autor: Gabriela Sicińska
Trzecie DLC do Valhalli powodem wstrzymania prac nad nowym Assassin's Creed (plotka)
Znany leaker j0nathan już od kilku miesięcy wspomina o trwających podobno pracach nad Assassin’s Creed: Project Richard, jednak jego najnowsze informacje głoszą, że gra została zawieszona. Według youtubera Ubisoft przekierował siły do pracy nad kolejnym dodatkiem do Valhalli, tymczasowo porzucając tworzenie następnej odsłony serii.
- francuski youtuber j0nathan twierdzi, że Project Richard, nowa odsłona serii Assassin’s Creed, została tymczasowo wstrzymana lub anulowana;
- według przecieku Ubisoft przekierował siły do pracy nad trzecim, niezapowiedzianym jeszcze dodatkiem do AC: Valhalla;
- nowa odsłona Assassin’s Creed prawdopodobnie nie pojawi się przed końcem 2022 roku.
Francuski youtuber j0nathan, znany z rozpowszechniania przecieków i wykopywania szczątków informacji z plików gier serii Assassin’s Creed, twierdzi, że prace nad nowym Assassin’s Creed, noszącym kryptonim Project Richard, zostały wstrzymane (lub nawet anulowane). Według informacji ujawnionych przez leakera, zespół tworzący kolejną odsłonę serii zajmie się teraz innym projektem - trzecim, niezapowiedzianym wciąż dodatkiem do Assassin’s Creed: Valhalla, kryjącym się pod tajemniczą nazwą Meteor.
O kolejnym DLC do Assassin’s Creed: Valhalla po raz pierwszy usłyszeliśmy niemal dokładnie miesiąc temu. Wówczas wspomniany wyżej youtuber j0nathan dokopał się do plików, których nazwy prawdopodobnie nawiązują do nadchodzących dodatków. Dwa z nich otrzymały potwierdzenie w zapowiedziach twórców - Ireland odnosi się do nadchodzącego w przyszłym tygodniu Gniewu Druidów, zaś Francia do Oblężenia Paryża, które według informacji j0nathana, ma się ukazać we wrześniu tego roku.
Trzecim kryptonimem jest zaś Meteor, o którym Ubisoft, póki co, nie zająknął się nawet słówkiem. Według informacji j0nathana to właśnie nad nim pracował będzie zespół uprzednio przydzielony do Projektu Richard, który został tymczasowo zawieszony lub całkowicie odwołany. Stało się tak podobno z dwóch powodów:
- problemów Ubisoftu związanych z pandemią pewnego wirusa, który skutecznie przeszkodził producentowi w realizacji jego ambitnych planów;
- chęci zatrzymania się przy Valhalli nieco dłużej i rozwinięcia wikińskiego uniwersum, co Ubisoft zapowiedział kilka tygodni temu.
W praktyce oznacza to, że nie ma co się spodziewać nowej odsłony Assassin’s Creed w najbliższym czasie. Według j0nathana Project Richard nie ma szans zawitać na rynek przed końcem 2022 roku, albo i później. O samej grze nie wiemy zbyt wiele - francuski youtuber twierdzi, że zabierze nas ona do okresu trzeciej krucjaty (końcówka XII w.), podczas której będziemy towarzyszyć Ryszardowi Lwie Serce, obserwując wydarzenia z perspektywy strażnika angielskiego króla. Co ciekawe, j0nathan utrzymuje, iż czeka nas kolejna rewolucja w podejściu twórców do serii Assassin’s Creed - gra ma być bardziej zbliżona konstrukcją do Uncharted aniżeli do ostatnich odsłon cyklu. Tytuł miałby być bardziej liniowy, a świat podzielony na półotwarte segmenty.
Choć powyższe plotki brzmią całkiem wiarygodnie, warto pamiętać, że to jednak tylko plotki. Obecnie możemy być pewni jedynie premiery pierwszego dodatku do Valhalli - Gniewu Druidów, debiutującego już 13 maja 2021, oraz Oblężenia Paryża, którego przybliżony termin premiery został wyznaczony na lato bieżącego roku. O wspomnianych dodatkach j0nathan również miał kilka słów do powiedzenia, których wymiernym podsumowaniem są mapy fragmentów Irlandii i Francji, mające wyznaczać obszary rozgrywki oferowanej przez nadchodzące DLC.
Assassin’s Creed: Valhalla bawi (lub męczy) graczy już od listopada ubiegłego roku, a grać możemy na PC, konsolach PlayStation 4 i 5, Xbox One, Xbox Series X/S oraz w usłudze Google Stadia.