Słaby debiut Radical Heights – nowej gry twórców LawBreakers
Studio Boss Key wypuściło wczesną wersję Radical Heights - gry battle royale dostępnej za darmo na Steamie. Niestety, dotychczasowe opinie oraz dane dotyczące popularności zdają się wskazywać, że twórcy nieco pośpieszyli się z premierą.
Studio Boss Key nie ma powodów do radości. Zespół Cliffa Bleszinskiego niedawno ogłosił ograniczenie wsparcia dla LawBreakers, które nie zdołało przyciągnąć graczy mimo przyzwoitych ocen. Tymczasem po cichu ukazała się inna produkcja studia – reprezentujące gatunek battle royale Radical Heights. Tytuł zadebiutował wczoraj na Steamie jako gra free-to-play, co w teorii powinno przyciągnąć sporo zainteresowanych. Tymczasem według stron SteamSpy oraz Githyp w pierwszym dniu nowe dzieło Boss Key zdołało przyciągnąć zaledwie 8,5 tysiąca osób grających jednocześnie, co wypada dobrze tylko w porównaniu z „rekordowym” wynikiem LawBreakers z 7,5 tysiąca graczy w szczytowym momencie. Zaznaczmy, że dane te zebrano przed dzisiejszym wprowadzeniem przez Valve zmian w ustawieniach prywatności, które praktycznie uniemożliwiają obu stronom pozyskanie wiarygodnych statystyk.
Łatwo wskazać przyczyny niskiego zainteresowania. Twórcy opisują obecną wersję Radical Heights jako „skrajny wczesny dostęp” i dotychczasowe opinie zdają się potwierdzać prawdziwość tych słów. Wynika z nich, że gra wygląda na niedopracowaną nawet na tle wielu niesławnych produkcji z Wczesnego Dostępu Steam, co mimo zastrzeżeń twórców przełożyło się na raczej niepowalającą średnią ocen rzędu 52%. Co jednak najważniejsze, pośpieszne wydanie produkcji sprawiło, że większość graczy po prostu nie zauważyła jej premiery. Jedynym marketingowym zabiegiem twórców było skorzystanie z pomocy popularnych streamerów, dzięki czemu Radical Heights było wczoraj drugą najczęściej oglądaną grą na Twitchu, a w chwili pisania tego tekstu zajmuje ósmą pozycję. Inna sprawa, że ani grający, ani widzowie nie popadali w zachwyt nad tytułem Boss Key. Najwięcej zainteresowania wywołał oryginalny klimat lat 80. oraz nie mniej unikalny system waluty zdobywanej i wykorzystywanej w trakcie rozgrywki, a także przechodzącej do następnych sesji.
Oczywiście można mieć nadzieję, że po pewnym czasie i niezbędnych szlifach Radical Heights zdoła nawiązać walkę z konkurencyjnymi tytułami. Jednak równie dobrze przedwczesna premiera bezsprzecznie wczesnej wersji gry może zadecydować o kolejnej porażce twórców.