Afera na Steam - oszuści wyłudzali pieniądze za demo Unreal Engine 5
„Deweloperzy” Heroes City Superman Edition długo pozostawali bezkarni, ku zmartwieniu prawdziwego twórcy.
Pomysłowość (i bezczelność) oszustów potrafi zaskoczyć. Pewna grupa zaczęła sprzedawać na Steamie demo na silniku Unreal Engine 5 (oryginalnie oczywiście bezpłatne) i długo pozostawała bezkarna.
Superman… prawie
Kiedy firma Epic Games udostępniła w kwietniu darmową mapę miasta (The City Sample), pewien internauta od razu wiedział, do czego ją wykorzysta. volod zamieścił film, w którym po lokacji dosłownie latał niczym Superman.
Materiał zyskał sporą popularność i zainspirował Tysona „TJATOMICA” Butler-Boschmana, który już w 2020 roku przygotował własne superbohaterskie demo. Twórca przeniósł je na piątą generację Unreal Engine, a później, po ciepłym przyjęciu nagrania z gry w mediach społecznościowych, udostępnił grywalną wersję w serwisie itch.io. Oczywiście w demie kierujemy wcale-nie-Supermanem, ale równie dobrze mógłby to być każdy inny superbohater obdarzony mocą lotu.
„Pomysłowi” oszuści
Łatwo wyobrazić sobie zdziwienie Tysona, gdy na początku listopada jeden z użytkowników itch.io poinformował go o istnieniu Heroes City Superman Edition. Było to jego własne darmowe demo udostępnione jako płatna produkcja. Do tego z często zmienianą ceną – w pewnym momencie za „grę” trzeba było zapłacić nawet 161,99 złotego (via SteamDB).
Oczywiście autor natychmiast zgłosił tę „produkcję” do moderatorów Steama. Sprawa była oczywista i została szybko załatwiona. Prawda?
Niestety, po prawie tygodniu od zgłoszenia Heroes City Superman Edition nadal było dostępne na Steamie, a TJATOMICA został zablokowany na tamtejszym forum produktu. Powód – rzekomo był jednym z deweloperów, ale opuścił grupę i teraz, gdy „gra” się sprzedawała, zachciało mu się „pieniędzy” tylko dla siebie.
Jakby tego było mało, „studio” stojące za publikacją tej „produkcji” wymusiło skasowanie filmów zamieszczonych przez Tysona w serwisie YouTube.
Darmowe dane dla hakerów
Sytuacja staje się jeszcze bardziej paradoksalna, gdy rzuci się okiem na „Supermana” w tytule (bo raczej nie ma szans, by „twórcom” udało się wykupić licencję od DC Comics). Sprawę zbadał dziennikarz Tom Henderson, który rozmawiał m.in. z faktycznym twórcą dema (via Insider Gaming).
W przypadku YouTube problemem okazała się kwestia… udowodnienia przez Tysona, że demo należy do niego. O ile bowiem oszustom wystarczyło podszycie się pod twórcę „gry” i zamieszczenie odnośnika do jej karty Steam (sic!), tak TJATOMICA musiałby podać platformie swoje prywatne dane. A te, według Hendersona, trafiłyby także do oszustów.
Happy end
Na szczęście dosłownie dwie godziny temu Heroes City Superman Edition wreszcie zniknęło ze Steama. Karta „gry” nie jest dostępna i nie można jej zakupić w żaden sposób. Być może pomogło nagłośnienie sprawy przez media.
YouTube usunął też konto „twórców” za „naruszenie warunków korzystania z serwisu”. Za to ich konto na Twitterze nadal jest dostępne (nie żeby znalazło się tam jakiekolwiek oświadczenie; do tego komentarze są zablokowane). Tyson odzyskał też swoje filmiki na YouTube.
Może Cię zainteresować: