autor: Łukasz Szliselman
Blizzard Entertainment pracuje nad niezapowiedzianą grą
Studio Blizzard Entertainment formuje niewielki zespół deweloperski, który zajmie się nowym, niezapowiedzianym dotąd tytułem. Choć na temat samej gry nie ma żadnych konkretów, zebraliśmy kilka poszlak sugerujących, czym może być ów tajemniczy projekt.
Co takiego ukrywa przed nami Blizzard? (grafika z Diablo III)
- Pracuje nad nią niewielkie studio
- W produkcji bierze udział Michael Booth, współtwórca cyklu Counter-Strike i Left 4 Dead
- Do prac nad niezapowiedzianym tytułem Blizzard zatrudni m.in. grafików ds. broni i postaci 3D oraz programistę ds. serwerów
Twórcy serii Warcraft, Starcraft i Diablo szykują coś nowego. Za pośrednictwem Twittera Michael Booth ze studia Blizzard Entertainment zwrócił uwagę na pewną ofertę pracy, za sprawą której studio poszukuje głównego producenta. Miałby on objąć kierownictwo nad niewielką ekipą, pracującą nad nową, niezapowiedzianą jeszcze grą.
Informacje na temat samej produkcji są raczej skąpe – „Nie możemy powiedzieć dokładnie co to za gra, ale zaufaj nam, jest kozacka!”, czytamy w ogłoszeniu. Podobnie jak to było w wypadku udanej karcianki Hearthstone: Heroes of Warcraft, zajmie się nią kilkunastoosobowy zaspół. Czyżbyśmy mieli otrzymać kolejny tytuł typu free-to-play?
Trudno zgadnąć, jaki gatunek miałoby reprezentować nowe dzieło Blizzarda. Niemniej jednak, jak podejrzewa serwis Blizzplanet, obecność Michaela Bootha w drużynie na stanowisku dyrektora gry może stanowić pewną poszlakę. Człowiek ten wcześniej dowodził studiem Turtle Rock, które mocno współpracowało z firmą Valve Software przy produkcji serii Counter-Strike i Left 4 Dead. Blizzard już kiedyś dłubał nad strzelaniną – miał nią być zawieszony Starcraft: Ghost (TPS). Czy jest szansa na reaktywację projektu?
Poza wspomnianą ofertą na stanowisko głównego producenta, na stronie Blizzarda da się znaleźć inne ogłoszenia o pracę dotyczące niezapowiedzianej gry. Są to m.in. grafik ds. broni 3D (wymagane doświadczenie przy projektowaniu szerokiego spektrum oręża, pojazdów i postaci mechanicznych), animator postaci 3D czy główny programista ds. serwerów. Jeśli macie ochotę wywróżyć z tych strzępków informacji, co takiego kryje w zanadrzu Blizzard, droga wolna. Najlepiej jednak poczekać na oficjalną zapowiedź, która najprawdopodobniej zaskoczy wszystkich spekulantów.