filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 7 maja 2021, 13:25

autor: Karol Laska

Co obejrzeć na Netflixie, HBO GO i Prime Video w weekend 7-9 maja 2021

Podpowiadamy, co obejrzeć w weekend 7-9 maja 2021 roku w związku z premierami filmów i seriali na trzech najpopularniejszych platformach streamingowych: Netfliksie, HBO GO i Amazon Prime Video.

W erze pozamykanych multipleksów większość czasu przeznaczanego na filmy i seriale spędzamy w sieci, próbując wybrać coś z bogatych bibliotek dostępnych w Polsce platform streamingowych. Jeżeli nie lubicie siedzieć godzinami nad poszukiwaniem produkcji do obejrzenia, to postaramy się Wam pomóc – wybraliśmy 5 wartych zobaczenia tytułów, które dopiero co się pojawiły bądź pojawią na Netfliksie, HBO GO i Amazon Prime Video. Poniższa lista dotyczy weekendu od 7 do 9 maja 2021 roku. Zaczynajmy!

Dziedzictwo Jowisza (Jupiter’s Legacy) - Netflix

  1. Co to: serial superbohaterski studiujący psychikę nietypowych herosów
  2. Od kiedy dostępny na platformie: od 7 maja
  3. Rok premiery: 2021
  1. Dziedzictwo Jowisza na Netfliksie

W ostatnich latach prym wiodą seriale superbohaterskie, które starają się nieco przełamać znamienne dla gatunku konwencje – mówię tu chociażby o takich tytułach jak The Boys, Doom Patrol czy The Umbrella Academy. Kolejnym tytułem, który spróbował podejść do tematu herosów z pelerynami jest netfliksowe Dziedzictwo Jowisza stworzone w oparciu o komiks Marka Millara o tym samym tytule. To taka opowieść o superbohaterach, która nie boi się poruszać tematów politycznych, psychologicznych, a miejscami staje się nawet bardzo angażującym dramatem rodzinnym. Co prawda sceny akcji pozostawiają sporo do życzenia, ale hej – liczą się intencje.

Mulan – HBO GO

  1. Co to: remake kultowej disneyowskiej animacji
  2. Od kiedy dostępny na platformie: od 9 maja
  3. Rok premiery: 2020
  1. Mulan na HBO GO

Jeżeli mówicie o Disneyu, to od razu na myśl przychodzą Wam jego najbardziej kultowe animacje. Od jakiegoś czasu coraz mniej jednak tego typu dzieł pojawia się w kinach, a zamiast nich oglądamy aktorskie remake’i mające nieco uwspółcześnić te niby ponadczasowe, ale trochę przestarzałe od strony technicznej historie. Swojej kinowej reinterpretacji doczekała się chociażby Mulan i choć brakuje jej szeroko pojętej baśniowości (w tym ukochanego smoka Mushu czy musicalowych utworów), to na pewno odznacza się nieco większą dojrzałością w przedstawianiu historii dziewczyny próbującej odnaleźć się w męskim wojsku. Nie wszystkim się taka wersja filmu spodoba, ale przynajmniej nie jest ona tanią kalką poprzednika

Droga do szczęścia (Revolutionary Road) – HBO GO

  1. Co to: studium bardzo burzliwego i pełnego emocji związku
  2. Od kiedy dostępny na platformie: od 7 maja
  3. Rok premiery: 2008
  1. Droga do szczęścia na HBO GO

Sam Mendes ma na swoim koncie takie spektakularne, hollywoodzkie hity jak Skyfall czy 1917, a nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, że reżyser ten potrafi kręcić także nieco bardziej kameralne i artystyczne dzieła. Wśród nich z pewnością warto zwrócić uwagę na Drogę do szczęścia, czyli na papierze zwykły dramat romantyczny, ale w praktyce bardzo angażujący i pełen rewelacyjnie napisanych dialogów traktat psychologiczny o wszystkich jasnych i mrocznych stronach miłości międzyludzkiej. Główni bohaterowie przez większość czasu się tu po prostu kłócą (coś na wzór Historii małżeńskiej Noaha Baumbacha), ale słucha się tego z niesamowitym zaciekawieniem. To głównie zasługa wybitnych kreacji aktorskich Kate Winslet i Leonardo DiCaprio, a i Michael Shannon ma tu swoje pięć minut.

The Boy from Medellin – Amazon Prime Video

  1. Co to: dokument o znanym kolumbijskim piosenkarzu
  2. Od kiedy dostępny na platformie: od 7 maja
  3. Rok premiery: 2021
  1. The Boy from Medellin na Amazonie

Nie wiem, jak wy, ale ja raz na jakiś czas lubię odpalić sobie dobry film dokumentalny, bo to zgoła odmienne przeżycie w porównaniu do doświadczeń z kinem fabularnym. Kto wie, czy trafionym wyborem na ten weekend nie okaże się nowa produkcja oryginalna Amazona pod tytułem The Boy from Medellin, której głównym bohaterem jest południowoamerykański muzyk J Balvin. Oczywiście nie zwróciłbym uwagi na ten tytuł, gdyby były to zwykła biografia, bo ta raczej nie wybiłaby się z tłumu. Twórcy postawili jednak na ciekawe podejście do prezentacji osoby tegoż piosenkarza, skupiając się na wielu kryzysach tożsamościowych, problemach moralnych i przypadłościach psychicznych, z którymi musiał sobie na co dzień radzić. Nie jest to więc przesłodzona laurka, a ludzka historia z krwi i kości, jaką można przełożyć na nasze życia.

Sprawdź Amazon Prime za darmo przez 30 dni pod tym linkiem. Obecnie Amazon Prime nie ma oficjalnego wsparcia w Polsce (ale to się zmieni, ponieważ Amazon otworzył polską wersję serwisu), ale to nie powinno przeszkodzić Wam w oglądaniu – wystarczy skorzystać z konta założonego na Amazon UK.

Potwór (Monster) – Netflix

  1. Co to: dramat o inteligentnym i ambitnym chłopaku, który popełnił jeden życiowy błąd
  2. Od kiedy dostępny na platformie: od 7 maja
  3. Rok premiery: 2021
  1. Potwór na Netfliksie

Potwór miał swoją premierę już kilka lat temu, bo w 2018 roku na Festiwalu Filmowym Sundance. Minęło więc trochę czasu, zanim stał się on szeroko dostępny na całym świecie, ale stało się i z pewnością nie można tegoż tytułu zignorować. To opowieść o młodym, niezwykle inteligentnym i dobrze wychowanym chłopaku. W jednym momencie swojego życia popełnił jednak błąd, który przyniósł ze sobą wiele nieuniknionych konsekwencji. Chłopak zostaje oskarżony o morderstwo, więc toczy się batalia sądowa o jego dalszą przyszłość, a sprawy nie ułatwia kolor skóry chłopaka, przez który jest postrzegany nieco inaczej przez społeczeństwo. Lubicie powolne i emocjonalne kino zaangażowanie społecznie? W takim razie Potwór jest wyborem dla Was.

  1. Co obejrzeć na Netfliksie, Amazonie i HBO GO w weekend 30 kwietnia – 3 maja 2021
  2. Strona internetowa Netflixa
  3. Strona internetowa HBO GO
  4. Strona internetowa Amazon Prime Video

Karol Laska

Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

więcej