W ubiegłym kwartale korporacja zarobiła 1,84 miliarda dolarów, przy łącznym przychodzie w wysokości 12,31 miliardów. Zajmujący się grami wideo Disney Interactive stanowi jedynie małą cząstkę tego sukcesu – mowa o 55 milionach dolarów zysku operacyjnego i 403 milionach dochodu. Interaktywny oddział Disneya od dłuższego czasu wymagał drastycznych zmian, gdyż przed premierą niezwykle zyskownej multiplatformowej produkcji Disney Infinity, która pozwoliła mu wyjść na prostą, Disney Interactive przynosił spore straty (od 2008 roku oddział utopił ponad 1,3 miliarda dolarów).