autor: Zuzanna Domeradzka
David Szymanski podniósł cenę swojego hitu o 15 zł; oburzeni gracze dostali brutalnie szczerą odpowiedź
David Szymanski, twórca horroru Iron Lung, po podniesieniu ceny produkcji dostał masę negatywnych komentarzy od graczy. Postanowił na nie odpowiedzieć, w jasny i szczery sposób wykładając powód jego decyzji.
Być może słyszeliście o grze Iron Lung. Ten niezależny horror został bardzo ciepło przyjęty przez fanów, a do tego zainteresował niezwykle popularnego youtubera Markipliera, który postanowił rozpocząć pracę nad jej ekranizacją.
Tytuł zadebiutował w marcu 2022 roku, a około dwóch miesięcy temu jego twórca, David Szymanski (odpowiedzialny też m.in. za strzelankę DUSK), postanowił podnieść cenę. O tym planie deweloper informował jeszcze przed Halloween, aby zainteresowane produkcją osoby zdążyły ją kupić taniej. Wcześniej Iron Lung kosztował 21,99 zł, a teraz trzeba za niego zapłacić 36,99 zł, więc cena wzrosła o 15 złotych.
Niezadowoleni wzrostem ceny fani
Nie doszło do drastycznej podwyżki, ale część osób i tak zdenerwowała się decyzją Szymanskiego. Twórca zirytowany komentarzami postanowił wypowiedzieć się na ten temat w serwisie X. Nie ukrywa, że chce po prostu więcej zarobić na Iron Lung, gdyż od premiery wypuścił kilka aktualizacji naprawiających błędy oraz wprowadzających nowości i prawdopodobnie wciąż będzie nad takimi pracował.
Ponieważ ludzie wciąż poruszają ten temat... [Powtórzę – dop. red.] jeszcze raz, cena Iron Lung wzrosła, ponieważ gra jest warta 8 dolarów i chcę za nią 8 dolarów, ponieważ chcę zarobić więcej pieniędzy. Jeśli się nie zgadzasz z taką ceną, to nie chcę twoich pieniędzy. Idź lepiej na pirackie strony czy coś.
Deweloper apeluje do osób, które spierają się z nową ceną, aby po prostu poczekały na dużą przecenę gry albo pobrały ją za darmo z pirackich stron. Szymanski przyznaje przy tym, że informacje zwrotne związane z decyzją o zakupie tytułu mogą mu pomóc w wycenieniu jego kolejnych produkcji.
Zarabianie na grach wideo
Twórca Iron Lung dość ironicznie wypowiedział się o zarabianiu na grach:
„On robi to tylko dla pieniędzy”. Tak, no bez jaj, utrzymuję się z tworzenia gier. Gdybym nie chciał na nich zarabiać, to nie ustalałbym żadnych cen.
Jest też wielu fanów, którzy popierają decyzję Szymanskiego. Część z nich odniosła się do jego postów, twierdząc, że i tak sprzedaje Iron Lung za mniej, niż powinien. Deweloper odpowiadał takim osobom, że gry niezależne są bardzo różnie wyceniane, a jego produkcja i tak jest tylko „dziwnym, krótkim, godzinnym doświadczeniem”.
Szymanski nagrał również ciekawy materiał (poniżej), który dotyczy monetyzacji gier. Tłumaczy w nim, że wydawanie produkcji wyłącznie dla pieniędzy nie jest dobre, ale udostępnianie tytułu tylko przez chęć rozwoju swojej kreatywności również ma negatywne konsekwencje.
W czasach, w których ceny gier często wzrastają po premierze, nie powinno się zanadto krytykować niezależnego twórcy chcącego zarobić kilka dolarów więcej na swoim dziele. Samo Iron Lung jest bardzo dobrze oceniane przez graczy (spośród ponad 6 tys. recenzji na Steamie 93% jest pozytywnych), szczególnie w ciągu ostatniego miesiąca. Osobom najbardziej zainteresowanym tą mroczną i intrygującą przygodą rozgrywającą się na łodzi podwodnej wzrost ceny i tak nie przeszkadzał.
