autor: Michał Kułakowski
Activision: Gracze nadal "kochają" Guitar Hero
Dyrektor finansowy Activison, stwierdził że pomimo błędów jakie popełniła jego firma przy wydawaniu gier spod szyldu Guitar Hero, gracze nadal są przywiązani do tej marki i ma ona szansę na sukcesywny powrót.
Thomas Tippl, dyrektor finansowy Activision stwierdził, że przede wszystkim z powodu braku należytej troski o kondycje swojej marki jego firma musiała zrezygnować z produkcji gier spod szyldu Guitar Hero. Decyzja ta został podjęta na początku tego roku, po tym gdy opublikowano wyjątkowo słabe wyniki sprzedaży najnowszej odsłony serii.
Mimo obserwowanego załamania popularności gatunku, Tippl wierzy że Guitar Hero może być w niedalekiej przyszłości z powodzeniem wskrzeszony, ponieważ producent zrozumiał większość popełnionych przez siebie błędów i jest w stanie je wyeliminować. Jak stwierdził, powrót ma ułatwić fakt, że konsumenci nadal „kochają” należącą do Activison serię, która wciąż posiada ogromny komercyjny potencjał.
Interesujące jest to, że niedawno podobne słowa mogliśmy usłyszeć z ust prezesa firmy Boba Koticka. Nie można więc wykluczyć tego, iż dyrekcja Activison rzeczywiście szykuje już grunt pod ewentualne zapowiedzi nowych tytułów z cyklu. Sytuacja, w której producent próbuje wskoczyć drugi raz do tej samej wody, nie powinna dziwić, jeżeli weźmiemy pod uwagę, iż gry muzyczne przyniosły mu dochody porównywalne z zyskami pochodzącymi z serii Call of Duty, a według opublikowanych danych NPD Group, wydany w 2007 roku, Guitar Hero III: Legends of Rock okazał się najbardziej kasową grą ostatnich kilkunastu lat.
Jeszcze kilka lat temu gry muzyczne z dedykowanymi kontrolerami okupowały szczyty list przebojów i sprzedawały się w setkach tysięcy egzemplarzy. Oszołomieni sukcesem deweloperzy postanowili zarobić jak najwięcej na fanach nowego gatunku. Niestety, wydając zbyt szybko i zbyt często kolejne odsłony serii przesycili i zepsuli cały segment rynku, ograniczając praktycznie do zera zainteresowanie swoją ofertą. W końcu, moda na plastikowe instrumenty przeminęła, gracze zwrócili swoją uwagę na inne tytuły, a producenci zostali z magazynami pełnymi niesprzedanych gitar, perkusji i płyt z grami. Czas pokaże czy Activison zdecyduje się spróbować odwrócić ten niekorzystny trend i wskrzesić popularność Guitar Hero.