Encyklopedia Gier Top Gry Premiery Beta testy Screeny Download Redakcja poleca Katalog firm Słownik PC PS5 XSX PS4 Xbox One Switch Andro iOS
Phoenix Point
Phoenix Point
Phoenix Point Game Box

Najciekawsze materiały do: Phoenix Point

Phoenix Point z nową edycją i modami, ale bez dalszego rozwoju
Phoenix Point z nową edycją i modami, ale bez dalszego rozwoju

wiadomość22 lipca 2022

Phoenix Point otrzymał nową edycję i wsparcie dla Steam Workshop. Niestety ogłoszono również koniec dalszego rozwoju gry.

Phoenix Point - premiera na Steam z  dużą obniżką
Phoenix Point - premiera na Steam z dużą obniżką

wiadomość4 grudnia 2020

Po roku od debiutu w Epic Games Store turowa strategia Phoenix Point wreszcie trafiła na Steam. Z tej okazji zorganizowano promocję z 50-procentową obniżką ceny.

Recenzje Phoenix Point - fani XCOM powinni być zadowoleni
Recenzje Phoenix Point - fani XCOM powinni być zadowoleni

wiadomość4 grudnia 2019

Wczoraj na rynku zadebiutowała komputerowa wersja gry strategicznej Phoenix Point, opracowanej przez ojca serii X-COM, Juliana Gollopa. Recenzenci ocenili już omawiany tytuł i wygląda na to, że mamy do czynienia z dziełem udanym, choć nie przełomowym.

Gry grudnia 2019 – najciekawsze premiery i konkurs
Gry grudnia 2019 – najciekawsze premiery i konkurs

artykuł2 grudnia 2019

Na pożegnanie 2019 roku twórcy przygotowali premiery m.in. finałowego odcinka Life is Strange 2, pecetowego portu Detroit: Become Human, spin-offa Darksiders czy kolekcji gier z serii Halo.

PC
XONE
PS4
PS5
XSX
Dodaj swój komentarz
Wszystkie Komentarze
11.02.2020 12:27
16
odpowiedz
5 odpowiedzi
Gnomiszcze
15
Legionista
4.0

Niestety, bardzo chciałbym móc polecić z całego serca grę ale po prostu nie mogę. Zupełnie nie przeszkadza mi czasowa wyłączność EGS. Ten aspekt całkowicie mnie nie obchodzi i w żadnym stopniu nie wpływa na ocenę (a sam Launcher cenię właśnie za prostotę). Gra jest po prostu... bardzo "nie taka jak się spodziewałem". Bardzo.

Gra w obecnej formie jest pełna bardzo drobnych błędów i niedociągnięć. Niby nic drastycznego nie ma, ale na każdym kroku dostajemy w twarz jakąś niedoróbką. Przegrane wiele godzin, ale do tej pory nie mam pojęcia w jaki sposób zaimplementowany został Fog of War i Line of Sight w leżach i gniazdach. A powiem Wam, że działa koszmarnie i można stać na granicy absolutnej ciemności, żeby robiąc krok dowiedzieć się, że jesteśmy praktycznie otoczeni. Problemy z celowaniem są notoryczne i nasza postać za nic w świecie nie potrafi wychylić się zza latarni i uporczywie będzie mierzyła w 10 cm średnicy słupek stojący tuż przed nią. Mam cały czas wrażenie, że to kolejny Backer Build, a nie finalny produkt. To się nadaje do wczesnego Early Access.

Na chwilę obecną deweloperzy próbują naprawiać balans, co eksponuje następny problem: walka, w obecnej formie gry jest bardziej grą logiczną niż taktyczną. Rozwój postaci i ich skille prowadzą do porzucenia grupowej taktyki, flankowania, eliminowania wrogów na przestrzeni następnych tur na rzecz Metagry i festiwalu skillów. Walka sprowadza się do uruchomienia w odpowiedniej kolejności różnych umiejętności naszych dzielnych wojów, które pozwalą jednej postaci biegać po całej mapie zabijając wielu wrogów na raz (wszystko w czasie trwania jednej tury). Nie jest to żaden exploit (choć niektóre akcje na pewno zostaną osłabione). Cały balans gry jest zbudowany w oparciu o takie kombinacje i ta część gry się nie zmieni. To po prostu nie jest i nie będzie gra taktyczna. Umiejętności możesz używać póki masz na to manę (podstępnie nazwaną Willpower) i nie posiadają cooldownu. Więc możesz rzucić kilka razy teleport (nie wiem czemu nazwali to Dash) żeby wejść wrogom na plecy, inni magowie w drużynie rzucą Inspire które przywróci Ci manę, uruchomisz Rapid Clearance i z bliska zaczniesz zabijać wrogów, a każde zabicie przywraca Ci punkty akcji. Zresztą, każde zabicie przywraca manę wszystkim magom w drużynie (a każdy jest magiem), więc możesz dalej się teleportować i dalej zabijać i dalej być inspirowanym, żeby na koniec odteleportować się w bezpieczne miejsce. I tak za każdym razem. Może się to komuś nawet spodobać, ale jeśli ktoś tak jak ja oczekiwał taktycznej gry turowej to się mocno rozczaruje. Roz-czaruje, łapiecie?

Badania i rozwój ekwipunku jest strasznie niesatysfakcjonujący. Nie istnieje coś takiego jak skok technologiczny na następny, bądź chociażby inny poziom. Różnice pomiędzy poszczególnymi narzędziami zagłady są marginalne. Co tylko bardziej promuje metagrę, bo aktywowane umiejętności żołnierzy mają nieporównywalnie większe znaczenie niż broń którą trzymają i o wiele bardziej odczuwalna jest śmierć doświadczonego żołnierza. Nie da się go zastąpić dobrze wyposażonym rekrutem i o wiele ostrożniejszą grą taktyczną. Po prostu jeśli nie jesteś w stanie strzelić 328 razy w ciągu jednej tury (a rekrut strzeli tylko maksymalnie dwa razy jeśli stoi w miejscu), to nie ważne co masz w ręce. Liczy się sumaryczny damage jaki jesteś w stanie wpompować w gąbkę (a o gąbkach będzie zaraz). Co prowadzi do kolejnego problemu...

... bo Phoenix Point, jako organizacja wewnątrz gry, to garstka ludzi. Kropka. Osady mają tysiące mieszkańców, ale zapomnij o jakiejkolwiek swobodnej rekrutacji. Ta jest reglamentowana jak mięso w latach 80tych. Stracisz cały oddział w nierównej walce (jak np. od granatów znikąd w pierwszej turze walki)? Lepiej wczytaj stan gry lub zacznij grę od nowa, bo odbudowanie straty jest możliwe tylko i wyłącznie w środkowym etapie kampanii (kiedy jeszcze posiadasz na to zasoby i frakcje u których rekrutujesz nie są wyniszczone domową wojną). Potem będzie to strasznie trudne i bezcelowe. Oddział rekrutów nie będzie w stanie pokonać nawet jednego zwykłego wroga poświęcając na to wszystkie swoje celne ataki. Ba, prawdopodobnie nie przeżyje nawet własnej tury, bo wrogowie bardzo szybko wykształcają Return Fire i odpowiadają ogniem przy każdym zauważonym ataku. Każdym. Nie raz na turę, jak w trybie warty. Każdy oddany strzał do wroga uruchamia Return Fire u każdego wroga który Cię widzi. Więc taki oddział rekrutów najprawdopodobniej skończy martwy przy próbie zabicia jednego wroga jeszcze zanim dojdzie do jego tury. Ponieważ...

...gra posiada coś, co wydaje się w teorii bardzo fajnym rozwiązaniem, progresywny poziom trudności dopasowany do naszego postępu. Niestety, w praktyce oznacza to tyle, że im lepiej nam idzie, tym gorzej nam idzie. Ponieważ logika. Misje, biorąc pod uwagę całą metagrę zbudowaną dookoła skilli są przez pewną część gry bardzo łatwe... ale jeśli nie poświęcisz, celowo, jakichś żołnierzy na straty to poziom trudności winduje w kosmos i gra zaczyna kopać Cię po jądrach: wrogowie zamieniają się w bardzo twarde (40 Armor) gąbki (320 HP) które odpowiadają ogniem przy każdym strzale, a na mapach zaczyna roić się od specjalnych wrogów. Wracamy w tym momencie do Save-Scummingu i odpowiedniego stosowania metagry: albo Ty wykończysz połowę w ciągu pierwszej tury lub dwóch, albo masz przekichane. Tak po prostu. Więc wydajesz bez sensu zasoby tylko po to, żeby rekrutować żołnierzy których poślesz na bezsensowną śmierć tylko po to, żeby gra nie myślała, że idzie Ci za dobrze. Gdzie w tym sens? Nie mam pojęcia.

I niech Wam się nie wydaje, że na poziomie Rekrut będzie inaczej: po paru wygranych bez strat misjach traficie do piekła gąbek i wrogów z którymi nie macie szans wygrać na poziomie taktycznym (pierwsze misje są całkiem przyjemne, kiedy grasz wieśniakami z karabinami) i zaczniecie pracować nad czarami. Mapy są zbyt małe, żeby pozwalały na jakieś rozpracowanie wrogów flanką czy zasadzką. Więc metagame, here we go again. Teleport, teleport, magiczny pocisk, wysysanie magii, teleport, słowo mocy: zdejmij ten pancerz, 4 kule ognia, zabiłeś wielkiego smoka, teleport za karczmę. Tura odpoczynku, żeby nowe gobliny wyszły z nor i byś mógł powtórzyć wyczyn. I tak do samego końca.

Jestem niesamowicie grą zawiedziony. Jedyne na co liczę to, że za lat parę, doczekamy się modów które na bazie tego potwora zrobią coś grywalnego. Daję czwórkę, bo pierwsza godzina lub dwie dają nawet frajdę i już pojawiają się mody (choć na razie w formie DLL patchy zdekompilowanego źródła z silnika Unity) więc jakiś potencjał niby jest. Ale jeśli ktoś spodziewał się duchowego spadkobiercy UFO od Juliana Gallopa to niech lepiej pogra w OpenXCom, albo The Long War 1. Ta gra nie jest, w obecnej formie, warta kompletnie nic. Szkoda nerwów.

Gra nie posiada trybu Ironman, ale nawet nie próbujcie tego podejścia tutaj w obecnej formie (jeden save, bez reloadu). To po prostu nie ma sensu. Nie ważne czy robicie Impossible/Ironman w Enemy Within czy Long War z zamkniętymi oczami. Może się okazać, że rozpoczniecie misję martwi, bo trafi was bombardowanie kilku chironów gdzieś spoza zasięgu widzenia. Bo tak. Albo w gnieździe zostaniecie zasypani granatami. Przez ścianę. Bo co z tego, że gniazdo to ciasna jaskinia, skoro nie ma sufitu i wróg, jeśli wie gdzie jesteś, może rzucić ponad ścianą granat? A granaty rzuca cały czas, bo zamiast ręki ma granatnik. A wrogów za ścianą jest 4? Nawet jak przeżyjesz taką salwę, to zostaniesz z krwawiącymi kadłubkami bez broni (bo broń niewątpliwie ulegnie zniszczeniu). Istna karuzela frustracji.

spoiler start

Finałowa misja to nuda rozciągnięta na wiele godzin i jeden wielki festiwal save-scummingu. A po godzinie lub dwóch może się okazać, że brakuje Wam amunicji żeby dalej nudnie tłuc tą wielką gąbkę i te inne gąbki które wychodzą w nieskończoność.

spoiler stop

post wyedytowany przez Gnomiszcze 2020-02-11 12:46:38
24.04.2018 08:12
xao
7
odpowiedz
xao
60
Pretorianin
6.0

Lepsze gry od PP jesli chodzi o trudnosc mechaniki beda gry: Xenonauts 2 i UFO2Extraterrestrials: Battle for Mercury; jesli wyjda. Grafika tych gier jest gorsza, ale nigdy mi specjalnie nie przeszkadzala w tej serii.
Gry typu ufo to byly zawsze ciezkie strategie i wymagajace bitwy taktyczne z masa opcji. Czeste zapisy i odczyty gry to byl standard - chciales uratowac zabitego zolnierza, lepiej powalczyc samolotami ufo lub zapobiec katastrofie budzetowej.
PP jest przykladem plytkiej komercji niszczacej jakosc.

04.01.2020 17:59
5
odpowiedz
micin3
133
Buc

Tak w ramach przypomnienia żeby ktoś kasy nie wtopił: gra nie bez powodu ma średnią oscylującą w granicy 70%.
Alex jak zwykle wyolbrzymia i ma kolejną z rzędu grę 9/10 (co w skali Alexa jest równoznaczne z 6/10, jego 9.5 to na ludzkie gdzieś około 8/10).
Gra jest zabugowana do tej pory (wciąż nie naprawili błędów chociażby z rekrutacją na najwyższym poziomie trudności, przez co można kupić pojazd który jest bezużyteczny bo nie ma broni).
Zapowiadanej ewolucji wrogów nie ma - jest gorszy wariant z XCOMA2, przeciwnicy dostają tylko zwiększone staty i pancerz.
Balansu do tej pory nie zmienili, przez co albo gra jest za prosta żeby sprawiała satysfakcję albo kompletnie nie do przejścia, nie ma nic pośrodku (chyba że ktoś nigdy nie grał w tego typu gry).
Nie ma ŻADNEGO kombinowania, taktyczna walka polega w większości przypadków na strzeleniu w broń przeciwnika bądź w głowę. Mapa świata jest zupełnie niepotrzebna, marne zasoby zyskuje się szybciej ochraniając siedziby i sprzedając żywność.
Gra będzie MOŻE warta 100zł po wypuszczeniu WSZYSTKICH zapowiedzianych dodatków, obecnie to pusta wydmuszka gorsza od pierwsego Xcoma Fireaxis (a sądziłem że to jest niemożliwe dla tego typu gier), nie ma startu do takiego Xenonauts 2 czy starych UFO.

14.01.2020 11:31
Bieniu05
5
odpowiedz
Bieniu05
152
The100

nie zachwycila mnie ta gra no i jak widac po ocenach slusznie

07.03.2020 23:06
Rumcykcyk
5
odpowiedz
2 odpowiedzi
Rumcykcyk
120
Głębinowiec
5.0

Jestem ogromnym fanem XCOM obie części przeszedłem ze 127 tyś razy ( w tym jak i w innym wcieleniu) ale wracając do Phoenix Point jest słabo, a dlaczego?

Słaba muzyka, czyli to co mnie w XCOM napędzało i dawało siłę tak tutaj dołuje. Nawet teraz staram się wsłuchiwać i słyszę pierdzenie i brzdękanie. Nie czuje klimatu.

Fabuła może być ciekawa ale wszystko jest takie mało czytelne mam wrażenie, że to taka budżetowa część XCOM. Baza, postacie, a nawet drzewko umiejętności to taka bida z nędzą. Kilka pikseli na krzyż.

Robię 3 raz pod rząd taką samą misję z ochroną skrzyni i dlatego też piszę w złości ten komentarz bo wtf?.

Bardzo brzydki wygląd ekwipunku i portretów postaci.

Dostałem kilka postaci na start z czego 3 mogą zrobić na mapie 3-4 kroki, a zauważyłem, że można na misje zabrać 8 noname i sam się zastanawiam po co tyle jak spokojnie mogli się skupić na 4-5 i bardziej ich uczłowieczyć.

Plus to może być grafika (areny wyglądają nawet spoko), system obrażeń i nie wiem co więcej.

Podsumowując mam wrażenie, że oszczędzali na każdym etapie produkcji. Kurcze w XCOM wszystko jest ładne, czytelne, misje poprowadzone filmikiem, klimat strachu, napięcie nawet te badania mają jakieś życie. W Phoenix Point zmuszam się żeby dalej grać bo na siłę chce dać jej szansę ale zgodzę się z tymi słabymi ocenami bo ta gra jest słaba i nawet bym jej nie stawiał obok XCOM. Zostało nam tylko czekać a XCOM 3 a w między czasie po raz 127 001 zagrać w XCOM 1,2.

post wyedytowany przez Rumcykcyk 2020-03-07 23:13:51
18.01.2020 15:36
odpowiedz
bon007
36
Centurion

To ma jeszcze niższą ocenę ogólną niż Fallout 76 phi :)

22.01.2020 15:03
A.l.e.X
😂
odpowiedz
1 odpowiedź
A.l.e.X
151
Alekde

Premium VIP

31.01.2020 12:37
2
odpowiedz
1 odpowiedź
jimmyxyz
65
Centurion

Mam dosyć już tych wszystkich średnich gier, a ta jest średnia.
Odkurzyłem ostatnio swoją kolekcję i znalazłem Fallout Tactics.
Właśnie się instaluje.

31.01.2020 21:15
😐
odpowiedz
drut5
49
Centurion

Poczekajcie na dlc + 4 patche od tej wersji

To klon Xcoma mimo że przez ojca Laser Squad to gra jest stworzona,nędzna i zabugowana.Przeciwników można policzyć na palcach jednej ręki + mutacje wyrzutni daje równo 10 palcy(podstawa to krabo ludzie ,medusy, krabo wyrzutnie oraz syren + jakieś stojące gówno zwane obserwatorem występujące w bazach oczywiście glizdy 3x to samo inny damge + mózgo pluskwy i Scylla(hehe tutaj miałem buga z armorem w wersji zmutowanej bo ma pancerz od +30 do +60).To jest beta późna.Gra polega na tym żeby mieć szturmowców ze specjalizacją sprintu i przynajmniej 12 punktów woli w celu wykonania sprintów + salw ze strzelby z bliska (500pkt dmg i ucieczki na ostatnim sprincie-xcom clone).Reszta perków to dno i kilo mułu).Najlepsze było pod koniec - zniszczyli mi pierwszą bazę ze względu na braki w załodze bo def tylko ekipą lub pojazdem(bo wierzyczek nie ma na ten czas) następna była 2 znaleziona atakowana średnio co 2-3 dni haha obsadzona 8 ludźmi i pojazdem (po tej opcji gwóźdź do trumny tej gry + nudno bronić bazę średnio co 5 minut bo krabo ludzie medusy i syreny ) .Misje poboczne o myślałem że coś -> fajna broń a tu kupa trochę surowców i to wszystko.Sądzę że tak miał wyglądać XCOM terror for deep kiedy wydawca zaczął naciskać na ekipę powstał klon UFO EU a tutaj jest coś co powinniśmy dostać 15-20 lat temu.Jedyny + to historia całej hekatomby i fajna narracja

31.01.2020 23:22
A.l.e.X
😍
-12
odpowiedz
2 odpowiedzi
A.l.e.X
151
Alekde

Premium VIP

Wyszedł nowy patch / co do gry jeśli ja skończyłem ją 5 razy to i wy możecie szczególnie że grałem na wysokim poziomie trudności / czy już dzisiaj jest pokolenie które gra tylko w gry samo przechodzące się

Today we released patch 1.0.55225 “Miskatonic” for Phoenix Point on the Epic Games Store to address the following bugs:

MAJOR FIXES
Fixed a hang when using the Technician’s Manual Control ability on a structural target
Fixed a hang when a Technician’s turret returns fire and kills an enemy
Fixed a hang when entering the Scarab in the first Tutorial mission
Fixed an issue where the player’s units could be deployed inside of walls on some story missions
Fixed an issue where the Spider Drone Pack ability claimed the player didn’t have enough ammo
Fixed an issue where loading a game with the bonus power research caused the player’s facilities to power down
Fixed an issue where Dash, Jet Jump, Deploy Turret, and Vanish couldn’t be used on specific maps
Improved the Scylla’s AI so it no longer spawns Mindfraggers inside environmental objects
Fixed an issue where the player’s units couldn’t navigate certain parts of the Moonshot mission

OTHER FIXES
Fixed an issue where Synedrion Research maps didn’t spawn enough consoles for the player to hack
Fixed an issue where vehicles and Mutogs couldn’t navigate Phoenix Base maps
Fixed an issue where units could walk inside certain walls of the Phoenix Base maps
Improved the collision box of certain environmental elements inside Alien Bases which blocked shots
Fixed an issue where certain cover spots in Synedrion maps weren’t shown by the UI
Fixed an issue where units couldn’t vault over some windows in New Jericho maps
Improved the transparency effect on certain buildings inside Synedrion maps
Added enemy reinforcement icons to Ambush maps
Fixed an issue where the player’s units couldn’t jump through circular windows on the roofs of Disciples of Anu maps and destroying the window broke the whole building
Fixed several issues where environmental props remained floating in the air when the floor beneath them had been destroyed.
We appreciate your patience while we are working through the bug reports. There are still some issues which have been reported that are not covered in this patch. Rest assured, the team is working to resolve all bugs as quickly as possible. If you do encounter any in-game bugs, please hit the F12 key to send a bug report directly to our QA department.

Expect the patch to follow slightly later on the Windows Store/Game Pass after certification.

31.01.2020 23:46
4
odpowiedz
zanonimizowany1305675
6
Konsul

Jestem fanem UFO od lat 90tych i nie podszedł mi ten Phoenix Point.
Jednak strzelanie do obcych, którzy mają zaawansowaną technologię i są inteligentni daje więcej frajdy niż strzelanie do potworków.

Pograłem chwilę i odinstalowałem, jest w gamepassie na PC od dosyć dawna, można sprawdzić bez tracenia większego pieniądza.

Wolę nawet czeskie UFO.

05.02.2020 14:35
Yavimava
😡
2
odpowiedz
Yavimava
14
Legionista

Niestety, ale gra jest mocno niedopracowana. Pełno błędów, brak jakiegokolwiek balansu itp. Doszedłem do ostatniej misji i nie potrafię zabić Boss'a. Ani razu w pełni mi się nie odsłonił, skończyła mi się amunicja i koniec gry! A nawet do 1/2 pasku życia go nie sprowadziłem :(

11.02.2020 12:27
16
odpowiedz
5 odpowiedzi
Gnomiszcze
15
Legionista
4.0

Niestety, bardzo chciałbym móc polecić z całego serca grę ale po prostu nie mogę. Zupełnie nie przeszkadza mi czasowa wyłączność EGS. Ten aspekt całkowicie mnie nie obchodzi i w żadnym stopniu nie wpływa na ocenę (a sam Launcher cenię właśnie za prostotę). Gra jest po prostu... bardzo "nie taka jak się spodziewałem". Bardzo.

Gra w obecnej formie jest pełna bardzo drobnych błędów i niedociągnięć. Niby nic drastycznego nie ma, ale na każdym kroku dostajemy w twarz jakąś niedoróbką. Przegrane wiele godzin, ale do tej pory nie mam pojęcia w jaki sposób zaimplementowany został Fog of War i Line of Sight w leżach i gniazdach. A powiem Wam, że działa koszmarnie i można stać na granicy absolutnej ciemności, żeby robiąc krok dowiedzieć się, że jesteśmy praktycznie otoczeni. Problemy z celowaniem są notoryczne i nasza postać za nic w świecie nie potrafi wychylić się zza latarni i uporczywie będzie mierzyła w 10 cm średnicy słupek stojący tuż przed nią. Mam cały czas wrażenie, że to kolejny Backer Build, a nie finalny produkt. To się nadaje do wczesnego Early Access.

Na chwilę obecną deweloperzy próbują naprawiać balans, co eksponuje następny problem: walka, w obecnej formie gry jest bardziej grą logiczną niż taktyczną. Rozwój postaci i ich skille prowadzą do porzucenia grupowej taktyki, flankowania, eliminowania wrogów na przestrzeni następnych tur na rzecz Metagry i festiwalu skillów. Walka sprowadza się do uruchomienia w odpowiedniej kolejności różnych umiejętności naszych dzielnych wojów, które pozwalą jednej postaci biegać po całej mapie zabijając wielu wrogów na raz (wszystko w czasie trwania jednej tury). Nie jest to żaden exploit (choć niektóre akcje na pewno zostaną osłabione). Cały balans gry jest zbudowany w oparciu o takie kombinacje i ta część gry się nie zmieni. To po prostu nie jest i nie będzie gra taktyczna. Umiejętności możesz używać póki masz na to manę (podstępnie nazwaną Willpower) i nie posiadają cooldownu. Więc możesz rzucić kilka razy teleport (nie wiem czemu nazwali to Dash) żeby wejść wrogom na plecy, inni magowie w drużynie rzucą Inspire które przywróci Ci manę, uruchomisz Rapid Clearance i z bliska zaczniesz zabijać wrogów, a każde zabicie przywraca Ci punkty akcji. Zresztą, każde zabicie przywraca manę wszystkim magom w drużynie (a każdy jest magiem), więc możesz dalej się teleportować i dalej zabijać i dalej być inspirowanym, żeby na koniec odteleportować się w bezpieczne miejsce. I tak za każdym razem. Może się to komuś nawet spodobać, ale jeśli ktoś tak jak ja oczekiwał taktycznej gry turowej to się mocno rozczaruje. Roz-czaruje, łapiecie?

Badania i rozwój ekwipunku jest strasznie niesatysfakcjonujący. Nie istnieje coś takiego jak skok technologiczny na następny, bądź chociażby inny poziom. Różnice pomiędzy poszczególnymi narzędziami zagłady są marginalne. Co tylko bardziej promuje metagrę, bo aktywowane umiejętności żołnierzy mają nieporównywalnie większe znaczenie niż broń którą trzymają i o wiele bardziej odczuwalna jest śmierć doświadczonego żołnierza. Nie da się go zastąpić dobrze wyposażonym rekrutem i o wiele ostrożniejszą grą taktyczną. Po prostu jeśli nie jesteś w stanie strzelić 328 razy w ciągu jednej tury (a rekrut strzeli tylko maksymalnie dwa razy jeśli stoi w miejscu), to nie ważne co masz w ręce. Liczy się sumaryczny damage jaki jesteś w stanie wpompować w gąbkę (a o gąbkach będzie zaraz). Co prowadzi do kolejnego problemu...

... bo Phoenix Point, jako organizacja wewnątrz gry, to garstka ludzi. Kropka. Osady mają tysiące mieszkańców, ale zapomnij o jakiejkolwiek swobodnej rekrutacji. Ta jest reglamentowana jak mięso w latach 80tych. Stracisz cały oddział w nierównej walce (jak np. od granatów znikąd w pierwszej turze walki)? Lepiej wczytaj stan gry lub zacznij grę od nowa, bo odbudowanie straty jest możliwe tylko i wyłącznie w środkowym etapie kampanii (kiedy jeszcze posiadasz na to zasoby i frakcje u których rekrutujesz nie są wyniszczone domową wojną). Potem będzie to strasznie trudne i bezcelowe. Oddział rekrutów nie będzie w stanie pokonać nawet jednego zwykłego wroga poświęcając na to wszystkie swoje celne ataki. Ba, prawdopodobnie nie przeżyje nawet własnej tury, bo wrogowie bardzo szybko wykształcają Return Fire i odpowiadają ogniem przy każdym zauważonym ataku. Każdym. Nie raz na turę, jak w trybie warty. Każdy oddany strzał do wroga uruchamia Return Fire u każdego wroga który Cię widzi. Więc taki oddział rekrutów najprawdopodobniej skończy martwy przy próbie zabicia jednego wroga jeszcze zanim dojdzie do jego tury. Ponieważ...

...gra posiada coś, co wydaje się w teorii bardzo fajnym rozwiązaniem, progresywny poziom trudności dopasowany do naszego postępu. Niestety, w praktyce oznacza to tyle, że im lepiej nam idzie, tym gorzej nam idzie. Ponieważ logika. Misje, biorąc pod uwagę całą metagrę zbudowaną dookoła skilli są przez pewną część gry bardzo łatwe... ale jeśli nie poświęcisz, celowo, jakichś żołnierzy na straty to poziom trudności winduje w kosmos i gra zaczyna kopać Cię po jądrach: wrogowie zamieniają się w bardzo twarde (40 Armor) gąbki (320 HP) które odpowiadają ogniem przy każdym strzale, a na mapach zaczyna roić się od specjalnych wrogów. Wracamy w tym momencie do Save-Scummingu i odpowiedniego stosowania metagry: albo Ty wykończysz połowę w ciągu pierwszej tury lub dwóch, albo masz przekichane. Tak po prostu. Więc wydajesz bez sensu zasoby tylko po to, żeby rekrutować żołnierzy których poślesz na bezsensowną śmierć tylko po to, żeby gra nie myślała, że idzie Ci za dobrze. Gdzie w tym sens? Nie mam pojęcia.

I niech Wam się nie wydaje, że na poziomie Rekrut będzie inaczej: po paru wygranych bez strat misjach traficie do piekła gąbek i wrogów z którymi nie macie szans wygrać na poziomie taktycznym (pierwsze misje są całkiem przyjemne, kiedy grasz wieśniakami z karabinami) i zaczniecie pracować nad czarami. Mapy są zbyt małe, żeby pozwalały na jakieś rozpracowanie wrogów flanką czy zasadzką. Więc metagame, here we go again. Teleport, teleport, magiczny pocisk, wysysanie magii, teleport, słowo mocy: zdejmij ten pancerz, 4 kule ognia, zabiłeś wielkiego smoka, teleport za karczmę. Tura odpoczynku, żeby nowe gobliny wyszły z nor i byś mógł powtórzyć wyczyn. I tak do samego końca.

Jestem niesamowicie grą zawiedziony. Jedyne na co liczę to, że za lat parę, doczekamy się modów które na bazie tego potwora zrobią coś grywalnego. Daję czwórkę, bo pierwsza godzina lub dwie dają nawet frajdę i już pojawiają się mody (choć na razie w formie DLL patchy zdekompilowanego źródła z silnika Unity) więc jakiś potencjał niby jest. Ale jeśli ktoś spodziewał się duchowego spadkobiercy UFO od Juliana Gallopa to niech lepiej pogra w OpenXCom, albo The Long War 1. Ta gra nie jest, w obecnej formie, warta kompletnie nic. Szkoda nerwów.

Gra nie posiada trybu Ironman, ale nawet nie próbujcie tego podejścia tutaj w obecnej formie (jeden save, bez reloadu). To po prostu nie ma sensu. Nie ważne czy robicie Impossible/Ironman w Enemy Within czy Long War z zamkniętymi oczami. Może się okazać, że rozpoczniecie misję martwi, bo trafi was bombardowanie kilku chironów gdzieś spoza zasięgu widzenia. Bo tak. Albo w gnieździe zostaniecie zasypani granatami. Przez ścianę. Bo co z tego, że gniazdo to ciasna jaskinia, skoro nie ma sufitu i wróg, jeśli wie gdzie jesteś, może rzucić ponad ścianą granat? A granaty rzuca cały czas, bo zamiast ręki ma granatnik. A wrogów za ścianą jest 4? Nawet jak przeżyjesz taką salwę, to zostaniesz z krwawiącymi kadłubkami bez broni (bo broń niewątpliwie ulegnie zniszczeniu). Istna karuzela frustracji.

spoiler start

Finałowa misja to nuda rozciągnięta na wiele godzin i jeden wielki festiwal save-scummingu. A po godzinie lub dwóch może się okazać, że brakuje Wam amunicji żeby dalej nudnie tłuc tą wielką gąbkę i te inne gąbki które wychodzą w nieskończoność.

spoiler stop

post wyedytowany przez Gnomiszcze 2020-02-11 12:46:38
05.03.2020 16:50
Porter78
2
odpowiedz
Porter78
5
Junior

Na siłę przeszedłem bo myślałem że może czymś mnie zaskoczy ale......... szkoda kasy

05.03.2020 17:08
A.l.e.X
😍
-12
odpowiedz
1 odpowiedź
A.l.e.X
151
Alekde

Premium VIP

Image

KAPITALNA gra, dzisiaj wyszło drugie DLC do gry (wszystkich będzie 6), oraz nowy patch note.

Please find the patch notes for the game balance changes in the March 4th patch.
This patch rolls out across the base game and is not part of, nor does it require the Blood and Titanium DLC.
Release notes for Blood and Titanium will follow later.
Armor Changes
Acid damage application now works like poison (the acid damage is subtracted from the armor each turn and then the amount of damage is reduced by 10). This increases the potency of acid by a lot but is still not a one shot mechanic.
Re-adjusted acid values on different items to match the new damage application.
Shred on weapons is increased across the board with notable mentions of Assault Rifles having base shred of 1 so that they are no longer ineffective against armor. Grenades will now have 10 Shred up from 3. Shred for the Pandorans is not increased but this change will affect human enemies.
Weapon Rebalancing
Odin Grenade - Shredding changed from 3 to 10
Purification Grenade - Added 5 Shredding
Ares AR-1 - Added 1 Shredding
Hel II Cannon - Shredding changed from 10 to 20
Goliath GL-2 - Shredding changed from 4 to 10
Gemini V - Shredding changed from 4 to 20
Bulldog AR-50 - Added 1 Shredding
VDM Defender - Added 1 Shredding
Deceptor MG - Shredding changed from 2 to 3
Fury-2 - Shredding changed from 4 to 10
Watcher AT - Shredding changed from 2 to 3
Hailstorm GT - Shredding changed from 2 to 5
Thor AML - Shredding changed from 6 to 20
Archangel RL1 - Shredding changed from 5 to 15
Mjolnir Grenade - Shredding changed from 20 to 30
Destiny III - Damage changed from 60 to 80
Ragnarok - Shredding changed from 30 to 40
Dagon’s Tooth - Damage changed from 100 to 120
Scion of Sharur - Damage changed from 80 to 100
Marduk’s Fist - Damage changed from 140 to 160
Imhullu Grenade - Acid changed from 50 to 20
Nergal’s Wrath - Added 10 Shredding
Redeemer - Viral changed from 3 to 5
Subjugator - Viral changed from 6 to 10
SDeimos AR-L - Added 1 Shredding
Hera NP-1 - Paralysing changed from 5 to 7
Yggdrasil Grenade - Virophage changed from 40 to 60
Gungnir SR-2 - Virophage changed from 60 to 110
Athena NS-2 - Paralysing changed from 15 to 20
Yat AR - Added 1 Shredding
Uragan MG - Shredding changed from 2 to 3
Venom Torso Arm Mutation- Changed Damage from 30 to 40 and changed Poisonous from 40 to 50.
Evolution System
The evolution system progression was advancing too rapidly from tactical battles and less from with time - we are changing this to be weighted more towards the time component making the whole progression a bit smoother.
We are adding a difficulty component to evolution progression effectively slowing down Pandoran evolution (encountering elite units) for easier difficulties.
ODI
We have made changes to the ODI to increase the pressure on higher difficulties.
If the player does nothing to stop the pandorans:
Easy - The game should end in 6 months ingame
Normal- The game should end in 5 months ingame
Hard - The game should end in 4 months ingame
Very Hard- The game should end in 3 months ingame
Dynamic Difficulty
Changed the way mission success/fail is evaluated.
Change the expected outcome in favor of the player.
These changes mean that the player performance during missions will need to be higher (fewer casualties) for the difficulty to increase.
Changed the effect of Dynamic Difficulty based on game difficulty (On Easy it will be much more forgiving).
Training and Soldier Progression
Soldiers will gain fewer Skill Points (SP) when they level up (20 down from 50) but will gain 10 SP for every successful mission.
This will make soldiers levelled solely with training facility less efficient then battle experienced soldiers.
Soldiers will continue to receive SP even at max level making maxing out a souldier possible (it will still take a lot of missions to do so).
Pandorans
Tritons will be able to use Priest weapons (Viral Weapons).
New acid mortar Chiron body part.
New normal/elite acid grenade launcher bodypart for Arthrons.
New normal/elite viral machine gun launcher bodypart for Arthrons.
Phoenix Base Attacks
You will now have a minimum of 12 hours to prepare and respond to an attack on one of your bases.
Stealth
Enemies are revealed in 5 tile radius (if they’re in LOS).
Attacking without a silent weapon reveals the actor if in LOS.
Factions and Missions
New subfaction - The Forsaken
Appears after Anu researches the mutation tech .
Can have all classes Anu have unlocked.
Can have all weapons Anu have unlocked.
Missions
Forsaken can appear in Havens attack missions of all factions.
Forsaken can appear in scavenging missions and ambushes.
Anu/NJ/Syn can appear in scavenging and ambush missions if at bad relations with the Phoenix Project and if they Havens close to the site.
Factions War
Reduced the rate of attacks.
Controls
Enabled rebindable keys.
Bug Fixes
Fixed a hang when using Electrical Reinforcement on certain maps.
Fixed a hang when loading certain saves for the Microsoft Store platform.
Fixed a hang when a Scylla uses the Mist Bomb ability.
Fixed an issue where Facilities were powered off after loading a save.
Fixed an issue where an Exit Zone was sometimes placed in the middle of the map.
Fixed an issue where Adrenaline Rush’s effects were duplicated when loading a save in the Tactical layer.

05.03.2020 17:09
A.l.e.X
😍
05.03.2020 17:35
3
odpowiedz
1 odpowiedź
micin3
133
Buc

Czyli zwykły reskin mutacji, równie dobrze mogli to nazwać DLC Mechaniczne Mutacje i Jedzenie.
Jednak się myliłem, tę grę nawet DLCki nie uratują, a szkoda bo naprawdę na nią czekałem.

06.03.2020 16:47
3
odpowiedz
Mav73
4
Junior
1.5

Grałem wszystkie X-Comy jakie wyszły od Amigi,oczywiście na niej grając pierwszego.To co sobą zaprezentowała ta gra Phoenix to dnoooooo !!! I raczej zaden patch czy dodatek tam niczego nie zmieni.Szkoda kasy a jeszcze sobie kupilem dodatki przed premiera i rwe włosy teraz z mej łysej głowy :( Aby jak najszybciej wyszło X-Com 3 bo mam posuche na kompie w grach :(

post wyedytowany przez Mav73 2020-03-06 16:48:55
07.03.2020 23:06
Rumcykcyk
5
odpowiedz
2 odpowiedzi
Rumcykcyk
120
Głębinowiec
5.0

Jestem ogromnym fanem XCOM obie części przeszedłem ze 127 tyś razy ( w tym jak i w innym wcieleniu) ale wracając do Phoenix Point jest słabo, a dlaczego?

Słaba muzyka, czyli to co mnie w XCOM napędzało i dawało siłę tak tutaj dołuje. Nawet teraz staram się wsłuchiwać i słyszę pierdzenie i brzdękanie. Nie czuje klimatu.

Fabuła może być ciekawa ale wszystko jest takie mało czytelne mam wrażenie, że to taka budżetowa część XCOM. Baza, postacie, a nawet drzewko umiejętności to taka bida z nędzą. Kilka pikseli na krzyż.

Robię 3 raz pod rząd taką samą misję z ochroną skrzyni i dlatego też piszę w złości ten komentarz bo wtf?.

Bardzo brzydki wygląd ekwipunku i portretów postaci.

Dostałem kilka postaci na start z czego 3 mogą zrobić na mapie 3-4 kroki, a zauważyłem, że można na misje zabrać 8 noname i sam się zastanawiam po co tyle jak spokojnie mogli się skupić na 4-5 i bardziej ich uczłowieczyć.

Plus to może być grafika (areny wyglądają nawet spoko), system obrażeń i nie wiem co więcej.

Podsumowując mam wrażenie, że oszczędzali na każdym etapie produkcji. Kurcze w XCOM wszystko jest ładne, czytelne, misje poprowadzone filmikiem, klimat strachu, napięcie nawet te badania mają jakieś życie. W Phoenix Point zmuszam się żeby dalej grać bo na siłę chce dać jej szansę ale zgodzę się z tymi słabymi ocenami bo ta gra jest słaba i nawet bym jej nie stawiał obok XCOM. Zostało nam tylko czekać a XCOM 3 a w między czasie po raz 127 001 zagrać w XCOM 1,2.

post wyedytowany przez Rumcykcyk 2020-03-07 23:13:51
08.05.2020 17:04
Ragn'or
odpowiedz
Ragn'or
231
MuremZaPolskimMundurem

To jest fajna gra z pomysłem, niestety dość mocno powtarzalna. Przydałby się dodatek, który by wprowadził nowe opcje, szczególnie w bazie, np. nowe sposoby znajdowania tropów do misji.

post wyedytowany przez Ragn'or 2020-05-08 17:07:56
09.05.2020 19:47
odpowiedz
zanonimizowany1335255
0
Centurion

Niestety zawiodłem się.. gra jest bardzo średnia .. można w nią pograć ale w cenie bundla.. czyli prawie za darmo.. z pewnością szybko poleci.. dobrze że mam ją w game pass bo inaczej. Byłbym zły jeśli miałbym zapłacić pełna pulę za tego średniaka.. mnóstwo błędów, wtórności plus mało contentu..

12.09.2020 09:02
odpowiedz
Zakapiorrrrr
14
Legionista

Nie działa mi swobodne celowanie także nie mogę wybrać w co mam ochotę strzelać :( .Wygląda to tak jakby koleś celował ale do tyłu .Ktoś coś jakieś porady ???

post wyedytowany przez Zakapiorrrrr 2020-09-12 09:03:39
12.09.2020 09:06
GryMojąPasją
😃
odpowiedz
GryMojąPasją
4
Legionista

Kocham tą grę więc 9,5

29.10.2020 20:22
odpowiedz
Cordite
44
Generał

Ciezko juz mi sobie wyobrazic gre tego typu bez wykorzystania genialnego targetowania punktowego, ktory mozna dodatkowo rozwinac na mase sposobow przy odpowiednim budzecie. Wszelkie Xcomy i Xenonauci wymiekaja jesli chodzi o ten element (X2 zapowiedzialo implementacje tego systemu na szczescie). To jest wiekszy gamechanger niz jakiekolwiek mody do XComa bo przy odpowiednim wykorzystaniu daje niesamowite pole do popisu w polaczeniu np z fizyka obiektow i destrukcji otoczenia. Sama gra cierpi niestety na liczne problemy i ludzie odbijaja sie od niej z roznych powodow. Mnie osobiscie przeszkadza anty min-maxujaca mechanika przy generowaniu wszystkich wojakow i to do tego stopnia, ze zabija cala imersje rozgrywki w ktorej dowodze postaciami z absurdalnie rozlosowanymi traitami, ktorych nie powiazali nawet z konkretnymi archetypami. Wielka szkoda bo sama gra ma w sobie "to cos".

14.11.2020 16:43
odpowiedz
trejangry
81
Pretorianin

Wie ktoś w jaki sposób posiadacze tytułu na EPIC będą mogli uzyskać wersję na STEAM lub GOG? Takie były obietnice (po roku Ci którzy ja nabyli w przedsprzedaży na EPIC dostana do wyboru GOG lub STEAM), ale na razie nic nie słychać, jakby tematu nie było...
Wie ktoś?

19.11.2020 16:05
Kosiciel
😐
odpowiedz
Kosiciel
114
Generał

Miał być hit, a wyszło bardzo przeciętnie - i to już po łataniu. XCOM2 z DLC i modami nadal daje dużo więcej frajdy, jedyne, czego brakuje, to dobrego systemu celowania.

05.09.2021 12:28
Amberos
odpowiedz
Amberos
14
Legionista
Image
7.5

Dla nowych graczy, chcących zacząć swoją przygodę z tą pozycją:
Uważam, że ocena na GOL jest mocno zaniżona i krzywdząca. Gra długi czas była dostępna w Early Acces i wielu ludzi, którzy grali w tamtym okresie zirytowanych bugami i niedoróbkami nisko ją oceniło i obsmarowało.
Teraz kiedy gra jest połatana i dopalona DLCkami w mojej ocenie jest bardzo dobra. Niestety, nie grałem w legendarnego x-koma z 1994r może i dobrze, bo może skończył bym jak jeden z wielu strasznych purystów, obsmarowującym wszystko co wyszło od tamtych czasów. Oglądałem gameplaye i czytałem o tamtej grze, wydaje mi się, że w jakiś sposób PP jest duchowym spadkobiercą protoplasty. Gollop stworzył oryginalny i ciekawy świat i klimat dodając do tego fajne smaczki taktycznej rozgrywki. Nowe x-komy od Fraxis mi się podobały. Porównując do nich PP w jednym zdaniu – jest mniej efekciarski, za to bardziej taktyczny.

Co mi się podoba:
1 Klimat.
Czuć atmosferę post apo, którą wzmacnia sugestywna muza. Jest mrocznie, tajemniczo i przerażająco. Xenonauts mnie odrzuciło klimatem z minionej epoki Zimnej wojny, gdzie sprzęt i mundury kojarzyły mi się ze znienawidzoną komuną ;P Futura bardziej do mnie przemawia. Zazwyczaj mam w nosie opisy i fabułe, najważniejsza jest dla mnie sama rozgrywka, ale tutaj twórcy potrafili mnie zainteresować.

2. Otwarty świat
Nie sposób nie porównać PP z nowymi x-komami. W odróżnieniu od nich na plus przemawia fakt, że możemy dowolnie eksplorować cały glob, zwiedzając liczne lokacje z maksymalnie 8-miu baz, posiadając w arsenale klika statków powietrznych i więcej wojaków. W x-komach czuło się jakby ukrytą liniowość, niby się pojawiały misje, niby można wybrać, ale generalnie były one w jakiś sposób narzucone. W x-kom 2 miałem non stop poczucie goniącego mnie czasu, że nie mogę sobie latać i robić misji, które mnie interesują, bo muszę atakować bazy, aby projekt Avatar nie doszedł do końca, a ja nie obudził się z granatem w ...nocniku.
Tu lecimy gdzie chcemy i kiedy chcemy. Czasem tylko jakaś misja ma ograniczony czas, ale mamy na to parenaście dni i można to zrobić na spoko. Często dopiero na miejsu, gdy dolecimy i zeskanujemy obszar okazuje się co nas spotka. Podoba mi się rougelikowe podejście i możliwość wyboru- jednej z kilku (nawet do 4) opcji. Od naszego wyboru zależy co się stanie, czy będziemy walczyć, czy zdobędziemy zasoby i popracie tej czy innej frakcji. Pojawiają się też misje fabularne.

3. Frakcje
Po za naszą są jeszcze trzy, choć teraz po dodatkach chyba co najmniej 4. Każda z nich ma inna filozofie i p0odejście do zaistniałej sytuacji. Nowe Jerycho – to kowboje, którzy uważają, że Pandoran trzeba unicestwić a ludzkość powinna zachować swą czystość. Synderion to Ekolodzy, próbujący zacząć wszystko od nowa w zgodzie z planetą, Akolici Anu z kolei dążą do symbiozy z wirusem, łączą w sobie geny ludzkie z genami Pandoran. Każda z frakcji ma swój unikalny sprzęt, technologie i żołnierzy, swoje bazy rozrzucone po całym globie z którymi możemy wchodzić w interakcje handlując, kupując ich żołnierzy na służbę, broniąc ich przed atakami Potworów, a nawet na nie napadać – kraść statki, technologię, czy badania. Fajny jest system stosunków z frakcjami. Często mamy do wyboru – okazując poparcie jednej z nich np. wykonując dla niej misje podpadamy drugiej. Na dalszym etapie zdobywamy „kolejne levele” relacji i możemy mieć dostęp do unikalnych badań i sprzętu danej frakcji.

4 Starcia
To jest wisienka na torcie tej gry.
Są krótsze i częstsze niż w x-komach. Walki są różnorodne. Od eksploracji obszarów , na których podczas walki możemy zebrać skrzynki z zasobami, przez obrony baz frakcji, napady na nie, misje fabularne, zlecone przez frakcje, aż po ataki na gniazda potworów.
Bardzo podoba mi się system celowania i obrażeń. Możemy po prostu oddać strzał, albo przymierzyć się danym wojakiem jak w Falloucie 3 i wybrać w którą cześć ciała będziemy celować. Nie ma tu procentowej szansy na trafienie jak w x-komach. Żołnierz strzela serią. Im bliżej jest przeciwnik lub im lepszy w celowaniu jest nasz człowiek tym większa jej część trafi w oponenta. Do tego dochodzi jeszcze fakt, że ciało wroga podzielone jest na części w które możemy wycelować i wyeliminować ich funkcjonalność. Np celując w rękę żołnierza, który używa karabinu dwu ręcznego wyeliminujemy jego broń. Lub celując w nogę potwora, który walczy w zwarciu, skutecznie go spowalniamy, aby móc go dobić, zanim do nas dojdzie. Lubię myśleć globalnie zanim po prostu zacznę strzelać, - jak rozegrać turę,- kto w jakiej kolejności i co ma zrobić żeby wyjść cało z trudnej sytuacji, jak wciągać wroga w pułapkę, np. cofając się rannym żołnierzem zwabić go pod ogień pozostałych, będących w trybie warty.

5. Bazy i zasoby
Jak wspomniałem wcześniej możemy mieć do 8 baz. W każdej stawiamy budynki, które kosztują zasoby, przyśpieszają one gojenie ran naszych wojaków, przyśpieszają badania nad broniami, technologiami czy produkcje sprzętu. W grze mamy 3 zasoby- technologiczny, produkcyjny i żywności. Wszystkie do czegoś są potrzebne.

6 .Klasy i awanse żołnierzy
Fajnie to rozwiązano. Mamy na początku 3 klasy, ale wchodząc w interakcje z frakcjami i kupując u nich żołnierzy liczba ta rośnie, klasy możemy również ze sobą łączyć. Ciekawe jest to , że potwory też ewoluują. Jedna jednostka w czasie może wykształcić dodatkowe umiejętności, bronie pancerze etc. Musimy stale się rozwijać, ulepszać technologię, żeby nie zostać w tyle. Do tego dochodzą umiejętności specjalne naszych ludzi w których możemy wybierać. W każdej frakcji dostępni są inni żołnierze, wyposażeni w inny sprzęt. Po wzięciu takiego delikwenta na służbę, możemy wziąć np. jego karabin do badań, gdy się zakończą, będzie można wyprodukować więcej sztuk, by wyposażyć w nie innych.

Podsumowując Phoenix Point jest świetną pozycją. Jeśli podobają Ci się x-komy, warto po niego sięgnąć. O grafice się nie rozpisuję, ma dla mnie drugorzędne znaczenie, wychowałem się na 8 i 16 bitowcach i dla mnie dziś każda gra wygląda ładnie, te na starą modłę jak FTL też. Niemniej grze nic nie brakuje, wygląda naprawdę dobrze. Design potworów i naszych żołnierzy jest zrobiony świetnie. Każda frakcja to inny klimat-nasi i Jerycho przypominają Marines ze Starcrafta, jednostki Synderionu to odjechana futura nie z tej planety. Wyglądają kosmicznie, sterylnie i majestatycznie. Natomiast żołnierze Akolitów nasuwają skojarzenia z Mad Maxa i innych tego typu filmów post apo. Wielbiciele dobrego klimatu, ciekawej mechaniki, wytężonego myślenia oraz taktycznej głębi będą usatysfakcjonowani.

26.09.2021 11:11
Gorgor
odpowiedz
Gorgor
81
Pretorianin
0.0

Za usuwanie zapisów odpowiednia ocena.

15.11.2021 21:12
odpowiedz
4 odpowiedzi
xdPrzemo
20
Legionista

Powie mi ktoś dlaczego oceny na GOLu tak mocno różnią się od ocen na Metacritic albo recencji na Steam?

08.09.2022 18:27
A.l.e.X
odpowiedz
A.l.e.X
151
Alekde

Premium VIP

po nowych dodatkach i patchach gra w obecnym stanie to mocne 10/10 ale niestety nie dla każdego większość gry nie ukończy bo gra niestety trudna i jak ktoś nie miał do czynienia z grami taktycznymi ani też dobrymi strategiami to nie ma co tutaj szukać. Xcom I/II to przy tej grze spacerek.

06.01.2023 14:37
😃
odpowiedz
zanew11
5
Junior

Nie kierujcie sie negatywnymi komentarzami, ZNAKOMITA GRA DLA FANOW TURÓWEK. Ta gra nie jest taka prosta jak xcom, zdecydowanie lepiej rozbudowana i trudniejsza. 10/10

01.02.2023 15:44
👍
odpowiedz
Odison
26
Pretorianin

Super. Zdecydowanie lepsze i bardziej rozbudowane od X-COM2

12.02.2023 05:02
premium844032985
odpowiedz
premium844032985
53
Centurion
6.0

Spodziewałem się czegoś lepszego po grze Juliana Gollopa nawiązującej do klasycznego UFO, przede wszystkim ta gra jest za długa w stosunku do ilości oferowanej treści, została niepotrzebnie sztucznie wydłużona. Przeszedłem w całości zarówno XCOM i XCOM 2, jak i tę grę i jak dla mnie XCOMy wygrywają - mają coś przyciągającego, że chce się do nich wracać a do tej gry raczej nie będę chciał już wracać.

22.03.2023 21:51
odpowiedz
1 odpowiedź
fusarium80
38
Chorąży

Gra dobra, żadnych bugów ale endgame "trudny na siłę", wręcz frustrujący.
Mimo wszystko polecam.

10.11.2024 11:18
odpowiedz
zanew11
5
Junior
9.0


post wyedytowany przez zanew11 2024-11-10 11:19:22
Dodaj swój komentarz
Wszystkie Komentarze