Czy 3D Realms wreszcie ukończyło produkcję Duke Nukem Forever?
Czy to możliwe, aby prace nad Duke Nukem Forever, grą powstającą od dwunastu lat, wreszcie dobiegły końca? Tak można rozumieć najświeższy Twitterowy wpis George’a Broussarda, współwłaściciela firmy 3D Realms.
Czy to możliwe, aby prace nad Duke Nukem Forever, grą powstającą od dwunastu lat, wreszcie dobiegły końca? Tak można rozumieć najświeższy Twitterowy wpis George’a Broussarda, współwłaściciela firmy 3D Realms.
Wiadomość zawiera link, który odsyła zainteresowanych do wklejonego poniżej obrazka. Widzimy na nim trzy latające świnie. Co mogą symbolizować? Oczywiście dokonanie czegoś niemożliwego. Na przykład – ukończenie dewelopingu gry, którą w przeciągu ostatnich kilku lat pogrzebano co najmniej kilkanaście razy.
Czy latające świnie grają już w ukończonego Duke Nukem Forever?
Sprawa staje się jeszcze ciekawsza, gdy rzucimy okiem do wywiadu, jaki z Broussardem przeprowadziła w 2006 roku redakcja serwisu 1UP. W odpowiedzi na pytanie dotyczące daty premiery nowych przygód Księcia producent oświadczył, że „DNF trafi do sprzedaży, gdy świnie nauczą się latać ”. Czy podlinkowany obrazek ma nam jednoznacznie sugerować, że jest to jak najbardziej realne?
Przypominamy, że spór wokół upadku gry Duke Nukem Forever został zakończony w czerwcu tego roku potajemnym porozumieniem zawartym między firmami 3D Realms oraz Take-Two. W postanowieniu złożonym w nowojorskim sądzie okręgowym zobowiązały się one do odwołania zarzutów ujętych w dwóch zeszłorocznych pozwach sądowych, dotyczących m.in. nadużyć finansowych oraz marnotrawienia pieniędzy przez ekipę 3D Realms. Czyżby fakt ten wpłynął jak najbardziej pozytywnie na proces produkcji DNF?