autor: Bartosz Świątek
AMD Ryzen 3000 - użytkownicy raportują o wielu błędach
Użytkownicy nowych procesorów firmy AMD – Ryzen 3000 – donoszą na forach internetowych o licznych problemach z ich działaniem. Komplikacje dotyczą m.in. funkcjonowania trybu Turbo i współpracy z kartami graficznymi. Zdarzają się też tzw. blue screeny, czyli komunikaty o krytycznych błędach.
W SKRÓCIE:
- użytkownicy procesorów Ryzen 3000 donoszą o licznych problemach;
- komplikacje dotyczą zarówno starych, jak i nowych płyt głównych;
- w doniesieniach pojawiają się m.in. wzmianki o crashach, błędach przy współpracy z kartą graficzną oraz blue screenach.
Kilka dni temu donosiliśmy o problemach z kompatybilnością procesorów z serii Ryzen 3000 z sieciową strzelanką od studia Bungie – Destiny 2. Niestety, wygląda na to, że to nie jedyna komplikacja, na którą natrafili użytkownicy wspomnianych jednostek obliczeniowych. Na forach zaroiło się od różnego rodzaju doniesień związanych z nowymi produktami AMD. Dotyczą one np. zawieszania się systemu, komunikatów WHEA (tzw. blue screenów), wyłączania się gier, zbyt niskiego taktowania w trybie Turbo oraz błędów przy współpracy z kartą graficzną (najczęściej NVIDIA, ale zdarzają się także wzmianki o Radeonach).
Problemy obejmują zarówno starsze, jak i nowe płyty główne, choć większość narzekających posiada model oparty na chipsecie poprzedniej generacji (np. B450 czy X470). Prawdopodobnie wynika to jednak z faktu, że produkty bazujące na technologii X570 na razie nie trafiły do zbyt wielu klientów – szczególnie że, jak wiemy, jest to sprzęt niesamowicie drogi. W przypadku płyt X570 źródłem kłopotów może być interfejs PCIe 4.0 i/lub niepasujące do niego kable, bowiem ręczne ustawienie starszej wersji (2.0 lub 3.0) w biosie skutkuje normalnym działaniem komputera. Warto też unikać tzw. riserów („podnośników” do kart graficznych) – wskazane jest osadzanie GPU bezpośrednio w gnieździe PCIe.
Z kolei kłopoty użytkowników starszych chipsetów najprawdopodobniej są wynikiem niedopracowanych biosów – wielu producentów natrafiło na trudności w dostosowaniu swojego sprzętu do wymagań nowej platformy AMD. Czasem stosowali oni kości pamięci o zbyt małej pojemności, co powoduje, że wymagające nieco więcej miejsca oprogramowanie dla Ryzenów 3000 zwyczajnie się na nich nie mieści i musi być odpowiednio przycięte i dostosowane (w przypadku niektórych płyt zrezygnowano np. z interfejsu graficznego, funkcji umożliwiającej korzystanie z myszy albo wsparcia dla starszych procesorów „czerwonych”).
Jeśli planujecie zakup procesora z serii Ryzen 3000, to być może warto wstrzymać się z tym kilka tygodni, do czasu aż sytuacja się nieco ustabilizuje – być może oszczędzicie sobie tym sposobem kilku siwych włosów. Podjęcie takiej decyzji jest o tyle prostsze, że z dostępnością niektórych modeli – np. mocarnego Ryzena 9 3900X – w polskich sklepach bywa różnie. Na kartach tych produktów często widnieje informacja o „dostawie wkrótce”. Pozostaje jedynie mieć nadzieję, że AMD uda się szybko dostarczyć na rynek odpowiednią liczbę CPU, a problemy z podażą nie wpłyną negatywnie na cenę.