Dalszy developing Stargate SG-1: The Alliance stanął pod dużym znakiem zapytania

Czarne chmury zebrały się nad grą nawiązującą do popularnego serialu science-fiction Stargate SG-1: The Alliance. Koncern JoWood zerwał właśnie umowę z australijskim zespołem developerskim Perception, którego pracownicy od samego początku zajmowali się tworzeniem nadchodzącej pozycji. Obecnie do końca nie wiadomo, jak potoczą się dalsze losy tak świetnie zapowiadającego się tytułu.

Głównym powodem zerwania współpracy na linii JoWood - Perception było niezadowolenie tej pierwszej firmy z aktualnego stanu prac nad Stargate SG-1: The Alliance, a także z jakości wykonania produktu.

„Nie wydamy niczego, co nie oddaje dobrze tak dobrze znanej licencji” - powiedział Albert Seidl, jeden z szefów JoWooD – „W ostatnich miesiącach zainwestowaliśmy dużo czasu i zasobów, żeby pomóc pracownikom Perception w ukończeniu prac, ale zupełnie straciliśmy przekonanie w możliwość skończenia przez nich tego projektu na czas i oddania go w dostatecznej jakości” .

Wydawca Stargate SG-1: The Alliance rozważa teraz kilka możliwości (m.in. przekazanie projektu w ręce innego developera, czy też całkowite „przerzucenie” programu na konsole nowej generacji). Po przeanalizowaniu wszystkich materiałów, przekazanych przez studio Perception, zostanie podjęta ostateczna decyzja, dotycząca przyszłego losu opisywanej produkcji.

Jedno jest pewne już teraz: gracze szybko nie doczekają się tego tytułu na sklepowych półkach. O ile w ogóle się go doczekają.