Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Recenzje gry Grand Theft Auto: San Andreas

Grand Theft Auto: San Andreas - recenzja gry na PC
Grand Theft Auto: San Andreas - recenzja gry na PC

recenzja gry14 czerwca 2005

Świetny klimat, doskonała muza, olbrzymie miasta, dowolność poczynań - czegóż chcieć więcej? Najwspanialsza odsłona Grand Theft Auto przybyła, by skraść nasze serca oraz... mnóstwo wolnego czasu.

Grand Theft Auto: San Andreas - recenzja gry
Grand Theft Auto: San Andreas - recenzja gry

recenzja gry26 listopada 2004

GTA:SA to przede wszystkim największy do tej pory obszar, na którym prowadzona była rozgrywka. Tak ogromnego środowiska nie zaproponowała żadna gra z tej serii, a nawet tak wielki świat po raz pierwszy w historii zaprezentowano na konsoli Playstation 2.

Zapowiedzi gry Grand Theft Auto: San Andreas

Grand Theft Auto: San Andreas - przed premierą
Grand Theft Auto: San Andreas - przed premierą

zapowiedź gry2 lipca 2004

Kolejna odsłona jednej z najpopularniejszych i najbardziej kontrowersyjnych gier wszechczasów, w której gracz ma okazję wcielić się w drobnego rzezimieszka, a następnie tworząc własny, kryminalny życiorys samemu stanąć na czele mafii.

Przeczytaj również:

Recenzja South of Midnight - gry pełnej magii, która boi się zaszaleć
Recenzja South of Midnight - gry pełnej magii, która boi się zaszaleć

recenzja gry3 kwietnia 2025

Nie mam teraz czasu ani sił na gry długie i ogromne, dlatego na South of Midnight ostrzyłam sobie zęby – zapowiadała się bowiem niedługa przygoda w egzotycznym dla mnie klimacie, wysuwająca na pierwszy plan mroczną opowieść i świetną oprawę audiowizualną.

Recenzja gry Atomfall - wciągająca eksploracja postapokaliptycznej Brytanii w cieniu kiepskiego AI
Recenzja gry Atomfall - wciągająca eksploracja postapokaliptycznej Brytanii w cieniu kiepskiego AI

recenzja gry26 marca 2025

Od pierwszych zapowiedzi byłem zaintrygowany nową produkcją studia Rebellion. Finalnie dałem się porwać – odpaliłem Atomfall około 23:00 i skończyłem grać dopiero o 03:00. Zwiedzanie „brytyjskiego postapo” wciąga, choć nie jest to gra bez wad.

Recenzja gry Split Fiction. Mistrzowie kanapowego co-opa zawiesili sobie poprzeczkę jeszcze wyżej niż w It Takes Two
Recenzja gry Split Fiction. Mistrzowie kanapowego co-opa zawiesili sobie poprzeczkę jeszcze wyżej niż w It Takes Two

recenzja gry4 marca 2025

Jak on to przebije? Takie pytanie zadaję sobie, przeszedłszy Split Fiction. Naprawdę nie wiem, czy Josef Fares będzie w stanie wysmażyć gameplay jeszcze bardziej szalony, intensywny i kreatywny. Wiem jednak, że wciąż mógłby ulepszyć warstwę fabularną.