Bethesda chwali Nintendo Switch. The Elder Scrolls VI stanie się faktem
Todd Howard podzielił się z graczami informacjami na temat ambitnych planów Bethesdy. Firma zamierza nie tylko wspierać niedawno zapowiedzianą konsolę Nintendo Switch, lecz także sprawić, by szósta część serii The Elder Scrolls stała się faktem… prędzej czy później.
Zapowiedzi nowej konsoli Nintendo, ochrzczonej mianem Switch, towarzyszyła prezentacja potencjalnego The Elder Scrolls V: Skyrim w wersji na tę platformę. Choć Bethesda jeszcze nie potwierdziła, że gra trafi na to urządzenie, śmiało można stwierdzić, że jest to jedynie kwestia czasu. W najnowszym wywiadzie Todd Howard, producent wykonawczy Bethesdy i między innymi główny projektant cyklu The Elder Scrolls zdradził, że firma jest podekscytowana perspektywą owocnej współpracy z Nintendo, a także wspomniał o ewentualnej, szóstej odsłonie cyklu.
Skyrim na telewizorze, Skyrim w kieszeni?
Howard ujawnił, że na Nintendo Switch miał okazję zagrać w trakcie tegorocznych targów E3. Jak sam mówi, była to „jedna z najlepszych prezentacji, jakich kiedykolwiek doświadczył”, a być może nawet „najlepsza prezentacja, jakiej kiedykolwiek doświadczył na E3”. Projektant chwali oryginalną koncepcję Nintendo i potwierdza, że Bethesda z całą pewnością będzie wspierać tę konsolę. Zauważa również, że zespół po raz pierwszy ma okazję pracować nad czymś dla Nintendo, nie licząc „starych gier na NES-a”. Fanom urządzeń spod znaku japońskiej korporacji nie pozostaje zatem nic innego, jak czekać na oficjalną zapowiedź The Elder Scrolls V: Skyrim na konsolę Switch, a także na ujawnienie niezapowiedzianych jeszcze projektów.
Nie tylko The Elder Scrolls VI…
Na tym jednak interesujące informacje, jakie padły w przytoczonym wywiadzie, się nie kończą. Jak się bowiem okazuje, prace nad The Elder Scrolls VI już się rozpoczęły, jednak w tej chwili nie jest to jeden z „dużych, aktywnych projektów”. Sam zainteresowany wspomina, że o tym, jak w założeniach miałaby wyglądać ta produkcja, mógłby opowiadać godzinami, ale… jest na to zwyczajnie za wcześnie.
Póki co, deweloperzy koncentrują się na innych produkcjach – podczas gdy w czerwcu Pete Hines opowiadał o „dwóch dużych grach”, Howard niejako dementuje informację na temat ich liczby, twierdząc, że trudno ją zdefiniować, z uwagi na ich zróżnicowanie - zarówno pod względem zawartości, jak i rozmiarów. Fani muszą niestety uzbroić się w cierpliwość, gdyż przy okazji projektant potwierdził, że nieprędko o nich usłyszymy.
Na otarcie łez, miłośnikom cyklu The Elder Scrolls nie pozostaje nic innego, jak zaopatrzyć się w The Elder Scrolls V: Skyrim Special Edition, którego premiera na platformach PC, PlayStation 4 oraz Xbox One odbyła się pod koniec października. Ponadto firma wydała niedawno drugą odsłonę cyklu Dishonored – jak wynika z naszej recenzji, mamy do czynienia z udaną kontynuacją przygód Corvo Attano.
- Oficjalna strona internetowa cyklu The Elder Scrolls
- The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
- Recenzja gry The Elder Scrolls V: Skyrim Special Edition
