autor: Fajek
ATI bez litości dla nVidii - wiosna ciężkim okresem dla producenta GeForce FX?
Chyba wszyscy zgodzą się z opinią, iż kanadyjski producent kart i układów graficznych, firma ATI Technologies, jest na dzień dzisiejszy liderem rynku „graficznego”. Zarówno dotyczy to segmentu high-end (Radeon 9700 PRO) jak i rozwiązań bardziej ekonomicznych (Radeon 9500 i Radeon 9000). Jednak ATI nie tylko stworzyło znakomity układ (R300 – jądro R9700) – Kanadyjczycy w swojej polityce dotyczącej sterowników i wsparcia programistycznego stali się znacznie bardziej agresywni. Oczywiście nVidia zaraz po wprowadzeniu do sprzedaży R9700 PRO stwierdziła, iż ATI będzie „królem” jedynie przez przysłowiową „godzinę”, gdyż za rogiem czai się już układ NV30 (GeForce FX). Jednak R9700 jest już na rynku od lipca tymczasem GeForce FX w sklepach nie zobaczymy przed styczniem. Czy sześć miesięcy to faktycznie „godzina”? Co najciekawsze ATI nie zamierza siedzieć z założonymi rękami w czasie gdy na rynku
Chyba wszyscy zgodzą się z opinią, iż kanadyjski producent kart i układów graficznych, firma ATI Technologies, jest na dzień dzisiejszy liderem rynku „graficznego”. Zarówno dotyczy to segmentu high-end (Radeon 9700 PRO) jak i rozwiązań bardzie ekonomicznych (Radeon 9500 i Radeon 9000). Jednak ATI nie tylko stworzyło znakomity układ (R300 – jądro R9700) – Kanadyjczycy w swojej polityce dotyczącej sterowników i wsparcia programistycznego stali się znacznie bardziej agresywni. Oczywiście nVidia zaraz po wprowadzeniu do sprzedaży R9700 PRO stwierdziła, iż ATI będzie „królem” jedynie przez przysłowiową „godzinę”, gdyż za rogiem czai się już układ NV30 (GeForce FX). Jednak R9700 jest już na rynku od lipca tymczasem GeForce FX w sklepach nie zobaczymy przed styczniem. Czy sześć miesięcy to faktycznie „godzina”? Co najciekawsze ATI nie zamierza siedzieć z założonymi rękami w czasie gdy na rynku znajdzie się GeForce FX. I to nie wróży nVidii nic dobrego...
Rage3D, jeden z najlepiej poinformowanych serwisów sprzętowych donosi o najbliższych planach firmy ATI. Są one w dużej mierze bardzo ogólne, jednak dają jako taki pogląd na to co będzie się działo na rynku graficznym w przyszłym roku. Oto kilka faktów oraz przypuszczeń dotyczących działalności firmy ATI:
W ciągu najbliższego pół roku nVidia nie przewiduje wypuszczenia na rynek zubożonego układu GeForce FX, oznacza to, iż nVidia nie będzie posiadała kości ze wsparciem DirectX 9 dla segmentu mid-end w przeciwieństwie do ATI, które już teraz ma w swojej ofercie Radeony 9500 i 9500 PRO. Co to oznacza nie muszę chyba tłumaczyć.
W momencie gdy GeForce FX trafi na rynek, ATI planuje zademonstrować układ R350, który będzie odpowiednio „podrasowanym” R9700 – pamięć DDR-II z magistralą 256-bit, szybszy zegar rdzenia i prawdopodobnie 2 jednostki teksturujące w każdym potoku co da w sumie 16 takich jednostek! Jednak wprowadzenie R350 na wiosnę przyszłego roku stoi pod znakiem zapytania, gdyż działanie takie nie miało by podstaw ekonomiczno-marketingowych – na dzień dzisiejszy nic nie jest w stanie pokonać R9700 PRO i nie wiadomo również czy uda się to GeForce FX. Jeśli nie, nie ma sensu wprowadzać szybszego układu i jednocześnie obniżać cen na starsze układy.
Najprawdopodobniej latem przyszłego roku zostanie zademonstrowana kość następnej generacji o kodowej nazwie R400. Będzie to kolejny cios dla nVidii ponieważ firma ta nie przewiduje wprowadzenia na rynek niczego co mogło by z tym układem konkurować. W dodatku ATI chce również jeszcze bardziej agresywnie zaatakować rynek komputerów przenośnych (choć już teraz w 75% wszystkich notebooków znajdują się układy ATI) za sprawą wysokowydajnego układu M10.
Powyższe plany dowodzą, iż dotychczasowy lider rynku nie może już spać spokojnie – więcej, będzie musiał się nieźle „napracować” aby nie zostać w tyle. Dla nas, zwykłych użytkowników komputerów, takie działania jak zażarta konkurencja pomiędzy dwoma gigantami przynoszą same korzyści.