Najciekawsze materiały do: Kane & Lynch: Dead Men

istnieje metoda prób i błędów :)

Gra aż ocieka klimatem! Świetnie poprowadzona fabuła, genialnie pasujące do siebie postacie, coś pięknego. Po 2 latach przypomniałem sobie tytuł i nadal mnie on cieszy. :) Bardzo dobre dialogi między Kanem, a Lynchem. Dobre cut-scenki, lokacje po których jest nam dane poruszanie się, również robią wrażenie.

Serdecznie polecam!

co za kiepska optymalizacja , a tak to całkiem nieźle

Ghost2P ja na tej karcie grałem, duo 2,3 2 gb ram dodam, że lepiej mi już 2 działała :/

Ma ktoś cracka do K&L:DM, który pozwoliłby obejść to pier*olone Games for Windows LIVE w tej grze?

Czy Kane & Lynch zakupiony na Steamie wymaga tego gównianego Games for Windows LIVE?
W wymaganiach niby nic nie ma, ale nie słyszałem, aby w przypadku K&L oficjalnie zrezygnowano z tego gówna od M$ (jak w przypadku np. Bioshocka 2 czy Arkham City), więc chciałbym się upewnić.

Grę zakupiłem w biedronce za 8,99zł za wydanie kompletne. Więc cena śmieszna bo tytuł naprawdę dobry. Narazie ukończyłem pierwszą część, i słyszałem że druga jest słabsza. Ale po pierwszej części mam dobre wrażenia. Gra ciekawa, fabuła z jakimś sensem a misje są dosyć urozmaicone i w żadnej nie było nudy. Grafika na dobrym poziomie, jak na rok wydania gry. Świetny soundtrack oraz postacie tytułowe. Ciekawie zrobiona końcowa misja, że sam gracz może wybrać sobie zakończenie. Jedyny minus, że trochę za krótka. Ale polecam

Ukończyłem grę w co-opie i gdyby nie on to byłbym nią bardzo rozczarowany. Graficznie jest dość brzydka (w 2007 wyszło wiele ładniejszych gier) i krótka, ale już największym mankamentem jest jej niedopracowanie. Do plusów zaliczyć można ciekawą fabułę i bardzo dobrych bohaterów, takich "filmowych", a z ich odzywek można się nawet pośmiać. ;) Jak na grę od twórców Hitmana to bardzo brakowało mi etapów skradankowych, bo takowych nie uświadczymy wcale.
Można ograć, ale w pojedynkę nie ma co się nawet za nią zabierać. (ocena albo nawet dwie w dół).

Chce ktoś pograć po sieci tryb Kruchy Sojusz?? Ciężko znaleźć kogokolwiek do gry ale jak już sie ktoś znajdzie to gra jest przednia, mnóstwo zabawy z tego trybu ze względu na chciwość :) Zostawcie komentarz pod filmikiem jak ktoś jest chętny.
https://www.youtube.com/watch?v=1Dz9bEZl_CE

Kane & Lynch: Dead Men PC 6,5/10

Siemanko, grę przeszedłem aż cztery razy, raz w 2015 roku, potem w 2016 i w 2017. Dziś po trzech latach po raz czwarty, gdyż po prostu nie mam w co grać, a mam nie za dobry sprzęt. Jak zwykle poziom trudności "Morfina", gdyż gra jest krótka - można przejść ją w zaledwie 3,5h.

Graficznie jak na 2007 rok to nie jest tak źle, a wręcz przeciwnie bardzo dobrze. Dobrze wykonane postacie, bronie, samochody, otoczenie, budynki, itd. Grałem w FHD na max ustawieniach plus 8x MSAA. Wszystko chodziło bardzo płynnie, tekstury ostre jak brzytwa.

Co do muzyki w grze, w menu jest ona smętna, w niektórych misjach średnio mi się podobała muzyka, jedynie w przed ostatnich misjach, gdy jedziemy Jeepem wojskowym.

Co do systemu strzelania, strzela się dość dobrze takie 7/10. Rozrzut w broniach średni, trzeba go opanować - pomimo tego wrogów zabijało się przyjemnie. Ze wszystkich broni strzelało się dobrze. Sam system walki wręcz nie powala, podchodzimy wciskamy "E" i załatwia się wroga bardzo łatwo. Co do granatów to ogólnie lipa, ciężko trafić granatem we wrogów, granat wybucha nie daleko ich i nic im nie robi, musi być na prawdę bardzo blisko aby ich zabić.

(Uwaga Spoilery)

Sama fabuła polega na tym, że mamy zapłacić za swoje błędy, mają nas zawieźć na karę śmierci, siódemka odbija nas i każe nam spłacić swój dług, oddać walizki a w zamian za to, zabiją tylko jego a córke i jego żonę puszczą wolno. Kane'owi nie udaje się to, gra na zwłoke. Łapią go, zabijają mu żonę, córkę udaje się odzyskać. Lynch z którym był wcześniej widział, że układ z Siódemką nie wypalił, również chcieli go zabić. Kane puszcza córkę wolno, zbiera ekipe z więzienia i rusza zabić Siódemkę. Tak też czyni, lecą na hawane, jak się okazuje siódemka porywa tam też jego córkę, Kane zabija ich, odzyskuje córkę i mamy wybór końcowy. Odlecieć helikopterem z córką i zostawić ekipę, albo ocalić ekipę. Gdy próbujemy ocalić ekipę, córka ginie - więc nie jest to przyjemne zakończenie, tym bardziej że z całej ekipy przetrwał tylko Shelly. Ogólnie fabularnie nie powala, fabuła jest prosta i polega tylko na zabijaniu, strzelaniu, są też elementy strzelania z cichego pistoletu, snajpy z tłumnikiem, ale krótkie. Bugów nie napotkałem w grze co jest plusem. Gierka na raz, góra dwa razy. Pomimo plusów i minusów polecam każdemu tą grę, na pewno lepsza jak druga część Dog Day's. - Do uszłyszenia. Trzymajcie się!

Pamiętam że ogrywałem na premierę, watek główny jest genialny, a z tego co pamietam zakończenie jest mega przygnębiające

grafika na tamte czasy była świetna jedynie problematyczne strzelanie.