autor: Szymon Liebert
Co w Blizzardzie piszczy? - część 14
W tym przeglądzie wieści o grach Blizzarda skupiamy się na kolejnych doniesieniach o StarCrafcie II i becie, która jest „prześwietlana” przez fanów i modyfikowana przez twórców. Tymczasem prace nad Diablo III idą dobrze, a twórcy zapewniają, że gra nie powtórzy błędów poprzedniczek. Fani World of Warcraft doczekali się natomiast informacji o przyszłych aktualizacjach.
W tym przeglądzie wieści o grach Blizzarda skupiamy się na kolejnych doniesieniach o StarCrafcie II i becie, która jest „prześwietlana” przez fanów i modyfikowana przez twórców. Tymczasem prace nad Diablo III idą dobrze, a twórcy zapewniają, że gra nie powtórzy błędów poprzedniczek. Fani World of Warcraft doczekali się natomiast informacji o przyszłych aktualizacjach.
Na początku warto wspomnieć, że Blizzard zapowiedział imprezę BlizzCon 2010, która odbędzie się w dniach od 22 do 23 października w Anaheim Convention Center (California, USA). Na miejscu można spodziewać się wielu atrakcji związanych z wszystkimi najważniejszymi tytułami dewelopera oraz konkursów, turniejów, cosplayów itd. Czym zaskoczą nas twórcy w tym roku?
StarCraft II
Ostatnie kilka tygodni to przede wszystkim dwie ważne imprezy, przynoszące ciekawostki ze świata StarCrafta. Na pierwszej z nich, czyli, Game Developers Conference 2010, poznaliśmy kilka refleksji Roba Pardo z Blizzarda odnośnie polityki firmy, podejmowania ważnych decyzji i nieudanych projektów. Twórca wyjaśnił, że pracując nad StarCraftem II studio zaczęło od stworzenia przekonującego trybu multiplayer, który testowano wiele miesięcy. Dopiero gdy był on dopracowany i przemyślany, wzięto się za prace nad kampanią jednoosobową.
Inne podejście zdaniem Pardo jest niewłaściwie, co zostało zobrazowane na przykładzie pierwszego StarCrafta. Firmie Blizzard nie udało się w nim stworzyć wystarczająco potężnych bohaterów, więc gracze w trybie jednoosobowym nie wykorzystali w pełni ich możliwości. Dobry system herosów, według Pardo, pojawił się dopiero w grze Warcraft III, w której czuło się potęgę postaci i używało ich w pełnym zakresie. Te słowa kłócą się nieco z wcześniejszymi zapowiedziami studia – StarCraft II nie miał przecież kojarzyć się z Warcraftem III w tym względzie.
Wspomniane wyżej podejście Blizzarda do StarCrafta II, czyli postawienie na świetny tryb multiplayer, jest widoczne w przypadku trwającej bety. Wiemy, że w kwietniu tego roku studio wypuści testową wersję oczekiwanego edytora map (w połowie marca twórcy szlifowali aplikację), który pozwoli fanom tworzyć własne pola bitew i później na nich grać. Warto dodać, że pod koniec marca nastąpił zapowiadany wcześniej reset statystyk użytkowników bety, który wyczyścił nazwy postaci, identyfikatory, listy przyjaciół, profile, miejsca w ligach i rankingach.
Twórcy regularnie aktualizują klienta gry i wprowadzają kolejne modyfikacje:
- Patch 5 (0.7.0.14356) – łatka wpływa przede wszystkim na balans jednostek: Warp Gate Protossów (czas wynajdywania zwiększony z 60 do 140 sekund) oraz Infestora, Roacha i Hydraliska Zergów. Poprawiono również błędy graficzne pojawiające się w najwyższych ustawieniach.
- Patch 6 (0.8.0.14593) – szósta łatka to kolejna porcja wpływająca na jednostki. Twórcy pomniejszyli możliwości silnego Roacha, któremu zmniejszono regenerację w momencie bycia zakopanym. Inne rasy doczekały się większej ilości nerfów: armia Terran stała się nieco droższa do wyprodukowania (czas stworzenia Marine’a wzrósł), a Templarzy Protossów otrzymali lekkie zbroje. Oprócz tego dodano opcję blokowania wybranych użytkowników zaraz po rozgrywce i poprawiono widoczność postaci.
- Patch 7 (0.9.0.14621B) – tym razem zmieniono możliwości jednostki Thor (Terranie), która zadaje mniejsza obrażenia, ale z efektem obszarowym. Protossi doczekali się natomiast poprawy możliwości działa fotonowego i lekkiego pogorszenia High Templarów. Zergowie otrzymali również mieszane zmiany – pogorszenie Broodlorda i Roacha, ale wzmocnienie Spine Crawlera i Spore Crawlera.
- Patch X – w połowie kwietnia ma pojawić się duża aktualizacja bety, która wprowadzi podstawowe osiągnięcia, ulepszony czat głosowy, mapy 3v3 i 4v4 oraz mnóstwo innych dodatków. Dokładna data premiery łatki jeszcze nie jest znana.
W finalnej wersji gry możemy spodziewać się podobno wsparcia dla autorskich ladderów, systemu wyszukiwania potyczek oraz modyfikacji w stylu popularnej „doty” (Defense of the Ancients). Nie otrzymamy natomiast systemu publikowania i rozpowszechniania powtórek z gry – zabraknie go przynajmniej w dniu premiery produkcji. Autorzy planują jednak umożliwić oglądanie replayów z finałów turniejów w przyszłych dodatkach. Sam Battle.net ma ograniczyć stosowanie oszustw i ukrócić zjawisko znęcania się lepszych graczy nad słabszymi (czyli smurfing) – nie będą oni bowiem mogli tworzyć nowych kont, a system wyszukiwania potyczek na podstawie statystyk nie pozwoli im grać ze słabszymi.
Niejako podsumowaniem i komentarzem bety mogą być spektakularne potyczki publikowane w sieci. Jest ich naprawdę wiele, chociaż warto wspomnieć chociażby o meczu graczy Jump i White_Ra (część pierwsza, część druga), czy epickiej bitwie w trybie 2v2 (część pierwsza, część druga, część trzecia). Dzięki tym relacjom tajniki StarCrafta II są dostępne nawet dla osób, które nie mają jeszcze dostępu do bety. Klucze są co jakiś czas rozsyłane do wybrańców i czasem można wygrać je w konkursach na różnych stronach poświęconych grze.
Sieciowe walki zdominowały rozmowy na forach poświęconych StarCraftowi, ale twórcy przemycili też kilka ciekawostek o trybie solowym i finalnej wersji tytułu. Wiemy więc, że na razie studio nie planuje dodania żadnej nowej rasy w trzech epizodach gry. Podczas zabawy zobaczymy na pewno neutralne zwierzęta, których w becie zabrakło, bo nie były one priorytetem dla twórców.
Dustin Browder (Blizzard) potwierdził w wywiadzie dla GameStara, że w ostatecznej wersji produkcji możemy spodziewać się trybu offline, który pozwoli grać bez połączenia z Battle.netem (kosztem braku dostępu do osiągnięć i zapisywania stanów gry na zewnętrznych serwerach). Niestety, firma nadal nie zamierza wprowadzić do zabawy potyczek przez sieć lokalną.
Z innych wieści warto wspomnieć o koszulkach związanych ze StarCraftem II, które pojawiły się w ofercie znanego graczom sklepu Jinx. Firma Razer szykuje natomiast zestaw najróżniejszych urządzeń dedykowanych grze – na razie szczegóły nie są znane. Tymczasem serwis IncGamer stworzył ciekawy, filmowy przewodnik po jednostkach Protossów.
Diablo III
Jak idą prace nad Diablo III? Zdaniem Bashioka, pracownika firmy Blizzard, naprawdę dobrze. Podobno ekipa realizuje kolejne ważne punkty planu produkcyjnego w regularnym tempie, finalizując między innymi system runiczny (wpływający na czary i umiejętności). Rob Pardo (Blizzard) opowiedział natomiast o przeszłych błędach dewelopera, odwołując się do porażki systemu ekonomicznego z Diablo II oraz niezbyt przemyślanej narracji w niektórych zadaniach. Za wzór twórca uznał natomiast wybrane questy z trzeciego Warcrafta oraz Wrath of the Lich King (dodatku do World of Warcraft), w których nie zasypywano graczy zbędnymi wprowadzeniami.
Sam system ekonomii w Diablo III ma wprowadzić nową jakość i ograniczyć nielegalne kupowanie wirtualnych przedmiotów za prawdziwe pieniądze. Podobno strony oferujące takie usługi przestaną być potrzebne, o ile Blizzardowi uda się osiągnąć planowany stan ekonomii w trzeciej odsłonie serii. W grze pojawi się więc między innymi uproszczony dom aukcyjny, który skutecznie zastąpi handlowanie przez zewnętrzne strony i fora. Autorzy chcą stworzyć stabilny system i pewną walutę, co nie udało się w przypadku poprzedniej gry.
W ostatnim czasie sporo fanów dyskutuje na temat systemu ograniczania klas do wybranych rodzajów broni. Przedstawiciele firmy przekonują jednak, że będzie to stymulowało handel między graczami i nie wpłynie negatywnie na eksperymentowanie z bohaterami. Dodatkowo takie podejście zapewni odpowiedni klimat samego świata – nie zobaczymy więc przykładowo Barbarzyńcy biegającego z magicznymi różdżkami. W podobny sposób potraktowano zbroje, których nie podzielono na typy (jak w wielu produkcjach RPG). Zamiast tego, każda z klas otrzyma po prostu swój charakterystyczny wygląd, zmieniający się w zależności od poziomu.
Pozostając w tematyce wyglądu – Blizzard ujawnił żeńską wersję Witch Doctora i opublikował kilka nowych zdjęć przedstawiających tę klasę w akcji. Jak zawsze, na oficjalnej stronie produkcji pojawiło się kilka animacji i odpowiedni model postaci.
Russell Brower, kompozytor muzyki do kilku gier Blizzarda (World of Warcraft, StarCraft II), opowiedział o pracy nad ścieżką dźwiękową do Diablo III. Autor przypomniał, że motywy muzyczne z poprzednich odsłon są wręcz klasykami i wyznaczają drogę odnośnie możliwych inspiracji. Dlatego też powinniśmy się spodziewać podobnych klimatów, które oczywiście będą miały w sobie nieco więcej rozmachu, bo i fabuła gry pokaże zupełnie nowe, donioślejsze wydarzenia.
W ostatnich dniach Blizzard nie zapomniał o fanach Diablo II, którzy doczekali się wreszcie wprowadzenia patcha 1.13 oraz resetu ladderów. Łatka została pierwotnie zapowiedziana ponad rok temu i przez ten czas przeleżała na dyskach twardych pracowników z Blizzarda. Wersja 1.13 eliminuje glitche pozwalające na duplikowanie przedmiotów, poprawia mnóstwo błędów i wprowadza nowe wyzwania oraz możliwość rekonfiguracji bohaterów.
Co ciekawe, najwyraźniej nie będzie to ostatni patch do gry – studio podobno planuje kolejne aktualizacje. Na pewno będą one potrzebne, bo niestety łatka 1.13 nie jest doskonała i wprowadziła nowe problemy na niektórych serwerach. Blizzard oczywiście monitoruje sprawę i obiecuje poprawę sytuacji.
Warto dodać, że wspomniany już sklep Jinx wzbogacił swoją ofertę nie tylko o koszulki ze StarCrafta, ale także Diablo III. W oczekiwaniu na kolejną odsłonę serii polecamy stronę PCGames.de, gdzie przedstawiono listę 10 najciekawszych klonów Diablo.
World of Warcraft
Przegląd doniesień ze świata World of Warcraft warto zacząć od wykładu Roba Pardo z firmy Blizzard, wygłoszonego podczas imprezy GDC 2010. Twórca przedstawił w nim kilka kluczowych wniosków, który wyciągnięto z wielu lat funkcjonowania gry na rynku.
Studio kieruje się teraz prostymi zasadami, stawiając na pierwszym miejscu rozgrywkę i dobrą zabawę, która ma być łatwa w odbiorze, ale oferować wyzwanie dla zaawansowanych graczy. Ważne jest również uczynienie każdej klasy silną, aby nikt nie czuł się pokrzywdzony i wprowadzanie odpowiednich nagród zamiast kar. Narrację w grze trzeba natomiast prowadzić za pomocą multimedialnych środków, a nie tylko samego tekstu.
Powyższe wytyczne to oczywiście ogólne wnioski firmy, które zapewne zostaną zastosowane w przyszłych projektach. World of Warcraft żyje natomiast kolejnymi aktualizacjami, poprawiającymi niedociągnięcia i balansującymi grę.
W wydanym niedawno patchu 3.3.3 postanowiono uprościć bossa Blood Queen Lana'thel, którego atak Pact of Darkfallen został zmieniony (zadaje połowę obrażeń, ale za to częściej). Obszarowe buffy Hellscream's Warsong i Strength of Wrynn wpływają teraz na życie i obrażenia zadawane przez zwierzęta graczy oraz działanie czarów Power Word: Shield i Sacred Shield. Wprowadzono również nowy system Battlegroundów, który oferuje dodatkowe bonusy (usunięto natomiast dzienny zadania). Więcej szczegółów na temat zmian znajdziecie na oficjalnej stronie produkcji. Naturalnie łatka wprowadziła cały szereg nowych problemów, które są na bieżąco łatane (listę rozpoznanych błędów przedstawiono na forum).
Niedawno twórcy gry przybliżyli również przyszłe aktualizacje (3.3.5 - 3.3.9), w tym tak zwaną Operation Gnomeregan, w której gracze sojuszu otrzymają szereg zadań prowadzących do oswobodzenia stolicy gnomów. W epizodzie pojawi się między innymi postać Sicco Thermaplugg, znana z lokacji Gnomeregan. Okazuje się, że boss, którego mieliśmy okazję tam pokonać, tylko podszywał się pod tego bohatera. Druga część dodatku zabierze nas do Durotaru, gdzie będziemy świadkami dokonania zemsty na witch doctorze Zalazane przez Vol'jin z klanu trollów Darkspear.
Najwięcej zmian czeka nas naturalnie w dodatku Cataclysm, o którym dyskutują sami twórcy. Niedawno przedstawiciel Blizzarda, Ghostcrawler, powiedział, że klasa Rogue zadaje za dużo pasywnego obrażenia (automatyczne ataki + trucizna), co najprawdopodobniej zostanie zmienione. Część tych obrażeń zostanie najwidoczniej przeniesiona na specjalne ataki.
Z innych wieści warto wspomnieć o tym, że Blizzard uruchomił nowy dział forum, poświęcony fabule i historiom związanym z uniwersum World of Warcraft. Fani mogą na nim dyskutować o postaciach i wydarzeniach oraz spekulować na temat przyszłości świata Warcraft. W ostatnich dniach pojawiły się też doniesienia o oszustwach związanych z launcherem gry – podobno u niektórych osób prosi on o podanie hasła i loginu do konta. Blizzard potwierdził, że są to próby przejęcia kont, bo firma nigdy nie żąda od graczy takich informacji poza grą.