2. sezon The Last of Us może wprowadzić bardzo istotną zmianę względem gry, zwiastun hitu HBO wydaje się to potwierdzać

Źródło fot. The Last of Us, Craig Mazin, 2023

i

Serial The Last of Us powróci w kwietniu z drugim sezonem, co ujawnił najnowszy zwiastun nadchodzących odcinków. Jak się okazuje, opublikowana niedawno zapowiedź sugeruje także pewną zmianę względem adaptowanego materiału, na wprowadzenie której mogli zdecydować się twórcy produkcji HBO.

Scenarzyści prawdopodobnie postanowili odejść od osi fabularnej znanej z gry. Przypomnijmy, że w The Last of Us Part II gracze dość późno poznają motywację Abby, czyli dowiadują się, że zabiła Joela, ponieważ to on odpowiadał za śmierć jej ojca – lekarza, który miał przeprowadzić operację Ellie.

Trailer wskazuje jednak na to, że widzowie mogą dużo wcześniej dowiedzieć się, dlaczego Abby zdecydowała się zabić Joela. Sugeruje to obecność w zwiastunie sceny z czerwonymi światłami i włączonym alarmem, w której bohaterka przemierza szpitalne korytarze, i która przywodzi na myśl moment uświadomienia z gry.

Zastosowanie takiego rozwiązania fabularnego w serialu wydaje się uzasadnione z dwóch powodów. Po pierwsze, widzom trudniej niż graczom byłby podążać za Abby, jeśli nie znaliby jej motywacji. Po drugie, wcześniejsze ukazanie przyczyny działania bohaterki może pomóc ochronić Kaitlyn Dever, aktorkę wcielającą się w kontrowersyjną postać. Przypomnijmy, że Laura Bailey, która użyczyła głosu Abby w grze, po premierze spotkała się z hejtem i groźbami.

Drugi sezon The Last of Us zadebiutuje na Max w kwietniu tego roku.

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!