autor: Wojciech Mroczek
Baldur's Gate 3 w planach studia Beamdog
Po wydaniu uwspółcześnionej edycji oryginalnych gier z cyklu Wrót Baldura, zespół deweloperów planuje zająć się kontynuacją sagi. Projekt miałby zostać sfinansowany – przynajmniej częściowo – kampanią na Kickstarterze.
Trzecia część klasycznej sagi RPG może jednak stać się faktem. Zespół zajmujący się produkcją „edycji rozszerzonej”, której zapowiedź na baldursgate.com narobiła ostatnio sporo szumu, nie ma zamiaru poprzestać na odświeżeniu oryginalnych dwóch części Baldur’s Gate.
Serwis GameSpy opublikował rozmowę z Cameronem Toferem. Programista pracował przy tworzeniu obu części oryginalnej gry, a obecnie jest wiceprezesem firmy Beamdog i członkiem jej oddziału Overhaul Games, w którym powstaje remake.
Baldur’s Gate 3 zawsze był naszym długoterminowym celem. Mamy jednak jeszcze wiele do zrobienia nim będzie można rozpocząć taki projekt. W tej chwili jeszcze się tym nie zajmujemy. Pomyśleliśmy, że rozsądniej będzie wydać rozszerzone edycje pierwszej i drugiej Baldur’s Gate nim powstanie część trzecia. […] Jak najbardziej rozważamy kampanię na Kickstarterze. To ma wiele sensu i rozwiązuje dużo problemów. Myślę, że to co Brian (Fargo) robi z Wasteland jest bardzo interesujące.
To pierwsza od wielu lat wypowiedź dająca nadzieję, że dostaniemy szansę na rozpoczęcie nowej przygody w uniwersum Wrót Baldura. Trzeba też przyznać, że pomysł przypomnienia cyklu dawnym fanom i przedstawienia go nowym graczom, nim powstanie kontynuacja, zdaje się mieć wiele sensu. Tym bardziej, że jak obiecuje Tofer, przygotowywana właśnie rozszerzona edycja ma być więcej niż tylko uwspółcześnionym remakiem.
Dodajemy wątki poboczne, uzupełniamy i wiążemy w całość niedokończone historie. Spodziewajcie się też od nas komunikatów w kwestii nowych rodzajów umiejętności.
Wiele wskazuje więc na to, że uaktualnienia doczeka się nie tylko silnik gry – Infinity Engine – ale i mechanizm samej rozgrywki. Ekipa „weteranów i młodych talentów”, jak określa zespół Overhaul redaktor GameSpy, wiąże z projektem wielkie nadzieje. Sam Cameron Tofer tłumaczy zaś, dlaczego wierzy, że reanimacja kultowej serii to doskonały pomysł.
Uważam, że współczesne gry cRPG są świetne, ale nie sądzę, że powinny nam zastąpić klasyczne cRPG, pełne głębi i strategii, takie jak Baldur’s Gate. To właśnie sprawia, że rozszerzona edycja jest tak istotna: Baldur’s Gate nie znalazła godnego następcy. […] Naprawdę wierzę, że opowiedziana w niej historia i biorące w niej udział postaci są ponadczasowe i bez żadnego problemu trafią do nowego pokolenia graczy. Jedyną przeszkodą była bariera technologiczna, ale tę mamy nadzieję wyeliminować.
Plany Beamdog/Overhaul wydają się więc jasne. Krok pierwszy – uwspółcześniona edycja obu oryginalnych Baldur’s Gate, która zapewni miejsce serii na rynku. Krok drugi – produkcja kontynuacji z finansowym wsparciem nowych i dawnych fanów.
Pierwsza część rozszerzonej edycji, początkowo zapowiadana na lato, ukaże się najprawdopodobniej jesienią. Premiera drugiej części planowana jest przed końcem roku.
