Bitcoin osiąga rekordowe wyniki, karty graficzne mogą znów podrożeć
BTC zdecydowanie wrócił do formy – jego kurs osiągnął rekordowo wysoki poziom. Ethereum także nigdy nie było tak drogie jak teraz. Nie wróży to dobrze cenom kart graficznych.
- Bitcoin i Ethereum mają się dobrze, wręcz rekordowo nawet – ich kursy nigdy nie były tak wysokie.
Mogłoby się wydawać, że po chińskim pogromie bitcoin zbyt szybko się nie podniesie. Jednak stało się inaczej. BTC odrobił straty i teraz jego kurs jest rekordowo wysoki – osiągnął pułap niemal 68 tys. dolarów (270 tys. złotych). Ethereum zaś osiągnęło poziom 4800 dolarów (18,9 tys. złotych). Nie wróży to niczego dobrego cenom kart graficznych. Nowy boom na rynku kryptowalut może jeszcze bardziej zwiększyć popyt na GPU wśród „górników” (szczególnie ETH).
Może Cię zainteresować:
- Squid Game wykorzystane w kryptowalutowym oszustwie
- Karty graficzne RTX 3000 skradzione podczas transportu
- To nie protest, to kolejka po GeForce RTX
W Chinach niegdyś ulokowano większość mocy wydobywczych bitcoina. Jednak restrykcje wprowadzane etapami przez chiński rząd zakończyły się całkowitym zakazem. Nie mogąc dalej działać w „kraju środka”, część kryptowalutowych inwestorów przeniosła się do Afganistaniu, a część do USA, gdzie kupują nawet całe elektrownie, by zasilić swoje farmy koparek. Dzięki temu BTC stopniowo odzyskuje swoją moc.
Inwestorzy kupują go, ponieważ obawiają się rosnącej inflacji – jako alternatywę dla złota, tradycyjnego zabezpieczenia przed inflacją – i ponieważ rentowność obligacji spada – czytamy w The Guardian.
Rosnąca inflacja także może być powodem zwiększonego zainteresowania kryptowalutami. Według serwisu The Guardian i banku inwestycyjnego JPMorgan bitcoin może osiągnąć w przyszłości poziom nawet 146 tys. dolarów (581,5 tys. złotych). Miejmy nadzieję, że skutkiem tej „popularności” nie będą ponowne zwyżki cen kart graficznych, tym bardziej, że Nvidia oferuje dla kopaczy wydajne, dedykowane układy HX170 (choć obecne ich ceny nie wróżą im sukcesu).