EA zadecyduje w tym tygodniu o dalszym losie Anthem
W tym tygodniu firma Electronic Arts ma podjąć decyzję o przyszłości gry Anthem. Projekt może zostać porzucony lub też wydawca zainwestuje duże środki w jego odświeżenie, trzykrotnie zwiększając liczebność zespołu odpowiedzialnego za tzw. Anthem Next.
W tym tygodniu rozstrzygnie się los Anthem, czyli sieciowej gry akcji studia BioWare z 2019 roku. Będąca wydawcą firma Electronic Arts podejmie w ciągu kilku dni decyzję o porzuceniu projektu lub o solidnym wzmocnieniu zespołu, który pracuje nad odświeżeniem i rozbudowaniem produkcji. Takie informacje ujawnił serwis Bloomberg. Dziennikarz Jason Schreier uzyskał potwierdzenie od trzech niezależnych źródeł związanych z EA.
Debiut gry w lutym 2019 roku nie był udany, zarówno pod względem recenzji, jak i finansów. Pierwotne plany rozwoju zostały porzucone, aby deweloperzy mogli skupić się na naprawieniu podstawowych elementów produkcji. Jakiś czas temu pojawiły się doniesienia, że twórcy mają zamiar gruntownie przerobić cały projekt. W zeszłym roku deweloperzy informowali, że w tzw. Anthem 2.0 znajdziemy m.in. piratów i nowe lokacje oraz nowy system ekwipunku i rozwoju postaci. Zapowiedzi te brzmiały obiecująco, ale teraz nie wiadomo, czy coś z nich wyniknie.
Nad Anthem Next (bo taki obecnie tytuł nosi nowe wcielenie gry) pracuje od pewnego czasu 30-osobowy zespół. Stojący na jego czele producent Christian Dailey opuścił jednak BioWare w grudniu ubiegłego roku, co wywołało obawy o przyszłość projektu.
W tym tygodniu decydenci z Electronic Arts mają przeanalizować stan prac nad Anthem Next i zdecydować o jego przyszłości. Według źródeł serwisu Bloomberg, jeśli deweloperzy dostaną zielone światło, to zespół będzie musiał zwiększyć swoją liczebność co najmniej trzykrotnie, aby móc nie tylko kontynuować odświeżanie gry, ale również zająć się tworzeniem nowej zawartości.
Fakt, że projekt będzie wymagał ok. 90-osobowego zespołu sprawia, że nie będzie to tanie przedsięwzięcie. Trudno ocenić, czy Electronic Arts będzie skłonne zainwestować takie środki w próbę uratowania chłodno przyjętej gry. Dodatkowym problemem jest to, że od premiery upłynęły już dwa lata. Gdyby prace nad Anthem Next ruszyły pełną parą zaraz po debiucie gry, sytuacja mogłaby być inna i możliwe, że już teraz cieszylibyśmy się produkcją, która spełniałaby pierwotne obietnice autorów.