Deweloper po naprawieniu polskiej ceny swojej gry nie ustaje w ulepszaniu cen w innych regionach świata
Twórca Neural Shock zachęca nawet małych deweloperów, by dostosowali regionalne ceny na Steamie, na przykład w złotówkach.
Walka o tańsze gry w złotówkach na Steamie trwa, odnosząc kolejne sukcesy. Studio Hardwired to kolejny deweloper, który obniżył cenę swojej gry w polskiej walucie, i firma szybko znalazła powody do zadowolenia z tej decyzji. Również zespół Running With Scissors wysłuchał apelu rodzimych graczy, zmniejszając regionalną cenę Postala 4 i innych produkcji ze swego katalogu.
Jednakże to ten pierwszy niezależny deweloper poinformował o tym, jaki był skutek tego posunięcia. Po obniżce sprzedaż Neural Shock w Polsce podwoiła się w ciągu zaledwie dwóch dni. Do tego od zeszłego tygodnia liczba użytkowników, którzy dodali ten tytuł do swoich list życzeń, zwiększyła się o 130%. (Miejcie przy tym na uwadze, że jak na razie tytuł nie zyskał większego rozgłosu, więc nadal mówimy raczej o względnie skromnej liczbie zakupionych kopii).
Nie trzeba chyba dodawać, że Hardwired Studio jest zadowolone z takiego obrotu spraw. Deweloper zachęca innych niezależnych twórców, by poszli za przykładem jego oraz innych zespołów, które na prośbę polskich graczy dostosowali ceny swoich produkcji. Sam twórca Neural Shock wziął się również za ceny w innych walutach.
Dla przypomnienia: od dłuższego czasu Steam ma niekorzystny domyślny przelicznik cen na złotówki. Efekt jest taki, że od ponad roku Polacy płacą za wiele produkcji na platformie Valve niemal najwięcej na świecie – tak, więcej niż w przypadku zakupu w euro lub dolarach.
Na szczęście domyślna rekomendacja jest tylko i wyłącznie sugestią. Wydawcy i deweloperzy mogą samodzielnie ustalić ceny w poszczególnych walutach. Stąd akcja, w ramach której Polacy zwracają uwagę twórców na ten problem, w nadziei, że Ci wprowadzą stosowne zmiany.