Arma Reforger zamiast Arma 4? Przeciek o nowej grze Bohemia Interactive
Od premiery gry Arma 4 mogą dzielić nas lata, ale jest szansa, że jeszcze w tym roku zobaczymy nową grę z serii. Niedawny przeciek sugeruje debiut na PC oraz „Xboksie” (a później także PlayStation) pobocznej odsłony cyklu pod tytułem Arma Reforger.
Arma III wciąż może sprzedawać się znakomicie, a gracze nie mają raczej powodu do narzekania na brak nowej zawartości. Niemniej tu i ówdzie pojawiają się opinie, że po ponad siedmiu latach przyszła najwyższa pora na pojawienie się kolejnej odsłony cyklu. Być może wkrótce spełni się życzenie tych fanów, choć niekoniecznie w upragniony przez nich sposób. Tak sugerują doniesienia Biostiela, znanego insidera podającego się za pracownika studia Bohemia Interactive. Na Twitterze zamieścił on garść screenów oraz informacji na temat produkcji zatytułowanej Arma Reforger. W międzyczasie Biostiel skasował swoje konto i założył nowe, ale jego wpisy zostały uwiecznione przez innych internautów, w tym użytkownika MrDisposableUsername z serwisu Reddit.
Źródło: MrDisposableUsername (Reddit).
Biostiel podkreślił, że Arma Reforger (podtytuł zapewne ma związek z ćwiczeniami Reforger, przeprowadzanymi przez NATO w czasach zimnej wojny) nie jest dużą odsłoną cyklu. Gra ma pełnić rolę sprawdzianu dla Enfusion – nowego silnika Bohemia Interactive. Ten bowiem nie jest jeszcze gotowy na Armę 4, od której – jak twierdzi Biostiel – dzielą nas jeszcze lata. Dlatego też Reforger będzie dość skromnym projektem nastawionym na grę wieloosobową i z zaledwie dwoma trybami rozgrywki. Nie ma przy tym mowy o darmowym tytule w stylu Argo. Arma Reforger ukaże się w tym roku na PC oraz „Xboksie” jako płatna produkcja. Tytuł trafi też na PlayStation, ale później, jako że nie dostał jeszcze certyfikatu Sony.
Źródło: MrDisposableUsername (Reddit).
Co ciekawe, Biostiel wspomniał też o planowanej rezygnacji ze Steama jako platformy dla gier Bohemia Interactive. Studio pracuje nad własnym launcherem, który jednak nadal pozwoli na korzystanie z modyfikacji (w tym płatnych). Te będzie można sprawdzić już w Arma Reforger, co nie powinno dziwić. W końcu jedną z zalet Enfusion ma być rezygnacja z tzw. twardego kodowania, co ułatwi pracę tak deweloperom, jak i twórcom modów.
Krótko mówiąc, jest szansa na nową odsłonę cyklu w tym roku, ale na Armę 4 z prawdziwego zdarzenia przyjdzie nam jeszcze długo poczekać. Przynajmniej jeśli wierzyć Biostielowi, a choć można go uznać za względnie wiarygodne źródło, to wciąż tylko nieoficjalne informacje. Dlatego podkreślamy, by nie traktować tego i innych przecieków jako potwierdzonych do czasu pojawienia się oficjalnych komunikatów twórców.
Źródło: MrDisposableUsername (Reddit).
