Dead Space Remake bez mikropłatności i loadingów
Twórcy remake'u Dead Space zdradzili nowe konkrety na temat projektu. Dowiedzieliśmy się m.in, że w grze zabraknie mikropłatności oraz usłyszeliśmy o zmianach, jakie zaoferuje.
- gra pozbawiona będzie mikropłatności,
- ogólnie ma to być wierny remake, ale możemy spodziewać się ulepszeń scenariusza i rozgrywki, w tym rozwiązań zaczerpniętych z późniejszych odsłon marki,
- w trakcie rozgrywki nie uświadczymy loadingów,
- wszystkie elementy gry – zarówno graficzne, jak i dźwiękowe – są tworzone od zera, nic nie skonwertowano z pierwowzoru,
- gra jest wciąż na wczesnym etapie produkcji.
Jednym z najciekawszych wydarzeń wczorajszego EA Play Live 2021 okazała się zapowiedź remake’u Dead Space, czyli odświeżonej wersji klasycznego horroru science fiction. Pokazano tylko mało mówiący teaser, ale kilka godzin później w serwisie IGN pojawił się wywiad z deweloperami, w którym zdradzono znacznie więcej konkretów.
Przede wszystkim twórcy potwierdzili, że poszczególne elementy gry zostały zaprojektowane od zera. Nie skonwertowano na nowy silnik niczego z pierwowzoru z 2008 roku. Nie znajdziemy w produkcji żadnych poprawionych starych modeli czy tekstur. Nagrano również od nowa wszystkie animacje. Jednocześnie priorytetem jest zadbanie o to, aby cała oprawa graficzna remake’u pozostała wierna specyficznej stylistyce tej marki.
Podobne podejście zastosowano w przypadku efektów dźwiękowych – nagrano je od nowa, ale z zachowaniem klimatu pierwowzoru. Ponadto dodanie technologii audio 3D ma zapewnić wyższy poziom immersji.
Autorzy również poinformowali , że w grze nie znajdziemy jakichkolwiek mikropłatności. To dobra nowina, zwłaszcza biorąc pod uwagę, jak negatywnie została przyjęta ich obecność w Dead Space 3.
Twórcy chcą pozostać wierni fabule pierwowzoru. Jest ona dla nich kanonem, co nie oznacza, że zabraknie nowości. Deweloperzy czerpią pełnymi garściami z kolejnych odsłon cyklu, jak również związanych z marką książek, komiksów i filmów animowanych, co ma zaowocować lepszą fabułą. Podobnie jest z rozgrywką. Niektóre rozwiązania wprowadzone dopiero w Dead Space 2 lub Dead Space 3 mogą pojawić się w remake’u. Obiecano również ewolucję systemu rozczłonkowywania wrogów, ale nie zdradzono, na jakie zmiany możemy liczyć.
Gra ma być pozbawiona ekranów wczytywania danych. Nowe Dead Space projektowane jest tak, aby możliwe było przejście całej kampanii od początku do końca bez żadnych pauz w rozgrywce wymuszonych przez loadingi ani ukrywające je sekwencje, w których graczom zostaje odebrana kontrola nad bohaterem.
Za projekt odpowiada studio EA Motive. Wielu deweloperów z tego zespołu jest miłośnikami serii Dead Space, ale twórcy korzystają również z pomocy zwykłych fanów. Konsultacji z członkami społeczności sprawdziło się doskonale w przypadku Command & Conquer Remastered oraz Command & Conquer: Red Alert Remastered, więc Electronic Arts chce powtórzyć ten proces.
Niestety, na remake Dead Space sporo jeszcze poczekamy, gdyż produkcja jest na wczesnym etapie. Przypomnijmy, że gra zmierza na PC oraz konsole Xbox Series X/S oraz PlayStation 5.