Diabeł zapłakał dziesięć milionów razy
Japońska firma Capcom poinformowała o wprowadzeniu do sklepów 10 milionów egzemplarzy gier z udanej i zazwyczaj ciepło przyjmowanej serii Devil May Cry, poza niewątpliwym wypadkiem przy pracy w postaci odsłony drugiej. Cykl potrzebował do osiągnięcia takiego wyniku ośmiu lat obecności na rynku.
Japońska firma Capcom poinformowała o wprowadzeniu do sklepów 10 milionów egzemplarzy gier z udanej i zazwyczaj ciepło przyjmowanej serii Devil May Cry. Cykl potrzebował do osiągnięcia takiego wyniku ośmiu lat obecności na rynku.
Devil May Cry 4
Seria, zapoczątkowana w 2001 roku fenomenalnym Devil May Cry, zdobyła uznanie wielu graczy. Początkowo wydawana jedynie na PlayStation 2, w końcu zawitała również na PC (DMC 3 i 4) i Xboxa 360 (tylko DMC 4). Największe triumfy święciła jednak w początkowej fazie swojego istnienia, kiedy to stawiana była automatycznie wśród najbardziej udanych tytułów w historii elektronicznej rozrywki. Najtrudniejszym momentem w całej historii cyklu był niewątpliwy wypadek przy pracy w postaci odsłony drugiej, która nie dość, że zebrała marne noty, to jeszcze nie cieszyła się zbyt dużą popularnością wśród fanów jedynki. Grzechy zostały jednak wybaczone wraz z wydaniem naprawdę dobrego DMC 3: Dante’s Awakening.
Jej ostatnia, czwarta odsłona, a zarazem pierwsza na konsole najnowszej generacji, zdołała jednak wejść w nowy wymiar rozrywki z gracją i pewnością siebie. Pozwoliło to zdobyć uznanie krytyków (konsolowe edycje oceniane na średnio 85%), jak i graczy, którzy nabyli do marca bieżącego roku 2,2 miliony egzemplarzy najnowszych przygód Dantego i Nero. Rezultat został osiągnięty w nieco ponad rok od dnia wprowadzenia gry do sklepów. Nie przeszkodziło w tym nawet zamieszanie wokół edycji pecetowej, której częściej doszukiwano się na torrentach aniżeli w sklepach z grami komputerowymi.
Informację kończymy przypomnieniem newsa z połowy ubiegłego roku, sugerującego możliwość powstania przenośnej wersji przygód Dantego, które mogłyby trafić na konsolę PSP. Od pewnego czasu w temacie nie pojawiły się żadne nowe fakty. Zakładamy, że być może niedługo ulegnie to zmianie.