Darkest Dungeon - ponure turowe RPG odniosło sukces na Kickstarterze
W serwisie Kickstarter sukces odniosła gra Darkest Dungeon. Będzie to ponure turowe RPG, w którym odwiedzimy przerażające lochy, a kluczową rolę odegra stan psychiczny postaci, ich skłonności i fobie, sympatie oraz antypatie.
Ludzie ze studia Red Hook mają powody do zadowolenia. Zorganizowana przez nich kickstarterowa zbiórka na grę RPG Darkest Dungeon przekroczyła cel minimalny w wysokości 75 tysięcy dolarów w ciągu pierwszego dnia akcji. Do jej końca pozostało jeszcze trzydzieści dni, więc zgromadzona suma ulegnie jeszcze bez wątpienia znacznemu zwiększeniu. Autorzy przygotowali oczywiście szereg dodatkowych progów finansowych, aż do kwoty pół miliona dolarów, których przekroczenie umożliwi dalszą rozbudowę projektu o nowe elementy. Produkcja zmierza na pecety, a jej premiera zaplanowana została na styczeń przyszłego roku. Wpłacenie 15 dolarów (ok. 46 złotych) zapewni Wam pełną wersję gry w dniu jej debiutu rynkowego, podczas gdy wydanie 20 dolarów (ok. 61 zł) umożliwi również wzięcie udziału w beta testach.
W Darkest Dungeon gracze będą się zajmowali głównie eksplorowaniem pełnych potworów i pułapek podziemi. Wyprawy te zostaną jednak zrealizowane w sposób znacznie odmienny od standardów gatunku RPG. Kluczową rolę odegra bowiem stan psychiczny postaci, a nie ich ekwipunek. Akcja rozegra się w ruinach starej twierdzy oraz znajdującym się pod nią olbrzymim systemie lochów. Miejsce to we władanie objęły siły ciemności w wyniku lekkomyślności ostatniego pana tych ziem. Podczas przygód odkryjemy przeszłość całego rodu oraz prawdę o plugastwie, które jego członkowie sprowadzili na ten świat.
Sercem rozgrywki ma być system symulujący psychikę postaci. Członkowie drużyny nie będą bowiem niezłomnymi herosami i przerażające doświadczenia nie pozostaną bez wpływu na ich stan emocjonalny. Podczas zabawy zmuszeni zostaną do radzenia sobie ze stresem i fobiami. Każdy podwładny będzie odmienną osobowością z własnymi reakcjami oraz skłonnościami. Przykładowo natknięcie się na zwłoki wywoła niepokój u włóczykija, ale wzmocni wolę walki krzyżowca. Osiągnięcie sukcesu wymagać będzie ciągłego pilnowania kondycji drużyny, gdyż jeśli o to nie zadbamy, to jej członkowie mogą spanikować, popaść w paranoję, zostać zdeprawowani, a nawet pogrążyć się w szaleństwie. Stan psychiczny postaci wpłynie też na zachowanie w trakcie przygód oraz interakcje z towarzyszami broni.
Walka w Darkest Dungeon rozgrywana ma być w systemie turowym. Kluczową rolę odegra właściwe dobieranie formacji, a każde posunięcie trzeba będzie dobrze przemyśleć, gdyż śmierci okażą się ostateczne. Autorzy chcą połączyć oldskulową taktyczną głębię z wieloma bardziej nowoczesnymi rozwiązaniami, takimi jak system kombosów czy mechanizm wyprowadzania kontr. Potwory nie będą jedynym zagrożeniem i równie niebezpieczne okażą się pułapki, niesnaski wewnątrz drużyny oraz przede wszystkim ciemność. Niesione pochodnie mają bowiem stopniowo przygasać, potęgując strach postaci.
W otrzymaniu bohaterów w dobrej kondycji psychicznej pomogą wizyty w pobliskim miasteczku. Tam rozładujemy emocje np. pijąc alkohol albo wdając się w bójki. Zgromadzone bogactwa będziemy mogli zainwestować w przywrócenie mieściny do jej dawnej świetności, co z kolei odtworzy przed nami nowe sklepy, karczmy oraz inne przybytki. Gra zaoferuje także rozbudowany system obozowania z licznymi umiejętnościami wpływającymi na kondycję postaci podczas odpoczynku.