Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Jan Paweł II. Autorytet niemoralny

1234następnaostatnia
21.04.2021 17:11
1
1
zanonimizowany1295728
18
Generał
Wideo

Jan Paweł II. Autorytet niemoralny

Jeden z najwybitniejszych Polaków, autorytet moralny, intelektualista - tyle o mnie. A dziś porozmawiamy o szkodniku Wojtyle.
https://www.youtube.com/watch?v=nyy1jbnE3qw

*****************************************************

Czy godzi się krytykować człowieka, którego skarpetek bał się sam szatan?

Gazeta Krakowska przytacza relację egzorcysty Macieja Gutmajera. Na księdza rzuciła się opętana kobieta. Miała wywrócone gałki oczne i chciała go zabić. W środku niej był szatan.

Na szczęście Maciej miał przy sobie relikwię: kawałek cienkiej bawełnianej skarpetki Wojtyły. Ksiądz relacjonuje:

- Wkładam jej tę relikwię pod głowę i rozlega się wściekły, męski głos: weź tego Janka, weź to białe, zabierz go, śmierdzi! To świętość szatanowi śmierdziała - opowiada ksiądz.

Po godzinnym obrzędzie dziewczyna była straszliwie wyczerpana. Spocona, potargana, siniaki na rękach, od trzymania. Leżała bez sił.

Boję się. Może przeze mnie też przemawia szatan? Jak mogę podnosić rękę na człowieka, który wielkim Polakiem był?

Mimo wszystko – spróbuję.

Mój główny zarzut do papieża to… konserwatyzm. Pewnie brzmi to dla ciebie absurdalnie. Przecież Kościół katolicki musi być konserwatywny!

Jeśli tak pomyślałaś, to duża w tym zasługa huncwota z Wadowic. W trakcie swojego pontyfikatu Wojtyła zmarginalizował postępowe skrzydło Kościoła i wzmocnił skrzydło reakcyjne.

Papież dławił lewicowe nurty w Kościele, takie jak teologia wyzwolenia, która skupiała się na sprawiedliwości społecznej, lub ruch My Jesteśmy Kościołem, który wzywał do odnowy moralnej zgodnie z duchem II Soboru Watykańskiego. Wspierał za to organizacje integrystyczne, jak Opus Dei.

Miał także ciepło słowo dla Rydzyka:

Codziennie dziękuję Bogu, że jest w Polsce takie radio, co się nazywa Radio Maryja! - powiedział kiedyś.

Jak to ujął profesor teologii i były jezuita, Stanisław Obirek:

Za Wojtyły skonstruowano prosty miernik konserwatyzmu: antykoncepcja, aborcja, celibat, z tym nie wolno dyskutować. I jeśli to akceptujesz, to jesteś swój. A jak nie - to dziękujemy, nie będziesz awansować

Antykoncepcja, przerywanie ciąży, celibat. Czyli generalnie etyka kopulacji.

Pogadajmy o antykoncepcji. 1963 papież Jan XIII zwołał komisję ds. kontroli urodzin. 64 z 69 członków komisji opowiedziało się za dopuszczeniem sztucznej antykoncepcji. W 1966 wydali raport większości, w którym zaaprobowali tę metodę zapobiegania ciąży.

Niestety, w międzyczasie postępowy Jan XIII zdążył umrzeć i papieżem został konserwatysta Paweł VI. Nie przychylił się on do zdania komisji i w encyklice pt. Humanae vitae zakazał katolikom antykoncepcji.

No dobra, ale to film o Wojtyle, po co ja mówię o poprzednikach?

Otóż Wojtyła miał w tym swój udział. Na prośbę Pawła VI utworzył komisję, która miała przygotować materiały do encykliki. Według członka komisji, księdza Andrzeja Bardeckiego, co najmniej 60 procent materiałów krakowskich weszło do encykliki. A według teologa Johna O'Malleya wpływ na Pawła VI miała książka Wojtyły pt. Miłość i odpowiedzialność, gdzie wyrażał się on negatywnie o sztucznej antykoncepcji.

Krótko mówiąc, 50 lat temu była szansa, by Kościół nieco się ucywilizował i zezwolił na antykoncepcję, tak jak np. protestanci. Niestety z powodu konserwatystów, w tym naszego Wojtyły, obrano kurs na ciemnogród.

W 1978 Karol został papieżem i przez cały swój pontyfikat wariował na widok kondomów. Uznawał tylko kalendarzyk małżeński, zwany potocznie watykańską ruletką. Dogmatyczny sprzeciw wobec antykoncepcji z pewnością zubożył życie łóżkowe katolików oraz wpędził w poczucie winy tych, którzy łamali ten nieżyciowy zakaz. Kościół oskarża się także o eksplozję epidemii AIDS w Afryce.

W 1990 roku w północnej Tanzanii papież wygłosił przemowę, w której potępił użycie kondomów w każdych okolicznościach. Jako jedyną moralną metodę zapobiegania zakażeniom uznał wierność małżeńską lub abstynencję.

Stanowisko to zostało skrytykowane przez UNAIDS, eonzetowską organizację walczącą z HIV-em. Czasopismo Lancet w jednym edytorialu określiło kościelne podejście do problemu jako prowadzące do nieszczęścia.

Czy zatem Wojtyła był zbrodniarzem? Ciężko powiedzieć. Sprawa jest bardziej skomplikowana, niż to się zwykle przedstawia.

Obrońcy papieża wskazują, że był on zwolennikiem teorii mniejszego zła. Czyli owszem, uważał, że użycie gumki jest złe zawsze. Ale jeśli już jesteśmy chorzy i musimy kogoś bzyknąć, to mniejszym złem będzie zrobienie tego w gumie niż bez. Takie było stanowisko francuskiego episkopatu i rzekomo Wojtyła się do niego przychylał. Tak przynajmniej twierdzi teolog Domu Papieskiego Goerges Cottier oraz biograf papieża Bernard Lecomte.

I może mają rację. Pytanie tylko, czemu papież nie wyrażał tego stanowiska osobiście? Czemu nie zrobił tego w Tanzanii? Kogo obchodzi to, co papież myśli prywatnie? To jest przywódca i powinien otwarcie werbalizować takie niuanse. A zrobił to dopiero Benedykt XVI w 2010 roku.

A druga sprawa jest jeszcze bardziej zawiła. Nikt nie podważa tego, że prezerwatywy zapobiegają zarażeniu HIV-em na poziomie jednostkowym. To znaczy jeśli mamy stosunek z kondomem i stosunek bez kondoma, no to ten bez kondoma jest bardziej ryzykowny. Ale czy z tego można wywnioskować, że kondomy są skuteczną metodą walki z wirusem na poziomie populacyjnym?

Szukałem odpowiedzi na to pytanie i natrafiłem na sprzeczne dane. Jest np. taki Edward Green z Harvardu, który fachowo zajmuje się tematyką zapobiegania AIDS. I jak mówi, z badań wynika, że kondomy sprawdzają się w krajach, gdzie HIV przekazywany jest głównie przez płatny seks, np. w Tajlandii i Kambodży. Natomiast w Afryce problemem jest promiskuityzm, czyli to, że spory odsetek populacji ma dużo partnerów łóżkowych. W takich okolicznościach polityka kondomów nie działa, a sprawdzić się właśnie może papieska propaganda cnoty.

Podobnie wg artykułu w opublikowanego BMJ z używaniem kondomów wiąże się zjawisko zwane kompensacją ryzyka. Jeśli wiemy, że kondomy nas chronią przed wirusem, to będziemy podejmować bardziej ryzykowne zachowania seksualne. A to, jak piszą autorzy, na poziomie populacji może zrównoważyć korzyści wynikające z ochronnej roli kalosza.

Bardzo chciałbym nazwać Wojtyłę zbrodniarzem, którego fanatyzm pochłonął miliony ofiar. Ale w świetle tych danych odpuszczę to sobie. Nie potrzebuję jednak wątku afrykańskiego, by uznać papieskie podejście do antykoncepcji księżycowe.

ABORCJA

Równie nieprzejednany był papież w kwestii ochrony życia poczętego. W 1992 Watykan opublikował KKK. Dokument nie pozostawia wątpliwości, że aborcja jest złem w każdym przypadku, nawet jeśli ciąża powstała w wyniku gwałtu bądź zagraża zdrowiu lub życiu kobiety. I pół biedy, gdyby to dotyczyło tylko katolików. Jednak Katechizm wzywa władze państwowe do zakazu aborcji.

Kiedy kler ostatnio klaskał uszami z okazji zaostrzenia ustawy aborcyjnej, to nie był to jakiś kwęk radykałów. To była linia wytyczona przez Wojtyłę.

Kiedy w Brazylii zgwałcona przez wujka 10-latka chciała usunąć płód, a Konferencja Narodowa Biskupów Brazylii w odpowiedzi nazwała aborcję obrzydliwą zbrodnię równie potworną, co zgwałcenie dziecka, i sprzeciwiała się temu - to również było spójne z wojtyliańską doktryną.

Albo przypadek Bośni. W 1993 trwała wojna między Serbią a Bośnią i Hercegowiną. Serbscy żołnierzy masowo i zbiorowo gwałcili bośniackie kobiety oraz dziewczynki. Stworzyli w tym celu specjalne obozy, np. słynny dom Karamana, gdzie więzili ofiary i je celowo zapładniali. Było to elementem szerszej kampanii czystek etnicznych.

Wyobraźcie sobie, że jesteście taką piętnastolatką. Trzymają was w uwięzieniu, biją, gwałcą. Łącznie zgwałciło was dwudziestu żołnierzy. W końcu opuszczacie obóz, ale… co to? Skąd ten duży brzuch? Przecież ja przez ostatnie miesiące prawie nic nie jadłam!

Ja chyba… ja chyba jestem w ciąży.

Pewnie waszą pierwszą myślą byłoby pozbycie się tego balastu. Czujecie się brudne, zbrukane. Nie chcecie donosić ciąży, bo tylko przypomina wam ona o tym całym horrorze!

Jednak Jan Paweł II ma dla was inny plan.

W lutym 1993 papież wysłał list do arcybiskupa Sarajewa Vinko Puljicia. W tym liście z całą stanowczością pouczał zgwałcone Bośniaczki, że nie ma żadnego usprawiedliwienia dla aborcji. Jedynym słusznym wyborem jest urodzenie dziecka. To była główna troska papieża związana z kwestią wojny.

Tak oto Karol Wojtyła, autorytet moralny, wspierał serbskie czystki etniczne.

GEJOZA

Poza tym papież był oczywiście homofobem. Kiedy w 2000 w Rzymie odbyłwaa się impreza WorldPride organizowana przez środowiska LGBT, to nazwał ją atakiem na chrześcijańskie wartości miasta.

Zatwierdzony przez niego Katechizm nazywał homoseksualizm poważnym zepsuciem. Akty homoseksualne określał jako z natury nieuporządkowane. W żadnym wypadku nie można ich zaaprobować. Nie wynikają też z prawdziwej komplementarności uczuciowej i płciowej. Znaczy że co, geje nie mają prawdziwych uczuć?

Papież proponował gejom dożywotni celibat. Jednak łaskawie zauważał, że nie powinni oni się spotykać z niesłuszną dyskryminacją. No ale z tego wynika, że jest też coś takiego jak słuszna dyskryminacja. Czymże była dla Wojtyły słuszna dyskryminacja?

Pewnie pomyślicie: brak ślubów i adopcji! I oczywiście macie rację. Ale sprzeciw papieża sięgał znacznie dalej.

Wojtyła mianował na stanowisko prefekta Kongregacji Nauki Wiary Josepha Ratzingera, czyli późniejszego papieża Benedykta XVI. Kongregacja zajmuje się oficjalną wykładnia doktryny katolickiego i działa pod nadzorem papieża. No i ta Kongregacja w 1992 opublikowała dokument pt. „Uwagi dotyczące odpowiedzi na propozycje ustaw o niedyskryminacji osób homoseksualnych”.

W tym dokumencie Watykan opisuje praktykę homoseksualną jako budzącą niepokój moralny i poważnie zagrażającą życiu i dobru wielu ludzi. Straszy nas, że tolerancja dla homoseksualizmu naraża na poważne niebezpieczeństwo koncepcję rodziny. Usprawiedliwia ograniczanie praw gejom i porównuje w tym punkcie homoseksualizm do choroby:

„Jest zatem przyjęte, że państwo może ograniczyć możliwość korzystania z pewnych praw, na przykład osobom cierpiącym na chorobę zakaźną lub umysłową, by chronić dobro wspólne„

Watykan wyraża też obawę, że w wyniku egalitarnego prawodawstwa geje zaczną, o zgrozo, wychodzić z szafy i szukać sobie partnerów.

Wreszcie dokument wymienia dziedziny, gdzie dyskryminacja jest słuszna, i są to: adopcję dziecka lub powierzenie go opiekunom, zatrudnienie nauczycieli lub trenerów sportowych, służbę wojskową. Tak, gej nie powinien uczyć matematyki oraz służyć w wojsku.

Tak więc Kościół Wojtyły nie tylko wpędzał w poczucie winy swoich wyznawców. Wojtyła wzywał także do prawnej dyskryminacji i przedstawiał homoseksualizm jako zagrożenie dla społeczeństwa i rodziny. Powiedzmy to wprost: szczuł na gejów. No trochę słabo jak na autorytet.

KOBIETY

Kogo jeszcze dyskryminował? Kobiety. Papież lubił dziewczynki, z warkoczykami albo i bez warkoczyków. Ale chyba nie traktował ich do końca poważnie.

Weźmy na tapet kapłaństwo kobiet. Mało kogo to gorszy. Taka tradycja. No ale wyobraźmy sobie, że Kościół ma tradycję, aby nie dopuszczać do stanu kapłańskiemu osób czarnoskórych. Tylko biali mogą być księżmi, a reszta może iść do zakonu albo gotować księdzu obiadki na plebani. Czy byłby to rasizm? No bo jeśli tak, to czemu zakaz kapłaństwa kobiet miałby nie być seksizmem?

W kwestii kapłaństwa kobiet Wojtyła był bardziej zdecydowany niż poprzednicy. W 1994 opublikował list apostolski ORDINATIO SACERDOTALIS, w którym oświadczył, ze Kościół nie ma żadnej władzy udzielania święceń kapłańskich kobietom oraz że orzeczenie to powinno być przez wszystkich wiernych Kościoła uznane za ostateczne. Tym samym uciął więc teologiczne spory, które panowały w Kościele.

W Liście do kobiet papież przestrzegał niewiasty przed maskulinizacją: pod żadnym warunkiem nie mogą przyswajać sobie męskich atrybutów! Niestety nie doprecyzował, o jakie atrybuty chodzi, i może dobrze, bo mógłby się ośmieszyć. Różne bowiem rzeczy uchodzą za męskie i kobiece w różnych kulturach. Na pewno jednak wciskanie kogoś w gorset roli społecznej może być krzywdzące. Jeśli jakaś kobieta lubi tzw. męskie rzeczy, to czemu ma ich nie robić?

Jako najważniejsze powołanie kobiety Wojtyła postrzegał macierzyństwo i dziewictwo. Wprawdzie nie zabraniał kobietom pracy zarobkowej, ale to raczej mężczyzna powinien według niego zarabiać na rodzinę, a kobieta zajmować się dziećmi. W watykańskiej Karcie Praw Rodziny omawiał koncept płacy rodzinnej, czyli takiej, która pozwalałaby głowie rodziny na utrzymanie wszystkich domowników. Wynagrodzenie, cytuję, powinno być takie, aby matka nie była zmuszona do pracy poza domem ze szkodą dla życia rodziny, a zwłaszcza wychowywania dzieci. Dlaczego matka? Czy wg Wojtyły mężczyźni nie mogą zajmować się dziećmi, a kobiety pracować?

Może to brzmieć jak czepialstwo, ale cedowanie obowiązku zarabiania na mężczyznę jest krzywdzące dla obu płci. Na mężczyznach wywiera presję, aby radzili sobie sami z tym, czemu podołać można we dwójkę, zaś kobiety… brak pracy zarobkowej prowadzi do ekonomicznego ubezwłasnowolnienia.
Jeśli kobieta ma pustki w CV, to trudno jej się wyrwać z toksycznego środowiska i samej utrzymać. A jeśli połączymy to z katolickim zakazem rozwodów i dążnością do tego, aby ratować małżeństwo za wszelką cenę – to mamy świetny przepis na syndrom sztokholmski.

Notabene, w kwestii rozwodów, Wojtyła nie udzielał oficjalnej audiencji drugim żonom przywódców państw, no bo to nie są prawdziwe żony.

Mimo że najważniejszym powołaniem kobiety jest macierzyństwo, to nie możemy jej skutecznie pomagać w zostaniu matką. Wojtyła sprzeciwiał się zapłodnieniu in vitro. Nie chodziło tylko o kwestię nadmiarowych zarodków, które powstają w trakcie tego zabiegu i które się potem zamraża, a poseł Gowin słyszy ich krzyk. To bym jeszcze zrozumiał, no bo jak chronić życie poczęte, to na całego. Jednak według Wojtyły niegodziwa jest sama procedura. Stoi ona bowiem i w sprzeczności z wyłącznym prawem małżonków zostania się ojcem i matką tylko dzięki sobie. No po prostu żaden jajogłowy nie może ci pomagać w zapłodnieniu, bo to obraza godności ludzkiej. Co z tego, że ani rodzice, ani poczęte w taki sposób dziecko nie czują, żeby im zbywało na godności. To papież definiuje, jak wygląda twoja godność, i morda w kubeł.

Podobne godnościowe mumbo-jumbo przewija się w temacie pornografii. Jak głosi zatwierdzony przez papieża Katechizm, pornografia poważnie narusza godność tych, którzy się jej oddają: aktorów, sprzedawców i publiczności. Dlatego władze cywilne powinny jej zakazać. Nie przesłyszałeś się – to nie jest sprawa sumienia katolików, państwo powinno zakazać pornografii każdemu. Kiedy Sośnierz się o tym dowiedział, to chciał ogłosić polską schizmę.

Jak państwo zakaże pornografii, to zostaną nam tylko pamięciówy pod kołderką. No ale wolnego, kolego – to przecież grzech. Jak głosi wojtyliański Katechizm, onanizm jest aktem poważnie nieuporządkowanym i należy do grzechów przeciwko czystości. Z tą czystością to akurat prawda, no ale papież chyba zapomniał, że istnieją chusteczki. Masturbacja ma jednak walory prozdrowotne, potecanjalnie ogranicza ryzyko zachowania na raka prostaty i wzmocnia układ odpornościowy, może też chronić kobiety przez zakażeniami szyjki macicy. Czy Bóg chce zrujnować życie swoich owieczek?

Na tym zakończę omówienie etyki papieskiej i od razu odniosę się do zarzutów, które na pewno się pojawią.

ZARZUTY

Koroluk, co cię w ogóle obchodzą zakazy Kościoła? To prywatna instytucja, idź się jeszcze przyczep do regulaminu kółka szachowego!

No więc, po pierwsze, wykazałem, że Kościół uzurpuje sobie prawo do regulowania życia każdemu. Państwo wg Kościoła powinno zakazać aborcji, eutanazji, pornografii oraz dyskryminować gejów. Kościelni urzędnicy wywierają na politykach presję, aby wprowadzali prawodawstwo zgodnie z ich zabobonami.

Po drugie, Kościół to nie jest jakieś tam kółko szachowe. Kościół to zorganizowana pralnia mózgów. Kościół naciska na chrzczenie niemowląt. Już od kołyski wpaja im się dzieciom strach przed piekłem, jeśli nie będą przestrzegać wydumanych zakazów. Sam padłem ofiarą takiej indoktrynacji i na szczęście nie traktowałem tego zbyt poważnie. Ale są tacy, którzy biorą to na serio. I potem dzieciak ma wyrzuty sumienia, bo lubi sobie poczesać sośnierza pod kołdrą. Jak najbardziej możemy to krytykować.

Gdyby Kościół faktycznie był czymś w rodzaju kółka szachowego, nie narzucałby swoich zasad innym i przyjmowałby zapisy dopiero od pełnoletniości – to wtedy pochodziłbym do niego inaczej.

Koroluk, no ale czego ty w ogóle oczekujesz od papieża! Ty byś chyba chciał, aby papież wprowadził program partii Razem! No przecież papież musi się opierać na Biblii i Tradycji Kościoła – ma związane ręce!

Biblia, z uwagi na swój alegoryczny charakter, może być źródłem różnych postaw. Faktycznie trudno oczekiwać od papieża, żeby nagle został lewakiem. Ale to nie znaczy, że nie może nic zmienić.

Wspomniałem, że w latach 60. Watykan zwołał komisję ds. kontroli urodzin. 64 z 69 członków było za dopuszczeniem sztucznej antykoncepcji. W Kościele panował zatem poważny spór i przeważała raczej strona liberalna. Wojtyła jednak reprezentował skrzydło konserwatywne i wpłynął na Pawła VI, by ten zakazał owieczkom antykoncepcji. Podobne spory dotyczyły celibatu czy kapłaństwa kobiet – i również tutaj Wojtyła zajmował pozycje reakcyjne.

Kościół przez całą swą historię zmieniał zdanie w różnych kwestiach – i będzie zmieniał dalej, bo jego nauka jest totalnie anachroniczna. Wojtyła jednak był hamulcowym postępu. Zostawił Kościół bardziej konserwatywnym, niż go zastał.

ZARZĄDZANIE

Tak wyglądała etyczna twarz Wojtyły. Jednak papież to nie tylko moralista. Papież przede wszystkim polityk i menedżer. Jak sobie radził na tym polu?

Z pewnością był despotą. Nie znosił krytyki. Dla kontrastu może tu posłużyć jego poprzednik. Papież Paweł VI był autorem wspomnianej wcześniej encykliki Humanae vitae. Encyklika ta zakazywała antykoncepcji i spotkała się z ognistą krytyką wewnątrz Kościoła. Wielu teologów, np. Charles Curran, nie zostawiło na niej suchej nitki. I co? I nic. Paweł VI nie pozbawił krytyków prawa do nauczania.

Wojtyła był inny. Miał zamiłowanie do knebla. Wspomnianego przed chwilą Currana pozbawił prawa do nauczania. Pozbawił prawa do nauczania również wybitnego teologia Hansa Kunga. Kung śmiał krytykować dogmat o nieomylności papieża. Dla przekonanego o własnym geniuszu Wojtyły było to za wiele.

W roku 1989 stu niemieckich teologów i moralistów opublikowało tzw. oświadczenie kolońskie. Sprzeciwiali się w nim autorytarnej polityce papieża, uciszaniu niewygodnych głosów oraz niedopuszczaniu dyskusji w temacie antykoncepcji i kapłaństwa kobiet. W odpowiedzi na to Wojtyła uniemożliwił im obejmowanie funkcji przełożeńskich w Kościele. Nie mogli więc awansować: nie mogli zostać biskupami, szefami katedr katolickich czy przeorami klasztoru. Tym samym papież potwierdził, że w ich zarzutach było coś na rzeczy.

Polecam przeczytać cały wywiad ze Stanisławem Obirkiem, gdzie przytacza on więcej przykładów użycia knebla. Na podstawie samych plotek Wojtyła brał nieprawomyślnych z całego świata na dywanik i kazał im podpisywać lojalki, nawet jeśli faktycznie nie powiedzieli nic sprzecznego z nauką Kościoła. Jak to określa były jezuita, był to nadwiślański styl menedżerski. Korporacja zarządzana jak najgorszy januszex, której trzon stanowią bierni, mierni, ale wierni. Wystarczy popatrzeć na polską hierarchię, bo przecież większość naszych biskupów mianował sam Wojtyła. W takim środowisku nie rodzi się żadna nowa idea, co zresztą tłumaczy, dlaczego kościół zatrzymał się mentalnie na środku XX wieku i sami katolicy nie traktują poważnie jego przykazań.

Aby wyciąć herezję Watykan w 1992 opublikował Instrukcjach dotyczących pewnych aspektów wykorzystywania społecznych środków przekazu. Dokument ten wprowadzał wewnętrzną cenzurę: kapłani i zakonnicy musieli przekładać pisma dotyczące teologii, dyscyplin religijnych lub moralnych pod osąd ordynariusza miejsca. Za naruszenie tych zasad groziły surowe sankcje.

Mam hipotezę, że źródłem tego wszystkiego mógł być narcyzm papieża. Karol uwielbiał, kiedy go łechtano. W 1980 w Krakowie na dziedzińcu Pałacu Biskupiego odsłonięto pierwszy pomnik papieża w Polsce. Papież sam go przyniósł do Polski. Potem nastała istna pomnikomania i zbudowano kolejne setki pomników. Wojtyła nie miał nic przeciwko temu kultowi jednostki.

Po Internecie krąży rzekomy cytat: „nie budujcie mi pomników, zróbcie coś dobrego dla ludzi” - ale to jest fałszywka. Nikt nie jest w stanie podać źródła.

W każdym razie Wojtyła miał obsesję na punkcie czystości doktryny. Być może tępienie krytyków zajmowało go zbyt mocno, bo kiedy szukał po całym świecie heretyków, którzy wątpili w jego nieomylność, to za jego plecami działy się przerażające rzeczy.

PEDOFILIA

Pontyfikat Wojtyły kojarzyć się będzie przede wszystkim ze skandalami pedofilskimi. Wybuchły one w wielu krajach i walnie przyczyniły się do laicyzacji społeczeństwa. Najciekawszy jest chyba przypadek Irlandii. Jeszcze niedawno był to kraj z mokrych snów Bosaka. Dopiero w 1992 zalegalizowano antykoncepcję dla osób nieżyjących w małżeństwie. Dopiero w 1995 roku zalegalizowano rozwody. Irlandczycy nie kwestionowali autorytetu papieża i pokornie chodzili do kościółka. Obecnie legalne są tam małżeństwa jednopłciowe, aborcja na życzenie, a w latach 2017-2020 premierem był zadeklarowany gej. Rola Kościoła została zmarginalizowana.

Z raportów opublikowanych krótko po śmierci Wojtyły wynika, że irlandzcy księża przez dziesiątki lat molestowali dzieci i byli chronieni przez swoich biskupów. Podobne dramaty rozgrywały się w szkołach prowadzonych przez zakony.

Jaka była skala tego procederu? Ilu księży oddawało się niezbożnym pokusom oraz jak często byli chronieni przez górę?

Trudno powiedzieć, rzecz się działa w wielu krajach i są różne szacunki. Podam jednak parę liczb dla kontekstu. Abu uniknąć oskarżeń o tendencyjność posłużę się głównie źródłami katolickimi.
- Watykan w 2009 podał, że odsetek duchownych naruszających prawo na tle seksualnym wynosi od 1,5% do 5%;
- papież Franciszek w 2014 stwierdził, że zjawisko dzieciofilii dotyczy 2% duchownych;
- zgodnie z raportem amerykańskiego episkopatu w latach 1950-2002 podejrzanych o molestowanie było 4392 księży, czyli 4% księży działających w tym okresie.
- z kolei według rządowej komisji działającej w Australii problem dzieciofilii dotyczył 7% tamtejszych duchownych.

Liczby te należy traktować z ostrożnością, no bo po pierwsze, nie wszystkie ofiary donoszą na sprawcę, a po drugie, głównym problemem jest tuszowanie spraw przez biskupów. Prawdopodobnie te wartości nie ukazują rzeczywistej skali problemu.

Trudniej znaleźć szacunki na temat samego tuszowania. Portal katolicki deon.pl przytacza nam raport opublikowany w dzienniku NRC Handelsblad. W latach 1945-2010 połowa holenderskich biskupów miała zamiatać takie sprawy pod dywan.

Według raportu fundacji Nie Lękajcie Się 24 polskich biskupów kryło dzieciofilów w sutannach. 19 z nich żyje nadal. Mamy 133 biskupów rzymskokatolickich, więc stanowiłoby to 18 procent ogółu.

Z pewnością za czasów Wojtyły proceder krycia sprawców kwitł w najlepsze. Obciąża go to jako menedżera korporacji Kościół. Pytanie jednak brzmi: czy był on tylko kiepskim zarządcą, czy też brał aktywny udział w tuszowaniu skandali?

To jednak grubszy temat, któremu poświęcę osobny odcinek.

Tymczasem przejdę do podsumowania tej części. Karol Wojtyła nie odnowił oblicza tej ziemi. Stał na straży anachronicznej etyki, która kręciła się głównie koło kroku, i chciał tę etykę narzucić prawnie wszystkim. A jeśli ktoś w łonie Kościoła miał inne zdanie, to zaraz dostawał po nosie.

Wojtyła jednak uwiódł polski naród, który cierpiał na kompleks braku bohatera. Dopiero się budzimy z tego snu. Dopiero zaczynamy zauważać, jak cywilizacyjnie odjechaliśmy od reszty Europy.

Spis źródeł pod tym linkiem: https://pastebin.com/UsCk5fkW

21.04.2021 18:44
Bukary
👍
12
5
odpowiedz
1 odpowiedź
Bukary
229
Legend

Bardzo dobry tekst. Jak zwykle.

Osoby, które kpią i rzucają bluzgi, zachęcam jednak do lektury i podważania konkretnych danych czy tez, a nie udawania, że problem nie istnieje.

21.04.2021 17:26
Matysiak G
2
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Gdzie obrońcy bestii z Wadowic?

post wyedytowany przez Matysiak G 2021-04-21 17:27:21
21.04.2021 17:34
Matysiak G
👍
2.1
Matysiak G
154
bozon Higgsa

O, jeden już zminusował.

post wyedytowany przez Matysiak G 2021-04-21 17:34:06
21.04.2021 17:28
Devilyn
3
3
odpowiedz
5 odpowiedzi
Devilyn
210
Organised Chaos

Oho będzie się działo xD.

Propsy za odwagę Koroluk, czekam na część drugą.

21.04.2021 17:35
Krwiopijca
3.1
Krwiopijca
34
GamerGate Troop

No odważny z niego gość. Pewnie podpisał tym wyrok śmierci na siebie. Stunning and brave! Aplauz!

21.04.2021 17:38
Matysiak G
3.2
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Nawet się zgadzam. Fajnie, że dożyłem czasów, w których Karol Wojtyła nie jest już złotym cielcem.

21.04.2021 17:42
Devilyn
3.3
1
Devilyn
210
Organised Chaos

No odważny z niego gość. Pewnie podpisał tym wyrok śmierci na siebie. Stunning and brave! Aplauz!

O już pierwszy ze spieczonymi pośladami. Nie twierdzę że czeka go za to śmierć ale w naszym kraju nadal dyskusji krytycznej o JP2 za bardzo się nie da prowadzić (poza latającymi po necie cenzopapami). Cieszę się że doczekałem czasów kiedy ten beton zaczyna się kruszyć.

21.04.2021 17:49
Krwiopijca
😂
3.4
Krwiopijca
34
GamerGate Troop

Chyba sobie sam ubzdurałeś te ograniczenia i beton.

21.04.2021 17:51
Devilyn
3.5
1
Devilyn
210
Organised Chaos

Chyba sobie sam ubzdurałeś te ograniczenia i beton.

Mhm, tak xD. Czarnka i jego transformację edukacji na opartą na doktrynie katolickiej, pierdylion pomników JP2, kult jednostki, wpychanie jego grafomańskich dzieł do kanonu lektur i wiele innych rzeczy sam sobie uroiłem. Dzięki za diagnozę.

21.04.2021 17:36
Drackula
😉
4
odpowiedz
Drackula
237
Bloody Rider

Czemu pierwszy post jest tylko ukryty? Tu sie ban nalezy za krytyke swietego Polaka!

hmmm, moze w drugiej czesci bedzie cos na temat tego co JPII zrobil dobrze?

21.04.2021 17:40
Devilyn
5
odpowiedz
Devilyn
210
Organised Chaos

Właśnie, czemu pierwszy post jest ukryty? Na tę chwilę nie jest jakoś mega zminusikowany.

21.04.2021 17:42
Milka^_^
6
1
odpowiedz
Milka^_^
239
Zjem ci chleb

Autor może sam ukrywać posty

21.04.2021 17:42
mohenjodaro
7
odpowiedz
6 odpowiedzi
mohenjodaro
115
na fundusz i prywatnie

Weź już spier***aj z tymi smutami

21.04.2021 17:43
Devilyn
7.1
Devilyn
210
Organised Chaos

Merytoryczne odniesienie się do materiału, nie ma co xD.

Tupnij nogą jeszcze i uderz w stół pięścią.

post wyedytowany przez Devilyn 2021-04-21 17:49:31
21.04.2021 17:47
lifter
👎
7.2
lifter
19
Osiem gwiazdek!

Przypominasz mi goscia, ktory kupuje bilet do filharmonii tylko po to by wykrzykiwac "JAK MNIE WK**** TO PITOLENIE".

A KTO CI K**** KAZE TU ZAGLADAC I TO CZYTAC?!

21.04.2021 18:07
Bukary
7.3
1
Bukary
229
Legend

No, chyba kogoś zabolała prawda.

21.04.2021 23:41
Herr Pietrus
😍
7.4
1
Herr Pietrus
230
Ficyt

Oho, zwykle cyniczny mohenjo poczuł, że ktoś mu nadepnął na jego katolicki odcisk?

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2021-04-21 23:41:20
21.04.2021 23:43
mohenjodaro
7.5
2
mohenjodaro
115
na fundusz i prywatnie

Ja to piszę w każdym wątku tego autora, ponieważ zrobił sobie z forum miejsce promocji swojego gównianego kanału na YT

22.04.2021 00:16
Herr Pietrus
😁
7.6
Herr Pietrus
230
Ficyt

Promocja? Pewnie tak.
Ale ja wolę czytać, wiec bardzo fajnie, że wkleja to w formie tekstowej :)

Poza tym to jeden z niewielu quality content na tym forum.

21.04.2021 17:57
Qverty
😂
8
odpowiedz
10 odpowiedzi
Qverty
39
w olejku lub w pomidorku

Zarzucanie głowie Kościoła katolickiego, że był przeciwko aborcji i nie lubił homoseksualistów. Straszne, kto by pomyślał :o Jak on w ogóle mógł.

Ja wiem, że ostatnio modne jest krytykowanie papieża i śmianie się z 2137 i jak się śmiejesz z papieża i na niego plujesz to jesteś cool fajny i akceptowany przez nowoczesne i postępowe grupy ale już troche to nudne, może ten cały koroluk zamiast zajmować się kopiowaniem Wikipedii i artykułów z wyborczej niech podejmie rękawice i podyskutuje sobie z Wojną Idei albo z Mentzenem (xD), rozumiem że do tego zabraknie już jaj bo w dyskusji się nie odpali wikipedii i nie wygugluje "papież pedofil" albo "jak dyskutować z prawakami".

Będzie post o Rodrigo Borgii albo o Klemensie VI? Panie, to dopiero były aparaty.

post wyedytowany przez Qverty 2021-04-21 17:59:39
21.04.2021 18:06
Matysiak G
8.1
1
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Mentzen? Really?

Zarzucanie głowie Kościoła katolickiego, że był przeciwko aborcji
Wiesz, że kościół miał luz z aborcją tak gdzieś do XIV w. mniej więcej?
i nie lubił homoseksualistów.
A to nie kościół przypadkiem głosi miłość bliźniego?

Ja wiem, że ostatnio modne jest krytykowanie papieża i śmianie się z 2137 i jak się śmiejesz z papieża i na niego plujesz to jesteś cool fajny i akceptowany przez nowoczesne i postępowe grupy ale już troche to nudne
Za to 50 lat ochów i achów w ogóle nie nudzi. Nic a nic.

post wyedytowany przez Matysiak G 2021-04-21 18:14:06
21.04.2021 18:14
Qverty
😂
8.2
Qverty
39
w olejku lub w pomidorku

Wiesz, że kościół miał luz z aborcją tak gdzieś do XIV w. mniej więcej?

No i co i to JP2 zmienił w XIV wieku podejście kościoła do aborcji?

Mentzen? Really?

Really, ale no rozumiem że nie byłoby problemu go rozpykać w dyskusji nie?

post wyedytowany przez Qverty 2021-04-21 18:18:22
21.04.2021 18:17
Matysiak G
8.3
Matysiak G
154
bozon Higgsa

No dokładnie wtedy kiedy papież dymał niczym największy chad, biskupami zostawały kobiety a kardynałami papieskie dzieci i kochankowie.
I komu to przeszkadzało?

rozumiem że nie byłoby problemu go rozpykać w dyskusji nie?
Phi...

post wyedytowany przez Matysiak G 2021-04-21 18:18:00
21.04.2021 18:18
Qverty
8.4
Qverty
39
w olejku lub w pomidorku

Sorry za edytę po twojej odpowiedzi.

post wyedytowany przez Qverty 2021-04-21 18:18:57
21.04.2021 18:20
Matysiak G
8.5
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Spoko. Po to jest.

No i co i to JP2 zmienił w XIV wieku podejście kościoła do aborcji?
Nie. Ale wybrał kontynuację. A jak widzisz, kościół może zmieniać zdanie.

post wyedytowany przez Matysiak G 2021-04-21 18:22:46
21.04.2021 18:20
8.6
zanonimizowany1350132
5
Chorąży

Mentzen jest tak wspanialy, ze nawet nie dal rady dostac sie do sejmu.

21.04.2021 18:48
8.7
maron5
12
Chorąży

No na kanale było już rozliczenie Mentzena. I tam wyszedł jego populizm.

21.04.2021 19:10
Hayabusa
8.8
Hayabusa
238
Tchale

Tak tylko mówię, że np. Innocenty XI nie miał problemów z aborcją. Pod koniec XVII stulecia.

PS Dyskusja z Memcenem? Wojną Idei? To ma być jakieś wyzwanie? Waćpan raczysz żartować.

22.04.2021 00:22
Dede0601
8.9
Dede0601
55
Generał

Twój argument jest tak mało oryginalny, że nawet w podlinkowanym materiale masz na niego odpowiedź :D

12.06.2021 00:59
Ko-o-ast-y
8.10
Ko-o-ast-y
115
Generał

Oczywiście teza jakoby KK do XIV wieku akceptował aborcję jest z dupy wysrana. Gdyż nawet durna Wikipedia podaje fakty przeczące tej tezie. No ale wyście na gazecie wyborczej znaleźli jakiś zmanipulowany tekst św. Tomasza który cytował Arystotelesa w odpowiedzi na pismo Piotra Lombarda, i twierdziecie ze popierał aborcję. Dobrze wam radzę, przeczytajcie chociaz te nieszczesną wikipedię i skończcie bredzić

post wyedytowany przez Ko-o-ast-y 2021-06-12 01:00:50
21.04.2021 18:04
9
odpowiedz
6 odpowiedzi
zanonimizowany1350132
5
Chorąży

Widze znowu srodowisko LGBT atakuje nasze autorytety.

21.04.2021 18:07
Matysiak G
😈
9.1
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Zaraz mu tęczę domalujemy.

21.04.2021 18:11
9.2
zanonimizowany1350132
5
Chorąży

Wy geje lepiej oddajcei tecze dzieciom.

21.04.2021 18:14
Matysiak G
😜
9.3
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Oddamy tym, które adoptujemy.

post wyedytowany przez Matysiak G 2021-04-21 18:15:01
21.04.2021 18:25
Soulcatcher
9.4
4
Soulcatcher
275
ESO

Premium VIP

Salieri ---> nie dyskutuj z nimi, tracisz czas. To się nazywa wampiryzm emocjonalny, puszczają trolla i czekają aż ludzie zaczną z nimi dyskutować, to ich zaspokaja.

21.04.2021 23:47
Dede0601
9.5
Dede0601
55
Generał

^
dowody że papież to jednak był nie do końca w porządku (delikatnie mówiąc) >> troll
co religia robi z ludzkim umysłem to czasem przeraża

post wyedytowany przez Dede0601 2021-04-22 00:24:41
22.04.2021 06:07
Matysiak G
👍
9.6
Matysiak G
154
bozon Higgsa

to ich zaspokaja.

Dzięki Soulcatcher. Właśnie dzięki temu tekstowi miałem orgazm.

21.04.2021 18:09
marcing805
10
odpowiedz
1 odpowiedź
marcing805
193
PC MASTER RACE

„ Tymczasem przejdę do podsumowania tej części. Karol Wojtyła nie odnowił oblicza tej ziemi”

Oczywiście, ze nie odnowił. A dlaczego niby miał to zrobić? Bo w telewizji, radiu, kościele tak powiedzieli? Spójrz na swoje życie, swoje zachowania w stosunku do innych, relacje z innymi często, przypadkowymi ludźmi, własne osądy, zachowania w różnych sytuacjach, itp. Wojtyła już dawno nie żyje. Co miał zrobić to zrobił. Czego nie zrobił, tego nie zrobił. Stawiać go na piedestale i mówić wszystkim wokół, jaki był wspaniały lub na odwrót, gardzić, pomiatać, szukać haków na to, co zostało zatuszowanie, też tu nie ma sensu. Wojtyła powtarzał, żeby wymagać od siebie, kiedy inni od nas nie wymagają. Spójrz na swoje życie. Powiesz mi, że Tobie nie budują pomników czy nie tworzą wokół Ciebie jakiegoś kultu, wiec po co to robić. Jasne, tak zawsze jest lepiej. Zawsze jest lepiej uczepić się innych i wskazywać palcem. Boga szukaj w swoim sercu a nie w Wojtyle czy kolejnym niby świętym, pomnikach, kościołach i innych przemijających rzeczach. Pozdrawiam i radości życzę.

21.04.2021 18:38
10.1
maron5
12
Chorąży

Człowieku co ty pieprzysz? Tej twojej wypowiedzi to się czytać nie da, zero ładu i składu. Widać że film mocno zabolał.
Oczywiście, ze nie odnowił. A dlaczego niby miał to zrobić? Bo w telewizji, radiu, kościele tak powiedzieli?
A czy w filmie masz powiedziane że miał to zrobić? Film ma na celu uzmysłowić połakom że papież wcale nie był taki super jak go wszędzie malują i pokazać prawdę. Pomoc spojrzeć na tą postać z innej strony.
Spójrz na swoje życie, swoje zachowania w stosunku do innych, relacje z innymi często, przypadkowymi ludźmi, własne osądy, zachowania w różnych sytuacjach, itp. Wojtyła już dawno nie żyje. Co miał zrobić to zrobił. Czego nie zrobił, tego nie zrobił.
Ale co to ma do rzeczy co napisałeś? Jak ktoś nie żyje to mamy o nim nie mówić? xd To co historii w szkole też ma sie juz nie uczyć bo to przeszłość? I co się wydarzyło to się wydarzyło?
Wojtyła powtarzał, żeby wymagać od siebie, kiedy inni od nas nie wymagają.
Tak samo mówi tysiące różnych coachów i co w związku z tym?

21.04.2021 18:42
11
odpowiedz
1 odpowiedź
maron5
12
Chorąży

A tak wgl to wielka szkoda że Wojtyła został papieżem. Gdyby wtedy wybrano kogoś innej narodowości to pewnie ludzie by nie łazili za prlu do kościoła w geście oporu wobec władzy i z powodu mody i dziś mielibyśmy o wiele bardziej zlaicyzowane społeczeństwo, a krajem nie rządziłyby barany z pisu

22.04.2021 06:13
Matysiak G
11.1
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Za baranów z PiSu to akurat nie dziękuj sukienkowym, bo do nich się łasili póki co wszyscy rządzący łącznie z "komunistycznym" SLD.

Za baranów z PiSu podziękuj wyznawcom nadwiślańskiej wersji kapitalizmu, w której jakakolwiek forma troski o słabszych członków społeczeństwa uchodzi za komunizm.

21.04.2021 18:44
Bukary
👍
12
5
odpowiedz
1 odpowiedź
Bukary
229
Legend

Bardzo dobry tekst. Jak zwykle.

Osoby, które kpią i rzucają bluzgi, zachęcam jednak do lektury i podważania konkretnych danych czy tez, a nie udawania, że problem nie istnieje.

12.06.2021 01:02
Ko-o-ast-y
12.1
Ko-o-ast-y
115
Generał

Jak można serio traktować kretyna który zarzuca KK że potępia aborcję?

21.04.2021 19:09
AIDIDPl
👍
13
2
odpowiedz
AIDIDPl
179
PC-towiec

Pierwszy raz na GOlu przeczytałem całą ścianę tekstu.

Fajne przytoczenie pewnych zdarzeń i zbiór faktów. Ja się od instytucji kościoła trzymam z daleka ale lubię poczytac o ich poczynaniach i jak sobie lubią w pewnych kwestiach dworować, zwłaszcza jeśli chodzi o władzę i narzucanie swej woli innym.

Czekam na więcej planeswalker.

21.04.2021 19:34
adam11$13
👍
14
odpowiedz
1 odpowiedź
adam11$13
124
EDGElord
Wideo

Normalnie powiedziałbym że tl;dr, ale w tym przypadku zrobiłem wyjątek i naprawdę się wciągnąłem.

https://www.youtube.com/watch?v=9gZgqUsBCgE&ab_channel=JayMcKenzie

22.04.2021 23:45
adam11$13
14.1
adam11$13
124
EDGElord

I żeby nie było - naszego Papieża dalej mega szanuję jako postać historyczną (pomimo, że wykopowe memy dalej często bawią), ale jednak poczytanie takich "ciekawych ciekawostek" pozwala dowiedzieć się czegoś więcej ;)

post wyedytowany przez adam11$13 2021-04-22 23:58:45
21.04.2021 19:55
15
odpowiedz
pisz
175
nihilista

To zaledwie liźnięcie tematu, ale ciekawy film. Same szkody, które Wojtyła wyrządził w Ameryce Płd, której zupełnie nie rozumiał i wspierał faszystowskie reżimy, zasługują na cały odcinek.
Generalnie JP2 intelektualistą nie był i sam też lubił się takimi ludźmi o chłopskim rozumie otaczać i awansować - skutki tego widzimy dzisiaj w Polsce.

21.04.2021 19:59
Dede0601
16
1
odpowiedz
Dede0601
55
Generał
Wideo

https://www.youtube.com/watch?v=5hiEGHRnj0w&t

Wojtyła, przeproś za katyń!
A tak serio to warto uświadamiać ludzi, że już zupełnie poza żartami, papież polak miał swoje za uszami i nie są to marginalne rzeczy.

post wyedytowany przez Dede0601 2021-04-21 20:04:41
21.04.2021 20:17
papież Flo IV
17
odpowiedz
2 odpowiedzi
papież Flo IV
90
Prymas Polski

Przynajmniej przytoczone zostały jakieś nieznane fakty z ciekawych źródeł, a nie kolejny tekst z Twittera typu: JP2? A to ten no, pedofil i ten no, AIDS w Afryce, jak dojdziemy do władzy to sam obalę jego pomniki!

21.04.2021 21:20
twostupiddogs
17.1
2
twostupiddogs
252
Legend

Jakie nieznane. Jak ktoś chciał to już dawno mógł się dowiedzieć.

22.04.2021 00:45
papież Flo IV
17.2
papież Flo IV
90
Prymas Polski

No mi się akurat nie chciało, bo wszystkie teksty na które natrafiałem były tak ogólnikowe (jak w przykładzie), że w końcu odpuściłem ten temat.

21.04.2021 20:19
18
odpowiedz
barnej7
165
Senator

Ta żółta morda zawsze wydawała mi się podejrzana

post wyedytowany przez barnej7 2021-04-21 20:19:43
21.04.2021 20:56
Bukary
😊
19
odpowiedz
2 odpowiedzi
Bukary
229
Legend

Rzadko zwracam na to uwagę, ale w tym wątku z plusami i minusami to się jakieś cuda dzieją...

21.04.2021 21:04
19.1
rainbow
9
Legionista

Soulcatcher uderzający w większość wypowiadających się w tym wątku i zarzucający im trolling oczywiście najbardziej wyplusowany. Ten człowiek na serio nie ma wstydu ze swoimi multikontami.

21.04.2021 21:20
AIDIDPl
19.2
AIDIDPl
179
PC-towiec

Co się przejmujesz, naród kościelny to cuda się dzieją.

21.04.2021 21:31
not2pun
20
2
odpowiedz
not2pun
115
Senator

tak se pomyślałem, że po długiej podróży pieszej moje skarpety by też mogły przepędzić nie jednego szatana :D

21.04.2021 21:37
Persecutor
😂
21
-11
odpowiedz
6 odpowiedzi
Persecutor
44
Tosho Daimosu

No proszę coś o źle muslimach i żydach teraz napisać. tak dla równowagi :)

21.04.2021 21:40
Bukary
😉
21.1
Bukary
229
Legend

O, jeden z moich ulubionych argumentów w dyskusji o religiach... wszystkie są do bani.

Ale jak chcesz udowodnić, że wyznawcy islamu czy judaizmu wyrządzili na świecie więcej zła niż chrześcijanie, to chętnie poczytam.

post wyedytowany przez Bukary 2021-04-21 21:50:31
21.04.2021 21:51
21.2
zanonimizowany622647
142
Legend

No proszę coś o źle muslimach i żydach teraz napisać. tak dla równowagi :)

Jak napiszesz o rodzimowiercach słowiańskich i wyznawcach taoizmu - będę pod wrażeniem.

21.04.2021 23:16
Persecutor
21.3
3
Persecutor
44
Tosho Daimosu

Bukary -> religia jest dla słabych którzy potrzebują oparcia w wierze bo inaczej zesraliby się ze strachu przed tym czego nie rozumieją :P Mnie śmieszy po prostu takie "obnażanie prawdy", a prawda jest taka że wszyscy są pełni gówna, a świat jest szary. Jestem w 100% pewien że o autorytetach autora też można sporo gówna wyciągnąć, bo każdy jest umoczony, taka jest natura ludzka. Wojna ideologii która ma miejsce od jakiegoś czasu jest początkiem końca tworu zwanego zachodnią cywilizacja, z czego bardzo cieszą się Chińskie władze, bo za jakiś czas będą mieli pełną kontrolę nad światem. Chyba że upadające imperium postanowi pociągnąć resztę za sobą, a szczerze mówiąc byłbym zadowolony jakby świat został zaorany, bo rak zwany ludzkością trapi tą biedną planetę już za długo.

post wyedytowany przez Persecutor 2021-04-21 23:19:51
22.04.2021 09:06
lifter
21.4
lifter
19
Osiem gwiazdek!

A ktory to z duchownym "muslimskich" czy zydowskich wywiera tak duzy wplyw na nasze codzienne zycie (ot, chocby ostatnio edukacje) jest stawiany za wzor moralny etc. etc. etc.

I do tgo jeszcze byl/jest Polakiem? Chrystusa pomijam (bo jak wiadomo to 100% Polak - nawe w Biblii pisze, ze przemawial do ludzi z Łodzi).

22.04.2021 09:23
Bukary
21.5
Bukary
229
Legend

Chrystusa pomijam (bo jak wiadomo to 100% Polak - nawe w Biblii pisze, ze przemawial do ludzi z Łodzi).

Ty się śmiej. U mnie na wsi można jeszcze znaleźć ludzi ze starszego pokolenia, którzy nie wierzą, że Chrystus był Żydem.

22.04.2021 10:33
Drackula
😁
21.6
Drackula
237
Bloody Rider

Ty się śmiej. U mnie na wsi można jeszcze znaleźć ludzi ze starszego pokolenia, którzy nie wierzą, że Chrystus był Żydem.

No bo nie byl Zydem, byl Synem Bozym! Ty bezbozniku i pomiocie szatana :p
Przeciez ta narracja w polskim KK istnieje od wiekow. Kosciol byl raczej mako przyjaznie nastawiony do Zydow wiec mowienie o tym ze Jesuz byl Zydem nieco by psulo ten obraz.

post wyedytowany przez Drackula 2021-04-22 10:35:26
21.04.2021 22:15
22
odpowiedz
1 odpowiedź
GoHomeDuck
65
Senator

Tylko 5 na minusie i wzgledna cisza w komentarzach? Cholera, rzeczywiście postępuje ta laicyzacja

22.04.2021 11:04
Matysiak G
22.1
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Coraz szybciej. Aż się cieplej robi na sercu.

21.04.2021 23:18
Soulcatcher
23
odpowiedz
8 odpowiedzi
Soulcatcher
275
ESO

Premium VIP

Nie gadajcie z lewakami, nie dajcie im satysfakcji rozmowy.

post wyedytowany przez Soulcatcher 2021-04-22 08:12:54
22.04.2021 04:50
kiera2003
23.2
kiera2003
109
Senator

Otóż to. Wysłuchałem film, i żałuję że straciłem czas na tego gniota.

22.04.2021 07:48
Bukary
23.3
1
Bukary
229
Legend

Człowiek mówiący prawdę na temat brudów Kościoła = lewak.

Lewakiem był więc np. św. Franciszek z Asyżu.

Nieładnie tak konserwować grzech i sadzić kolejny kwiatek w ogródku diabła.

straciłem czas na tego gniota

Receptą na brak argumentów są określenia wartościujące. Typowe.

post wyedytowany przez Bukary 2021-04-22 07:50:57
22.04.2021 08:20
Zwierz z Wież
😐
23.4
Zwierz z Wież
31
Konsul

Skoro przeraża Cię perspektywa dyskusji, dlaczego stworzyłeś to forum?

22.04.2021 09:57
kiera2003
23.5
kiera2003
109
Senator

Bukary - Napisałem prawdę. Z jakiej racji Katolicy mają odrzucić własny system wartości i działać w sprzeczności z doktryną chrześcijańską?

22.04.2021 10:09
Soulcatcher
23.6
Soulcatcher
275
ESO

Premium VIP

kiera2003 —> nie dyskutuj z nimi tu w tym wątku. Dopisując się, legitymizujesz to chamstwo i prymitywizm myślowy które tu odchodzi.
Czy jak będzie wątek „Dlaczego twoja Matka jest prostytutką?” to też będziesz w nim udowadniał że tak nie jest?
Chcą sobie ulżyć swoim frustracjom kosztem uczuć innych ludzi, nie przeszkadzaj im, a co ważniejsze nie pomagaj. No chyba że się z nimi zgadzasz.

Chcą rozmawiać o kościele i religii, proszę bardzo, ale nie w takiej formie.

Dlatego nie dopisuj się, niech się myziają we własnym gronie.

22.04.2021 11:25
23.7
zanonimizowany602264
153
Legend

Pluralizm Soula pełną gębą.

22.04.2021 11:57
Bukary
23.8
Bukary
229
Legend

Chcą rozmawiać o kościele i religii, proszę bardzo, ale nie w takiej formie.

Owszem, wypowiedź OP jest w niektórych fragmentach mocno ironiczna i sarkastyczna. Ale czy to oznacza, że jest nieprawdziwa? Jak mamy rozmawiać o Kościele? Wyłącznie na kolanach?

Z jakiej racji Katolicy mają odrzucić własny system wartości i działać w sprzeczności z doktryną chrześcijańską?

Ano z takiej racji, że gdyby katolicy nie próbowali dokonać rozliczeń z własnymi grzechami i nie wyciągali się z bagna zabobonów i kołtuństwa za włosy (za sprawą zarówno ludzi niewierzących, jak i wierzących), to dziś nadal obowiązywałby indeks ksiąg zakazanych. Nie ma stałej i jednolitej "doktryny chrześcijańskiej". Ona ulega licznym (i czasem drastycznym) zmianom. Dlatego warto czasem zastanowić się, czy pewne wartości, które żarliwie wyznajemy, nie są zwykłym stekiem bzdur albo pokłosiem widzimisię jakiegoś kapłana, który miał niezłego nosa do interesów (niekoniecznie zbieżnych z naszymi).

Powyższy tekst nie jest krytyką dogmatów. Jest krytyką polityki prowadzonej przez JPII, która mogła mieć negatywny wpływ na życie tysięcy ludzi.

post wyedytowany przez Bukary 2021-04-22 12:04:38
22.04.2021 12:39
Persecutor
23.9
Persecutor
44
Tosho Daimosu

Soulcatcher - Z jakiej racji Katolicy mają odrzucić własny system wartości i działać w sprzeczności z doktryną chrześcijańską?

Miało być z doktryną katolicką chyba :P proszę nie mylić pojęć :P

21.04.2021 23:24
24
odpowiedz
1 odpowiedź
ssforever
11
Generał

Papież był fajnym człowiekiem i tylko człowiekiem. Niestety polska ciemnota, zabobon, wespół z wybujałym ego i siedmioma grzechami głównymi polskiego kościoła, od hierarchów po księży, to prawdziwa mieszanka wybuchowa. Trudno uwierzyć, że w niedalekich krajach już pięć wieków temu uporano się z gusłami, a tutaj dalej te bajeczki o boskości i księciach, niczym w czasach faraonów.

22.04.2021 09:08
lifter
24.1
lifter
19
Osiem gwiazdek!

Tak, papiez byl dobry tylko kardynalowie zli, a prosci wykonawcy ich woli zle zrozumieli jego intencje i je wypaczyli.

Oj, jakos znajomo brzmi :D

21.04.2021 23:50
Dede0601
25
odpowiedz
Dede0601
55
Generał

Wróciłem po długiej przerwie zobaczyć co tutaj słychać i widzę, że niewiele się zmieniło xd

22.04.2021 00:23
Drackula
😱
26
odpowiedz
5 odpowiedzi
Drackula
237
Bloody Rider

Zauwazyliscie ze ostatnio w sprawach religii Soulachater tak jak Attyla radykalizuje sie w kierunku fundamentalizmu?

22.04.2021 07:52
Bukary
26.1
Bukary
229
Legend

On się już nie radykalizuje. Wygląda na to, że osiągnął granicę, za którą rozciąga się kraina wyparcia ("lepiej nie gadać, a wtedy problem zła w Kościele zniknie z mojego pola widzenia, nic nie zaburzy mojego świętego spokoju i dalej będę mógł żyć w błogiej nieświadomości"). To jest właśnie zachowanie w stylu JPII, które wyklucza sensowne reformy w Kościele i walkę z patologiami. Gdyby wszyscy wierni się tak zachowywali, księża nadal prowadziliby politykę odpustów, wrzucali czarownice do rzeki, a potem pobierali daniny "z pirwiny i z nowiny".

post wyedytowany przez Bukary 2021-04-22 07:58:11
22.04.2021 07:55
26.2
Child of Pain
186
Legend

Tylko o co chodzi, dogmat nieomylnosci papieża?

22.04.2021 09:01
Yoghurt
26.3
1
Yoghurt
102
Legend

Tylko o co chodzi, dogmat nieomylnosci papieża?

Ależ skąd.

Ludzie z pewnego określonego przedziału wiekowego po prostu przywykli przez dekady do bielszego od sukni ślubnej wizerunku Jana Pawła jako sympatycznego, dobrotliwego ojca, który jadł kremówki i obalił komunizm. Taką wersję wydarzeń wtłaczano im do głów przez większość ich życia (i przekazują ją z pokolenia na pokolenie - w końcu Wojtyła jest jednym z mitów założycielskich współczesnej Polski, poniekąd zresztą słusznie, bo mimo wszystko kilku zasług prowadzących do zmiany ustroju mu nie odmawiam).

Gatunek ludzki ma skłonność do tworzenia sobie kultu jednostki, szukania wzorców do naśladowania i w przypadku bolesnego, czołowego zderzenia z rzeczywistością zwykle następuje wyparcie, bo człowiek uświadamia sobie, że popełnił błąd, kreując taki a nie inny obraz danego idola w głowie. Obraz ten często zaważył niegdyś na wielu życiowych wyborach, był drogowskazem i latarnią morską. I nawet jeśli te wybory były słuszne, w przypadku rozsypania się twardszego od spiżu pomnika życiowego przewodnika od razu wydają się jakieś takie gorsze, nawet niesmaczne.

Przecież podobny mechanizm występuje w przypadku świeckich celebrytów - tysiące fanów Michaela Jacksona do dziś żyją w zaprzeczeniu. Cholera, toż masy ludzi miały niedawno incydent kałowy związany z czymś tak błahym (w porównaniu z przewinami Watykanu) jak machloje podatkowe Lewandowskiego - jak to możliwe, że ten przystojny, zdolny chłopak, żywy dowód na to, że każdy ma szansę (nie ma, ale na tym polega mitologizacja piłki nożnej), ten nieskazitelny wzór dla młodzieży zrobił cokolwiek nie tak? Leave Lewandowski alone!

post wyedytowany przez Yoghurt 2021-04-22 09:19:55
22.04.2021 09:04
lifter
😈
26.4
lifter
19
Osiem gwiazdek!

Nie, bo mam go w... ignorze i w przeciwienstwie do jego ignora nie czytam po cichu tego, co napisal. Z tego co piszesz - to byla madra decyzja.

24.04.2021 12:16
Sir klesk
26.5
Sir klesk
256
...ślady jak sanek płoza

tysiące fanów Michaela Jacksona do dziś żyją w zaprzeczeniu.

Hę? Chyba nie mowisz o Leaving Neverland? Przeciez ten film nie operowal zadnymi konkretami. Cos innego mnie ominelo? Yoghurt

post wyedytowany przez Sir klesk 2021-04-24 12:18:40
22.04.2021 09:08
27
odpowiedz
15 odpowiedzi
katai-iwa
50
Senator

Kolejny temat z serii, żeby narobić smrodu, jestem ciekaw, czy autor by zrobił coś podobnego o Piłsudskim. Ale pewnie nie, bo socjaliści to dobre chłopy.

22.04.2021 09:14
Yoghurt
27.1
1
Yoghurt
102
Legend

Ależ czemu by tak nie odmitologizować Piłsudskiego? Zresztą, to nie jest nic trudnego, zwłaszcza, że nie żyje od prawie 100 lat, a co za tym idzie, sam proces desakralizacji dobrego wąsatego wujka na Kasztance postępuje od co najmniej dwóch dekad (szczególnie wśród środowisk dla kontrastu sakralizujących Dmowskiego).

post wyedytowany przez Yoghurt 2021-04-22 09:17:18
22.04.2021 10:00
27.2
katai-iwa
50
Senator

Szczerze, jakoś nie widzę prób odmitologizowania Piłsudskiego, w przeciwieństwie do Dmowskiego, np.
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/prof-andrzej-friszke-pilsudskiemu-amputuje-sie-kawal-zyciorysu-wywiad/x5ff779
Mimo, że ten pierwszy narobił Polsce więcej szkód. A o Dmowskim to non stop gadanie, jaki to on zły jest i w ogóle.

22.04.2021 10:07
lifter
27.3
lifter
19
Osiem gwiazdek!

Czyli demitologizacja jest robieniem smrodu?

Prawda komus smierdzi?

No i zawsze mozna tez powiedziec czemu nie napisano niczego o Stanislawie Auguscie Poniatowskim - ale wiadomo, ze lewactwo nie skrzywdzi monarchii.... yyyy... zaraz... znaczy Stasiu byl lewakiem wiec... eeee, niewazne! Krzywdzo nam papieza lewaki i tyle.

post wyedytowany przez lifter 2021-04-22 10:09:08
22.04.2021 10:17
Lilus
27.4
1
Lilus
129
Redberry Belle

Prawda komus smierdzi?

Tak :)
https://oko.press/niemal-40-proc-polakow-za-karaniem-historykow/
https://www.rp.pl/Historia/210229615-Sondaz-Pisza-o-udziale-Polakow-w-mordowaniu-Zydow-Przed-sad.html

Mamy kulturę nieprzyznawania się do błędów i zakopywania wad pod dywan, narcyzmu zmieszanego z kompleksami, ciężko przyznać przed innym i sobą, że jakiś obiekt uwielbienia prezentuje postawy zasługujące na krytykę niezależnie od opcji politycznej/światopoglądowej.

22.04.2021 10:21
Soulcatcher
27.5
Soulcatcher
275
ESO

Premium VIP

kata-iwa
Ten wątek ma na celu wyłącznie prowokacje i poniżanie ludzi religijnych. Nie ma nic wspólnego z obiektywną dyskusją o kościele, wierze lub jej braku.
Także nie wysilaj się z argumentami, bo nikt ich tu nie słucha, im chodzi wyłącznie o to aby podbijać wątek w nieskończoność i móc się za każdym razem ekscytować że jest na górze forum.
Jak by chcieli rozmawiać, to są na to inne metody niż obrażanie na starcie połowy rozmówców.

22.04.2021 10:43
Qverty
😊
27.6
Qverty
39
w olejku lub w pomidorku

Mamy kulturę nieprzyznawania się do błędów i zakopywania wad pod dywan, narcyzmu zmieszanego z kompleksami, ciężko przyznać przed innym i sobą, że jakiś obiekt uwielbienia prezentuje postawy zasługujące na krytykę niezależnie od opcji politycznej/światopoglądowej.

Pewna jesteś? Bo mi się wydaje, że w Europie Polska jest jednym z tych krajów które lubią się "samobiczować" i być "biczowanie". Belgia jakoś na kolanach nie przeprasza za swoje zbrodnie w afrykańskich koloniach, Rosja do dzisiaj uważa się za wyzwolicieli narodów, Niemcy? No Niemcy nie mają wyboru bo byliby zjedzeni na arenie międzynarodowej, oni muszą się biczować, Wielka Brytania? Niewolnictwo, wypieranie się "dziwnej wojny".

Antysemityzm był wszędzie ale dziwnym trafem to Polska według niektórych środowisk musi klęczeć i przepraszać najbardziej, potem słyszymy o polskich obozach śmierci i roszczeniach Izraela.

post wyedytowany przez Qverty 2021-04-22 10:44:04
22.04.2021 10:50
lifter
27.7
lifter
19
Osiem gwiazdek!

Qverty - kazdy kraj woli rozne rzeczy zamiata pod dywan, bo nie jest z nich dumny. Ale czy Polacy tak chetni sa do samobiczowania, to nie powiedzialbym. U nas tez pokutuje przeswiadczenie, ze w sumie nigdy nie prowadzilismy wojen zaborczych, a glownie bylismy ofiarami zlych sasiadaow, ze u nas byla tolerancja religijna (byla, a jakze... ale niedlugo) itd itp. a co zlego to nie my, a co najwyzej jakies elementy polskojezyczne czy inne takie.

22.04.2021 10:53
Drackula
27.8
Drackula
237
Bloody Rider

Jeszcze bym dodal, ze Polacy uwazaja sie za Chrystusa narodow, a to niesie ze soba pewien bagaz zachowan.
Z jednej strony kreujemy sie na cierpiacych wszelkie niedole a z drugiej wypieramy mozliwosc tego ze tez nieslismy innym nieszczescie, czesto w tym samym czasie.

22.04.2021 10:54
Yoghurt
27.9
1
Yoghurt
102
Legend

Qverty -> Belgia jak najbardziej przeprasza za Leopolda, proces usuwania jego pomników postępuje.

Przypomnę też, że Brytyjczycy (przez te lewackie BLMy!) niedawno wrzucili pomnik swojego handlarza niewolnikami i kolonialisty do zatoki bristolskiej.
Wtedy, o ile dobrze pamiętam, osoby narzekające na to, że "tylko od Polaków wymaga się rozliczenia z przeszłością" wykrzykiwały, że tak nie wolno, bo to niszczenie mienia.

Polacy (jak inne narody zresztą, moralność "My country right or wrong" nie jest tylko cechą USA i Rzeczypospolitej) do dziś nie mogą przetrawić własnych win - nie tylko antysemityzmu, ale też choćby pańszczyzny (której, według prawackich publikacji, nie można porównywac z niewolnictwem bo to rzutuje na szlachecki mit ojczyzny, TE KWESTIE SĄ NIEPORÓWNYWALNE) czy długowiecznej ksenofobii na kresach. Powtórzę, to nie jest tylko nasz problem, ale w kontekście Jana Pawła trudno nie mówić o typowo polskiej idolatrii i zamiataniu przewin pod dywan, bo to przecież NASZ papież.

post wyedytowany przez Yoghurt 2021-04-22 11:03:46
22.04.2021 11:11
27.10
katai-iwa
50
Senator

Soulcatcher
Ależ ja doskonale zdaję sobie z tego sprawę, że lewica ochoczo tych, którymi gardzi piętnuje i poniża w imię wolności słowa i wali o prawdę historyczną, jednocześnie udając, że np. taki Piłsudski socjalista nic złego nie zrobił.
lifter
Akurat Poniatowski to typowy ruski śmieć, wiec nie wiem, czemu żeś z nim wyskoczył? Nie widziałem, by jego ktoś wybielał.
A samobiczowanie u nas to akurat właśnie lewica ochoczo gada, czego przykładem 2wś, jak co chwilę wyskakiwanie, jacy to Polacy źli, bo jakiegoś żyda okradli, czy coś, jednocześnie tematów pokroju rzezi wołyńskiej unikają jak ognia, bo to tylko wzmacnia Rosję.

22.04.2021 11:22
Yoghurt
27.11
1
Yoghurt
102
Legend

Lewica ochoczo tych, którymi gardzi piętnuje i poniża w imię wolności słowa i wali o prawdę historyczną, jednocześnie udając, że np. taki Piłsudski socjalista nic złego nie zrobił.

Ale kto i gdzie udaje? Już ci kilka razy polecałem, żebyś czasem wyszedł ze swojej bańki, bo Piłsudskiego jeszcze do niedawna otaczały kultem środowiska z husarią, orzełkiem i wilkami na koszulkach, którym miłość nieco przeszła, gdy tatko pewnego znanego sympatyka ONRu (i obecnego wielkiego adwokata-męczennika liberałów) napisał książkę "Mit Piłsudskiego".

Piłsudski będący autokratą i despotą, który po nielegalnym przejęciu władzy olał problemy społeczne tak zwanego ludu jest równie daleko od ideałów socjaldemokracji jak Dmowski. Jego przynależność partyjna nie ma tu nic do rzeczy (aczkolwiek to jest pewien zauważalny trend wśród paru środowisk - Hitlera tez nazywa się lewakiem, tylko dlatego, że NSDAP miała słowo "socjalistyczna" w nazwie, idąc tym tokiem myślenia Koreańska Republika Ludowo-Demokratyczna jest najbardziej demokratycznym państwem na ziemi).

post wyedytowany przez Yoghurt 2021-04-22 11:30:35
22.04.2021 11:35
27.12
katai-iwa
50
Senator

Ale masz wyżej link do wywiadu, gdzie się gada, jaki to Piłsudski był spoko, bo miał iście rewolucyjne pomysły na kraj.
I ani słowa o sanacji, wiec gdzie tu próba jego odbrązowienia?

22.04.2021 11:38
Lilus
27.13
Lilus
129
Redberry Belle

Qverty
Pewna jesteś? Bo mi się wydaje, że w Europie Polska jest jednym z tych krajów które lubią się "samobiczować" i być "biczowanie".
Owszem, lubimy się skarżyć, także na historię i zdarza się, że "samobiczować", usprawiedliwiać państwo z kartonu trudną historią (jasne, jest trudna i ta wiedza jest ważna, jednak powinna działać konstruktywnie, a nie jak wymówka), ale to co innego, niż przyznawanie się do błędów. Z lekcji historii, do głowy przychodzi mi wspominka o kolaboracji z Niemcami podczas II WŚ, a wydawanie Niemcom Żydów to nadal drażliwy temat. Oba przykłady to takie, w których wskazujemy, że karygodnych czynów dopuściły się anonimowe, nie wpływowe jednostki, które dawno nie żyją. A przepraszaliśmy za jakieś działania konkretnej głowy państwa, konkretnego narodowego autorytetu, narodu? Nie przychodzi mi teraz nic takiego do głowy, może mało oczytana jestem, no trudno, czy mógłbyś zarzucić jakiś przykład? :)
A co do trudności w przyznawaniu się do błędów, w październiku czytałam o tym ciekawy artykuł w jakiejś analogowej gazetce, bardziej w kontekście relacji w pracy (i dokładnie to widzę w swojej pracy), niestety nie umiem znaleźć wersji cyfrowej. Artykuły w podobnym tonie, też cytujące Kathryn Shultz https://www.ted.com/talks/kathryn_schulz_on_being_wrong?language=pl:
https://urodazycia.pl/psychologia/dlaczego-tak-trudno-jest-nam-sie-przyznac-do-bledu-125794-r1/
https://www.focus.pl/artykul/quotmoja-racja-jest-naj-mojszaquot-ale-waciwie-dlaczego?page=3

post wyedytowany przez Lilus 2021-04-22 11:39:04
22.04.2021 11:39
Yoghurt
27.14
1
Yoghurt
102
Legend

Kataiwa -> I jeden artykuł na Onecie (mającym z lewicowością tyle samo wspólnego co Leszek Balcerowicz) świadczy o tym, że lewactwo czci Piłsudskiego?

Wystarczy wejść na dowolną księgarnię internetową, by znaleźć dziesiątki pozycji dotyczących prawd, półprawd i bzdur na temat marszałka.
Przy okazji kilka pierwszych lepszych linków:
http://lewicowo.pl/nasz-stosunek-do-jozefa-pilsudskiego-pilsudski-jest-czlowiekiem-prawicy-spolecznej/
https://naszahistoria.pl/lewica-prawica-pilsudski-czyli-czy-marszalek-byl-lewakiem/ar/12615321
https://dzieje.pl/aktualnosci/pilsudski-bohaterem-lewicy-debata-historykow-i-publicystow

Zresztą, cała ta niedawna historyczna ofensywa, by przypomnieć narodowi o tym, że Piłsudski był w PPSie i popierał niektóre socjalistyczne poglądy wzięła się z tego, że przez dziesięciolecia wąsaty marszałek był wręcz zawłaszczany przez środowiska bogoojczyźniane. To także element jego demitologizacji.

post wyedytowany przez Yoghurt 2021-04-22 11:54:38
09.06.2021 01:18
27.15
zanonimizowany1355283
8
Generał

Soulcatcher
Ten wątek ma na celu wyłącznie prowokacje i poniżanie ludzi religijnych. Nie ma nic wspólnego z obiektywną dyskusją o kościele, wierze lub jej braku.
Także nie wysilaj się z argumentami, bo nikt ich tu nie słucha, im chodzi wyłącznie o to aby podbijać wątek w nieskończoność i móc się za każdym razem ekscytować że jest na górze forum.
Jak by chcieli rozmawiać, to są na to inne metody niż obrażanie na starcie połowy rozmówców.

Masz absolutnie rację. W takim razie nie dam ich satysfakcji już więcej. Ominę takich wątki z szerokim lukiem. Wolę rozmawiać z sprawdzone ludzi w realu o takich tematyki.

22.04.2021 10:05
28
-11
odpowiedz
8 odpowiedzi
Telemach
105
Who am I?

Kolejny temat z serii, żeby narobić smrodu, jestem ciekaw, czy autor by zrobił coś podobnego o Piłsudskim. Ale pewnie nie, bo socjaliści to dobre chłopy.

Czekam z niecierpliwością na materiał dotyczący Lecha Wałęsy :)

22.04.2021 10:16
Soulcatcher
28.1
Soulcatcher
275
ESO

Premium VIP

Ten wątek ma na celu wyłącznie prowokacje i poniżanie ludzi religijnych. Nie ma nic wspólnego z obiektywną dyskusją o kościele, wierze lub jej braku.
Także nie wysilaj się z argumentami, bo nikt ich tu nie słucha, im chodzi wyłącznie o to aby podbijać wątek w nieskończoność i móc się za każdym razem ekscytować że jest na górze forum.
Jak by chcieli rozmawiać, to są na to inne metody niż obrażanie na starcie połowy rozmówców.

22.04.2021 10:32
Zwierz z Wież
28.2
Zwierz z Wież
31
Konsul

Jak by chcieli rozmawiać, to są na to inne metody niż obrażanie na starcie połowy rozmówców.
Oczywiście, że nie trzeba od razu wyzywać wszystkich od lewaków. Ale skoro Twoim jedynym argumentem jest utożsamianie organizacji religijnej z wiarą, nie pozostaje Ci nic innego.

22.04.2021 11:12
Matysiak G
28.3
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Także nie wysilaj się z argumentami, bo nikt ich tu nie słucha,

Oczywiście. Trudno czcić Wojtyłę inaczej, niż stosując wyparcie.

post wyedytowany przez Matysiak G 2021-04-22 11:16:35
22.04.2021 11:39
Lilus
28.4
Lilus
129
Redberry Belle

Soulcatcher
Ten wątek ma na celu wyłącznie prowokacje i poniżanie ludzi religijnych.
Przykro mi, jeżeli tak się czujesz, aczkolwiek... nie wszystko kręci się wokół Ciebie. Chyba, że uważasz się za Papieża ;) Komentarz OP jest krytyką działań JP II, gdy stał na czele Kościoła. To ciekawe, dlaczego uważasz, że wątek ma poniżać ludzi religijnych?

22.04.2021 12:45
Persecutor
😂
28.5
Persecutor
44
Tosho Daimosu

Czekam z niecierpliwością na materiał dotyczący Lecha Wałęsy :)

Nie no Bolek jest święty tak jak Balcerowicz ludzie bez skazy i zmazy :D

22.04.2021 12:45
lifter
28.6
lifter
19
Osiem gwiazdek!

Bo kto obraza(*) papierza, ten poniza Narut!!! I pluje w twarz Matce Boskiej na dodatek.

(*) czyli nie pisze o nim na kleczkach i hagiograficznie.

22.04.2021 12:47
lifter
28.7
1
lifter
19
Osiem gwiazdek!

Strasznie mi sie podoba taka argumentacja.
A o Mahomecie napiszcie. Wiecie, ze on poslubil 11-letnia dziewczynke i jakos sie go nie czepiacie, a ksiezy tak.
Albo o Walesie.
I Amerykanach bijacych Murzynow
I niedoli Aborygenow w Australii.
Lewacy!
Rece precz od papierza!

22.04.2021 14:22
Persecutor
😂
28.8
Persecutor
44
Tosho Daimosu

lifter widzę dupa ci nieźle pękła :P nawet pomysły na następną część cyklu felietonów planeswalkera bierzesz za próbę odwracania uwagi :D

22.04.2021 10:27
Kawalerzysta Szatana
29
1
odpowiedz
4 odpowiedzi
Kawalerzysta Szatana
13
Odi profanum vulgus

Jeszcze nie ma nic o kremówkach!?!

22.04.2021 10:41
papież Flo IV
29.1
papież Flo IV
90
Prymas Polski

Bo o kremówkach nic złego nie można powiedzieć. To był najlepsza reklama w historii Polski. Papieżowi akurat się przypomniało, że po maturze poszedł na kremówki i taki biznes na tym rozkręcili, że głowa mała. Połowa rynku w Wadowicach to cukiernie oczywiście z nazwą sugerującą, że to właśnie tu papież był.
Czasem sobie wyobrażam, czy gdyby nie powiedział wtedy, że po maturze poszedł na browara, to czy teraz nie istniałoby jakieś papieskie piwo.

22.04.2021 10:46
lifter
29.2
lifter
19
Osiem gwiazdek!

Bylo takie i to kilkaset lat wczesniej - "Sancta Piva di Polonia", "Sancta piva di Varca" - znasz te historie?

post wyedytowany przez lifter 2021-04-22 10:47:10
22.04.2021 10:57
Kawalerzysta Szatana
👍
29.3
Kawalerzysta Szatana
13
Odi profanum vulgus

Chodziło o to że niektórym osobom JP2 kojarzy się TYLKO z kremówkami watykańskimi.

22.04.2021 11:29
papież Flo IV
29.4
papież Flo IV
90
Prymas Polski

Haha nie powiem, że humor mi się poprawił jak przeczytałem o co chodzi z tą Warką. Aż dziw, że wcześniej nie usłyszałem o tej historii. Teraz już wiem jakie piwo powinien pić prawdziwy Polak Katolik:-P

22.04.2021 10:47
Kamikaze_man
30
odpowiedz
2 odpowiedzi
Kamikaze_man
115
Korwin zjedz mielone

Skąd tyle minusów w tym poście?

22.04.2021 10:51
lifter
30.1
lifter
19
Osiem gwiazdek!

Od kremowkozercow. i "paperza atakujo! Naszego papierza!"

post wyedytowany przez lifter 2021-04-22 10:52:19
22.04.2021 10:53
30.2
GoHomeDuck
65
Senator

Polski lud nienawidzi, jak ktoś próbuje konfrontować ich wizję świata z rzeczywistością.

22.04.2021 10:52
31
odpowiedz
Xarogon
12
Centurion

JP2 był tylko człowiekiem, nikt nie jest idealny i ma wady. Nawet człowiekowi o takim autorytecie pewnie zdarzyły się haniebne myśli, bo w końcu jak my był grzesznikiem. Jest ogłoszony świętym przez ludzi, ale kogo tak naprawdę interesuję zdanie prze kupczyków i tych śmiesznych organizacji religijnych na świecie które opierały się na wykorzystywaniu innych w celach zarobkowych czy manipulacji otumanionym ludem(bo tak łatwiej). Mam gdzieś chrześcijaństwo, islam czy hinduizm buddyzm i wiele innych odmian. Dla mnie te religie są do jednego wora i to że w chrześcijaństwo wierzy większy % ludzi nie oznacza że ta religia jest prawdziwa. Wszystko sprowadza się do ślepej wiary w cokolwiek. Człowiek chcę wierzyć że po śmierci zazna spokój czy spotka bliskie mu osoby, bo tak łatwiej przecież żyć. Wiara jest naturalnym mechanizmem wśród gatunków które rozwinęły umiejętności plemienne i typowo intelektualne. Czy zwierzęta posiadają wiarę? Nie bo jej nie potrzebują. Jeśli ktoś się zastanawia czy wierzę w cokolwiek to odpowiem że wierzę w stwórcę wszechświata ale nie do końca rozumiem po co to wszystko, nie widzę w tym najmniejszego sensu, czy to w kwestii próby człowieka, czy też samego sensu istnienia. Mogę sobie to tłumaczyć że gdyby Bóg miałby mi to wytłumaczyć, to dla niego byłoby to jak tłumaczenie niemowlakowi wiązań molekularnych. Skoro Bóg(zakładając że istnieje) z nami się nie kontaktuje w żaden sposób, to raczej coś jest na rzeczy? 1.Albo nie istnieje 2.Albo ma nas gdzieś 3.Albo po prostu nie jest wstanie tego zrobić z pewnych przyczyn.

post wyedytowany przez Xarogon 2021-04-22 10:55:45
22.04.2021 11:15
NewGravedigger
32
2
odpowiedz
10 odpowiedzi
NewGravedigger
190
spokooj grabarza

Wydaje się, że każdemu z perspektywy czasu można wytykać błędy i zachowania, które nie przystoją do dzisiejszych czasów. Każdej polskiej historycznej legendzie - papieżowi, wałęsie, piłsudskiemu, bonaparte, Z. Staremu, konstytucji 3 maja, Sobieskemu, K. Wielkiemu, Mieszkowi and Co. i milionie innych postaci. Tylko czy jest sens to wywlekać, kajać się, wrzucać pomniki do zatok. Kto chce, ten się douczy, kto nie chce, tego niczym nie przekonasz. Po co marnować siły (nie tylko swoje, ale całego rządu i społeczeństwa) na takie rozliczanie się z przeszłością, które jedyne do czego prowadzi, to generowanie konfliktu pomiędzy podzielonym społeczeństwem.

22.04.2021 11:29
Yoghurt
32.1
Yoghurt
102
Legend

Tylko czy jest sens to wywlekać, kajać się, wrzucać pomniki do zatok

Racja, ja to bym je raczej przetopił, po co marnować cenne surowce.

Natomiast w każdej z tych tak zwanych "kontrowersyjnych" (w cudzysłowie, bo nie ma tak naprawdę nic kontrowersyjnego w powiedzeniu, że coś było złe, jeśli faktycznie takie było) kwestii zawsze podpierałem się cytatem z Santanayi: "Those who do not remember the past are condemned to repeat it" - wyparcie się historii i udawanie, ze wszystko było, jest i będzie w porządku nigdy nie kończy się dobrze. Społeczeństwo jest podzielone właśnie przez to, że spraw się nie domyka, że zjawiska bez żadnych wątpliwości złe podlegają różnym interpretacjom ("Takie były czasy" to mój ulubiony argument) i owe interpretacje uważa się za wystarczające rozgrzeszenie. A wystarczy powiedzieć wprost "Tak, tak właśnie było", zamiast kręcić jak mały Jasio, który zajumał lizaka ze szkolnego sklepiku i broni się tym, że Kazik dwa lata temu ukradł koledze kanapki.

W mitologizacji papieża, Piłsudskiego, Powstania Warszawskiego czy dowolnego innego zjawiska chodzi właśnie o problem z uznaniem pewnych wydarzeń za fakty - nie ma znaczenia, czy ktoś zgadza się bądź nie z polityką konkretnych postaci (poglądy są przecież różne), fakty pozostają faktami.

post wyedytowany przez Yoghurt 2021-04-22 11:59:13
22.04.2021 11:45
Matysiak G
32.2
Matysiak G
154
bozon Higgsa
Image

A tu idealnie pasuje cytat z Homera Simpsona :)

Po co marnować siły (nie tylko swoje, ale całego rządu i społeczeństwa) na takie rozliczanie się z przeszłością, które jedyne do czego prowadzi, to generowanie konfliktu pomiędzy podzielonym społeczeństwem.

Dopóki Wojtyła rządzi wyobraźnią znacznej części polskiej sceny politycznej (przynajmniej deklaratywnie), jest sens krytycznej analizy jego dorobku.

post wyedytowany przez Matysiak G 2021-04-22 12:02:21
22.04.2021 12:11
Bukary
32.3
Bukary
229
Legend

Po co marnować siły (nie tylko swoje, ale całego rządu i społeczeństwa) na takie rozliczanie się z przeszłością

Po to, żeby twoje dzieci nie zgłębiały w szkole ekonomii i wiedzy o seksualności z pism JPII.

22.04.2021 12:12
NewGravedigger
32.4
1
NewGravedigger
190
spokooj grabarza

Historia kołem się toczy i to, czy konstytucja 3 maja umacniała pozycję szlachty i niczym oprócz nazwy się nie wyróżniała, to czy Piłsudski był zwykłym dyktatorem, to czy Bonaparte był hitlerem 19 wieku etc. nic nie zmienia. Jest to na ten moment zwykła ciekawostka historyczna.

Od 2 WŚ minęło raptem 70 lat i w europie znów umacniaja się nastroje nacjonalistyczne. O jakiej lekcji my w ogóle mówimy.

Bukary

A tak jest?

post wyedytowany przez NewGravedigger 2021-04-22 12:13:44
22.04.2021 12:15
Yoghurt
32.5
Yoghurt
102
Legend

Od 2 WŚ minęło raptem 70 lat i w europie znów umacniaja się nastroje nacjonalistyczne.

Właśnie dlatego, że zamiast nazywać Banderę czy choćby Burego zbrodniarzami, narody piszą fałszywe wersje swojej historii.

A tak jest?

Rozumiem, że pomysły Czarnka na nowy model edukacji nie robią na tobie wrażenia?

post wyedytowany przez Yoghurt 2021-04-22 12:17:39
22.04.2021 12:16
Bukary
32.6
Bukary
229
Legend

A tak jest?

Taki jest plan. Już się realizuje. :P

https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-encykliki-jana-pawla-ii-na-lekcjach-przedsiebiorczosci-czarn,nId,4974097

A JPII już jest na liście lektur. Wielu wybitnych filozofów czy pisarzy nie ma. Ale papież jest (choć niewiele mądrego ma do powiedzenia na pewne tematy).

post wyedytowany przez Bukary 2021-04-22 12:17:58
22.04.2021 12:42
NewGravedigger
32.7
NewGravedigger
190
spokooj grabarza

Ok, wyszło w ten sposób jakbym sam sobie zaprzeczył ale nie o to mi dokładnie chodziło.

Aktualnie żyją ludzie, którzy pamiętają okropieństwa II WŚ, wszyscy wiedzą w jaki sposób do niej doszło a i tak te ruchy się tworzą.

Inna sytuacja - PRL, ludzie doskonale wiedzą jak było do 2004 r. a mimo tego kiełkuje w nich tęsknota za tamtymi czasami.

Wynika to z naturalnego dążenia ludzi do zmian i gloryfikacji historii.

Walka z ikonami nic nie da i siły na to przeznaczane powinny być przekierowane w edukację AKTUALNĄ, nie na próby przemodelowania historii.

Co do JP2 i jego lektur. One i tak zostaną wprowadzone bo polaryzacja społeczeństwa i populistyczne działania rządu doprowadziły do tego etapu.

22.04.2021 12:49
32.8
ssforever
11
Generał

Jak to na forum o grach, ludziom wydaje się, że bycie Papieżem to taka gra w Europa Uniwersalis. Poprzesuwasz parę suwaczków, wydasz kilka edyktów i kościół będzie działać jak szwajcarski zegarek. Kardynałowie i biskupi grzecznie wykonają wszystkie polecenia władcy absolutnego. Takie rzeczy to nawet w złotych czasach papiestwa się nie zdarzały.

22.04.2021 12:51
Yoghurt
32.9
Yoghurt
102
Legend

Wynika to z naturalnego dążenia ludzi do zmian i gloryfikacji historii.

I o to się w tym wątku właśnie rozchodzi - gloryfikacja historii niezależnie od tego, jaka była naprawdę skutkuje powrotem do uświęcanych czasów, które święte wcale nie były. I ma wpływ na AKTUALNĄ rzeczywistość - nie da się mówić o obecnej sytuacji w kraju bez kontekstu historycznego, bo to on ją ukształtował, często używając do tego nieprawdziwych podstaw i przeinaczając fakty.

I dlatego edukacja powinna uczyć dzieci odróżniać fakty od opinii. Brak krytycznego myślenia prowadzi w prostej linii do wypaczeń i wspomnianej gloryfikacji.

SS -> ludziom wydaje się, że bycie Papieżem to taka gra w Europa Uniwersalis. Poprzesuwasz parę suwaczków, wydasz kilka edyktów i kościół będzie działać jak szwajcarski zegarek.

I jak rozumiem to w pełni rozgrzesza Wojtyłę, co on mógł biedny miś zrobić, był przecież tylko papieżem.

post wyedytowany przez Yoghurt 2021-04-22 12:53:01
22.04.2021 15:58
lifter
32.10
lifter
19
Osiem gwiazdek!

Jak to na forum o grach, ludziom wydaje się, że bycie Papieżem to taka gra w Europa Uniwersalis. Poprzesuwasz parę suwaczków, wydasz kilka edyktów i kościół będzie działać jak szwajcarski zegarek. Kardynałowie i biskupi grzecznie wykonają wszystkie polecenia władcy absolutnego. Takie rzeczy to nawet w złotych czasach papiestwa się nie zdarzały.

W ten sposob mozesz usprawiedliwic kazdego i wszystko co uczyni. Stalin, Mao... myslisz, ze wystarczy byc dyktatorem i rozwalac ludzi milionami, zeby...

No i po co cos zmieniac, skoro nie da sie, bo to nie jest proste.

Slabe to.

22.04.2021 11:40
33
2
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany602264
153
Legend

Najzabawniejsze w tym wątku jest podejście "niektórych" użytkowników. Dlaczego wyciąganie FAKTÓW przeciwko osobie publicznej, mającej wpływ na życie milionów, jak nie miliardów ludzi na ziemi, jest atakiem na nich samych? Skąd to utożsamianie się z Wojtyłą i odbieranie oskarżeń w jego stronę, jako oskarżeń w nich samych. I co to w ogóle ma znaczyć, żeby nie rozmawiać z ludźmi, którzy widzą wiarę inaczej. W większości nikt tutaj chrześcijaństwa nie obraża, po prostu rozmowa toczy się nt. Karola Wojtyły. Dlaczego podczas dysput religijnych, rozmawiać można tylko o dobrych rzeczach, natomiast przy schodzeniu na ciemniejsze strony, momentalnie ma nastąpić koniec rozmowy BO TO ATAK NA CHRZEŚCIJAŃSTWO. Soul otwórz oczy, bo ci zaropieją (chyba, że już to się stało), wyjdź spod płaszcza ignorancji, zdejmij te różowe okulary.

22.04.2021 12:31
Devilyn
33.1
Devilyn
210
Organised Chaos

No ale dobrze to pokazuje syndrom wyparcia jaki panuje wśród polskich katolików. Najlepszym przykładem jest Soul który w tym wątku powtarza nakręcony jak katarynka żeby "nie odpisywać lewakom", "ten wątek istnieje po to by obrażać chrześcijaństwo" i inne bzdety. Nie żebym był zaskoczony, całe moje życie się z tym spotykałem że nie można było podjąć nawet najspokojniejszej i merytorycznej dyskusji o JP2, bo kończyło się to zazwyczaj taką histeria jak u Soula.

post wyedytowany przez Devilyn 2021-04-22 12:32:17
22.04.2021 12:38
Yoghurt
33.2
1
Yoghurt
102
Legend

całe moje życie się z tym spotykałem że nie można było podjąć nawet najspokojniejszej i merytorycznej dyskusji o JP2 bo kończyło się to zazwyczaj taką histeria jak u Soula.

Homo Sapiens to zwierzę stadne kierujące się poczuciem przynależności, a identyfikacja z grupą to dla wielu osób świętość (i normalny mechanizm socjologiczny). Nieważne, czy mowa o drużynie piłkarskiej, instytucji, filmie czy jakiejś postaci - we wszystkich wypadkach histeria przypomina reakcję 14-letniej kejpopiary, która czuje się osobiście urażona uwagą na temat swego ukochanego zespołu.

post wyedytowany przez Yoghurt 2021-04-22 12:39:53
22.04.2021 12:54
Herr Pietrus
34
odpowiedz
Herr Pietrus
230
Ficyt

New - A zatem lepiej budować historię na samych kłamstwach i mitach bo taka jest racja stanu by ciemny lud czuł się dobrze w narodowej wspólnocie?

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2021-04-22 12:55:11
22.04.2021 13:02
Yoghurt
35
odpowiedz
3 odpowiedzi
Yoghurt
102
Legend

Tak na marginesie - przypomniał mi się wątek, w którym Soul poczuł się osobiście dotknięty sugestią, że Chrystus był raczej śniadolicym semitą, niż śnieżnobiałym Europejczykiem.

https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=14376937

22.04.2021 13:44
Bukary
35.1
Bukary
229
Legend

Przejrzałem ten wątek z ciekawości. Straszna lektura.

23.04.2021 08:10
twostupiddogs
35.2
twostupiddogs
252
Legend

Mocny stuff.

26.04.2021 11:42
9Stones
35.3
9Stones
6
Chorąży

Zerknęłam na sześć "przescrollowań"

I teraz pilnie potrzebuję czegoś przeciwbólowego, odczulającego, oraz resetującego pamięć, a całość nie może być alkoholem bo kac jest prawie tak straszny jak przesłany wątek.

22.04.2021 13:09
36
odpowiedz
3 odpowiedzi
Hajle Selasje
100
Eljah Ejsales

Demoliberalizm i progresywizm to stan umysłu. Po pobieżnym przeskanowaniu tak hołubionego tutaj tekstu wstępnego stwierdzam, że zasadnicza część zarzutów do JPII sprowadza się do tego, że zajmował stanowisko zgodne z nauczaniem Kościoła Katolickiego. Niebywałe! Niesłychane! Zdumiewające!
Nie dziwcie się, że nikt nie chce z wami polemizować z drugiej strony. Dyskutowanie z akolitami postępu nie przynosi ani poczucia spełnienia dobrego uczynku względem bliźniego, ani przynosi satysfakcji intelektualnej (z podobnych powodów już lata temu przestałem się tutaj udzielać).
Ale powiem Wam coś szokującego. Prawdopodobnie jest to niedostrzegalne z wyżyn Postępu, ale w tym kraju katolicy, i to nawet nie mało, ba - są nawet tacy w Europie i na Świecie, który są pełni szacunku dla JP II, ale uważają go za stosunkowo liberalnego papieża. Możecie sobie ten pogląd wyrobić sięgając po prostu wstecz do nauczania Kościoła (pierwszy z brzegu przykład to Przysięga antymodernistyczna św. Pius X), ale mając na względzie, że nie jesteście katolikami i żyjecie w świecie postchrześcijańskim możecie równie dobrze zastanowić się, co takiego spowodowało, że JP II przez dekady był w Polsce niekwestionowanym autorytetem. Rozumiem, że wygodnie jest się zasłaniać "kościółkową", ludową pobożnością, ale JP II przez lata był przez historyków oceniany jako kluczowa postać z punktu widzenia walki z komunizmem (wymieniany jednym tchem obok Reagana i Thatcher - wymieniam to nie jako pochwałę, tylko stwierdzenie faktu). Jednocześnie jego aktywność na polu kultury owocowało przyjaźnią/znajomością z zastępami ówczesnych intelektualistów czy liderów opinii (ważna uwaga: wtedy nie było twittera ani youtube).
Ciekawe jest to, co się dzieje w kontekście powszechnej, w tym znaczeniu można by powiedzieć - ludowej - recepcji JP II w ostatnich latach.

Jako ciekawostkę wrzucę fragment z jednego z ostatnich wywiadów z Adamem Michnikiem: "Dajcie mi spokój, Jan Paweł II to moja miłość. Wyznawał, tak jak prymas Wyszyński, bardzo ortodoksyjne poglądy, ale duszę miał szeroką. To, co wykładał, bywało wąskie, ale jego mowa ciała była taka, jakby otwierał serce dla całego świata. Wielokrotnie mówił, że to wspaniale, że polski Kościół otwiera się na innych ludzi."

Przemija bowiem postać tego świata... (1 Kor 7, 31).
Dla pożenienia św. Pawła z Adamem Michnikiem warto było to napisać. Pozdrawiam kumatych :)

post wyedytowany przez Hajle Selasje 2021-04-22 13:21:07
22.04.2021 13:16
Yoghurt
36.1
1
Yoghurt
102
Legend

Czy zmartwychwstanie Hajle na forum po latach można dopisać do listy cudów Jana Pawła?

był przez historyków oceniany jako kluczowa postać z punktu widzenia walki z komunizmem (wymieniany jednym tchem obok Reagana i Thatcher - wymieniam to nie jako pochwałę, tylko stwierdzenie faktu).

I, jak wspomniałem, nikt mu tych zasług nie odbiera, doceniam też ekumeniczne starania Wojtyły na arenie światowej. Co nie oznacza, że nie można poddawać krytyce innych sfer jego działalności. Zasłanianie się taką argumentacją niebezpiecznie przypomina korwinowskie "Hitler budował autostrady".

zasadnicza część zarzutów do JPII sprowadza się do tego, że zajmował stanowisko zgodne z nauczaniem Kościoła Katolickiego. Niebywałe! Niesłychane! Zdumiewające!

Niebywałe jest to, ze doktryna kościoła zmieniała się przez wieki dziesiątki razy, także pod wpływem opinii społecznej.

22.04.2021 13:33
Drackula
36.2
Drackula
237
Bloody Rider

Niesamowite to jest to, ze krytyka JP2 w pewnych aspektach jego dzialanosci, dla wielu jest rownoznaczna z odbieraniem mu zaslug na innych polach dzialanosci.

22.04.2021 15:15
Matysiak G
36.3
Matysiak G
154
bozon Higgsa

był przez historyków oceniany jako kluczowa postać z punktu widzenia walki z komunizmem (wymieniany jednym tchem obok Reagana i Thatcher - wymieniam to nie jako pochwałę, tylko stwierdzenie faktu).

Niektórych.

post wyedytowany przez Matysiak G 2021-04-22 15:16:48
22.04.2021 13:34
38
odpowiedz
22 odpowiedzi
Hajle Selasje
100
Eljah Ejsales

Niebywałe jest to, ze doktryna kościoła zmieniała się przez wieki dziesiątki razy, także pod wpływem opinii społecznej.

Nie będę podejmował dyskusji na ten temat, bo nie wierzę w sens takiej rozmowy. Ty jesteś jak życzliwy obserwator, który z daleko położonego miejsca radzi kierowcy "skręcaj bardziej w lewo, w lewo". Ja siedzę w tym samochodzie jako pasażer i próbuję przekonać kierowcę, żeby trzymał się drogi. Wybacz, ale to się nie może udać.

Nie oczekuję też, że ktokolwiek pod wpływem moich tekstów zacznie czytać książki kardynała Roberta Sarah (ale jakby ktoś jednak chciał, to bardzo polecam). Bardziej myślę sobie, że lektura forum po latach pokazuje, że pewne osoby z umiarkowanych krytyków stały się pełnokrwistymi postępowcami. Trochę to zasmuca. Uważam, że żyjemy w czasach przesilenia. Przykłady można mnożyć, przy czym co istotne uważam, że wiele z nich odwołuje się nie do ortodoksji katolickiej, tylko zwykłego common sense - jak ostatnio odebranie Dawkinsowi tytułu humanisty roku czy krytyka cancel culture z ust kogoś takiego jak Noam Chomsky. Dantonów będzie nam tylko przybywać.

PS Nie było moim celem podejmowanie jakichś wielowątkowych dyskusji, chciałem tylko zaznaczyć alternatywny punkt widzenia.

post wyedytowany przez Hajle Selasje 2021-04-22 13:35:47
22.04.2021 13:44
Yoghurt
38.1
1
Yoghurt
102
Legend
Wideo

Wybacz, ale to się nie może udać.

Oczywiście, że nie może, kiedy ktoś uparcie jedzie dalej prosto, mimo, że ma przed sobą ścianę, ale nie skręci nawet o milimetr w żadną stronę, bo to oznaczałoby zmianę raz obranej trasy wyznaczonej przez kogoś innego. Bardzo zdrowe podejście.

https://www.youtube.com/watch?v=DOW_kPzY_JY

post wyedytowany przez Yoghurt 2021-04-22 13:48:46
22.04.2021 13:59
38.2
-11
Hajle Selasje
100
Eljah Ejsales

Odnoście ściany, to pozwolę sobie tylko zacytować fragment Katechizmu. I nie, nie zamierzam polemizować z polemiką na temat zacytowanych treści. Kto ma uszy, niechaj słucha :)

Wydarzenia poprzedzające przyjście Chrystusa

KKK 675 Przed przyjściem Chrystusa Kościół ma przejść przez końcową próbę, która zachwieje wiarą wielu wierzących (Por. Łk 18, 8; Mt 24, 12). Prześladowanie, które towarzyszy jego pielgrzymce przez ziemię (Por. Łk 21,12; J 15,19-20). odsłoni "tajemnicę bezbożności" pod postacią oszukańczej religii, dającej ludziom pozorne rozwiązanie ich problemów za cenę odstępstwa od prawdy. Największym oszustwem religijnym jest oszustwo Antychrysta, czyli oszustwo pseudomesjanizmu, w którym człowiek uwielbia samego siebie zamiast Boga i Jego Mesjasza, który przyszedł w ciele (Por. 2 Tes 2, 4-12; 1 Tes 5, 2-3; 2 J 7; 1 J 2, 18. 22).

KKK 676 To oszustwo Antychrysta ukazuje się w świecie za każdym razem, gdy dąży się do wypełnienia w historii nadziei mesjańskiej, która może zrealizować się wyłącznie poza historią przez sąd eschatologiczny. Kościół odrzucił to zafałszowanie Królestwa, nawet w formie złagodzonej, które pojawiło się pod nazwą millenaryzmu (Por. Kongregacja Św. Oficjum, dekret De Millenarismo (19 lipca 1944): DS 3839). przede wszystkim zaś w formie politycznej świeckiego mesjanizmu, "wewnętrznie perwersyjnego" (Por. Pius XI, enc. Divini Redemptoris; potępia w tej encyklice "fałszywy mistycyzm" tej "karykatury odkupienia pokornych"; Sobór Watykański II, konst. Gaudium et spes, 20-21).

KKK 677 Kościół wejdzie do Królestwa jedynie przez tę ostateczną Paschę, w której podąży za swoim Panem w Jego Śmierci i Jego Zmartwychwstaniu (Por. Ap 19, 1-9). Królestwo wypełni się więc nie przez historyczny triumf Kościoła (Por. Ap 13, 8. zgodnie ze stopniowym rozwojem, lecz przez zwycięstwo Boga nad końcowym rozpętaniem się zła (Por. Ap 20, 7-10). które sprawi, że z nieba zstąpi Jego Oblubienica (Por. Ap 21, 2-4). Triumf Boga nad buntem zła przyjmie formę Sądu Ostatecznego (Por. Ap 20, 12. po ostatnim wstrząsie kosmicznym tego świata, który przemija (Por. 2 P 3, 12-13).

22.04.2021 14:01
38.3
GoHomeDuck
65
Senator

Ten jaki misjonarz

22.04.2021 14:02
Drackula
😱
38.4
Drackula
237
Bloody Rider

Czyli krytyka JP2 = przesladowanie wiernych

Przy obecnych dzialaniach Kosciola, za kilkaset lat, KK bedzie tam gdzie teraz jest Zeus i jego olimipijska swita.

post wyedytowany przez Drackula 2021-04-22 14:05:02
22.04.2021 14:07
Yoghurt
38.5
Yoghurt
102
Legend

Nagle na grzbiecie wzgórza ukazał się jeździec w bieli, lśniący w promieniach wschodzącego słońca. Na dalszych niskich pagórkach zagrały rogi. Za jeźdźcem wydłużonymi stokami w dół schodziło tysiąc pieszych wojowników; miecze trzymali w ręku. Między nimi szedł mąż wysokiego wzrostu, potężnej budowy. Pancerz miał czerwony. Gdy zbliżył się nad krawędź doliny, przytknął do ust wielki czarny róg. Rozległa się dźwięczna, silna nuta.

- Erkenbrand! - krzyknęli Rohirrimowie. - Erkenbrand!

- Patrzcie! Biały Jeździec! - zawołał Aragorn. - Gandalf wraca!

- Mithrandir! Mithrandir! - krzyknął Legolas. - To czary nie lada. Chodźmy, chciałbym przyjrzeć się temu lasowi, zanim czar przeminie.

Tłum żołnierzy Isengardu zahuczał, zafalował, w rozterce zwracając się to ku jednemu, to ku drugiemu niebezpieczeństwu. Z wieży znów odezwał się głos rogu. Z góry, od przerwy między szańcami, ruszył do natarcia oddział króla. Z góry, od strony wzgórz, pędził na czele swoich Erkenbrand, dziedzic Zachodniej Bruzdy. Z krawędzi Roztoki skoczył Gryf, jak kozica pewnie mknąc wśód gór. Dosiadał go Biały Jeździec, a na jego widok szaleństwo ogarnęło nieprzyjacielskie szeregi. Dzicy górale padali przed nim na twarz. Orkowie z wyciem i wrzaskiem ciskali na ziemię szable i dzidy. Gnali jak czarny dym pędzony gwałtownym wiatrem. Z jękiem wpadali w cień drzew. Ani jeden już stamtąd nie wyszedł.

22.04.2021 14:10
Devilyn
38.6
Devilyn
210
Organised Chaos

Mam flashbacki z wątku "czy prześladowanie chrześcijan jest trendy" xD.

post wyedytowany przez Devilyn 2021-04-22 14:24:32
22.04.2021 14:14
😂
38.7
Hajle Selasje
100
Eljah Ejsales

Cytat z dość ortodoksyjnego katolickiego Tolkiena ma stanowić argument ateisty/agnostyka (?) w dyskusji dotyczącej postępu w Kościele? Ciekawa koncepcja, nie powiem.

https://myslkonserwatywna.pl/temat-miesiaca-modernizm-j-r-r-tolkien-do-wnuka-list-306/

post wyedytowany przez Hajle Selasje 2021-04-22 14:15:33
22.04.2021 14:16
Yoghurt
38.8
Yoghurt
102
Legend

Skądże, po prostu też chciałem zacytować jakąś pracę z tej samej dziedziny fantastyki.

Wolałbyś Narnię?

post wyedytowany przez Yoghurt 2021-04-22 14:20:14
22.04.2021 14:17
Drackula
38.9
Drackula
237
Bloody Rider

Mam flashbacki z wątku "czy prześladowanie chrześcijan jest tredy" xD.

A czym wedlug ciebie to przesladowanie sie objawia?

post wyedytowany przez Drackula 2021-04-22 14:18:13
22.04.2021 14:25
Devilyn
38.10
Devilyn
210
Organised Chaos

A czym wedlug ciebie to przesladowanie sie objawia?

Wat? Chodzi mi o wątek bodajże z 2010 czy coś autorstwa Attyli, gdzie właśnie HS, eros, Caine i inne konserwy pisały ściany tekstu na modłę tego wpisu HS powyżej. Wątek miał klika części i właśnie się nazywał "Czy prześladowanie chrześcijan jest trendy?". Wynikało z grubsza z niego że jakakolwiek krytyka kościoła jest prześladowaniem chrześcijan.

post wyedytowany przez Devilyn 2021-04-22 14:27:24
22.04.2021 14:29
Drackula
😉
38.11
Drackula
237
Bloody Rider

No to od razu tak bylo pisac. Nie zakumalem, ze chodzilo ci o tamten watek sprzed lat.

post wyedytowany przez Drackula 2021-04-22 14:30:53
22.04.2021 14:32
NewGravedigger
38.12
NewGravedigger
190
spokooj grabarza

Oj, jak jak bym chciał posłuchać argumentacji wykształconej w tym kierunku osoby, która wytłumaczyłaby mi sens wszystkich soborów i modyfikacji religii.

22.04.2021 14:33
Bullzeye_NEO
22.04.2021 14:35
Bukary
38.14
Bukary
229
Legend

Dobrze, że Hajle zacytował KKK. Przynajmniej wszyscy mogą się przekonać, że nazywanie teologii nauką niewiele się różni od dowodzenia, że Lawrence Krauss i Carl Sagan organizują obchody Międzynarodowego Dnia Astrologii.

Współczuję hermeneutom filologicznym, którzy starają się uzgadniać swoje odkrycia z kościelną egzegezą.

post wyedytowany przez Bukary 2021-04-22 14:38:39
22.04.2021 14:36
Yoghurt
38.15
Yoghurt
102
Legend

Wynikało z grubsza z niego że jakakolwiek krytyka kościoła jest prześladowaniem chrześcijan.

"When you’re privileged, consequence feels like oppression. (...) I do actually get it — if you’ve gotten away with shit for literally years with little to no consequence, getting called out on it and being judged for it and being penalized because of it, in what appears to you a sudden fashion, feels unfair, in no small part because, well, you did get away with it for years, and no one told you to stop (or if they did, you were able to overlook it)."
(John Scalzi, też z branży fantastyki, piszący o wspomnianym przez Hajle cancel culture)

post wyedytowany przez Yoghurt 2021-04-22 14:38:21
22.04.2021 14:46
Bukary
38.16
Bukary
229
Legend

prosze

Już zapomniałem, jaki był z Attyli wulgarny prostak, któremu się wydawało, że kilka terminów z zakresu filozofii wyrysuje nimb mądrości nad jego głową.

22.04.2021 14:53
Paudyn
38.17
Paudyn
241
Kwisatz Haderach

38.13

Obiecuję Ci, że gdy abp Głódź albo inny wysoki hierarcha upije się podczas ważnych uroczystości w sposób WIDOCZNY i zostanie to uchwycone przez media (i pokazane, bo jak pokazuje sprawa Kwacha i z tym bywa różnie), to i nie będę się ociągał z wyrażaniem dezaprobaty.

Nie wiem, czy w koncu zostalo uchwycone pijanstwo, ale mysle, ze i tak sa powody do wyrazenia dezaprobaty ;)

post wyedytowany przez Paudyn 2021-04-22 14:54:08
22.04.2021 15:46
lifter
38.18
lifter
19
Osiem gwiazdek!

Nie wyrazi jej, bo jest juz tam, gdzie chrzescijan nikt nigdy nie przesladuje, a nawet wprost przeciwnie.

Ja tam zawsze mialem pana A. za byc moze inteligentnego - ale okropnego w sumie dupka i hipokryte wrecz kosmicznego.

I nie bedac hipokryta powiem ze informacje o smierci pana A. przyjalem nawet z pewnym rodzajem schadenfreude. Mam nadzieje, ze teraz jest tam, gdzie na to zasluzyl.

post wyedytowany przez lifter 2021-04-22 15:50:22
22.04.2021 15:51
Paudyn
38.19
Paudyn
241
Kwisatz Haderach

Nie wyrazi jej, bo jest juz tam, gdzie chrzescijan nikt nigdy nie przesladuje, a nawet wprost przeciwnie.

Wiem, ale to byl akurat cytat z Hajlego o ile dobrze "przelecialem" watek.

22.04.2021 22:11
Herr Pietrus
👍
38.20
Herr Pietrus
230
Ficyt

Epickie wątki Attyli, pamiętam... A z tą jego śmiercią to nie fejk? Kojarzę, że kilka lat temu pisano o tym na forum, jakiś czas po tym gdy zniknął...

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2021-04-22 22:14:38
22.04.2021 23:57
Hayabusa
38.21
Hayabusa
238
Tchale

Herr Pietrus
Epickie wątki Attyli, pamiętam... A z tą jego śmiercią to nie fejk? Kojarzę, że kilka lat temu pisano o tym na forum, jakiś czas po tym gdy zniknął...

Niestety, nie. Niestety, bo miałem okazję poznać go bliżej i choć miał absolutnie obłędne poglądy - szkoda człowieka. Tak po prostu i zwyczajnie.

Był inteligentny i nieźle wykształcony, ale jednocześnie stanowił dla mnie smutny przykład człowieka któremu wbito do głowy lub sam sobie wbił i zabetonował jedynie słuszną wizję, nie do podważenia. I koniec.

Co do chrześcijan natomiast:
Hajle, miło Cię widzieć, ale tak szczerze mówiąc co katechizm ma wspólnego z zapowiedziami przyjścia Jezusa?
Tu nawet nie chodzi o to, że proroków wówczas było na pęczki. Nawet nie chodzi o to, że katechizm powstał później więc nic nie stało na przeszkodzie żeby dopisać słuszną wersję przepowiedni.
Przede wszystkim jednak: istnienie Chrystusa czy jego nauczanie ma się nijak do tradycji która powstała już po nim. I naprawdę ma się średnio do JP2.

post wyedytowany przez Hayabusa 2021-04-22 23:57:54
26.04.2021 11:54
9Stones
38.22
9Stones
6
Chorąży

Yoghurt

Nie mam jak napisać osobno, na priv czy coś, więc napiszę w wątku, że jestem pełna podziwu co do cierpliwości i kultury wypowiedzi - ja bym już dawno wysiadła i zaczęła ostro ironizować albo bluzgać.

A za wrzucenie Tolkiena należy się serduszko ??

22.04.2021 13:34
39
odpowiedz
GoHomeDuck
65
Senator

Jakoś nie wróże naszemu społeczeństwu sukcesów, zważywszy na to, że kolejne pokolenie reaguje alergicznie na jakąkolwiek krytykę starych ideałów.

22.04.2021 14:58
PanWaras
40
odpowiedz
8 odpowiedzi
PanWaras
95
Legend

Wy tu lepiej uważajcie co piszecie w tym wątku, bo skończycie jak Senyszyn i Biedroń.

https://tvn24.pl/polska/robert-biedron-i-joanna-senyszyn-pozwani-przez-ordo-iuris-za-wypowiedzi-o-janie-pawle-ii-5074574

22.04.2021 15:07
Yoghurt
40.1
Yoghurt
102
Legend

Już cały drżę. Zawszę reaguję na pozwy Ordo Iuris jak hieny na imię "Mufasa."

22.04.2021 15:08
Drackula
😁
40.2
Drackula
237
Bloody Rider

Ta oplacana przez Kreml organizacja fundamentalistow?

22.04.2021 15:09
Matysiak G
😉
40.3
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Dlatego zawsze piszę "Wojtyła". Wtedy nie ma wątpliwości, że chodzi mi o człowieka, a nie symbol kultu :p

post wyedytowany przez Matysiak G 2021-04-22 15:09:14
22.04.2021 15:09
Yoghurt
40.4
Yoghurt
102
Legend

Wojtyły to ludzie, nie ideologia!

22.04.2021 15:21
Matysiak G
40.5
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Wiadomo. Ideologia to JP2.

22.04.2021 15:29
Qverty
40.6
Qverty
39
w olejku lub w pomidorku
Image

22.04.2021 15:47
lifter
😁
40.7
lifter
19
Osiem gwiazdek!
Image

Albo jak ja :)

22.04.2021 15:49
NewGravedigger
40.8
NewGravedigger
190
spokooj grabarza

O jasna cholera, ale durny pozew. Łatwa kasa.

22.04.2021 15:37
41
2
odpowiedz
zanonimizowany1310097
33
Senator

Nie ma ludzi idealnych, dla mnie Wojtyła to zdecydowanie pozytywna postać która starała się szerzyć pokój na świecie i pojednywać zwaśnione nacje. Problemem jest tu banda kościelnych przygłupów która na siłę starała się po jego śmierci zrobić z niego ŚW Półboga.

22.04.2021 17:16
42
odpowiedz
20 odpowiedzi
Hajle Selasje
100
Eljah Ejsales

Niestety, reakcja na moje wpisy tylko potwierdza tezę, że mamy do czynienia ze współczesnym barbarzyństwem.
Podsumowując: papieżowi jako zarzut czyni się to, że głosi poglądy zgodne z nauczaniem Kościoła, na którego stoi czele. Wysunięcie jako argumentu w dyskusji (odnośnie celów działania) katechizmu tegoż kościoła, czyli tekstu o charakterze podstawowym spotyka się z komentarzami w rodzaju fantastyka, astrologia. Taka dyskusja unieważnia w ogóle sens jakiejkolwiek dyskusji i w praktyce stanowi właśnie przejaw kultury wykluczania - nie konkretnie mnie, nie tego czy innego papieża, tylko tylko ludzi wierzących, kościoła oraz samej wiary z obiegu dyskusji. Samo zacytowanie Katechizmu, odwołującego się w znacznej mierze do Pisma Świętego, odebrane zostaje w świecie postchrześcijańskim jako coś głęboko niestosownego, jak za przeproszeniem puszczenie bąka na bankiecie.

Zabawne, że w tym kontekście, po wielu latach wspomina się o Attyli jako wulgarnym prostaku. Sami arbitrzy elegancji się znaleźli. Nie wiem, czego chcecie broni przed rzekomymi chamami, bo żeby czegoś bronić, trzeba w coś wierzyć - jeżeli nie w Boga, to przynajmniej w ciągłość kulturową, tradycję czy obyczaje.

Wykluczają liberałowie, odnośnie dobrego wychowania - pouczają "chamowie". Paradoksy bytu tu - jak śpiewał Lech Janerka.

Wolałbyś Narnię?

W kontekście naszej wymiany zdań przytoczenie przez Ciebie Lewisa byłoby równie groteskowe.

post wyedytowany przez Hajle Selasje 2021-04-22 17:18:02
22.04.2021 17:22
Drackula
👍
42.1
1
Drackula
237
Bloody Rider

Ty i tobie podobni robicie swietna robote. Dzieki wam coraz mniej sie utozsamiam z KK oraz tym co ta organizacja reprezntuje. Co wiecej, droga KK jest kompletnie rozbiezna z wartosciami religijnymi, ktore mi wpojono w mlodosci.

KK przeminie, swiat pojdzie do przodu.

22.04.2021 17:34
42.2
-11
Hajle Selasje
100
Eljah Ejsales

Zero w Was finezji i refleksji. Tak wygląda współczesne kołtuństwo!

22.04.2021 17:35
Yoghurt
42.3
1
Yoghurt
102
Legend

Podsumowując: papieżowi jako zarzut czyni się to, że głosi poglądy zgodne z nauczaniem Kościoła, na którego stoi czele. Wysunięcie jako argumentu w dyskusji (odnośnie celów działania) katechizmu tegoż kościoła, czyli tekstu o charakterze podstawowym spotyka się z komentarzami w rodzaju fantastyka, astrologia. Taka dyskusja unieważnia w ogóle sens jakiejkolwiek dyskusji i w praktyce stanowi właśnie przejaw kultury wykluczania - nie konkretnie mnie, nie tego czy innego papieża, tylko tylko ludzi wierzących, kościoła oraz samej wiary z obiegu dyskusji. Samo zacytowanie Katechizmu, odwołującego się w znacznej mierze do Pisma Świętego, odebrane zostaje w świecie postchrześcijańskim jako coś głęboko niestosownego, jak za przeproszeniem puszczenie bąka na bankiecie.

Otóż nie. Zacytowanie fragmentu katechizmu, w którym nie ma żadnej konkretnej informacji poza snuciem nostradamusowskich przepowiedni niepopartych żadnymi sprawdzalnymi dowodami to nie jest nic niestosownego, jest po prostu zabawne, bo podobne tezy mogę wyciągnąć nie tylko z podręczników koranicznych czy ustępów różnych rozłamowców chrześcijańskich, ale też zamieniając raptem kilka słów niemal identyczne bajania o starciu ideologii znajdzie się również w manifeście komunistycznym, Mein Kampf i wyznaniach Unabombera (oraz w setce powieści z nurtu fantastycznego).

Ale proszę cię bardzo, nikt ci rzucania cytatami nie zabrania, nikt cię za nie nie zamknie, nic ci za nie nie grozi, chyba, że dotykają cię dogłębnie śmieszki z czegoś, co jest dla ciebie ważne (spoko, ja też się obruszam, jak ktoś krytykuje Żółwie Ninja). Po prostu jeszcze nie przywykłeś do tego, że monopol na prawdę nie istnieje.

post wyedytowany przez Yoghurt 2021-04-22 17:37:24
22.04.2021 18:31
Bukary
42.4
Bukary
229
Legend

Oj, Hajle. Że niby barbarzyńcami jesteśmy? Że nie wierzymy w ciągłość kulturową i tradycję? Jak to ujął pewien autor fraszek, "tonący brzydko się chwyta". Albo inaczej: strzeliłeś kulą w płot.

Niemal codziennie nauczam o tym, jak istotna jest Biblia w tradycji kulturowej. Niemal codziennie pokazuję tysiące intertekstualnych nawiązań biblijnych w setkach tekstów kultury. Niemal codziennie tłumaczę, że znajomość Biblii jest niezbędna, żeby w ogóle myśleć o hermeneutyce literackiej czy interpretacji dzieł sztuki.

Podobnie jak znajomość mitologii antycznej, średniowiecznej alegorii, renesansowego neoplatonizmu, barokowego marinizmu, oświeceniowego racjonalizmu, romantycznej koncepcji wzniosłości, pozytywistycznego utylitaryzmu, modernistycznego symbolizmu, dwudziestowiecznej antropologii itd.

Wyliczanka konieczna, żebyś zrozumiał jedną rzecz: Biblia jest wyjątkowo interesującym tekstem kultury, ale opowiadanie się za ciągłością tradycji ma niewiele wspólnego z aprobatą polityki Kościoła i działalności papieża albo uznawaniem, że teologiczne dywagacje, które nie różnią się od wróżenia z fusów, mogą być podstawą do wyznaczania jakichkolwiek standardów życia społecznego. I jeszcze jedno: w europejską (w tym naszą) kulturę wpisana jest walka z KK i tym, co sobą nieraz reprezentuje i reprezentowała tego rodzaju instytucja - kołtuństwem, zaściankowością, zaprzaństwem i faryzeizmem. Wystarczy przypomnieć "Kordiana" Słowackiego. Jeśli więc próbujesz agitować za utrzymywaniem ciągłości kulturowej, to powinieneś się pogodzić również z tym, że rzekome "barbarzyństwo" jest niezwykle istotnym elementem tradycji.

22.04.2021 18:55
42.5
GoHomeDuck
65
Senator

Niestety, reakcja na moje wpisy tylko potwierdza tezę, że mamy do czynienia ze współczesnym barbarzyństwem

Chwilę bawiłeś, ale teraz to już się smutno robi

22.04.2021 19:10
42.6
-11
Hajle Selasje
100
Eljah Ejsales

Bukary, wiem, że nie jesteś pierwszym z brzegu chłopkiem-roztropkiem. Tym gorzej dla Ciebie, patrząc na ton Twoich wcześniejszych wypowiedzi. Komu wiele dano, od tego wiele wymagać się będzie; a komu wiele zlecono, tym więcej od niego żądać będą.

Na lekcjach języka polskiego też przedstawiasz fragmenty w Biblii w kontekście przejawów myślenia magicznego, a nie wielkiej, metafizycznej nadziei rodzaju ludzkiego, na której ufundowany został świat Zachodu? Odwiecznego pragnienia człowieka, żeby przekroczyć śmiertelność?

Sami panowie sprowadzacie dyskusje do rynsztoku i jako ludzie w większości inteligentni robicie to świadomie. Zastanawia mnie tylko, co Wam to daje - bo z perspektywy dominującej (w każdym razie w internecie wśród młodzieży) narracji wyważacie otwarte drzwi, z punktu widzenia światopoglądu agnostycznego/ateistycznego - nic nie zyskujecie. Ja przynajmniej wdając się wyjątkowo w tę dyskusję mam z jednej strony poczucie, że bronię spraw dla siebie podstawowych, a z drugiej uważam, że w kontekście rozmowy i dominującej obecnie "metanarracji" reprezentuję, co paradoksalne, stanowisko kontrkulturowe, a to u człowieka przekornego daje poczucie pewnego fermentu i orzeźwienia, zważywszy, że wychodzę od Tradycji, a wy od liberalizmu, który - jak już wskazałem - jest zwyczajnie kołtuński i nietolerancyjny.
Rozumiem, że chcielibyście uczestniczyć w swojej, wielkiej rewolucji społecznej, ale żyjemy już w świecie po rewolucji. Żyjemy już na gruzach dawnego porządku i w tym co mówicie i robicie nie ma już ani żadnego ryzyka wpisanego w rewolucję, ani możliwości obalenia starego porządku.

post wyedytowany przez Hajle Selasje 2021-04-22 19:12:49
22.04.2021 19:39
Yoghurt
42.7
Yoghurt
102
Legend

Ja przynajmniej wdając się wyjątkowo w tę dyskusję mam z jednej strony poczucie, że bronię spraw dla siebie podstawowych, a z drugiej uważam, że w kontekście rozmowy i dominującej obecnie "metanarracji" reprezentuję, co paradoksalne, stanowisko kontrkulturowe,

W kraju, w którym:

- właśnie zgodnie z życzeniem episkopatu ograniczono prawa aborcyjne;
- minister edukacji twierdzi, że religię można wprowadzić nawet do nauk ścisłych, najwyraźniej biorąc za wzór islamskich aszarytów (dzięki którym kultura arabska przeszła ze złotej ery do totalnej stagnacji) uwazających każdą kroplę deszczu nie za wynik kondensacji, a za dzieło Allaha;
- minister sprawiedliwości idzie rączka w rączkę z fundamentalistyczną organizacją gdybająca o zakazie rozwodów i straszącą wszystkich sądem za jakiekolwiek negatywne wypowiedzi na temat instytucji kościoła;
- kapłani wysokiej rangi otwarcie namawiają do nienawiści do nielubianych grup społecznych stosując faszolską retorykę i nie grożą im za to żadne konsekwencje;
- kościół otrzymuje z publicznych pieniędzy potęzne dofinansowanie i hektary ziemi za półdarmo;
- Innym kapłanom za gwałcenie dzieci grozi w najgorszym wypadku przeniesienie do innej parafii, a w najlepszym - pomnik w Gdańsku;

Hajle Selasje mieni się prawdziwym buntownikiem i uciskaną, kontrkulturową mniejszością.

Wyborne.

post wyedytowany przez Yoghurt 2021-04-22 19:43:39
22.04.2021 19:49
42.8
-11
Hajle Selasje
100
Eljah Ejsales

Nie wdając się w szczegóły, wszystko o czym piszesz wynika z doraźnej polityki i może zostać radykalnie zmienione w związku z przetasowaniem politycznym. Ja piszę o trwałych zmianach społecznych i kulturowych, które występują w Polsce i na świecie. Przedstawię to symbolicznie: o tym jak będzie wygląda Polska A.D. 2030 czy A.D. 2045 zadecyduje nie minister Czarnek, tylko Netflix. Kto tego nie widzi, ten trąba.

22.04.2021 19:51
Bukary
42.9
Bukary
229
Legend

Na lekcjach języka polskiego też przedstawiasz fragmenty w Biblii w kontekście przejawów myślenia magicznego, a nie wielkiej, metafizycznej nadziei rodzaju ludzkiego, na której ufundowany został świat Zachodu? Odwiecznego pragnienia człowieka, żeby przekroczyć śmiertelność?

To żart? Chciałbyś, żebym na lekcjach indoktrynował dzieci? Z pewnością znaczna część rodziców byłaby wniebowzięta. Rozumiem więc, że przyklaskujesz poczynaniom ministra Czarnka?

Nie. Staram się podchodzić do interpretacji tekstów kultury w sposób w miarę możliwości obiektywny (mimo że nie jest to do końca wykonalne). Bo chociaż humanistyka nie jest nauką sensu strico, to jednak pewne standardy powinny w szkole czy w hermeneutyce obowiązywać. A liczba osób wierzących, które siadają w szkolnych ławkach, maleje z dnia na dzień.

I nie zwiedziesz mnie gadką o "metafizycznej nadziei rodzaju ludzkiego", bo tego rodzaju górnolotne słowa niewiele mają wspólnego z tym, o czym dyskutujemy. Powiem dosadnie (i znacząco sprawy upraszczając): po pierwsze, Kościół Katolicki nie ma monopolu na "metafizyczną nadzieję" (równie dobrze możemy sobie podywagować o "Genezis z Ducha", o towianizmie Mickiewicza, o "Fedonie" Platona, o misteriach orfickich albo o krainie tysiąca dziewic); po drugie, ukrywanie pedofilii czy moralny nakaz rezygnacji z prezerwatyw w krajach opanowanych przez AIDS albo absolutny zakaz aborcji zawsze i wszędzie raczej niewiele mają wspólnego z "metafizyczną nadzieją". Bo zgwałconym dzieciom, kobietom noszącym w łonie dziecko serbskiego oprawcy i mężczyznom umierającym w męczarniach z powodu wirusa pitolenie o tym, że "każdy niesie swój krzyż", a po śmierci z szampanem czeka u bram Nowego Jeruzalem św. Piotr, naprawdę życia i zdrowia nie wróci.

Komu wiele dano, od tego wiele wymagać się będzie; a komu wiele zlecono, tym więcej od niego żądać będą.

Rzeczywiście: w kontekście tych słów popieranie działań, które przysparzają ludziom cierpienia, nie stawia osób broniących polityki KK w zbyt dobrym świetle.

post wyedytowany przez Bukary 2021-04-22 19:53:54
22.04.2021 20:04
Yoghurt
42.10
Yoghurt
102
Legend

o tym jak będzie wygląda Polska A.D. 2030 czy A.D. 2045 zadecyduje nie minister Czarnek, tylko Netflix. Kto tego nie widzi, ten trąba.

A kto odpowiada za błyskawiczną sekularyzację Irlandii? Netflix? Youtube? Twitter?

Tak paradne stwierdzenie mogło wyjść tylko spod klawiatury kogoś, kto nie widzi, że kościół sam pod sobą kopie dół właśnie wtłaczając ideologię w każdy aspekt życia, póki czuje, że ma władzę. Netflix nie jest obowiązkowy i nikt do jego oglądania nie zmusza.

Twoja wypowiedź brzmi tym zabawniej, że kontrastuje z poprzednią, w której KKK jest cytowaną wykładnią ponadczasowej moralności. I tenże sam KKK jest traktowany przez jego bezpośrednich wykonawców jak szmata do podłogi, a ty komentujesz, ze takie zachowanie "wynika z doraźnej polityki".

Wolę być kołtunem, niż wyrachowanym hipokrytą.

22.04.2021 20:09
42.11
-11
Hajle Selasje
100
Eljah Ejsales

Polemizujesz ze mną czy z jakimiś fantazmatami? Jeżeli moja zacytowana wypowiedź jest paradna, to rozumiem, że się z nią nie zgadzasz i podzielasz pogląd odwrotny i to, kto dzierży stołek ministra edukacji ma większe znaczenie społeczne niż kultura popularna? Strasznie dziaderskie spojrzenie :D

22.04.2021 20:50
Yoghurt
42.12
Yoghurt
102
Legend

podzielasz pogląd odwrotny i to, kto dzierży stołek ministra edukacji ma większe znaczenie społeczne niż kultura popularna?

Opowiedz mi jeszcze, jak świetnie radzi sobie netflixowska rewolucja kulturalna w Rosji czy w Chinach (które ze względu na kult wodzowski są bliżej teokracji, niż im się zdaje).
Oczywiście nie dramatyzujmy, nie jesteśmy Rosją ani Chinami (choć parę osób pewnie by się ucieszyło, gdyby mogły sprawować podobne rządy) - czarnkowska sakralizacja edukacji to jest desperacka próba podjęcia walki z postępem i tu się zgodzę - dla sporej cześci młodzieży kościół przestał być wyznacznikiem czegokolwiek. Dlaczego? Tu wracam do pytania, na które nie raczyłeś odpowiedzieć - dlaczego twoim zdaniem kościół w Irlandii został zmarginalizowany praktycznie z dnia na dzień i stracił władzę niemal absolutną? Ja mam swoją teorię, ale czekam na twoje ujęcie tematu.

Dla ułatwienia dodam, że w mojej hipotezie Netflix (służący tu oczywiście za figurę stylistyczną i metaforę "lewactwa") pełni w tym upadku z tronu rolę raczej marginalną.

Podoba mi się też, że postanowiłeś całkowicie ominąć kwestię hipokryzji instytucji podcierającej się cytowanym przez ciebie katechizmem, a przecież to od krytyki byłego szefa tejże organizacji zaczęła się cała dyskusja. Ale to już ci łaskawie odpuszczę, bo dostałbym odpowiedź z takim logicznym fikołkiem, że otrzymałaby same dziesiątki za lądowanie.

post wyedytowany przez Yoghurt 2021-04-22 20:59:29
22.04.2021 21:48
42.13
-11
Hajle Selasje
100
Eljah Ejsales

Oczekujesz, że będę z Tobą rozmawiał na temat kryzysu Kościoła instytucjonalnego, a ja nie zamierzałem wkraczać w ten temat. Dlaczego? Ponownie mogę odwołać się do przykładu z kierowaniem samochodu - nasze pozycje są radykalnie odmienne, co uniemożliwia uczciwą dyskusję.
Nie masz natomiast powodu zakładać, że przyjmuję, iż KK jest czysty niczym łza. Odwrotnie, uważam, że KK przeżywa olbrzymi kryzys - tyle, że w sposób radykalnie odmienny diagnozujemy przyczyny tego kryzysu oraz propozycje jego przezwyciężenia. Co do zakresu tego kryzysu bylibyśmy pewnie gotowi zgodzić się w pewnym wąskim zakresie tj. nadużyć seksualnych, ich wyjaśniania oraz klerykalizmu, ale znowuż - mielibyśmy odmienną ocenę przyczyn oraz inne propozycje rozwiązań. Wynika to z radykalnie odmiennych pozycji wyjściowych - ja reprezentuję ortodoksję, a Ty - jak się da wywnioskować- jesteś poza Kościołem. Ty uważasz, że kościół jest za mało światowy, a ja - że za bardzo. itp. itd. Stąd brak pola do dyskusji. Nie dlatego, że mamy inne zdanie czy inną wrażliwość, tylko dla Ciebie Kościół to instytucja jak każda inna, a dla mnie nie.
Nie masz natomiast powodu przyjmować odgórnie, że wszyscy ludzie wierzący zagłaskują episkopat czy szeregowych księży i wszystko usprawiedliwiają. Środowiska tradycji katolickiej (i nie tylko) są nieraz bardzo krytyczne w stosunku do chociażby skandalu nadużyć seksualnych, ale po co niuansować, skoro łatwiej wrzucić do jednego wora.

post wyedytowany przez Hajle Selasje 2021-04-22 21:52:08
22.04.2021 22:12
Yoghurt
42.14
Yoghurt
102
Legend

Oczekujesz, że będę z Tobą rozmawiał na temat kryzysu Kościoła instytucjonalnego,

Tak, oczekuję, bo cała dyskusja zapoczątkowana przez pierwszy post jest o instytucji kościoła, a nie o metafizyce, z którą wyskoczyłeś już w pierwszej wypowiedzi, wracając z martwych niczym Łazarz. Stąd też moje podśmiechujki z cytowania dzieł o znikomej wartości faktograficznej, niezwiązanych bliżej z clou tematu.

Zresztą, to jest bardzo ciekawa prawidłowość - wszyscy niezbyt przychylni tresciom takim jak te zaprezentowane w pierwszym poście odbierają krytykę instytucji i jej przedstawicieli bardzo osobiście i uważają to za atak na wyznawane przez nich wartości, a jednocześnie przyciśnięci do udzielenia jakiejkolwiek wiążącej odpowiedzi twierdzą, że im się bardzo poczynania tejże instytucji nie podobają. Dlaczego więc mam nie wrzucac ciebie i Soula do jednego wora, skoro włazicie do niego z własnej, nieprzymuszonej woli?

Mówiłem, logika wykonała w powietrzu cztery tulupy i jeszcze machnęła przed lądowaniem widowiskowego fiflaka.

22.04.2021 22:27
Herr Pietrus
42.15
Herr Pietrus
230
Ficyt

Bardzo chętnie bym się dowiedział, jakie są przyczyny tego kryzysu oraz propozycje jego przezwyciężenia w Kościele... chociaż chyba domyślam się odpowiedzi... Ale może coś by mnie zaskoczyło?

22.04.2021 23:24
42.16
Hajle Selasje
100
Eljah Ejsales

Yoghurt

Mylisz się, pierwszy post to zbitek różnych, nieusystematyzowanych tez dot. KK, z których znaczna część sprowadza się do zarzutu, że papież reprezentuje poglądy zgodne z nauczaniem KK. Z tego powodu odezwałem się w tym temacie, który miał być poświęcony konkretnej osobie, a nie KK jako takiemu. Taki wywód nie tyle obraża wierzących, co zdrowy rozsądek.

Natomiast formułowanie zarzutu, że odwołuję się do metafizyki w temacie dot. Kościoła i papieża pokazuje skalę wyprania mózgów w dzisiejszych czasach. Tak, rozmawiając o Kościele czasami trzeba się odwołać do Boga. Pomiędzy dwoma zachodzi nierozerwalny związek i nie zmieni tego forsowana przez Was retoryka wykluczania, która prowadzi - na co wskazywał w swojej znanej wypowiedzi JP II - do jawnego albo zakamuflowanego totalitaryzmu.

post wyedytowany przez Hajle Selasje 2021-04-22 23:32:41
23.04.2021 07:57
Bukary
42.17
Bukary
229
Legend

pierwszy post to zbitek różnych, nieusystematyzowanych tez dot. KK, z których znaczna część sprowadza się do zarzutu, że papież reprezentuje poglądy zgodne z nauczaniem KK. [...] Taki wywód nie tyle obraża wierzących, co zdrowy rozsądek.

Wybacz, ale osoba, która odwołuje się do dywagacji teologicznych (i to bardziej w duchu augustiańskim niż tomistycznym) w dyskusji na temat szkodliwości społecznej polityki Kościoła, raczej nie powinna zarzucać innym braku zdrowego rozsądku. Z prostej przyczyny: argument, którym się posługujesz, niewiele ma wspólnego z logiką, a na dodatek chyba nie do końca zrozumiałeś, o co się tutaj toczy spór. Piszesz, że bezsensownym jest zarzucanie papieżowi, że "reprezentuje poglądy zgodne z nauczaniem KK". I że spór o poglądy papieża bezzasadnie przekształcił się w spór o instytucję Kościoła. Oba stwierdzenia są całkowicie pozbawione sensu. Dlaczego?

Skoro papież prezentuje poglądy Kościoła, to jest rzeczą oczywistą, że niezgoda na to, co Wojtyła głosi, wiąże się z niezgodą na politykę KK. I że oba elementy sporne muszą się pojawiać w argumentacji. Bo jeden wynika z drugiego. I wreszcie: skoro nie można zarzucać Wojtyle, że gadał głupoty, ponieważ gadał głupoty zgodne z polityką KK, to rozumiem, że nie można zarzucać np. komuniście, że bredzi od rzeczy, skoro powtarza tezy z "Manifestu Komunistycznego"? W skrócie: polityka KK reprezentowana przez papieża może być takim samym przedmiotem krytyki jak wszelkie inne dywagacje o charakterze ideologicznym, których perswazyjnym celem jest kształtowanie ludzkich zachowań.

Natomiast formułowanie zarzutu, że odwołuję się do metafizyki w temacie dot. Kościoła i papieża pokazuje skalę wyprania mózgów w dzisiejszych czasach. Tak, rozmawiając o Kościele czasami trzeba się odwołać do Boga.

Problem z tego rodzaju odwołaniami polega między innymi na tym, że związek między polityką KK a Bogiem wcale nie jest oczywisty i nie powinien być uznawany za pewnik. Bo zakres ideologicznych kodeksów lansowanych przez KK, które zawsze i za każdym razem mają być "tym, czego chce Bóg", ulega ciągłym zmianom. Innymi słowy, Kościół od wieków sam pląta się w swoich zeznaniach. Mało tego, im bardziej uważny hermeneuta przygląda się tekstom biblijnym, tym większe może mieć problemy z odtworzeniem pseudologicznych fikołków, które doprowadziły dygnitarzy KK do uchwalenia konkretnych zasad i przepisów związanych z życiem społecznym.

Może więc nie idźmy dalej drogą Attyli, który z takim impetem wrzucał w dyskusje o kwestiach społecznych Boga i metafizykę, że z pełnym przekonaniem dowodził wyższości średniowiecza nad oświeceniem w tej właśnie materii. Tak, to nie żart i nie hiperbola.

Pomiędzy dwoma zachodzi nierozerwalny związek i nie zmieni tego forsowana przez Was retoryka wykluczania, która prowadzi - na co wskazywał w swojej znanej wypowiedzi JP II - do jawnego albo zakamuflowanego totalitaryzmu.

Niezbyt mądra teza, zgodnie z którą odejście od Boga musi prowadzić do zła (totalitaryzmu), z pewnością bardzo się podoba tym przedstawicielom Kościoła, którzy po zakończeniu II wojny światowej pomagali zaznać spokojnej starości nazistom. Chętnie też poczekam na konkretne dane, które pomogą w uzasadnieniu stwierdzenia, że wskutek działań Kościoła i ludzi wierzących w Boga na przestrzeni dziejów zginęło mniej osób (i wyrządzono mniej zła) niż wskutek poczynań apologetów totalitaryzmu...

Ale jedno mogę w tym kontekście powiedzieć: Kościół, który próbuje kontrolować wszelkie dziedziny ludzkiego życia, zamienia działalność misyjną w terror, a pod przykrywką posługi duszpasterskiej gromadzi ogromny majątek, żeby pozyskać kolejne przywileje, rzeczywiście zmierza w stronę totalitaryzmu i staje się nowym Babilonem.

post wyedytowany przez Bukary 2021-04-23 09:05:38
23.04.2021 11:38
42.18
Hajle Selasje
100
Eljah Ejsales

Skoro papież prezentuje poglądy Kościoła, to jest rzeczą oczywistą, że niezgoda na to, co Wojtyła głosi, wiąże się z niezgodą na politykę KK.

Ale wątek miał personalnie uderzyć w JPII. Krytykowanie następcy Św Piotra, że podtrzymuje dotychczasowe nauczanie KK jest równie groteskowe, co krytykowanie rzecznika praw obywatelskich że broni praw obywatelskich (a nie realizuje polityki państwa) albo szefa związku zawodowego, że broni interesów pracowników, a nie pracodawcy.
Im częściej zarzucasz mi brak logiki, sam rażąco się z nią rozmijasz.

Musicie mieć wyjątkowa traumę po rozmowach z Attylą, skoro tyle lat później, nawet po jego śmierci, uporczywie do niego wracacie.

Niezależnie od Waszego dobrego samopoczucia uprawiacie politykę wykluczania z dyskursu tego, co dla Was niewygodne i dajecie sobie wyłączne prawo do decydowania o tym, które poglądy są uprawnione. Prowadzi to m.in do wykluczenia jakiegokolwiek odwołania do Boga, metafizyki czy teologii w rozmowach - juz nie tylko w tematach dot. państwa, zakresu wolności itd. ale nawet w temacie kościoła i papieża (sic!), co -jeszcze raz powtórzę - dowodzi bardzo skrajnego poddania indoktrynacji ideologicznej.

Chętnie też poczekam na konkretne dane, które pomogą w uzasadnieniu stwierdzenia, że wskutek działań Kościoła i ludzi wierzących w Boga na przestrzeni dziejów zginęło mniej osób (i wyrządzono mniej zła) niż wskutek poczynań apologetów totalitaryzmu...

Sam sobie poszukaj, może się czegoś nowego dowiesz,, zamiast żyć w świecie fantazmatów postępu.
W każdym razie, podsumowując z mojej strony dyskusje: nie jesteście ani liberałami, ani dżetelmanami, tylko radykałami w świecie po rewolucji, próbującymi dobijać swoją koślawą retoryką niedobitki wszelkiej reakcji i restauracji. Dodatkowo przykładacie rękę do upadku kultury, a będąc ludźmi wykształconymi ponosicie za to większa odpowiedzialność.
Z mojej strony EOT, być może do zobaczenia przy jakiejś innej okazji.

23.04.2021 14:23
Bukary
42.19
Bukary
229
Legend

Ale wątek miał personalnie uderzyć w JPII. Krytykowanie następcy Św Piotra, że podtrzymuje dotychczasowe nauczanie KK jest równie groteskowe, co krytykowanie rzecznika praw obywatelskich że broni praw obywatelskich (a nie realizuje polityki państwa) albo szefa związku zawodowego, że broni interesów pracowników, a nie pracodawcy.
Im częściej zarzucasz mi brak logiki, sam rażąco się z nią rozmijasz.

To stwierdzenie jest tak absurdalne, że rzeczywiście mogło się zrodzić tylko w głowie człowieka, który spalił "Analityki" Arystotelesa, a w ich miejsce postawił na półce "Wyznania" św. Augustyna. Jak pisałem: skoro nieuprawnione jest krytykowanie poglądów i działań papieża, ponieważ są zbieżne z doktryną KK (dodajmy: ulegającej zmianom na przestrzeni dziejów właśnie m.in. w wyniku krytyki), wówczas nie powinniśmy również krytykować jakiegoś komunisty czy nazisty, jeśli głoszą tezy zgodne z "Manifestem Komunistycznym" albo "Mein Kampf". Absurd do kwadratu.

żyć w świecie fantazmatów postępu

Dzieje ludzkości wyraźnie pokazują, że fantazmaty nie mają barwy związanej z jakimś progresywizmem czy konserwatyzmem. Ale jeśli lubisz malować ściany swojego umysłu w czarno-białe freski, to szybko skończysz jak ten niesławny Attyla (o ile już nie skończyłeś) - w ciasnej klitce pseudofilozofii i przeintelektualizowanego ciemnogrodu. Twój wybór.

Dodatkowo przykładacie rękę do upadku kultury, a będąc ludźmi wykształconymi ponosicie za to większa odpowiedzialność.

Upadek kultury? Której? Katolickiej? Niestety, wyraźnie się unosi nad takimi uwagami odór stopionego wosku i kadzidła. Wybacz, ale wolę być po stronie kultury reprezentowanej m.in. przez Sokratesa, twórców "Wielkiej Encyklopedii", Ignacego Krasickiego, Juliusza Słowackiego, Witolda Gombrowicza, Alberta Camusa i wielu innych wybitnych twórców bądź myślicieli, którzy krytykowali zbytnie zauroczenie metafizyką lub wskazywali na grzechy instytucji Kościoła Katolickiego, a nie po stronie kultury, w której pierwsze skrzypce gra ksiądz Dębołecki, Jan Chryzostom Pasek czy Karol Wojtyła. Jakbyś nie wiedział, to informuję, że KK nie ma monopolu na kulturę (choć pewnie snujesz marzenia o powrocie kontrreformacji), zaś sceptycyzm jest lepszym źródłem inspiracji niż ślepe posłuszeństwo. Dziwnym trafem Szekspir nie potrzebował katolickiego wychowania, żeby napisać "Hamleta". Dlatego też gdyby pewnego dnia Kościół Katolicki przestał istnieć, kultura rozwijałaby się nadal - podobnie jak rozwijała się wówczas, gdy KK jeszcze nie było.

24.04.2021 13:42
42.20
Hajle Selasje
100
Eljah Ejsales

Będę niekonsekwentny, bo miałem już nie odpisywać, ale jeszcze króciutko ad vocem, również przez wzgląd na stare czasy, kiedy miałem Cię za "konstruktywną opozycję".

Chociażbyś powołał się na Arystotelesa po tysiąckroć, to i tak nie wprowadzi do wartości dodanej do Twojej argumentacji.
Rozumiem, że pierwszy post stanowi część czegoś, co można by nazwać buńczucznie nową oceną JP II po latach. Dzisiaj krytyka JP II jest modna, a kiedyś ograniczała się w publicznym krwiobiegu do pojedynczych postaci jak, z tego co pamiętam, Obirek. Jeżeli sedno tej aktualnej PERSONALNEJ krytyki względem polityki papieża sprowadza się nade wszystko do tego, że papież nie był rewolucjonistą, to jest to słabe i nic nie wnoszące. Chciałby się powiedzieć: ziew. Idąc tym tropem można by równie dobrze założyć setny z kolei temat poświęcony temu, że KK jest nieprzystosowany do dzisiejszych czasów, bez aury obnażenia JP II z rzekomych błędów i wypaczeń. Odniosłem się do pierwszego posta nie dlatego, że w jakikolwiek sposób mnie uraził (mam grubą skórę), tylko dlatego, że już sam temat obiecywał coś zupełnie innego niż trywialna krytyka nauczania KK.

Wybacz, ale wolę być po stronie kultury reprezentowanej m.in. przez Sokratesa, twórców "Wielkiej Encyklopedii", Ignacego Krasickiego, Juliusza Słowackiego, Witolda Gombrowicza, Alberta Camusa i wielu innych wybitnych twórców bądź myślicieli, którzy krytykowali zbytnie zauroczenie metafizyką lub wskazywali na grzechy instytucji Kościoła Katolickiego, a nie po stronie kultury, w której pierwsze skrzypce gra ksiądz Dębołecki, Jan Chryzostom Pasek czy Karol Wojtyła.

Szkoda, że brakuje Ci uczciwości, żeby chociaż zestawić Słowackiego z Norwidem, a Gombrowicza z - bo ja wiem - chociażby Sienkiewiczem czy Miłoszem. Ja też mogę zestawić Kopernika, Dantego, Vivaldiego i Michała Anioła z Magdaleną Środą i Zygmuntem Miłoszewskim, tylko po co? I nie, nie uważam, żeby Twoje porównanie było na podobnym poziomie, ale świadomie próbujesz sobie lekko zakpić z przytoczonych autorów.

Ale mniejsza o to. Przede wszystkim udajesz, że nie widzisz jednej rzeczy - sztuka i kultura zawsze pozostawały w twórczym napięciu pomiędzy ortodoksją i heterodoksją, pomiędzy wiarą a zwątpieniem. Tylko że Wy tutaj, zestawiając Pismo Święte z fantastyką, a nauczanie KK z Mein Kampf czy Manifestem Komunistycznym promujecie barbarię, schodzicie do kloaki i rzucacie "nergalizmami", żeby wzmocnić siłę przekazu i utwierdzić się w swojej rewolucyjnej sile. To już nie jest kwestia twórczego napięcia, tylko kwestia zwykłego chamstwa. Chamstwa nieodłącznego dla każdej rewolucji, tyle że w świecie porewolucyjnym trudno to nawet traktować w kategoriach walki uciskanej z klasą panującą.
Jeżeli chodzi o Szekspira, to powinieneś wiedzieć, że istnieje duży nurt w badaniach nad Szekspirem dot. jego ewentualnego katolicyzmu. A patrząc jakie mamy obecne czasy, to dokonywanie tego rodzaju odkryć można trochę porównywać do odczarowywania średniowiecza we współczesnej mediewistyce. Skoro nawet w dzisiejszych czasach uczeni dochodzą do takich niewygodnych wniosków, to nawet intuicyjnie coś w tym może być.
A odnośnie Sokratesa, warto zajrzeć do "Religi Sokratesa" McPherrana.

Uważam, że nic nas nie zwalnia z myślenia. Tak jak ja nie bronię pedofilii w kościele, tak wy - jako ludzie wykształceni - nie powinniście sprowadzać Pisma Świętego do fantastyki (skąd jeszcze daleka droga do traktowania Biblii jako księgi natchnionej).

post wyedytowany przez Hajle Selasje 2021-04-24 13:47:15
22.04.2021 17:29
😍
43
-11
odpowiedz
Telemach
105
Who am I?

Hajle Selasje

Szkoda czasu, klawiatury i prądu.

Odpuść sobie, wątek i tak umrze śmiercią naturalną. Niech się myziają misie-pysie, jak ktoś to już wspomniał tutaj.

KK przeminie, swiat pojdzie do przodu.

A Ty nadal ALTa nie będziesz potrafił wciśnąć :)

22.04.2021 18:43
Persecutor
😂
44
odpowiedz
12 odpowiedzi
Persecutor
44
Tosho Daimosu

KK przeminie, swiat pojdzie do przodu.

No poszedł już bardzo daleko :D a najlepiej pokazuje to zachód z ich progresywnie nastawionymi korpo, które tyle sapią o wolności równości sprawiedliwości. Jednak wcale im to nie przeszkadza robić biznes z Chińczykami i ich KPC do tego jeszcze ich bronić :D Ah chciałbym dożyć Chińskiej dominacji i jak pękną dupy lewakom na zachodzie :D

22.04.2021 18:48
Bukary
44.1
Bukary
229
Legend

No ale czemu brudna polityka miałaby unieważniać krytykę Kościoła? Że niby to jest instytucja, która wyznacza prawdziwe, krystalicznie czyste standardy moralne, nie prowadzi własnej polityki i nie dba o własne interesy? Serio?

post wyedytowany przez Bukary 2021-04-22 18:49:02
22.04.2021 18:57
44.2
GoHomeDuck
65
Senator

Jakoś biedni prześladowani katoliccy Polacy uciekają do do tego progresywnego Zachodu, a nie na pięknie konserwatywny Wschód.

22.04.2021 19:25
Persecutor
😂
44.3
Persecutor
44
Tosho Daimosu

Bukary -> nie chodzi o unieważnianie krytyki tylko o skupianiu się na nieistotnych rzeczach. Krytyka KK nic nie zmieni tylko jeszcze bardziej podzieli ludzi, a to chyba jest cel tego wątku :P

GoHomeDuck -> bo kasa rządzi światem, a najlepszym przykładem jest główna marksistka, jak się lubi nazywać, liderka BLM która bez wnikania kupiła już sobie czwarty dom tym razem w dzielnicy zajętej przez 90% białych których zwie rasistami :D Tak właśnie wygląda progresywny zachód, pokażą się dolary to w kąt się odstawia ideały :D Od razu przypomina mi się pierwszy społecznik polski alimenciarz z kodu który sprzeniewierzył datki frajerów :D

post wyedytowany przez Persecutor 2021-04-22 19:31:19
Forum: Jan Paweł II. Autorytet niemoralny
1234następnaostatnia