Darmowa strzelanka Ubisoftu ma hojnie wynagradzać czas graczy. Customizacja będzie „kluczowym elementem doświadczenia XDefiant”
W związku ze zbliżającą się premierą XDefiant Ubisoft przybliżył kwestię mikrotransakcji. Dowiedzieliśmy się, że w darmowej strzelance nie znajdziemy elementów pay-to-win.
Trudno uwierzyć, ale debiut XDefiant jest tuż rogiem. Wielokrotnie przekładana produkcja Ubisoftu ukaże się 21 maja, lecz zanim to nastąpi, twórcy postanowili przybliżyć graczom tajniki darmowej strzelanki.
W najnowszym wpisie na blogu deweloperzy poruszyli temat monetyzacji, zapewniając, że tytuł wolny jest od rozwiązań typu pay-to-win. Co więcej, wszelkie możliwe do kupienia treści mające wpływ na rozgrywkę będzie można zdobyć w ramach wyzwań.
Oprócz tego twórcy zamierzają nagradzać czas i zaangażowanie graczy we „wszystkie mecze, zwycięstwa, a nawet porażki”. Oznacza to, że nawet seria przegranych zapewni nam punkty doświadczenia i nową zawartość. Deweloperzy będą nagradzać nasze postępy:
- przedmiotami odblokowywanymi w ramach przepustki bojowej;
- wyzwaniami w grze, zarówno dziennymi, jak i cotygodniowymi;
- wyzwaniami Ubisoft Connect;
- mistrzostwem broni (z regularnymi aktualizacjami);
- Twitch Drops, prezentami i wydarzeniami w grze, mającymi być wyrazem docenienia aktywnego uczestniczenia w życiu społeczności.
Ubisoft potwierdził również, że istotną rolę w XDefiant odgrywa personalizacja. Da się odblokować lub kupić m.in.: skórki postaci i broni, animacje MVP, karty graczy i pakiety emoji. Wszystkie elementy będą miały charakter stricte kosmetyczny i nie wpłyną na jakość rozgrywki.
Ponadto twórcy XDefiant zapewnili, że w miarę postępów będą uwzględniać opinie graczy, ankiety i dane z gry, aby zapewnić „uczciwe i wciągające opcje dostosowywania”.
XDefiant zadebiutuje 21 maja na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 5 i Xbox Series X/S. Pod tym linkiem możecie zapoznać się z wymaganiami sprzętowymi pecetowej wersji gry.
