autor: Bartosz Świątek
Artifact od roku nie otrzymał żadnej aktualizacji od Valve
Artifact - głośna karcianka od firmy Valve Software - od roku nie otrzymała żadnej aktualizacji. Nie stworzono nowej zawartości, nie wprowadzono poprawek balansu, nie naprawiono też żadnych błędów. Zgodnie z zapowiedziami deweloperów produkcja miała zostać gruntownie przebudowana, ale nie wiadomo, czy te plany są realizowane.
Pamiętacie jeszcze Artifact? Karcianka od Valve Software przed premierą wzbudzała duże emocje, jednak ostatecznie zawiodła oczekiwania fanów. Przyczyną były błędne założenia deweloperów, na czele z nietrafionym pomysłem na ekonomię gry (choć zdaniem głównego projektanta część zarzutów graczy nie była trafiona). W reakcji na porażkę Valve zapowiedziało, że rozwój produkcji zostanie wstrzymany - zamiast nowej zawartości miała się ona doczekać gruntownej przebudowy. Notka została opublikowana w marcu zeszłego roku. Ostatni patch pojawił się jeszcze wcześniej, bo 28 stycznia. Oznacza to, że gra przez rok nie dostała żadnej aktualizacji, na co wczoraj zwrócił uwagę jeden z użytkowników forum Reddit.
Warto w tym miejscu odnotować, że nie chodzi tylko o duże patche z nową zwartością, ale jakiekolwiek łatki - także te naprawiające błędy czy pomagające dbać o równowagę rozgrywki. Artifact przez 12 miesięcy nie otrzymał absolutnie żadnego wsparcia. Wpisy publikowane przez deweloperów na Steamie skupiały się na analizowaniu tego, co poszło nie tak. Odnotowywano również, kiedy gra pojawiała się w mediach (np. w ramach cyklu tekstów Have You Played w serwisie Rock, Paper, Shotgun). Po drodze przytrafiła się jeszcze jedna afera z fałszywymi streamami na Twitchu. Poza tym... nic. To bardzo rozczarowujące, szczególnie że omawiany tytuł nie jest grą darmową (kosztuje 75,99 złotych).
Przypominamy, że Artifact jest dostępny wyłącznie na komputerach (w ramach platformy Steam). Twórcy planowali również stworzyć wydania dla urządzeń mobilnych, które miały trafić na rynek w tym roku - w zaistniałej sytuacji trudno powiedzieć, czy w ogóle ujrzą światło dzienne. Produkcja niestety nie posiada polskiej wersji językowej.