autor: Grzegorz Ferenc
12 milionów sprzedanych gier z serii Left 4 Dead
Serwis VG 24/7 przeprowadził długi wywiad z Chetem Faliszkiem z firmy Valve. W rozmowie wyjawił on m.in. rozmiary sukcesu gier z serii Left 4 Dead. Kluczem do osiągnięcia takich wyników jest według niego ograniczenie przesadnego PR-u, a w zamian pozwolenie graczom na jak najlepsze zapoznanie się z tytułem.
Kilka dni temu serwis VG 24/7 przeprowadził długą rozmowę z Chetem Faliszkiem z firmy Valve. Poruszono w niej pobieżnie wiele zagadnień związanych z działaniem amerykańskiej spółki (m.in. kwestię braku jakichkolwiek menedżerów czy też ideę powstania serwisu Steam Greenlight). Jedną z bardziej konkretnych informacji jest skala sukcesu gier z serii Left 4 Dead – do tej pory sprzedano ponad 12 milionów egzemplarzy Left 4 Dead i Left 4 Dead 2.
Na uwagę zasługują przyczyny, jakie w opinii Faliszka doprowadziły do osiągnięcia tak dobrych wyników przez strzelanki kooperacyjne w konwencji apokalipsy zombie:
Pozwalamy, aby gra świadczyła sama o sobie. Internet sprawił, że nie można już ludzi owijać w bawełnę. Oni wiedzą, kiedy ktoś przesadnie promuje jakiś produkt.
Według pracownika Valve nie wystarczy powiedzieć graczom, że jakiś tytuł jest świetny. O wiele lepiej jest pozwolić im w niego zagrać. Tylko w ten sposób zaowocuje to licznymi pre-orderami, co z kolei przekona innych, że produkcja jest warta ich uwagi. „Ludzie wiedzą, kiedy nie wciska się im PR-owej papki” – dodał Faliszek.
Gry Left 4 Dead i Left 2 Dead 2, pomimo paru dobrych lat na karku, wciąż cieszą się dużą popularnością wśród użytkowników platformy Steam. Między innymi dzięki udostępnionym tydzień temu narzędziom w ramach platformy Steam Workshop, druga odsłona serii należy do tytułów z największą ilością materiałów tworzonych przez społeczność – w chwili powstawania wiadomości w centrum gry na Steamie było ich ponad milion.