autor: Łukasz Szliselman
Broken Age jest już prawie gotowe. Tim Schafer broni Petera Molyneux
Produkcja przygodówki Broken Age weszła na ostatnią prostą - twórcom pozostały już tylko ostatnie szlify, zanim finalna wersja gry trafi na rynek. Przy tej okazji Tim Schafer postanowił stać się głosem obrony w sprawie Petera Molyneux i jego niespełnionych obietnic.
Tim Schafer, szef studia Double Fine Productions, opublikował nagranie, w którym opowiada o postępach w pracach nad grą Broken Age oraz, co ciekawe, podejmuje obronę atakowanego ostatnio za niesłowność Petera Molyneux. Na początek zajmijmy się tą pierwszą sprawą. Przygodówka Broken Age weszła właśnie w fazę beta (nie mylić z publicznymi beta-testami), co oznacza, że tytuł jest już niemal gotowy. Obecnie twórcy zajmują się testowaniem gry, implementowaniem ostatnich brakujących efektów dźwiękowych i animacji oraz nadawaniem jej ogólnie pojętego połysku. Wciąż nie znamy dokładnej daty premiery drugiego epizodu, ale do tej pory plan zakładał wypuszczenie finalnej wersji gry wiosną i wygląda na to, że faktycznie tak się stanie. Pierwszy odcinek Broken Age ukazał się w zeszłym roku na PC oraz urządzeniach mobilnych od firmy Apple (iOS). Docelowo tytuł ma też zagościć na PlayStation 4 oraz platformach z systemem Android. Wspomniany wcześniej materiał znajdziecie poniżej.
Tim Schafer nie omieszkał przy okazji wyrazić słów wsparcia dla kolegi z branży – będącego ostatnio na świeczniku Petera Molyneux. Przypomnijmy, że chodzi tu przede wszystkim o stan ufundowanego społecznościowo projektu Godus, który, nie dość, że nie został wydany we wstępnie obiecanym terminie, to jeszcze zostanie okrojony z części istotnych elementów zapowiadanych podczas zbiórki na Kickstarterze (więcej na temat zarzutów w stosunku do producenta oraz jego obrony pisaliśmy w tym miejscu). Schafer powiedział:
„Ostatnio pojawiło się wiele przypadków szorstkiego traktowania Petera w Internecie i prasie. Uważam, że to bardzo przykre i nieuczciwe, a nawet niezdrowe. Jak widać, sprawy z jego grą nie potoczyły się jak oczekiwano i z tego powodu ludzie wymyślają złośliwe zarzuty w stosunku do Petera – wierzcie lub nie, ale wiem jak to jest. Nie twierdzę, że tacy deweloperzy, jak Peter czy ja, nie powinni być obarczani odpowiedzialnością za niedotrzymanie terminu – twierdzę jedynie, że reakcja na ostatnie wydarzenia oraz jej ton jest mocno przesadzona w stosunku do powagi problemu. (…) Trudności, z jakimi obecnie mierzy się Peter, nie są czymś niespotykanym. Podobne problemy dotykają wiele, jeśli nie większość projektów.”
Na koniec Schafer wyjaśnia, że zaangażowanie fanów w produkcję poprzez prezentowanie im na bieżąco kolejnych jej etapów oraz trudności, przyczyni się do lepszego zrozumienia i większej wyrozumiałości. Podejście takie stosuje właśnie Double Fine, które swego czasu również musiało odeprzeć falę krytyki, po tym, jak okazało się, że mimo rekordowego wyniku zbórki na rzecz Broken Age, twórcy potrzebują dodatkowych funduszy, czego rezulatem było podzielenie gry na dwie części.