Pierwsze przypadki zniszczonych RTX-ów 5090. Winne nieoryginalne kable 12V-2x6
Pojawiły się pierwsze przypadki stopionych złącz w RTX-ach 5090. Prawdopodobnie winne są nieoryginalne kable.
![](/i/h/17/476877230.jpg)
Złącze 12V-2x6 pomogło uratować RTX-y 40. Rozwiązanie było na tyle dobre, że w październiku pojawiły się plotki, iż AMD oraz Intel testują je w swoich kartach graficznych. Jednocześnie u Nvidii 12V-2x6 stało się standardem, które od samego początku jest obecne w RTX-ach 50. Mamy już jednak do czynienia z pierwszymi doniesieniami na temat stopionych złącz w RTX-ach 50 (vide VideoCardz).
Pierwsze przypadki zniszczonych RTX-ów 5090
Kosztem niektórych internautów reszta posiadaczy RTX-ów 5090 (i pewnie 5080) na wszelki wypadek wymieni swoje kable do zasilacza. Na Reddicie ivan6953 opublikował post, w którym pokazał swoją zniszczoną kartę graficzną i zasilacz. Kabel 12V-2x6 stopił się po obu stronach, niszcząc obydwa podzespoły. To jednak nie był oryginalny kabel, tylko zamiennik, którego wcześniej używał z RTX-em 4090 FE.
Z opisu okablowania wynika, że powinno wytrzymać moc do 600 W, a zdaniem ivana6953 jej pobór wynosił maksymalnie 520 W, więc teoretycznie wszystko powinno działać sprawnie. W jednym z komentarzy jednak Legacy-ZA zwrócił uwagę, że Gamers Nexus zgłaszał, iż podczas testów RTX-a 5090 FE występowały skoki do nawet 850 W. To mogło spotkać pechowego posiadacza karty graficznej.
Inny przypadek stopionego złącza 12V-2x6 przedstawił hiszpański youtuber technologiczny Toro Tocho. W tym przypadku doszło do zniszczenia kabla jedynie w części podłączonej do zasilacza, więc karta graficzna pozostała sprawna. Zdaniem Toro Tocho winne jest prawdopodobnie nieprawidłowe podłączenie kabla, który podobnie jak u invana6953 nie był oryginalny.
Dotychczasowe przypadki zniszczonych kabli ze złączem 12V-2x6 dotyczą wyłącznie zamienników. Część internautów może nie podmieniać okablowania na nowe, bo to wymaga więcej pracy, niż zwykłe zamontowanie nowej karty graficznej do płyty głównej i podłączenie poprzedniego okablowania.
Wysiłek jednak jest potrzebny, co przynajmniej sugeruje dotychczasowy brak zgłoszeń zniszczonych kart z kablami doręczonymi w zestawie. Producenci przygotowali różne rozwiązania, żeby każdy był pewny, że wszystko jest poprawnie podłączone. Na przykład MSI dołączyło złącza w kolorze żółtym.