Najciekawsze materiały do: SpellForce 2: Czas Mrocznych Wojen
SpellForce 2: Czas Mrocznych Wojen - SpellForce 2 Hardware Patch v.1.2
modrozmiar pliku: 3,3 MB
SpellForce 2 Hardware Patch to modyfikacja do SpellForce 2: Shadow Wars, której autorem jest Unreal_NeoX.
SpellForce 2: Czas Mrocznych Wojen - Multilingual
demo gryrozmiar pliku: 723,6 MB
Spellforce 2: Blend of Perfection to druga część udanego połączenia gatunków cRPG i strategii w konwencji fantasy, Spellforce: The Order of Dawn. Podobnie jak to miało miejsce w poprzedniku, wykonujemy tu różnego rodzaju zadania, rozwijając przy...
Spellforce 2: Czas Mrocznych Wojen - poradnik do gry
poradnik do gry6 września 2006
Kompletny poradnik do gry Spellforce 2: Shadow Wars zawiera opis wykonania wszystkich zadań i misji, mapy wszystkich lokacji z oznaczeniem najważniejszych punktów, podaje taktyki walki z najtrudniejszymi przeciwnikami, oraz wiele innych porad.
Spellforce 2: Czas Mrocznych Wojen - recenzja gry
recenzja gry21 sierpnia 2006
Światowa premiera 7 kwietnia 2006. Sorvina opanowuje krainę Mrocznych Elfów, zabijając przy tym mistrza miecza – Craiga Un Shallah. Objęcie władzy nad swoimi pobratymcami jest tylko pierwszym etapem jej dalekosiężnych planów. Jednak córka Craiga ucieka...
Darmowy weekend ze SpellForce 2. Mamy jeszcze kody do bety SpellForce 3
wiadomość3 czerwca 2017
Obecnie na Steamie możecie za darmo bawić się grą SpellForce 2: Anniversary Edition, która dodatkowo doczekała się sporej przeceny. Ponadto mamy do rozdania jeszcze trochę kodów do bety SpellForce 3.
SpellForce 2 - zapowiedziano rozszerzenie Demons Of The Past
wiadomość21 września 2013
Firma Nordic Games zapowiedziała ostatnie rozszerzenie do gry SpellForce 2 - Demons Of The Past. Tytuł całkowicie rozstrzygnie losy mieszkańców Eo i ukaże się 24 października bieżącego roku.
Electronic Arts zamknęło studio Phenomic, czyli autorów serii Spellforce
wiadomość13 lipca 2013
Firma Electronic Arts zamknęła studio Phenomic, czyli zespół odpowiedzialny m.in. za serię Spellforce oraz przeglądarkowe Command & Conquer: Tiberium Alliances.
- Premiera dodatku do Spellforce 2 zagrożona 2011.03.26
- Data premiery Faith in Destiny - samodzielnego dodatku do Spellforce 2 2010.07.20
- Informacje o nowym dodatku do Spellforce 2 2010.02.15
- Seria Ultima powraca 2010.01.27
- Osiem nowych tytułów w Extra Klasyce 2009.09.11
- Nowy dodatek do Spellforce’a 2 2009.05.21
- Phenomic wraca na rynek z grą Battleforge 2008.02.08
SpellForce 2: Czas Mrocznych Wojen - SpellForce 2 Master of War v.4.1
grarozmiar pliku: 3344,1 MB
SpellForce 2 Master of War to darmowa fanowska karcianka osadzona w uniwersum popularnej hybrydy RTS-a i RPG-a.
Dołączam się do pytania UFC_MMA[129].
Czy odpali się ta gra na windowsie 7 64-bit ?
Na Windows 7 odpaliła ale nie wiedzieć czemu nie można zmienić ustawień. Automatycznie gra ustawiła wszystko na średnie i nie d
a się tego przeskoczyć. Co zmienię na najwyższe to samoczynnie powraca do średnich.
Miał ktoś tak na Windows 7?
mam pytanie,czy ktoś wie jak wyjść z Shal po rozmowie ze smokiem '' Ur ''. bo ja się za ciąłem w tym miejscu,i nie mam pojęcia jak ożywić zmarłych towarzyszy.
>>>Texas84>>> Takich problemów nie miałem, ale... na "dzień dobry" gra automatycznie zoptymalizowała ustawienia grafy - które wyglądały poskudnie (low/medium), w dodatku obraz był skokowy i lagował na każdym kroku. Pod wzgledem procka i karty, mój lapek spokojnie spełniał wymagania, więc sie zdziwiłem. Kombinowałem, i dopiero ustawienia grafy na "high" + hdr oraz automatyczna regulacja jasności, dały należyty efekt. Oczywiście cieniowanie wyłączyłem (zawsze to robie) i gra się płynnie.
świetna gra, jest wiele możliwość widoku kamery, bardzo ładna grafika - w opcjach gry jest mały wybór rozdzielczości ale można ją zmienić ręcznie w pliku znajdującym się w: Dokumenty / SpellForce2 / config, zmieniamy rozdzielczość na większą wpisując np: screenheight="1050" screenwidth="1680" - grafika będzie dużo lepsza
obscenicznie niska ocena tej świetnej gry
Pierwsza część to było coś ale musiałem się jej pozbyć bo i tak mi nie działała po tym jak zrobiłem formata (chyba coś z zabezpieczeniami, pisało że nie mam deamona toolsa)
2 jest gówniana, grafika wydaje się gorsza od 1, zero jakieś fabuły (choć jest ale też bezsensowna bo nic w niej ciekawego). Myślałem na tą swobodną grą ale w porównaniu do tej co była w 1 to ta nie może jej dorównać.
Ogólnie lipa
Ocena 2.0? No way. Widać gimbaza wszechobecna. Gra może nie tak dobra jak jedynka, pomimo dużego uproszczenia daje frajdę z gry. Mówię to jako weteran jedynki. Dwójka ma z pewnością lepszą grafikę od jedynki i nie słuchajcie hejterów, którzy twierdzą inaczej. Fabuła dosyć ciekawa, fajny rozwój postaci i historia universum. Z dodatkiem jest jeszcze lepsza. Fajny gameplay, satysfakcjonująca gra dowolna, dobrze wykonany element rpg. Istotnym usprawnieniem w stosunku do jedynki jest to, że mamy mniej surowców potrzebnych do rozbudowy bazy, w jedynce było to po czasie nużące. Dobrze też, że nie trzeba budować bazy od początku gdy musimy wrócić do wcześniejszej lokacji. Mocne 8/10, z dodatkiem, dodatkami 8,5/10.
Witam .
Mam pytanie czy jak mam Windowsa 7 to gra Spellforce 1 i 2 będą działały ?
Może fabuła nie jest tak porywająca jak w jedynce, ale też jest niezła.
Zakupiłem niedawno powodowany nostalgią do części pierwszej. Na początku odrzuciła mnie słaba grafika, lecz dałem grze szansę. I nie zawiodłem się. Grywalność jest przednia. Szkoda tylko, że gra nie obsługuje rozdzielczości full hd.
słowa krytki między jedyką a dwójką żygać się chce jak czytam tego baranizmu jedynka cudo !ale dwójka dużo poprawiona a szególnie na mólti dóżo łatwiej i szybciej się gra i niemam kradnięcia mapy :-)
SpellForce był kochany :-) chociasz zacinał się na maxa a dójka jest zbudowana na innym silniku mam ten sam sprzęt z którego jednke ogarniałem i dwójka mi płynie poprostu ,Pozatym dużo ulepszeń ,jedyny minus to niema takiego klimatu ja w jeynce amoże to dlatgo że coraz to starszy jestm :-)
https://www.gog.com/game/spellforce_2_anniversary_edition
Bardzo, bardzo, bardzo miła wiadomość!
Wysokie rozdzielczości to było coś, czego mi bardzo brakowało w SpellForce 2 (dotychczasowe maksymalne 1280x720 były dużą bolączką tej gry). A tu jeszcze polskie napisy się pojawiły.
Chyba już wiem, w co będę grać przez najbliższy okres świąteczny... :)
Na Steam Spellforce 2 Anniversary Edition za jedyne 1,5 euro w promocji na ten weekend (do 05 czerwca godz. 19). Polecam :)
Kupiłem w promocji -90% na Steam. Fajna gra ale nie wiem jak wcielić się w bohatera tzn. przejść do trybu FPS. Podobno jest to możliwe w tej grze. Gram aktualnie w potyczkę RTS.
Chyba sobie powrócę, pamiętam jak grałem w Spellforce 2, gdy było dodawane do CDA. Całkiem miło wspominam tą grę, ciekawy miks RPGa, hack'n'slasha oraz strategii. Do tego klimat całkiem fajny był, przy okazji info o Spellforce 3 przypomniałem sobie o "dwójce" i nabrałem chęci by doń powrócić. Tym bardziej, iż gry ostatecznie nie ukończyłem. Trzeba tylko wygrzebać skądś płytkę z CDA. Może to będzie dobra gra na początek by rozpocząć przygodę z gatunkiem? Jakoś mnie omijają wszelkie strategie czy to RTSy, czy turówki. Ciągle jest jakiś erpeg do ogrania albo gra z innego gatunku (FPS, gra akcji, przygodówka) i tak do tej pory żadnej gry strategicznej nie ukończyłem. Ba, nawet nie za wiele w nie grałem. Dobra wiadomość to to, iż Blizzard udostępnił kampanię pierwszej części Starcraft 2, a i w biblioteczce powinienem znaleźć gdzieś gry z gatunku. Mam gdzieś Blitzkriegi, RUSE i jeszcze parę strategii powinno się znaleźć. No, ale jak się rzekło Spellforce 2 pójdzie na pierwszy ogień i może uda mi się ją ukończyć.
Jak ktoś parę lat temu wspominał rozdzielczość można sobie ustawić na dowolną (także full HD) w configu natomiast nikt nie wspomniał, że można użyć opcji zoom OUT poprzez wpis w konsoli (alt lub ctrl+[ ) UI:SetCameraFOV(1.5) (im większa liczba w nawiasie tym większe oddalenie). Niestety trzeba to za każdym załadowaniem gry ustawić od nowa (na szczęście konsola pamięta wpisy).
Zna ktoś sposób aby to wpisać do configu na stałe?
Ja jestem bardzo zawiedziony. Twórcy popsuli niemal wszystko. Gra zmasakrowana, uproszczona do granic, bez charakteru. Podsumowanie:
Plusy:
+ Uporano się z ogromnymi, niemal bezsensownymi odległościami do pokonania. Mapy wciąż są spore, ale szybka podróż nieco uproszczona (jedyne pozytywne uproszczenie)
+ Postacie posługujące się magią mają broń dystansową (zazwyczaj) i nie podbiegają już do potężnych wrogów bijąc ich "magiczną grzechotką".
+ FOW nie znika przy każdym załadowaniu gry.
Neutralne:
• Grafika — bardzo ładna, ale strasznie "przebajerowana". Wszystko ma tyle elementów, że dla mnie jest to okropnie nieczytelne. Nie każda postać musi mieć milion ozdobników na pancerzu, głowie i w ogóle wszędzie.
• Przydałaby się "strategiczna pauza".
Minusy:
- Według mnie słaba fabuła, większość zadań pobocznych bardzo nudna. Mnóstwo zadań typu "zabij 10 warchlaków" albo "przynieś mi tego grzyba".
- Strasznie obcięta ilość budynków i jednostek. Każda rasa ma praktycznie po 3 jednostki. W dodatku "scalone". Tylko jeden "tytan". Porażka.
- Masa "śmieciowych" przedmiotów. Porównywanie ich jest strasznie drażniące, bo każdy ma przynajmniej 3 atrybuty, a zazwyczaj jest ich wręcz 4 albo 5, gdzie często to np. "regeneracja many 2%". Serio? Tym sposobem znajdywanie nowych przedmiotów nie wiąże się już z ekscytacją, tylko irytacją. Osobiście porównywałem przedmioty "raz na mapę", a nie — jak w jedynce — przy większości skrzyń.
- Nieczytelne, przerysowane mapy. Strasznie denerwujące przy rozbudowie osady lub chociażby orientacji w terenie. Pełno "małych wysepek płaskiego terenu", poodzielanych wodą, bagnem albo skałami. Minimapa też nieczytelna.
- Słaba specjalizacja postaci. Bohater rozwija się "we wszystkim". Jesteśmy zawaleni zaklęciami i umiejętnościami każdego typu. Wszystko pomieszane, jedna wielka breja bez charakteru. Tak jakby zmieszać całą paletę kolorów we wiadrze. Chcesz grać magiem śmierci? P****** się! Masz uczyć się wszystkiego, z czego 4 punkty to nauka noszenia szat różnego rodzaju.
- Brak rozdawania atrybutów. Postać tak tylko sobie "leveluje"
- Brak doświadczenia za pokonanych przeciwników — tylko za zadania.
- Okropnie upośledzeni magowie. Coś strasznego. Obrażenia obszarowe z limitem? Kto na to wpadł? Przykład — Kula ognia zadaje jednostce w środku X obrażeń, a jednostką do okoła "Y" obrażeń, ale NIE WIĘCEJ niż "Z", co oznacza, że czym więcej jednostek ranionych, tym mniej obrażeń otrzymuje każda jednostka. Biorąc pod uwagę, że tempo regeneracji zdrowia przeciwników jest ekstremalnie szybkie, to w efekcie wszystkie jednostki w około niemal w pełni się zregenerują zanim czar znów będzie gotowy. Ma to więc tylko sens jeśli kilka jednostek zadaje obrażenia obszarowe jednocześnie. To bardzo faworyzuje postacie o obrażeniach większych, ale skupionych na jednej jednostce. W ogóle chcąc—nie chcąc postać magiczna ma mnóstwo umiejętności, gdzie wszystkie zadają stosunkowo małe obrażenia. Osobiście w ogóle nie odczułem "potęgi maga". Najmowane jednostki potrafią zadawać podobne obrażenia, jak postać główna, gdzie w "jedynce" mag na wysokim poziomie był "małą armią".
Jak dla mnie spieprzyli niemal wszystko co mogło być spieprzone — fabułę, element RPG, element RTS, mapy i częściowo klimat.
Gdybym miał zgadywać to bym powiedział, że jedynka była robiona z pasji, a dwójka dla kasy.
Dobra kontynuacja dobrej gry, widać że twórcy wyciągnęli wnioski z błędów części pierwszej i doszlifowali co trzeba było poprawić. Pierwszym przykładem jest system szybkiej podróży w obrębie mapy dzięki któremu oszczędzamy dłuuugie minuty potrzebne na przejście z punktu A do B, poprawiono też dziennik poprzez dodanie znaczników zadań. Dobrym usprawnieniem jest też uproszczenie rozbudowy bazy poprzez zmniejszenie ilości i rodzaju budynków wraz z jednostkami. Kolejnym dużym plusem jest wywalenie do kosza planów potrzebnych do budowy struktur oraz armii, również na płaszczyźnie "towarzyszy" zaszła zmiana na plus dzięki rezygnacji z run na poczet pełnokrwistych pomocników, nad rozwojem którym mamy teraz kontrolę.
Niestety by nie było za pięknie to i Spellforce 2 ma kilka wad. Pierwszą i najbardziej nie zrozumiałą dla mnie jest fakt że po tylu latach od wydania tytułu, grę nadal trawią bugi które uniemożliwiają ukończenie niektórych zadań, a w tym gry !! Wiele lat temu, zaraz po premierze, utknąłem w misji z drzwiami których nie dało się otworzyć (słynny bug z bramą i krasnoludami), dziś natomiast gra sprawiła mi psikusa w misji składania ofiar na Pustyni Tuscari, gdzie 2 ofiara nie chciała podejść do groty pająków, uratowało mnie zrobienie zapisu przed rozpoczęciem zadania i wybranie innego rozwiązania problemu.
Na osobne omówienie zasługuje własne miasto, którego zarządcą zostajemy na dość wczesnym etapie gry. Pomysł fajny lecz nie wykorzystany w pełni, bo za wykonywanie zadań rozbudowy miasta głownie dostajemy ekwipunek, i to co najwyżej średni, godna uwagi jest tylko zbroja za ostanie zadanie. Fajnym i pożytecznym urozmaiceniem jest tylko krasnoludzki kowal który może wykuć kilka ciekawych rzeczy, ale to wszystko. Szkoda bo niezłym pomysłem byłaby np. możliwość ściągnięcia zasobów z własnej siedziby podczas walk na niektórych lokacjach gdzie złóż jest naprawdę mało.
No i właśnie zasoby, bardzo fajnie że zmniejszono ich ilość do 3 - kamień, srebro i lenyna, lecz niestety zmniejszono też ich zasób na planszy. W pierwszej części nawet na pozycji startowej złóż było tyle że spokojnie można było postawić całą bazę, ufortyfikować ją i zbudować armię, owszem warto było zbudować gdzieś na planszy drugą bazę by zwiększyć szybkość ich wpływania, lecz to nie zawsze była konieczność. Niestety w Spellforce 2 zasobów na mapach jest niewiele, te na pozycjach wyjściowych nie starczają na rozbudowę i ufortyfikowanie bazy, a o powołaniu dużej arami już nie wspominając. Zazwyczaj stawiamy podstawowe budynki i zaraz ruszamy poszukiwać kolejnych złóż na mapie, a często zmuszeni jesteśmy do spacyfikowania jakiegoś posterunku czy bazy przeciwnika podstawowymi jednostkami by móc się dalej rozwijać. Rozumiem że taki zabieg twórców miał na celu zwiększenie dynamiki rozgrywki, lecz mi to się nie podoba, nie mój styl, wolę się rozbudować i powołać taką armię która za jednym podejściem zmiażdży przeciwnika jak robaka.
Podsumowując, Spellforce 2 to naprawdę dobra gra, dająca sporo frajdy na ok 40 godzin, tylko nie wszystkie zmiany, jakie zaszły w porównaniu do części pierwszej muszą się spodobać.
Czy fabularnie spellforce 1 i 2 są ze sobą powiązane? Czy można grać w 2 bez znajomości 1?
Okrojona i uproszczona względem części pierwszej, w niektórych miejscach wychodzi to na dobre, w innych wręcz przeciwnie. Sztampowa fabuła leci sobie gdzieś w tle, surowi NPC nadal pozostają tylko gadającymi manekinami, przynajmniej dzięki usprawnionej teleportacji można szybciej pokończyć zadania które gracz od nich otrzymuje. W gruncie rzeczy moja rozgrywka wyglądała bardzo znajomo , po prostu czyściłem mapę za mapą już po kilku godzinach zapominając o całej tej szumnej historii która rozgrywała się w świecie gry, działo się tak aż do momentu gdy zwyczajnie odpuściłem sobie dalszą grę bo do każdej kolejnej wyspy podchodziłem w ten sam sposób - zabić co się rusza, przejść dalej itd. Spory zawód, spodziewałem się małej ewolucji a zastałem stagnację, a miejscami wręcz uwstecznienie w stosunku do poprzedniczki która zrobiła na mnie duże wrażenie.
Grałem, pokochałem :D oficjalnie zaczynam kolejne podejście do tytułu w oczekiwaniu na premiery, których oczekuję.
Ciekawe czy moja wysoka ocena spadnie po tylu latach.