Nie u wszystkich są te cuda, co jest normalne. Często tak jest :) Jednak popierniczenie interfejsu naprawy i sklepów mamy wszyscy. Tak nie było. Rezort, Ty grasz na konsoli zdaje się, to jeszcze inaczej :)
Mnie po dublu pancerza górniczego została w ekwipunku pusta obudowa (bez wagi i wartości) i obudowa "pełna" z częściami. Pozostaje wyrzucić lub zniszczyć obudowę pustą..
To zdarzało się też jeżeli gracz nieopatrzne wchodził do innego pancerza, lecz ja tego nie robiłem. Z innych pancerzy biorę rdzeń lub jak mam miejsce, części na sprzedaż.
John wdział PW górniczy i poszedł ubić królową. Z powodzeniem
Maszu już górniczy PW na maksymalnym poziomie? U mnie jest dopiero na 25 poziomowych częściach.Wczoraj dopadł mnie spalacz w drodze do Whitesprings. Musiałem uciekać. Pancerz co prawda wytrzymał z lekkim tylko uszkodzeniem. Ale nie miałem broni na tego skurczybyka. Karabin zadający 92 obrażeń bez ultracytu to za mało :)
Ja w pancerzu T-51b stoję i czekam aż wyląduje, praktycznie nie zadaje mi obrażeń, wyląduje, 10 ciosów i po kłopocie :D
nie miałem broni na tego skurczybyka
To teraz rozumiesz ostatnie spotkanie Fly ze Spalaczem - ma bronie pod ultracyt, nie ma szczęścia do ultracytu. Ona dostala bez trudu 25 kawałków ultracytu na jakiejś stacji na zaś, Fly takiego szczęścia nie ma, co aż dziwne ;)
Mam. John na 50 lvl poszedł tam. Tak swoją drogą użyłem go po raz pierwszy i będzie tylko na królową.
Cieszę się, że górniczy PW wystarcza na królowa :)
Mam dwa pyrania:
Gdzie kupię plan na karabin Gaussa. Ryokosha Ty kupowałeś z tego co pamiętam.
Gdzie kupię plany bandyckiego zestawu. Nigdy nie trafiłem u bandyckich kupców. Nie chodzi o PW tylko o zwyklą zbroję. Nie zawsze biję się w PW. Tam gdzie można zakładam lzejszą zbroje :)
Odpowiedz na twoje pytania: Whitespring. Bandycki sprawdzaj u robota bandyckiego albo ratowników. Plan gaussa czasem jest w Watodze a czasem u robota BS w Whitespring. Wydaje mi się że jest w bunkrze Enklawy.
Plany na bandycki zestaw ostatnio widziałem u robota przed Szczytem świata, w jednym z tych budynków gdzie przesiadują supermutanci.
Watogę to na razie sobie odpuszczę. Enklawa to nawet nie wiem gdzie jest :) Mam blisko do Whitesprings i do Szczytu Świata. Tam będę się kręcił dziś :)Dzięki Panowie :)
Tak, tak robot pod Szczytem Świata ma plany zestawów bandyckich pancerzy..
Lecz gorąco tam, jak nie ma twardych super mutantów, to są wypasieni kretogórnicy.. ;)
Gender jak nic..
..aha, Ryokosha, jak spisł się karabin myśliwski przerobiony na kal.50? To mocniejsza amunicja niż ta podstawowa do myśliwskiego.. Zdaje się że miałeś te plany..
Asatsuki miała. John używa Rąsi bo z nią i z perkiem Skradania na maxa jest prawie niewidzialny. Najbiedniejsze są grzebokrety co mają minusy do PE bo czasem z kilku kroków John je rozstrzeliwuje. Na bliski dystans używa też automatycznej strzelby.
Johnie_Doe, Ona ostatnio znalazła karabin Gaussa w Beckley..
A jak wam się podoba Kałasznikow Ony? Kałachy można znaleźć ale trudno o mocniejszy model i modyfikacje do niego.
To nieprawda znajdowałem nawet 45lvl. Kupujesz plan samopału (tak się nazywa ten karabin) i rozbierasz każdy karabin znaleziony (lub robisz swój i go rozbierasz) i masz modyfikacje.
Cóż, ta gwiazdka wystarczy żeby był lepszy .. Za to Kałach Ony strzela na większą odległość ;)
Przez piątek, sobotę i niedzielę brałem udział w zabiciu 6 królowych - surowców trochę wpadło, planów również ale z broni/pancerzy raczej nic ciekawego. W piątek udało się utłuc 3 i nawet początkowo sobie pomyślałem - co Ryokosha pisał, ze to trudne zadanie i ledwo sie zdąży w wyznaczonym czasie? Bardzo marna obstawa - troche spalonych na 68 lv i kilka słabych błotniaków?? Ale następne to proszę Panów to była masakra!! - ekipa graczy słabsza, masa błotniaków, skorpionów - wywaliłem się z całej amunicji, broń biała zniszczona i tylko się ogladałem gdzie leżą moje torebki haha - królowa padła ale w ostatnich minutach..
Ja swojego Gaussa (z lunetą) zdobyłem na jakims zwykłym mutancie ale identyczny widziałem również u jednego z kupców (penie jakis gracz sprzedał - tez z lunetką - cacko)
Cacko z lunetką zdarza się raz na jakiś czas. John nie używa Gaussa bo on idzie w strzelby i karabiny.
Jakos nie ogarniam handlu z innym graczem - spotkałem juz kilka razy graczy, którzy zapraszali do handlu i potrząsali kasą w rękach ale nie wiem jak taka wymiana się odbywa?? (przeleciałem wszystkie dostępne gesty ale nic tam nie ma pasujacego).
Ostatnie zmiany miały przynieść wzmocnienie działek obronnych ale jakos tej mocy nie widzę - tez tak macie?
A schemat karabinu Gaussa widzę u handlarza centrum handlowym Watoga za 4100
Ja też nie ogarniam handlu z ludźmi dlatego nie zgadzam na jakieś handle :) Z Wami mogę pohandlowac.A dokladnie rzucić torebkę na ziemię :)
Do Watogi na razie nie idę. Pozatym 4100? Ooo Paaanie :) Nigdy tylu kapsli nie widziałem na oczy :)
Możliwe, że to cheat. Ale pamiętam, że w którym patchu poprzestawiali coś z budowaniem. Było cis, że obiekty terenu znikają czy coś takiego. Miałem tak przy budowie swojego domu. Jakieś kamienie i wysokie trawy zniknęły gdy stawialem podest pod wieżyczki.
Zauważ, że postawił fundamenty w skale. Myślę, że te schody to granica jego działki a sam CAMP jest mocno z tyłu. Ale wiesz co? Nie będziemy teraz się zastanawiać pisząc. Sprawdzę to dziś osobiście drugim Johnem którym nie gram już :)
Z ciekawostek polecam dojść do końca głównego korytarza kopalni Blackwater i przepłynąć albo raczej przejść w PW (Asatsuki to zrobiła) Sprawdźcie co jest dalej ;)
Ryokosha, kupiłeś Anno 1800? Czyżbyś zamierzał nas opuścić? :(
.
mi zostal ostatni quest do zrobienia, ale narazie chyba odstawie F76 na "polke".
Wreszcie zainstalowalem sobie Warhammera 2, a za rogiem juz czai sie Rome Imperator.
Ja na razie nie wyobrażam sobie odstawienia Fallouta 76, pochłoną mnie całkowicie :P
W tym roku planowałem zakup GreedFall i Torchlight Frontiers. Ale nie wiem jak to będzie, chyba tylko Torchlight zostanie do pogrania na odstresowanie :) Ostatnio złapałem się na tym, że nie potrafię już grać w gry z widokiem TPP. Niedawno wyszedł też dodatek do mojego ulubionego Hack&slasha Grim Dawn i też nie kupiłem. Fallouty tak mnie pochłaniają, że jak znudzi mi się F76 to chyba wrócę do F4 :) John i Jessie West mają tam coś jeszcze do udowodnienia :)
Właściwie to nie wiem sam co o tym myśleć ;)
Dzisiaj jak gadałem z jednym kumplem co poznałem w Falloucie, to te modyfikacje nie chcą się dodawać podobno przez brak umiejętności na danej postaci i braku informacji o tym.
Hmm, Ona kupiła sobie zajączka na Wielkanoc i pójdzie zbierać Jaja..
Ma nadzieję że będą malowane..
Dzisiaj jak gadałem z jednym kumplem co poznałem w Falloucie, to te modyfikacje nie chcą się dodawać podobno przez brak umiejętności na danej postaci i braku informacji o tym. A jakich umiejętności? Są jakieś osobne perki które pozwalają na modyfikacje pancerzy wspomaganych? Są perki na pancerze zwykłe(zbrojmistrz), ale na PW nie widziałem. Pierwszy John dotarł do 44 poziomu to może nie wszystko widział, dlatego pytam :)
Są perki na pancerze wspomagane (nie podam dokładnie jakie bo musiałbym sprawdzać perki w obydwu postaciach) co nie znaczy że to o nie chodzi z tą niemożliwością dodawania niektórych modyfikacji.
Równie dobrze może chodzić o inne perki (n.p. "zbrojomistrza") czyli o błędy lub brak opisów w momencie dodawania modyfikacji.
Jest pewne że takie błędy lub braki są i potrafią zaszkodzić.
Przykładem moje zdublowanie części górniczego pancerza wspomaganego (Ona).
Zdublowane części zniknęły ale została pusta wyzerowana obudowa. Niby nic.
Dawniej takiej pustej obudowy pozbywałem się u kupca lub na stanowisku pancerza (demontaż). Teraz było to niemożliwe. Wciąż była w ekwipunku obok "pełnej" obudowy. Kliknąłem w nią przepadkiem podczas akcji (chciałem wejść do pancerza wspomaganego) gra się zawiesiła.. W końcu wsadziłem tę fatalną obudowę do skrytki - diabli wiedzą co z nią zrobić.
Tak więc są błędy i niedopracowania jeżeli chodzi o pancerze wspomagane i ich stanowiska bez winy gracza. Mam nadzieję że je usuną.
Dom Ony w budowie.. Sypia na polu. Ale zajączka wielkanocnego sobie sprawiła:
Natomiast nie wie co z tymi świątecznymi jajami szpona śmierci - gdzie one i tak dalej..
Tez wziąłem to jajo :) Wydaje mi się,że ich nie ma w świecie gry. Za logowanie każdego dnia dostajemy jedno jajo. 7 mego dnia dostaniemy jakiś przedmiot losowy na stałe :) Tak to zrozumiałem :)
Znaczy są to Jaja super wirtualne? Hmm, to rzeczywiście jaja, co by nie.. ;)
Czyli jak dostanę 7 dnia jakiś tam czepek czy inne badziewie, to będzie gracz zrobiony w jajo
Tak to mniej więcej wygląda :)
ale widok z okna sobie walnales, to juz lepiej wywal to okno i obraz powies :p
Światła trochę wpada, o to zdaje się Onej chodzi. O zachodzie słońca na przykład promienie oświetlają jej piękne pianino :) Nie znasz się wamiprze bo Ty słońca nie lubisz ;)
Zamówiłem dziś kartę graficzną GTX 1660 TI ;) Teraz w F76 świat Johna będzie wyglądał pięknie ;)
Zakończyłem budowę własnego kąta. Potrzebuje jeszcze generatora fuzyjnego i pobawię się wtedy w oświetleniem z zewnątrz :) Może dojdą jeszcze jakieś drobiazgi ale ogólny kształt jest :)
Łóżko jest w środku. Prawdziwe i wygodne :)
Ten drugi domek to taka przybudówka dla stanowiska PW. Na tej pierwszej ścianie od od środka stoi stanowisko PW(ściana zasłania) . Nie będę go chował :) Nikt tu mnie nie atakuje. Zresztą od kiedy jest tryb survival nie spotkałem debili na serwerach :)
Oj żebyś się nie zdziwił. Dom Asatsuki zaatakował koleś z nagrodą za 990 kapsli. Asatsuki zabiła go i się przelogował. Ja później parę razy też bo oczyszczałem kluby golfowe. Dostałem info że ktoś zaatakował domek a tu zonk znowu ten sam koleś, więc przerzuciłem się i zacząłem bić kolesia a on uciekać. Okazało się że w środku wrzucił flarę i artyleria z jego domku zaczęła ostrzeliwać mój dom. Zorientowałem się po kilku minutach biegania za nim jak się okazało że nie tylko nie mam generatora na dachu, ale i połowy dachu i sprzętów w domu. Musiałem zebrać surowce żeby chałupę odbudować.
Liczę się z tym Ryokosha, że być może trafi się jakiś "mistrz" który jednak będzie chciał sprawdzić wytrzymałość moich murów. Zniszczy to trzeba będzie odbudować , co zrobić :) Czy rozwijałeś ten perk pozwalający budować mocniejsze działka?
To screen na tej twojej nowej GTX 1660 TI ? To powiem, że na ps4 lepsza mam grafikę :D Cienie są fatalnie poszarpane :P
A sorka, widzę, ze zamówiłeś dopiero :D
GTX przyjdzie jutro :) Tu mam cienie na minimium dlatego tak wyglądają. Gram na zintegrowanej karcie Vega 11 :) Z drugiej strony powie Ci, że mi kompletnie nie przeszkadzają takie cienie.Nawet tego nie zauważam :) Grałem na średnich i też było ok w sumie. Ostatnio zmniejszyłem a poprawiłem wodę, jako że nad wodą mieszkam :)
Ryokosha - pomóż Fly z ustawieniem prania w piwnicy Lowe ;)
Ona tam wlazła z kimś i nie zauważyła kolejności ustawień - teraz Fly próbuje bez skutku ;)
..wszystko mam rozwiązane ..bo jak pisałem Ona utorowała drogę Fly i gra to uwzględnia. Ona nie widziała tylko kolejności ustawień pralek, weszła do laboratorium z jakimś graczem. Fly nie wychodzą ustawienia pralek i nie może dostać się do laboratorium bo tylko tyle jej zostało do roboty ;)
Ja już nie pamiętam kombinacji ale przeczytaj instrukcję prania od mamy i ustaw program suszarki i pralki (to chyba były delikatne i coś jeszcze) a potem klikasz na kalendarz nad pralkami
Asatsuki przeszła Jamy. Na 50 lvl może zrobiłoby to na niej wrażenie ale na 115lvl tanka no to poszło trochę stimpaków. W pierwszej części dużo 62lvl ghuli które się bardzo szybko respawnują. W drugiej części od groma wysokolevelowych wirwiflaków i na koniec dominator do pokonania. John pewnie miałby kłopoty - Asatsuki nie.
Poza tym to gra jest wredna ;) Kiedy wysłałem Fly by zrobiła tę piwnicę Lowe w końcu, nad miastem unosiły się trzy Spalacze zaś w okolicy nie było tych dzielnych graczy, co to mordują Spalacze na pęczki ;) Nikogo. Za to na stacji kupiec miał masę ultracytu na sprzedaż ;) Tyle że Fly miała ledwie kilka kapsli w kasie. Wysprzedała się dokumentnie żeby choć kilka ultracytów kupić.. i zaczęła myszkować po okolicy żeby jeszcze coś na sprzedaż znaleźć. W międzyczasie Spalacze zbombardowały stację zaś Fly cierpliwe czekała w okolicy żeby się w końcu zabrały w cholerę. Wróciła na stację i co? Ultracyt zniknął z listy kupca jak kamfora.. Uff. Nie wychodziłem z gry, nikogo z graczy nie było, cały czas miałem Spalacze na oku..
Zeżarły ultracyt?
A poza tym, ciepło się robi..
Za czysta na pustkowia ;) Zakładaj skóry lub puszkę :)
Poza tym to gra jest wredna ;)
kupiec miał masę ultracytu na sprzedaż - Zeżarły ultracyt? - Hmmm.... Bethestda chwaliła się, że stworzyła najbardziej dynamiczny świat. Chyba za bardzo dynamiczny, bo:
1. Kupcy zyskali nowy towar umknąwszy oku Fly ;)
2. Spalacze zeżarły ultracyt bo wiedziały, że Fly zrobi z tego broń która skopie im w dupsko ;)
Tą broń na Spalacze to Fly będzi robić w nieskończoność. Wciąż czegoś brakuje. Jak jest tytan i ultracyt to znowu brakuje czegoś radioaktywnego..ech
..a z tym ubraniem to przecież wiadomo że Fly pod spodem nosi stalowe fiszbiny, tytanowe majtki z ultracytową wkładką, wzmocnione skórą i gwoździami biustonosze i smaruje się pancernym kremem na zmarszczki..
I jak tam Johnie_Doe - czy już zawarczały Twoje nowe "traktory bojowe"?
czy już zawarczały Twoje nowe "traktory bojowe"? Eeee...Co? ;)
Nie podłącze grafy sam, nie umiem :( Mam zasilacz schowany jakoś w obudowie i cuda wianki trzeba by te kabelki powyciągać. Po świętach komputer idzie do fachowca :) Bedzie wymiana(a właściwie dołożenie) grafy, czyszczenie z kurzu, wymiana pasty i sprawdzenie portów USB bo szwankują :) Ale karta już jest, nowiutka i pachnąca :) BIOS, sprawdzenie RAM'u, dysków, sterowniki i inne cuda wianki w komputerze porobiłem sobie sam.
Softwerowo jestem powiedzmy dość "kozak", ale sprzętowo to u mnie cienko. Manualnie nie domagam ;)
Rozumiem Johnie_Doe ..u mnie ani softwer ani sprzęt, nie mają łatwo..
Kurz wydmucham jak się zbierze w jednym miejscu. On wtedy zbiera się w innych miejscach, gdzie go już nie widzę i niby wszyscy zadowoleni choć nie do końca ;)
Ja dzisiaj w Falloucie jem tylko makaron z serem :( Psia karma i Steki muszą poczekać
Ja nie wiem czy Fly i Ona poszczą - boję się pytać ;(
Pięknie jak twoją chałupę atakują trzy spalacze na 80lvl, 4 ghule na 62lvl i ośmiu spalonych. Asatsuki musiała zużyć jednego stimpaka.
No ładnie :) Asatsuki ma 115 poziom i tak sobie ładnie radzi. To co robią gracze na np. 375 poziomie? Cyba urządzają zawody kto gorszą bronią i w jaki czasie ubije spalacza ;)
Na zniszczenie chałupy Fly, wystarczyło dwóch graczy - obydwu zablokowałem.
Ciekawe co za przyjemność mają gracze niszczący domy innym graczom - nie bardzo to rozumiem i pewnie już nie zrozumiem. Wiedzą że aby postawić względnie dobrze wyglądający domek trzeba trochę się potrudzić zdobywając w grze plany i materiały.
Czyli psucie innym grania i zabawy to jest ich zabawa? Mają nawyki wyniesione z piaskownicy, gdzie pewnie rozdeptywali innym babki z piasku ;)
W następnej aktualizacji niszczenie domów zostanie zlikwidowane Flyby. Żaden gracz nie zniszczy domu innemu graczowi jeśli ten nie będzie wrogo do niego nastawiony :) Tak więc debile będą mogły sobie strzelać a obrażeń naszym budowlom nie zrobią :)
To tak na potwierdzenie tego o czym pisałem wyżej :
To zmiana, która uniemożliwi innym graczom zadawanie obrażeń obiektom i budynkom wzniesionym w C.A.M.P., o ile tylko my (lub nasze wieżyczki) nie będziemy atakować takich graczy. Z przyjemnością informujemy, że obecnie planujemy wprowadzić tę zmianę w łatce nr 9, na początku maja.
Wczoraj pobawiłem się nieco inaczej. A było to tak. Po raz kolejny zostałem zbiegiem za 10 kapsli i nie wiedziałem za co. Myślę sobie, skoro gra mnie skarciła to spróbuję choć z tego zadrwić i się pobawić. Poszedłem do kościoła we Flatwoods, schowałem się za warsztatem chemicznym( za robotem sklepowym), przykucnąłem i....czekałem na każdego śmiałka który pojawi się w drzwiach i połasi się na 10 kapsli. Trafiłem tak z ukrycia dwóch zawodników. Mam trzeci poziom perka "Tajny Agent" więc z ukrycia obrażenia mam spore. Oczywiście nie miałem pewności, że przyszli po mnie. Jednak mieli odpowiednio 33 i 36 poziom więc założyłem ,że to łowcy kapsli. Jestem honorowym przestępcą i do początkującym ok. 5 poziomowym graczom krzywdy bym nie robił :) Nikt więcej się nie pojawiał więc poszedłem na stację w Morgantown i dobrowolnie poddałem się karze, po czym grzecznie podziękowałem 91 poziomowemu łowczemu :)
No, no ;)
Dawno temu w tym kościele już do Fly strzelano ;) Robił to jakiś "niewidoczny" strzelec, który nie miał kary, bo po prostu "czitował". Nie był widoczny także na mapie..
Ale to inna historia..
Może majowy patch zmniejszy ilość przypadkowych kar?
Fuj, jakie paskudne są te Jaja Szpona Śmierci ;) Co jedno to gorsze.. Jaki stół je utrzyma. I gdzie gwarancja że potem nie wykluje się z nich jakieś bydlę? No dobra, darowanemu jaju nie zagląda się ..ee, w jajo ;)
Przypadkowe kary i tak już zostały już zminimalizowane. Zdarzyło mi się przypadkowo trafić kogoś raz i nie dostawałem kary. Przeprosiłem, trafiony zakumał, że to przypadek i było po sprawie :) Tym razem musiałem otworzyć jakiś pojemnik będący w obrębie czyjegoś CAMP'u albo trafiłem kogoś przypadkiem więcej niż raz :) Tak czy inaczej przypadkową karę wykorzystałem do zabawy nikomu krzywdy nie czyniąc. Wszak polowano na mnie, a zaszczuty miałem prawo się bronić :)
Nie musiał czitować. Ostatnio John przejął warsztat i w pewnym momencie pojawił się koleś aby ten warsztat przejąć. Koleś przeszedł dwa kroki od ukrytego Johna i dostał kilka kulek w łeb. Przed ostatnią zdążył się tylko obrócić w stronę Johna. John ma na maksa perki ukrywania, pancerz z bonusami do ukrycia w ruchu, Rąsię dającą bonusy do ukrycia i wysoką zwinność. Jak nie masz percepcji powyżej dychy to trudno go wykryć. Spalacz widzi Johna jak dosłownie nad nim przeleci. Wlazłem kiedyś do obozu mutantów i rozwaliłem wszystkich i tylko dwóch mnie trafiło.
Fajny pistolet maszynowy przydźwigała sobie Fly z wycieczki. Zdaje się że miał go jakiś Spalony. Chyba opłaca się ulepszyć go i dać mu nazwę..
Może dodać mu jakąś małą lunetę? 204 m. zasięgu to nie jest źle..
No fajny karabinek :) Nie szkolę się w pistolety maszynowe, ale ten co dostajemy z questa panny Annie (ognisty taki) czasem używam :)
Najpierw go sprawdzę choć Drackula zjadł mi całe zapasy amunicji 10mm ;)
Apropo karabinu ognistego. Modyfikowałem go nie tracąc jego właściwości "magicznych" :)
Znowu Fly jedną "Rąsię" kiedyś kupiła i nie modyfikowała jej z obawy utraty właściwości. Teraz dostała za zadanie, drugą "Rąsię" i na tej już będzie mogła sprawdzić czy po wzmocnieniu, broń zachowuje właściwości..
A ten pistolet maszynowy co znalazła, nawet się sprawdza na całkiem pokaźnych ghulach, tyle że Fly ma perki na broń automatyczną komandosów.
Też mi się tak wydawało. Modyfikowałem wiele razy taka broń i pancerze i zawsze było ok. Dlatego dziwiły mnie obawy o których tu pisaliście dotyczące utraty właściwości broni z gwiazdką po modyfikacjach.
Człowiek z pasją..Pisał do końca --->
@Rezort Tak wiem , mam paskudnie poszarpane cienie ;)
Nie zadzieraj z bliźniakami..eee..z misiami ;) -->
[link]
.
Wybieram się dziś do Blackwater. Co mnie tam czeka? :)
Przemiła kopalnia ;) Pamiętam jak miałem tam jedno z zadań Rose, tak na początek (bo są tam i inne questy oraz "wydarzenie" ;) Nie dość że walili do mnie ci kreto górnicy, znalazło się dwóch graczy, co zaczęli im pomagać.. Potem, jak rozeznałem teren, już było lepiej ;)
Masz pancerz górniczy - będzie dobrze.
Idę tam bez zadania Rose. Na szczycie świata jeszcze nie byłem. Questy na razie zostawiłem i się szwendam. Może trafię tam na jakieś wydarzenie :)
Mój PW górniczy jest 35 poziomu, więc też czuję, że będzie dobrze :)
Jak tam samopoczucie w pierwszym dniu świat. Nie przejedliście się? Nie przepiliście? ;) Ja jestem cały i zdrowy i zamierzam niedługo co nieco pograć. Jutro druga runda zmagań przy i podstołowych ;)
Och, Fly i Ona już dawno nie jedzą zepsutej żywności, zaś nukabimber trzymają pod kluczem. Wiadomo do czego prowadzi nieumiarkowanie w jego piciu.
Żeby to pod stołem się kończyło czy w ustępie, jak to bywa z innymi trunkami.. phi
Po nukabimbrze można się obudzić tam, gdzie Spalacze mówią dobranoc ;(
Osobiście preferuję jajka w majonezie - nie muszą być te Szponie, choć ich wielkość jest co najmniej obiecująca. Popijam je Anstadt'em na miodzie gryczanym (to piwo)..
Tragedia, tak jestem przeżarty, niewyspany, bo i tak jak wróciliśmy wieczorem od rodziny, żona padła a ja załączyłem Fallouta, to przesiedziałem do 4:00 rano...
Jako że we wtorek oddaje komputer do małej modernizacji, chciałbym Fallouta 76 zainstalować na moim starym laptopie. Myślicie, że nie będzie z tym problemu gdy tam pobiorę platformę Bethesdy i na swoim koncie będę chciał pobrać grę? Nie chciałbym się zbanować.
Tego nie wiem. Miałem zawsze dwa komputery, lecz tylko na jednym gry.
..aha, jaja są w "ozdobach podłogowych" - już na twardo ;)
..natomiast w opcjach warsztatowych nie mogę znaleźć "antycznej kolumny", co kupiłem na przecenie za 90 atomów ;(
Też ją wziąłem. Idealna podstawka pod jajko szponie :) Dziś poszukam gdzie ona jest bo jeszcze nie sprawdzałem :)
..już znalazłem. Też w "podłogowych", pod "jajami". ;)
Teraz najbardziej pasowałoby znaleźć plan "Rzeźby". Nigdzie go nie widziałem, ale ..pewnie najszybciej będzie po rezydencjach. N.p. w Whitespring ;)
Jeszcze nie instalowałem. Komp do modernizacji idzie ze dwa dni później to mam czas. Dam znać co i jak gdy będzie po zabiegu :)
Dziś wieczór gram relaksując się przy coli. Mam nadzieję, że moje konto na GOL'u nie ucierpi :)
..przezabawne masz efekty po "coli".. Być może w całokształcie bytowania sa one ci potrzebne, tyle że trochę długo potem wracać do golowej rzeczywistości nickami znaczonej ;) Na pocieche zawsze możesz założyć listę nicków co odeszły w niebyt ;)
Być może w całokształcie bytowania sa one ci potrzebne Nie są Fly, a tym bardziej nie w całokształcie :) Wybierasz się na piknik GRY Offline? :)
Wybierasz się na piknik GRY Offline? :)
Od początku istnienia tego Pikniku ;) Nigdy nie dotarłem na Piknik, choć czasem byłem bardzo blisko.. ;) Zawsze przeglądałem zdjęcia i czytałem relacje. Dopóki z realu znałem kilka osób. Zdaje się się że już dawno żadna z tych osób Pikniku nie nawiedza. Jakoś strasznie szybko płynie czas..
Hmm..To może trzeba poznać nowych ludzi którzy owy piknik nawiedzą? :) Ja Scovyt, Zyava, Lustro_Dushy, Kayac, John_Doe wybrać się chcę..chcemy ;) Problemem jest termin. Pierwszy tydzień lipca ogranicza mnie sądownie do pewnych zobowiązań :) Ale to przy odrobinie chęci drugiej strony(a niestety zazwyczaj to jest brak chęci) dałoby się to załatwić:) Pomyśl Flyby jak to tam z tym piknikiem by być mogło :)
Jeszcze nic. Według moich wyliczeń to jeszcze jutro trzeba jakieś jajo wziąć i wtedy będzie..... "wypasiona nagroda" :)
Brakuje mi jajka szóstego a zdaje się że czas minął i jutro (dzisiaj) jest znowu "przerwa techniczna" ..Może coś przeoczyłem?
Pomyliłem się, mam wszystkie sześć jajek, sprawdzałem w sklepie, w dziale CAMP każdy może sprawdzić.. Więc jeżeli będzie jakaś nagroda, to pewnie po tej przerwie..
Logowałem się codziennie.Jeśli nie mamy bonusa znaczy,że zrobili Nas w jajo ...Jak pisałeś Fly ;)
Nagroda za jaja jest w stanowisku wytwarzania pancerzy. Nie ma zadnej informacji ze sie pojawila.
Nagroda:
spoiler start
maska
spoiler stop
Ale dziś trafiło się jajo idealne..Pasujące do wystroju mojego domku...Czarne....Jak moja dusza....Jeśli takowa istnieje...
Bo to jest "Jajko Kolumba" ;) Jak będzie ci się chciało poszukaj anegdoty w Google. Stara jak świat..
Kurcze Fly..Ja jestem już dość nie młody ...Znam te anegdoty ...Nie sadziłem jednak , że ktoś kiedyś w wątku o grze komputerowej wspomni mi o Jajku Kolumba ;)
To na dobranoc :)
Choć dla mnie noc się jeszcze nie kończy , ale pisanie kończę na pewno....Ze względów bezpieczeństwa konta...;)
[link]
John_Doe ma się dobrze :)
A tych prezentów tez nie widzę . Jak nic, oszukano nas ... SKANDAL !!! ;)
Materialiści, nic tylko by konsumowali..
Mało im że przeżarli się na Święta, jeszcze by chcieli.
..posypcie sobie głowy pyłem znad Sahary ..no dobra, pyłem znad Appalachów..
Biedne Szpony Śmierci, pewnie są już na wyginięciu, bez tę bezprzykładną rzeź, jaką urządzają im gracze.
I jeszcze - jaja jajami a ja chciałem podnieść zamknięcia drzwi z 2 na 3 (bo mam taką umiejętność) i nie potrafiłem tego zrobić ;(
Bo daję Zamki, usiłuję przenieść opcję zamykania z 2 na 3 w trybie modyfikacji i za cholerę to nie działa.. Być może najpierw trzeba w ogóle usunąć zamknięcie ale jak?
Warsztaty F4 to było pozorne skomplikowanie - w F76 to walka z ukrytymi skryptami ;(
Nie wiem nigdy nie miałem z tym problemu.
Szczęśliwiec jak moja wnuczka, co ma metodę najlepszą dla takich "problemów"..
Otóż klika do oporu, dopóki problem nie zniknie ;) Co najlepsze, w przypadku 2/3 to jej się udaje..
Cierpliwy jesteś. Wnuczka by cię pochwaliła ;) Ale faktycznie nie wiedziałem, dziękuję ;) ..Intuicyjny interfejs, he he
Co by nie było tak sielsko - powiem o błędzie co mnie ostatnio męczył. Gra potrafiła w pierwszym użyciu broni na polu walki, nie zaliczać amunicji do niej. Mnie tu leją jakieś mutanty a gra wyrzuca komunikat "brak odpowiedniej amunicji" - co nie jest prawdą i broń nie strzela. Musze broń w ekwipunku zaznaczyć powtórnie, przeładować. Wówczas wali całą amunicję do interfejsu broni, tyle że już mogę strzelać.. Czasami za późno ;) To dopiero jaja..
Więc takie jaja, to niech sobie zabiorą..
No nie wiem jak mi pokazuje zero amunicji to wciskam R i wchodzi normalnie. Nie wiem co za buga masz.
Mods: Found Mods can now be correctly applied to Power Armor and weapons. - więc będzie można w końcu mody załadować do mojego X-01
Dziwne rzeczy się u Ciebie dzieją Fly :) Podobnie jak Ryokosha nie miałem nigdy problemów z zamkami ani z amunicją.Może po dzisiejszym updacie gra nadpisze Ci jakieś pliki i wszystko będzie ok :)
Mam za to ciekawy sposób na wyrzucanie z gry. Robię wyrzucenie kontrolowane ;) Włączam grę i idę do Flatwoods. Tam przed wejściem do kościoła mam 100% wyrzut do pulpitu. Przy kolejnym uruchomieniu gram już bez wyrzutów :)
Komunikat po próbie załadowania R był, "brak odpowiedniej amunicji", choć amunicja była. To że ty nie miałeś takiego błędu, nie znaczy że nikomu się nie przytrafiał ;)
Zmyśliłem sobie? ;)
Coraz częściej marzy mi się użycie pada - przynajmniej wszystko w kupie (fe) pod palcami..
A czy Ja napisałem gdzieś, że Ci nie wierzę? Albo ,że jak Ja i Ryokosha nie mamy buga to i Ty mieć nie możesz? Napisałem tylko jaka jest u mnie sytuacja w tych sprawach :)
Możesz , możesz ;) Jest przerwa jeszcze. Pobrało się 625 mb ale grac jeszcze nie można :) Czytałem opis łatki. Poprawili błędy z ulepszeniami do pancerzy wspomaganych i naprawili błąd z niewidocznymi statystykami broni w menu naprawy :)
Części elektronicznych brak ale Asatsuki ma już na dachu i obok domku 4 wieżyczki z ciężkimi laserami, 2 z wyrzutniami rakiet i 2 z ckm
..to lepiej tam nie chodzić i nie podziwiać. Niech się zachwycają Spalacze ;)
A ja mam Toi Toi obok domku. Też lepiej nie podchodzić :)
Uuu ..fontanna, to już coś..
Obie moje zawodniczki szukają ładnego łóżka ale one drogie są ;( Nie chcą przeceniać.
Święta, święta i po świętach?
..niech mi ktoś powie bo tego jeszcze nie wyczaiłem, czym sie od siebie różnią te pakiety naprawcze? Do czego są te droższe?
Nie interesowałem się jeszcze tym, ale wczoraj ubiłem Królową :D oczywiście nie sam, ale ubita.
Te w atomowym sklepie za 50 atomów naprawiają ci broń do 100% bez zużycia materiałów i warsztatu. Te znajdowane w grze to samo tylko 150%
Mam tyle złomu i zapchaną skrzynkę, że wręcz marzę o tym by trochę ulżyć skrzynce i zużyć materiałów na naprawę :) Ale na broń schodzi mało, a PW górniczy się prawie nie psuje :) Te zestawy póki co dla Johna który jest w okolicy 40 poziomu nie będą potrzebne. Później pewnie będę obrywal ostro to i sprzet zniszczę. A powiedzcie mi, czy inne PW też tak trudno uszkodzić czy tylko górniczy jest taki twardy?
Czytałeś historię powstawania górniczego pancerza Johnie_Doe? Z założenia miał być "twardy", wytrzymywać warunki które kiedyś (w realu ;)) lansowały t.zw. "podziemne krety", wiercące w głąb Ziemi ;) Miały swój czas i fantastyczne koncepcje, w części uwiecznione w science-fiction.
Czyli wedle idei to powinien być pancerz, nad rozwaleniem którego nawet potwory ze środka Ziemi, powinny się trochę namęczyć.. ;)
Uważasz że jest niezniszczalny? To połaź trochę po Watodze i zalicz questy z tego miasta..
Musisz też pamiętać że część materiałów co mają spore ceny i nie są składowane w pakietach, będą ci potrzebne w przyszłości. Dotyczy to materiałów "jądrowych", złota, srebra i takich tam, nadwyżki których, możesz skapslować u kupców ;)
Czytałem o powstawaniu PW górniczego, ale mimo to nie zakładałem, że będzie aż taki twardy :) Do Watogi pójdę jak będę miał z czym. Cały czas czekam na Karabin Gausa, może wypadnie(na plany póki co mnie nie stać) Jak nie to na 40 stym poziomie zrobię sobie karabin radowy(plany kupiłem). To była moja ulubiona broń w F4 :)
Gauss ma kopa ale ma dwie wady mały magazynek i słabą szybkostrzelność w efekcie jak trafisz na licznych wrogów to dopadną cię szybko i zeżra. Na dodatek działają na niego bonusy do broni energetycznych a nie karabinów.
Do Watogi pójdę jak będę miał z czym.
Oba karabiny o których piszesz są za słabe abyś miał z nich większy pożytek na terenach Watogi i "podwyższonego ryzyka" ;) Najlepiej sprawdza się Gatling plazmowy (rdzenie plazmowe) przeplatany w użyciu, "lżejszą" bronią.
Musisz też pamiętać że dodawanie do broni, t.zw. "komór spalaczobójczych" obniża obrażenia broni w stosunku do innych celów.
Jeszcze do górniczego pancerza wracając, możesz go wzmocnić na początek "pompami infuzyjnymi". Nie wymagają one specjalnych materiałów a podawanie stimpaków w trakcie krytycznych sytuacji kiedy musisz zadbać o wiele rzeczy na raz, przydaje się..
Komór spalaczobojczych jeszcze nie dodawałem. Karabin radowy strzela amunicja. 45. Karabiny nieautomatyczne to zadziałają, do tego jest dość szybki :) Ryokosha, być może na modyfikacje Gaussa potrzebę są perki broni energetycznych. Nie wiem, bo używałem go krótko i żadnych modyfikacji nie kupowałem ani nie znajdowałem. Jednak obrażenia rosną wraz z rozwojem perków na karabiny nieautomatyczne :) Gatlinga przez chwilę miałem. Tylko tak. To jest też broń energetyczna i do tego automat. Trzeba w takim razie i perki na automat i na broń energetyczną żeby coś zrobić. W te cholerne automaty nigdy nie szedłem, w F4 też tego nie lubiłem. Muszę radzić sobie bez tego.
Najlepszy na wszystko jest Supermłot (no i dobre ustawienie kart do buildu) i tyle w temacie :D Koszę wszystko, niczego się nie boję, latam po Watodze jak po własnym mieszkaniu bez obaw, że coś mnie załatwi :D W sumie każdego przeciwnika mam na hita, oprócz oczywiście Spalaczy, czy np. Królową Błotniaków. Ale taki Szpon Albinos ok. 60 lvl który się leczy to niestety jest na 3-4 hity ;(
To jest też broń energetyczna i do tego automat.
Szczerze pisząc, zapomniałem jakie tam perki ma Fly, która w ustawieniach umiejętności jest dość (a może za bardzo?) uniwersalna ;) Teraz podmieniam jej tylko perki, tyle że nie na broń. Po prostu widzę po efektach że Gatling plazmowy sprawdza się najlepiej na "dużych" przeciwnikach, n.p. wendigo.. Na wysokopoziomowe robactwo trzeba używać innej, szybszej broni..
Bo Ona to już inna bajka, chociaż niby siostra - co trochę pozazdrościła skuteczności Rezortowi ;)
Co do skuteczności broni 2h, też zgadzam się z Rezortem :) Czasem przylozę kijem basebolowym z założonym tarczami zębatymi. Ładnie kosi :) Jakimś wielkim szpecem w waleniu po łbach, nie zostanę bo mam tylko 6 siły, ale jak broń dodatkowa gdy szkoda amunicji wystarczy :)
John_Doe-> Siły to ja mam 18 (Kartą co zamienia 10 radiacji w siłę) :D I w Agility jest taka karta co nazywa się Adrenalina, mam ją wymaksowaną, jak jest horda wrogów to wtedy dopiero się odpalam :D
Uuuu Rezort, to muskularna i zwinna z Ciebie bestia :)
Ojejku, 18 siły ;) Ona potrafi obracać ręczną bronią - z jej pomocą wyrżnęła całą obsadę super mutantów z koronkami i bez, przy jakiejś stacji kolejowej - ale żebym z niej babochłopa robił? Nie godzi się ;)
Najlepsze to jest wysokie agility, perk ukrycia na maksa i rasia i wchodzę do obozu supermutantow wybijam połowę za nim się zorientują że coś ich zabija.
Wróciła sobie Ona do domku po dalekim rajdzie bo rdzenie się skończyły, wyskoczyła z pancerza a tu na powitanie wymaszerowała z krzaków drużyna robotów. Były majory Wyrwiflaki, roboty bojowe w dymach, brakowało tylko szturmotrona. Towarzystwo wysokopoziomowe, ponad 60 ;) Ona ma trzydziesty któryś poziom więc już wiecie jak to musiało sie skończyć - zrujnowaniem domku i zejściem Ony ;) Z wrażenia aż serwer się wyłączył ;) Gdyby chociaż mogła walczyć w pancerzu ..ech
Trzeba się było wylogować :) Wiem, że to nie honorowo tak uciekać ale czasem wyjścia nie ma. Swoją drogą gdzie Wy budujecie te domy chłopy? :) Asatsuki walczy ze spalaczami, ghulami na 62 poziomie, a Ty z wysokopoziomowych majorami Wyrwiflakami :) Silne paskudny macie w okolicy. Póki co cenię sobie spokój i tam gdzie mieszkam są psy, kretoszczury, ghule i roboty na 5/6 poziomie :)
Ja wybudowałem dom tam, bodajże gdzie Flyby wybudował, tylko troszkę gdzie indziej, mam tam tylko kleszcze, maks 2 :DęZrobię screena jak będę w grze i dokładnie punkt w punkt Ci pokaże, polecam to miejsce :D Bo to nawet może być troszkę wyżej niż to kółko co narysowałem.
Ech..powinienem był się wylogować zwłaszcza że Ona była bez pancerza ;( Myślałem że dam radę. Pełne zaskoczenie ilością i jakością przeciwników. Drzewa, brak widoczności.
Rezort, Ona ma domek na wysokości elektrowni Monogah - w tej dolince między górami, które widać na twojej mapce. Niby bezpiecznie.. niby
Zaś Fly ma domek na wysokości Grafton, w górach od strony Krypty..
W obu wypadkach to skaliste gniazda w lesie..
Dzięki Johnie_Doe ..Ktoś wyrzucił do kosza ponad 60 kawałków rudy tytanu i ołowiu ;)
Szkoda było zostawiać
Kwas jest w kilku rzczech np. w akumulatorach, zbiornikach z gazem halucinogenu. Widziałem też w okolicach Elektrowni Mongah jak jeden koleś kwas wydobywał.
Improwizowana bateria, chłodziwo, Abraxo, worek nawozu
Ciężka jest dola hutnika..wytapiać, wytapiać, wytapiać. Chyba Fly będzie produkować parasolki z tytanu.. Kto mógł wydobyc tyle tytanu i ołowiu? Pewnie doszedł do stacji Whitespring i padł z przeciążenia ..Cześć jego pamięci ;) Fly mu postawi posąg z ołowiu ;)
Coś mi GOL łyka uzupełnienia wcześniejszych postów - bez wyjaśnień. Pewnie dlatego że wątek przydługi..
Zaczynamy nowe rozdanie :)
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=14886812&N=1
