Call of Duty ma za sobą rekordowy rok

To był bardzo udany rok dla serii Call of Duty. Marce udało się pobić szereg rekordów, a wydawca – firma Activision – zarobił dzięki niej bardzo dużo pieniędzy.

W SKRÓCIE:

ostatni kwartał i 2020 rok były rekordowe dla marki Call of Duty;
liczba graczy utrzymywała się na wysokim poziomie, w czwartym kwartale sięgając 128 milionów;
mocno wzrosła sprzedaż płatnych tytułów oraz przychody z mikropłatności.

Firma Activision zaprezentowała wczoraj raport finansowy podsumowujący ostatni kwartał, a także cały zeszły rok. W dokumencie można znaleźć kilka interesujących informacji dotyczących serii strzelankowej Call of Duty. Okazuje się, że ostatnie dwanaście miesięcy było dla tej marki rekordowym okresem.

Miesięczna liczba aktywnych graczy utrzymywała się na stałym poziomie przekraczającym sto milionów, przy czym w czwartym kwartale 2020 r. było to 128 mln (w porównaniu do ostatniego kwartału 2019 r. liczba użytkowników wzrosła o 70%, a czas spędzony w grach był ponad dwukrotnie większy). Mowa tutaj o graczach wszystkich platform i odsłon CoD, choć największą część tej grupy stanowiły osoby grające w darmowe Call of Duty: Warzone oraz wydane w listopadzie Call of Duty: Black Ops – Cold War.

Marka odnotowała też „dwucyfrowe wzrosty” przychodów, przy czym spore znaczenie ma tutaj rosnąca popularność mikropłatności – w ostatnim kwartale zarobiono na nich o 50% więcej pieniędzy w skali rok do roku. Pierwszy sezon wsparcia popremierowego Call of Duty: Black Ops – Cold War (wraz z zawartością powiązaną z Warzone) był rekordowy pod względem liczby zakupionych battle passów.

Imponująco wypada też sprzedaż tzw. produktów premium (w raporcie tym mianem określa się płatne odsłony CoD), która w 2020 r. wzrosła o 40% w porównaniu do poprzedniego roku. Zainteresowanie nowym Call of Duty udało się utrzymać dzięki premierze wspominanego już pierwszego sezonu wsparcia – liczba egzemplarzy sprzedanych w grudniu i styczniu wyraźnie skoczyła.

Kwartał był rekordowy także dla Call of Duty Mobile – produkcja mogła się w nim pochwalić najwyższą odnotowaną liczbą graczy na Zachodzie, co przełożyło się na duży, dwucyfrowy wzrost przychodów z mikropłatności. Za udaną można uznać również premierę tego tytułu w Chinach, gdzie szybko wspiął się na szczyty list najchętniej ściąganych gier.