Przeczytałem ;) Też powróciłem do oryginalnych plików .ini. Dziwne ,że to to mogło być przyczyna wyrzucania, bo jak mówiłem grałem z plikami zmodyfikowanymi od początku a wyrzucać zaczęło niedawno. Ale zobaczymy :)
:( Tak tylko chciałem coś dać od siebie, natrudziłem się, trzeba było znaleźć w mojej zagraconej szafce pendrive, następnie podłączyć do konsoli, zgrać i znowu na kompa :D
Teraz jest jaśniej i ładniej, Rezort. Mogłeś jeszcze zadbać o głębię obrazu (są opcje) ale naprawdę nie masz się czym smucić ;)
Głębię obrazu Ja też wyłączam :) Uważam, że obraz jest wtedy strasznie wykoślawiony :) Mnie denerwuje ten brak ostrości dalszych obiektów. Ze zmodyfikowanymi plikami .ini tego nie miałem. Teraz wróciłem do oryginalnych plików i znów mam ten efekt. Przyzwyczaję się :)
edit.
Pomyliłem się. Wyłączam pole widzenia bo to powoduje wykoślawienie obrazu :) Głębię ostrości ustawiam maksymalnie w lewo, tak żeby jak najmniej rozmywało obraz :)
Stary wampir ;)
Cześć :) Pytałem już wcześniej skąd zdobyć ultracyt ale dowiedziałem się tylko, że plany na broń na spalacze moge kupić w Watodze - mam juz plany ale potrzeba tego specjału...
Wydawało mi się, że już pisałem ale ultracyt masz z kości spalaczy. Oprócz tego z kopalni gdzie robisz quest Bractwa i z masy utwardzonej ktora wypada z części stworów ze strefy wybuchu atomowego. No i zostaje jeszcze zabicie królowej wtedy też wypada ultracyt.
nie, nie pisałeś - zapytałem o ultracyt a Ty napisałeś czy chodzi mi o komponenty czy o plany i napisałeś gdzie plany znajdę - no ale teraz to już mam konkretną odpowiedź - dzięki bardzo. Questów Bractwa jeszcze nie robiłem - to pewnie teraz się za to wezmę.
Raaany Flyby. Jak Wy Ty masz dobrze w tym Krakowie :) Świetne muzeum.
Automaty, ach ile ja tam kieszonkowego przegrałem :) W mojej rodzinnej miejscowości pod Warszawą od czasu do czasu przyjezdzal facet z wagonem kolejowym. A w nim miał mały salon gier automatowych. Moja ulubiona gra była z takim karateką który szedł przez miasto i tlukl się z gangusami. Na koniec etapu był zawsze boss. Lubiłem też Alien Invasion. Obok wagonu była budka z Hot drogami, też tego faceta.American Hot dog. Klimat niesamowity :)
Ha, to były czasy gdy miałem wyrobiony nadgarstek i gralem joystickiem :) Teraz tylko myszki głaszczę....
Chyba wybiorę się do Krakowa pograć jak kiedyś...
..lata temu, miałem swoje ulubione salony gry - przy ul. Grodzkiej i na Plantach, niedaleko teatru Słowackiego ;)
Pamiętam jak ze dwadzieścia lat temu któregoś dnia stałem sobie na ulicy Grodzkiej w mżawce i zajadałem sobie bób ze straganu i co chwila podchodzili do mnie turyści i pytali o drogę. Co w tym śmiesznego? Nigdy nie mieszkałem tam dłużej niż dwa dni ale znałem dobrze rynek i okolice. Zresztą do dziś jak trafię do Krakowa to do galerii Mleczki dotrę z zamkniętymi oczami ;)
Mleczko, zdaje się że był sklepik z jego rysunkami także przy ul.Jana, lecz był czas że jego twórczość była obecna po wszystkich powstających galeriach handlowych (rysunki w kilku formatach, kubki i wiele innych akcesoriów, Mleczkiem chrzczonych). Lubiłem jego humor ;)
Nie wiem jak było dwadzieścia lat temu wiem jak jest teraz. Jak jestem w Krakowie to staram się wdepnąć do galerii na Jana. Raz nawet rozmawiałem dłużej z samym Mistrzem i dostałem autograf dla mojej świętej pamięci Mamy. Swoją drogą uwielbiam gościa i jego twórczość.
W Krakowie bylem raz w życiu :) Widziałem grotę smoka :) Nocowalem w dość klimatycznym (prowadzonym prze młodych ludzi sluchajacych ciężkiego metalu) hostelu, w obskurnej kamienicy. Jedno piętro to był hostel a nad i pod mieszkali ludzie.... Rozrywkowi ludzie :) Ale najpiękniejsza z tej wyprawy do Krakowa była grupa studentek mieszkających w dwóch pokojach owego hostelu.... Nie pamiętam ulicy, a z chęcią bym tam wrócił. Klimatyczne miejsce :)
Wawel i Smocza Jama :) Pomyśl Johnie_Doe patrząc na wieżyczki wawelskiego muru od strony Wisły i Jamy - że ja w tych wieżyczkach, bawiłem sie jako dziecko z kumplami z Wawelu. Bawiliśmy się w piratów z Karaibów ;)
Zresztą ..jakiś czas potem, pracowałem w archeologii na Wawelu..Znam go dobrze, łącznie z Zamkiem, Katedrą i Smoczą Jamą ;)
I wybaczcie panowie zejście z tematu wątku - to niedzielny wieczór i zmiana pogody, tak mnie rozstroiła..
Oryginalne pliki .ini i też wystąpił crash.... czyli grafika albo net. Na razie nie panikuje, kupię kartę to zobaczymy. Jutro zrobię reset całkowity routera jeszcze raz. Coś tam w T mobile poprawiali i powiedzieli by zrobić :)
Ja dzisiaj zdiagnozowałem usterkę w samochodzie, jak się okazało to nie uszczelka pod głowicą, tylko szpon śmierci :D
Wrocilem do fallouta i mialy byc jakies mozliwosci zostania bimbrownikiem i gdzie to wszystko jest?
Cholera ..... Pić to każdy chce, ale robić to ni ma komu :)
Mnie się quest włączył przypadkiem, jak w Morgantown wszedłem to jednego z domów studenckiego bractwa, nie pamiętam którego. Quest jeszcze nie skończony, ale co by nie ten kurz to by było już :)
Musisz spojrzeć na plakat bractwa np. na stacji. Robisz krótką serię questów żebyś mógł wybudować stanowisko bimbrownicze i fermentator a potem codziennie wpadasz do Sama pijaka po questy.
Nie pamiętam żebym na jakiś plakat zerkał Ryokosha. Hmmm... Ale mogę nie pamiętać :) Wtedy chyba byłem w stanie imprezowo - nieobecnym :)
Jak nie chce Ci się tego plakatu szukać to jest za darmo w Atomowym sklepie. Jak go przeczytasz to wtedy uruchomi Ci się quest.
"Pij, pij bracie pij
na starość torba i kij.."
Pfuj, odbiło mi się biesiadnie.
..Fly teraz może chlać i chlać a woli mleko choć bramin kopie
Ona zakopała plany bimbrownika razem z bimbrem przy miejscu na domek, woli imprezować na koszt innych. I poczuła się "Panią Tajemnic"..Ogląda przy ognisku, "Szatę" i "Głos Seta" - używać tego nie może bo jeszcze jej trochę brak do 25 poziomu.
"Dołącz do nas podczas dwudniowego święta gier i społeczności, Bethesda Game Days, które odbędzie się w piątek, 29 marca i sobotę, 30 marca. Przejmujemy Laugh Boston i M.J. O’Connor’s Irish Pub, a ty nie musisz posiadać odznaki PAX, aby dołączyć do nas osobiście! Fani w domach mogą oglądać livestreamy i brać udział w konkursach pod adresem Twitch.tv/bethesda. Pełny rozkład naszych niesamowitych atrakcji znajdziesz poniżej!"
O F 76 też będzie i tylko dlatego zamieszczam tę notkę z poczty własnej ;)
Osobiście nie jestem tego rodzaju imprezowiczem i nie będę imprezował.
Może mi ktoś wytłumaczyć jak doprowadzić prąd do wnętrza budynku (przez ścianę)? :-) Mam taki problem że elektrownię mam na zewnątrz a w domu takie ramki z plakatami do których trzeba podciągnąć kabel? Lampy w pobliżu tego miejsca działają.
Wystarczy na ścianie na zewnątrz, zamontować przełączkę ..to ma lepszą nazwę ale Fly cierpi na słabą pamięć. O ile pamięta, mamy połowę takiego pakietu rozmaitych przełączek od początku gry, Przełączka połączona kablem z generatorem, zapewni prąd na jedną ścianę, więc prosto jest na zewnątrz domku umieścić następne przełączki i połączyć je kablami. Sygnalizują napięcie zielonym światełkiem. Z kolei słupek transformatorowy, najprostszy drewniany umożliwia poprowadzenie kabla od generatora na dalsze odległości. Mamy przełączki boczne i na ziemię.
W wypadku F 76, napięcie naziemne, potrafi dać słupek transformatorowy z kablem od generatora. Druga część pakietu to zabawy dla elektryka ;)
Sumując, jeżeli prawidłowo okablujemy ściany na zewnątrz domku, to wewnątrz domku, będziemy mogli umieszczać urządzenia pod prądem - wiszące, stojące i leżące..
Dodajmy - te urządzenia świecące możemy włączać i wyłączać, gdyby nas w oczy raziły ;)
Tak zrobiłem z lampami i wszystkie świecą. Ale ta tablica z plakatem ma podłączenie na kabel. Próbowałem umieścić dwa przekaźniki po obu stronach ściany i od tego w środku podciągnąć kabel do ramki. Ten przekaźnik na zewnątrz ma zieloną lampkę zapaloną ale ten w środku już nie :(
Wprowadzic prad do srodka mozna tym widocznym na pierwszym screenie wynalazkiem >>
Ze sciany wystaje element, do ktorego podpinamy kable z zewnatrz.
W srodku mamy dwa miejsca do dalszej rozbudowy. Mozna jak ja podlaczyc kolejne rury i pociagnac zasilanie w glab budynku, a nawet wstawic lampy. Mozna tez podpiac widoczne na ostatnim screenie zlacze i od niego puscic kable.
Tu w wiekszym formacie:
https://imgur.com/a/mmY7YLA
Plakaty (jak w F4) są w dwóch wersjach - na bolec i podłączenia ścienne.
Fly nie zamierza sobie życia komplikować i używa wersji ściennych ;)
Hmm, nareszcie wiem do czego jest to szpejo na pierwszym screenie Mitsukai.
Nie używałem tego nawet w F4. Cóż nie jestem elektrykiem ani budowlańcem a gdybym budował domek dla siebie, to najchętniej na drzewie ..ech, jak w dzieciństwie
Generalnie w drugim pakiecie złączek (których plany musisz kupić) masz złączki do prowadzenia prądu przez dach. Jedną jest z bolcem w górę druga w dół. Łączysz je i masz prąd poprowadzony na każde piętro (trzeba oczywiście dołączyć kable albo rurki kto co woli). Są dwie szkoły albo stawiasz generator na dachu albo na parterze wewnątrz budynku i prowadzisz od niego kable.
P.S. Te pionowe złączki z zdjecia też są w tym drugim zestawie (kupnym) złączek.
Z kolei Asatsuki ma domek parterowy bo w Winterspring mutanci i spaleni walą w wyższe budynki spoza zasięgu działek.
Jak dorobię się(lub znajdę) trochę fajnych planów to też upiększę chałupkę :) Na razie cegłę muszę kupić :) Mam straszny niefart do planów budowlanych i modyfikacji broni grając obecnym Johnem. Mam 16 poziom a nie znalazłem prawie nic. Z budowlanych to dosłownie zero. A modyfikacje do broni i pancerzy trzy sztuki. Dosłownie mam w skrytce 3 modyfikacje(drut kolczasty do laski, kieszenie do pancerza skórzanego i coś tam jeszcze) Może i do Johna się szczęście uśmiechnie :)
Masz plan danej broni np. karabinu myśliwskiego i wszystkie znalezione krótkie karabiny myśliwskie rozbierasz na warsztacie i dostajesz plany modyfikacji. W ten sposób możesz robić bronie. Aha musisz też rozwijać perk rusznikarza. Przydaje się też perk złomiarz.
To wiem :) Takie modyfikacje np. karabinu myśliwskiego to mam juz chyba wszystkie.
Dzisiaj przy logowaniu do gry wyskoczyła mi ramka z regulaminem gry do zaakceptowania - przewinąłem do do końca, zaznaczyłem,ze akceptuję i wcisnąłem ok - dostałem komunikat, ze brak akceptacji regulaminu oraz żebym sprawdził internet i spróbował ponownie i klepsydra kreci bez końca.. Po ponownym zalogowaniu mimo wpisanego hasła konto jest w stanie offline i wskakuje w online dopiero jak wybiorę "zarzadzanie kontem". Jak próbuję uruchomić grę to sytuacja sie powtarza.. - poradzicie coś?? :(
Dziwne. Spróbuj się zalogować do swojego konta na stronie a nie przez lunchera.
Tak - już na to wpadłem - wtedy nie wyskakuje to okno z warunkami do zaakceptowania i nawet pograłem z 15 minut ale jak spieprzyłem przed spalaczem przez wylogowanie to juz nie moge wrócić - wybieram "Graj" i za chwile jest komunikat - rozłaczono z serwerem. Teraz nawet udało mi sie normalnie zalogowac przez launchera ale nadal wywala - a tak sie dziwiłem jak ktos pisał o problemach z grą bo mnie jak do tej pory chodziła bezawaryjnie...
No - na razie ruszyło. O zmianie hasła pomyślę - chociaż to chyba nie to bo zawsze mnie wpuszczało jak kliknąłem na ustawienia konta (jak by się ktos dobierał to pewnie zalogowanie było by niemożliwe?).
A wracając do ultracytu - to domyślam się, że wypada ze zwierzątek i innych paskud tylko wtedy jak znajduja sie w tym zaznaczonym na czerwono kregu po wybuchu atomówki??
Tak z niektórych które były w zasięgu wybuchu wypada masa utwardzona. Najlepiej jak ktoś zrzuci głowicę na whitespring wtedy nie tylko jest dużo roślinek z których jest surowy fluktuant i możesz zrobić ten stabilny ale przede wszystkim od groma świecących ghuli i możesz zebrać dużo masy utwardzonej i płynów promieniotwórczych potrzebnych do fluktuantow. Także świecącej masy. A jak masz za dużo to ma dobre ceny u kupców.
Czytałem że F 76 pojawi się na Steamie ..być może nareszcie będę mógł pograć padem Steama. Bardzo mi brak pada do tej gry. Na F4 sprawdzał się dobrze..
..szybkość, zręczność postaci, uniki i szybka moja reakcja - żadna klawisze myszą poganiane mi tego nie dadzą. Niemal wszystko tuż pod palcami rąk..ech
Bez pada gram już jak kaleka ;(
Ja też jestem ciekaw tego pojawienia się na Steam :) Będzie można przenieść się na Steam? Nie trzeba będzie drugi raz kupować?
Ale ja z kolei padem gram jak kaleka. Tylko klawiatura i wygodna myszka do głaskania być musi :)
Pewnie będzie można przenieść na Steam F 76 ..inaczej pada nie użyję ;)
..ech, Ona trafiła przypadkiem jakieś działko domku za 10 kapsli w lokacji z questem, właściciel nie chciał jej zabić ..pognała na stację gdzie był jakiś gracz, nie chciał jej zabić, choć go wołała..poczeka do jutra, może się znajdzie jakiś "samarytanin" ;)
Juto o 15 przerwa aktualizacyjna na serwerze, może ci coś na ten net pomoże.. Bo ja jak zwykle obstawiam że twoje kłopoty to wina netu..
birkut_k Czy Ty masz internet domowy od T mobile może? Bo mamy te same dziwne komunikaty...
Pewnie zauważyłeś John_Doe że Rage 2 jest już na Steamie. Dotąd reklamował go portal Bethesdy. Widać że portal Bethesdy przestał odstawiać gierki na wyłączność, co oczywiście nie oznacza że to spotka także F76..
Nie zauważyłem, bo dawno nie włączałem Steama :) A i sam Rage 2 też mnie nie interesuje. Ale sam fakt odejścia od wyłączności jest świetny. Zobaczymy co będzie z F76 :)
Czytawszy Ryokosha ;) Ech, gdyby nie te stare powiedzenie: "Wiele może się zdarzyć, między ustami a brzegiem pucharu" ;) Ale bądźmy dobrej myśli
Czytałem i ja ten news. Ale news to jeszcze nie fakt Ryokosha :) Fajnie by było by się tak stało :)
I hejt mogliby prowadzić jeszcze w jednym miejscu, nie wiem czy tak fajnie będzie.
Nie - internet mam po kablu z Multimedii - nigdy specjalnych problemów z nim nie było.
Hej Johny i Flyje,
Czy sa plany na inne kalibry do sztucera poza tym .308?
Znalazlem bron z kalibrem .50 ale sie zastanwiam, czy samemu tez mozna taki lub inny kaliber w sztucerze miec.
W terenie wybuchu zbierac wszystkie roslinki, i przerabiac na flux czy moze wiekszsc jest zbytecznych? Najgorsze jest bicie stworkow bo tych poporstu nie ma. Ludzie tak szybko ich bija, ze nie udalo mi sie nawet komponentow do przerobienia roslinek uzbierac :(
Dość ogólnie, Drackula ..W F4 można było zmieniać kalibry w kilku broniach (bez modów). W F76 jeszcze nie spotkałem takich możliwości jak o kaliber chodzi, co nie znaczy że ich nie ma, czy nie będzie.. Tyle że amunicja w F76, to jak wiemy, kłopot podwójny i niedopracowany ;) Raz jej za mało, raz za dużo..
Wtrącę jeszcze że kal.50 czyli orientacyjnie amunicja używana (wedle "pistoletu maszynowego kal.50" ;)) w amerykańskich MG, waży sporo.. ;)
Pewnie mody niby byłyby tutaj w sam raz - lecz natychmiast wprowadziły by nierówność między graczami walczącymi ze sobą..
Co do drugiej kwestii, przeróbek roślinnych i materiałowych z pola wybuchów atomówek - to głupia Fly nie wie jeszcze prawie nic..
W tym temacie, jedynie nieustraszony i doświadczony Ryokosha, mógłby nam nareszcie podać tajniki produkcji, którą sprawdzał na własnej skórze..
Masa utwardzona i płyny promieniotwórcze nie psują się, więc najpierw nazbieraj tego a potem zbieraj roślinki bo zwykłe fluktuant szybko się psują i zamieniają się w nieprzydatny bezwładny przepływ. Kiedyś jeszcze można go było sprzedać z zyskiem ale po patchu 6 to się zmieniło.
Jeśli przez sztucer rozumiesz karabin myśliwski to tak możesz zrobić sobie snajperkę z 0,50 ma większego kopa choć o ile dobrze pamiętam celność niższa. Planu nie kupisz (choć może gdzieś jest) musisz rozbierać karabiny myśliwskie. Ile Asatsuki musiało ich rozebrać nim ta komora się trafiła to nie wiem ale John rozebrał już wiele dziesiątków tych karabinów i nadal jej nie ma. Może gdzieś z jakiegoś legendarnego bossa wypada ale tego nie wiem. Czasem takie rzadkie modyfikacje/plany można znaleźć w silosie rakietowym.
Czytaliście o zmianach w grze? W trybie przygodowym nie będzie można już zadawać obrażeń innym graczom jeśli nie będą odpowiadać. Czyli teraz mamy tryb PVE i PVP
Nie mam czasu żeby grać ale zrobiłem snajperkę z komorą 0,50. ma 87 obrażeń a ze standardową komorą 70
Czyli teraz mamy tryb PVE i PVP
I dobrze ..Fly i Ona są zgodne, wiedzą jaki tryb wybrać ;)
A co karabinów myśliwskich.. Karabin myśliwski na amunicję 308 z tłumikiem i lunetą zwiadowczą zadaje 101 obrażeń. Tylko ta szybkostrzelność ..od repetowania Fly mdleje ręka ;) Tak dla wprawy zestrzeliła z niego cały zespół lotbotów. Skrzyni nie chciała otwierać bo była zamknięta i opisana jako prywatna..
Czyli zawsze na mapie trzeba sprawdzać czy warsztat jest zajęty. Bowiem jego tymczasowy właściciel, przejęty rola, mógł porozkładać w całej okolicy pułapki :)
Fly już to przerabiała.. ;)
N.p. zamknięte skrzynki w okolicy, za otwarcie których (kiedy warsztat jest zajęty) dostaje się 10 kapsli kary. Fly to sprawdziła otwierając tą samą skrzynkę (za którą dostała karę) kiedy warsztat był wolny ;) Oczywiście bez konsekwencji.. To był warsztat w samym środku górniczych terenów.Nie zajęła go bo wokół były spore ilości miejsc, gdzie można się było obłowić bez zajmowania warsztatu..
To nie była skrzynka z lotbota. Miała zamek przy wolnym i zajętym warsztacie ;)
Tak czy owak pułapka ;)
No właśnie o tym mówię. Jeśli ktoś przejmie reaktor rdzeni w elektrowni i nie założy zamka to zabieram rdzenie bo nic mi nie zrobi i za głupotę płaci się frycowe. Jeśli ma zamek to nie dotykam i może mnie teraz w trąbkę pocałować.
No dobra .. Czasy się zmieniły. Ona, jeszcze przed aktualizacją, zarobiła 10 kapsli kary.
Post 63.2. I co?
Dalej siedzi na stacji przy Lotnisku i czeka żeby ktoś zechciał te 10 kapsli zabrać. Bo ta kara w dodatku teraz straszy - dźwiękowo i mrugająco.
I nic. Nikogo. Na całej mapie nikogo. A przecież nie można z taką mrugającą karą grać.
Nawet super mutanty by się uśmiały. Chyba pójdzie pod Kryptę, straszyć nowych.
Pogrozi, podskoczy, wyszczerzy zęby.Może się jakiś ulituje.. ;(
Całe bractwo poszło się pewnie zabijać do trybu PvP .. Oj, dolo..
Nikogo nie ma na serwerze? Łoj to atomówki będą zrzucać tylko w pvp? Nie strasz
Noo - ktos litosciwie pierdyknął atomówką w kurort - udało mi się zebrać trochę ultracytu - brakuje mi jeszcze 4 zeby zrobić komorę na spalacze do automatu - moze wreszcie uda mi sie jakiegoś drobnego spalacza utłuc. Niebacznie kiedys sprzedałem sporo RadX'ów bo myślałem, że mam za dużo - o święta naiwności - przy walce z świecącymi ghulami w radioaktywnym obszarze znikaja bardzo szybko :)
He he - myślę, że bez niego te ghule załatwiły mnie by w kilka minut.. - oczywiscie, że w górniczym - mam go już na 45 lv ale i tak życie mi spadało szybko.
Generalnie wszyscy siedzą na serwerze PVP czy wyłączyli widzenie innych graczy?
Wielkie dzięki Ryokosha :) Niestety, te lepsze rzeczy z torebki miałem ale jak ci to mogłem powiedzieć? W końcu wziąłem wszystko aby ..aby nie robić zamieszania. Pozwolisz że przekażę je dalej?
Gdybyś mnie jeszcze kiedyś spotkał, to tęsknię za ultracytem ;)
I wybacz że nie dołączyłem do drużyny..Fly jeszcze nie jest gotowa na zespołowe granie ;)
Chyba rzeczywiście wszyscy gracze pobiegli sprawdzić jak to jest w PVP bo przecież opcje gry można przełączać tam i z powrotem. Wyłączanie widzenia graczy podobno jest tylko w PVP. W końcu się widzieliśmy ;) A może tylko znajomi się widzą? To byłoby bez sensu bo przecież są wspólne imprezy w trybie przygodowym ;) Być na nich i się nie widzieć? Nowa moda w sam raz do realu!
Mam nadzieję że to tylko chwilowa fascynacja trybem przetrwania, bo co będzie z polowaniem na królową?
Już miałem napisać że zapolujesz na królową sam ..ale to nie byłby najlepszy żart.
Znajdą się chętni ;) Prędzej czy później..
Ona musiała się namęczyć żeby ją w końcu zastrzelili ;) Ale wszystko wróciło do normy, w trybie przygodowym jest sporo graczy na mapie i widać ich.
Rzeczywiście ultracyt nie jest łatwo uzyskać (zwłaszcza w początkowym okresie - bo nie wiem jeszcze jak to wypada ze spalaczy i królowej) poświęciłem wczoraj sporo czasu, zrobiłem kilka wejść do strefy po wybuchu i zdobyłem chyba z 6 szt. Z nie kazdego ghula wypada a z napromieniowanych zwierząt chyba w ogóle nie leci bo zatłukłem z 4 świecące reniferki i nic nie wypadło. Dlatego pewnie trzeba się mocno zastanowić do jakiej broni warto to włożyć. Na razie mam tylko jakiś karabin automatyczny na 50 lev, który ma możliwość zrobienia przystawki karcącej spalacze. Czy to dobra broń czy moze warto poszukac coś co jest znacznie skuteczniejsze?
W bardzo wczesnym etapie gry znalazłem w swoim plecaku 5 kawałków ultracytu ale nie wiem skąd to wziąłem (z jakiegos questu czy może z rozbiórki jakieś broni???).
A tak swoją drogą to brak komunikacji m/dzy graczami to chyba bardzo poważny minus tej gry. Żeby w grze sieciowej nie pomyślano o choćby najprostszym czacie to jest co najmniej dziwne. Już nie piszę o jakiejś możliwości organizowania sie w jakieś grupy czy gildie i realizowania wspólnych zadań. Nawet znalezienie się na tych serwerach nie jest chyba proste??. Pewnie w tej sytuacji jezeli chce sie gdzieś łazić wspólnie i robic jakieś zadania - nie obejdzie sie bez jakiegoś komunikatora (TS3, Discord).
Witam :) mam pytanie: w jaki sposób dwóch graczy może odszukać sie w grze (żeby sobie razem porobić misje) skoro przy logowaniu wrzuca nas na losowy serwer oraz w jaki sposób mozna sie kontaktować w grze?
Zapraszasz kolegę w panelu społeczność do znajomych (potrzebny login gracza a nie nick postaci). Jak będziecie znajomymi jeden wchodzi do gry na serwer a drugi klika na społeczność wybiera gracza i opcję dołącz do gry i wrzuci cię do tego samego serwera. Potem na mapie sprawdzasz gdzie jest i zapraszasz do drużyny.
..na wszelki wypadek ostrzegam przed robieniem zadania związanego z wodociągami..(wyniki pomiarów czystości wody. i.t.p.) To przy nim Ona popadła w kłopoty. Ona robiła je trzy razy, za każdym razem, holotaśmy i hasła znikały jej z ekwipunku..musiała zadanie zaczynać od początku i dała sobie z zadaniem spokój. Fly je zrobiła.
Chodzi ci o to zadanie ze stacji uzdatniania wody? Na południe od Helvetii? To w pewnym momencie zadanie codzienne (jak szukasz taśm z wynikami badań) nawet jak je robisz pierwszy raz, więc jak wylogujesz się przed skończeniem przepada. Autorzy żeby nie zaśmiecić mapy wprowadzili losowość zadań dziennych, więc nie na każdym serwerze ono jest. Generalnie zadania codzienne musisz skończyć na tym samym serwerze czyli bez wylogowywania.
Zamiast biegać(latać) po macie za durnym zadaniem lepiej poczytać wyborczą.
wprowadzili losowość zadań dziennych, więc nie na każdym serwerze ono jest.
To by tłumaczyło znikanie podstawowych rzeczy i zapisów zadania, ale ..te zadanie akurat znam, bo zrobiła je Fly. Jest ono rozrzucone na sporym terenie mapy i jeżeli ktoś nie ma rozpoznanych lokacji, musi poświęcić sporo czasu aby zrobić je za jednym pobycie w grze.. Czyli, ostrzeżenie przed takimi zadaniami losowymi, gdzie wśród wygranych jest "los" - czy znajdziesz akurat na granie tyle czasu - pozostawiam w mocy.
No to tak jak zadanie z truchłem w fort pickett. Za pierwszym razem zabrałem kości żeby pochować i okazało się że potrzebuje łopaty a w okolicy żadnej nie było. Teraz wiem gdzie jakby co znaleźć łopatę. Przecież nie będę biegał z łopatą w bagażu.
Bywało Ryokosha że w porządnych Falloutach, łopata była niezbędnym elementem ekwipunku - teraz jak widać, ludzie się rozleniwili
..a w ogóle, co do tego pochowku, to jeżeli ktoś miał na sobie pancerz górniczy - to on przecież ma "rynce wydobywcze" - powinien obejść się przy pochowku bez jakiejś głupiej łopaty ;)
Do taki śmiesznych zadań należy np "Wilk ze swoją hordą" Idziesz w miejsce zdarzenia a potem quest wysyła nas w jakieś dziwne zakątki mapy. Nigdy tego nie zrobiłem :)
Dracula ---> Pytałeś wyżej o mozliwości przekalibrowania snajperki - ja dzis w bunkrze Abbie znalazłem plan "Karabin mysliwski - precyzyjna komora zamkowa kal. 0.38 - w opisie ma, że zmiania kaliber z 0.308 na 0.38 - to akurat zmiana na gorsze bo otrzymujemy broń z gorszymi obrażeniami ale świadczy o tym, że takie plany istnieją (zresztą w moich modyfikacjach mam też przekalibrowanie na zwykła komorę zamkową (tez na 0.38 czyli tez do dupy :) ).
Ryokosha, jak to jest z zamkami do drzwi domku? Można gdzieś jakieś plany dostać czy trzeba kupować specjalne drzwi?
Wciskasz V a potem przechodzisz z budowy na przebudowę podswietlasz drzwi i wciskasz F wybierasz zamek. Ten na dole to najlepszy.
Jak tam ten nowy tryb survival pewnie tylko 50 lvl+ mam tam co szukac
Ja też nie grałem i nie mam zamiaru :) Ale dobrze, że jest taki tryb. Wszyscy miłośnicy bójek mogą sobie tam grać i nie przeszkadzać innym :)
Dokładnie, choć kiedyś sam zawitam, żeby zdobyć osiągniecie na trofeach, muszę 20 zabić ;(
No to oficjalnie nie mogę się doczekać łatki nr 8. Wszyscy handlarze z każdej frakcji (poza tym z enklawy) w kurorcie? Nie trzeba wydawać kapsli i marnować czasu na skakanie po mapie? Jestem za!
A ile to Ryokosha zarabiałeś na skokach między handlarzami? Zdaje się że więcej. Teraz będzie tylko 1400 i czekanie..
Dokładnie 1400 bo jest 7 rodzajów handlarzy frakcyjnych: Ratownicy, Bandyci, Wolne Stany, Bractwo, Enklawa, Kurort i niezależny z Watogi.
Fajna zmiana z tymi handlarzami :) Ciekawa też poprawka funkcjonowania działek. Ogólnie świetna łatka :)
Ale jedna rzecz nigdy się nie zmienia...Fragment tekstu poświęcony nowemu zadaniu brzmi:
wszystko zaczęło się od kobiety nazywającej się Shelly van Lowe Jak zawsze wszystko przez kobiety... ;)
Tfu..byłem w Whitespring tuż po wybuchu atomówki i ugrzązłem między wrakiem samochodu a żywopłotem tuż przy szlabanie..ani podskoczyć, ani w tył ani do przodu. Mój łup leżał tuż za szlabanem a ja nawet dosięgnąć nie mogłem. Trzeba mieć pecha.
Coś tam za drugim nawrotem uzbierałem lecz i tak zabrakło mi jakiegoś kobaltowego surowego fluktuantu, do produkcji.. Radioaktywność żre. Na dymiącej stacji jakiś biedak porzucił krystalizowany kriolator bo pewnie dla niego nie było już kasy, ciężar kriolatora trzymał go przy ziemi i pewnie skończyły mu się antyrady i x-rady. Nie ma tam żartów ;)
Oj tam oj tam. Asatsuki ma tam domek i żyje. Co prawda dużo hałaśliwych sąsiadów, czasem jakieś nietoperze latają, ale urocza okolica.
Biedna Asatsuki ;(
Powinna ćwiczyć mutacyjne przemiany, idealne ma do tego warunki.. Jak by dobrze jej poszło, to może została by Królową Spalaczy?
Ryokosha, a co można zrobić z kodem do wyrzutni żeby się nie zmarnował?
W powrotnej drodze Fly ustrzeliła jakiegoś ghula oficerka z kodem. Zostawić go na stacji w Whitespring?
Miały czerwonkę, oj, miały ;) Teraz jedna i druga trzyma lekarstwa w zapasie..
Bo jakże to tak, obesrać najlepsze ciuchy czy narąbać w pancerz i umrzeć na odwodnienie ;(
Ehh.... Kiedyś woda się skończyła na północ od Grafton i napiłem się z kałuży. Co z tego że ugasilem pragnienie jak załapałem czerwonkę. Ledwo doczołgałem się do domów przy Grafton gdzie znalazłem przegotowaną wodę.
To musiało mieć nazwę, Drackula ;) Mam taką piankę-wdzianko pod pancerz kilkuczęściowy marines, znany mi z Par Harbor ;) Do tego jest piankowy hełm taktyczny, całościowy. Obie części wdzianka uruchomiłem w produkcji na sprzedaż bo materiały dostępne (guma) a ceny zacne. Plany na nie dał mi dawno temu, wysokopoziomowy gracz więc pewnie całości należy szukać w Watodze lub Enklawie.
Do pancerza marines, brakuje mi jednej nogi..
to nie jest pancerz. To jest Marines Wet Suit, czyli zastepujesz tym wdzianko z crypty 76. wiem ze do tego jest maska (z widzeniem w ciemnosciach chyba)
Czyli piszemy o tym samym, Drackula, o piance marines ;) Na to nakłada się pancerz marines, wieloczęściowy i wielofunkcyjny. Można go wzmacniać, zmieniać mu funkcje (n.p. udźwigu) Niestety ustępuje wersjom pancerza wspomaganego..
..ostatnio na stacji Grafton sprzedałem wiele sztuk hełmów i wdzianek marines ..dla kasy, panie dla kasy
No dobra, każę Fly nosić przy sobie hełm i piankę marines. Jak jakiś znajomy Fly zobaczy, niech stanie przed Fly i da "znak zapytania". Fly wyrzuci mu w torebce, hełm i piankę. Za dużo ma badziewia przy sobie żeby wdawać się w handle - to nudne i czas zabiera.. Jak akurat nie będzie miała pianki z hełmem, odpowie "znakiem zapytania"..
Oczywiście piszę o Fly - jak będzie Ona, ta dziadówa na niskim poziomie, to wiadomo, nic z tego, jest na dorobku..
Jednak Rokosha miala racje z tymi stabilniejszymi serwerami no az milo sie gra . teraz tylko by znalesc jakis 100% PW i malowanko
Swoja droga PW uzywam tylko na jakis trudniejszych wrogow no i do teleportu gdy mam zbyt duzy udzwig, a tak szkoda mi rdzeni
Znaleźć 100% PW jest ciężko. Zawsze trzeba sporo naprawiac. Zrób quest "Górnicze cuda" a dostaniesz plany na wspomagany pancerz górniczy :) On bardzo powoli się niszczy i zaoszczędzamy na materiałach :)
On bardzo powoli się niszczy i zaoszczędzamy na materiałach :)
Różnie bywa z tym niszczeniem się pancerza górniczego, Johnie_Doe ;) Ostatnio zniknął mi po starciu z super mutantami jeden rękaw. Na całe szczęście tytanu nie brak i można wszystkie części pancerza dorabiać i przerabiać na najwyższy 45 poziom. Czyli nasze stanowisko pancerza wspomaganego przy domku, ozdabiamy jak najpiękniej, zasłużenie. Do pancerza mamy też ""ozdobniki", tyle że to już wyższa szkoła potrzeb materiałowych i planów..
Coś jeszcze dodam..wzmacniany pancerz T-60 najwyższego poziomu to też dobra ochrona - trochę ustępuje udźwigiem ale kiedy ma wszystkie "wynalazki", prezentuje się zacnie.. Zaś na polu walki z paskudztwem wszelakim, zawsze trzeba uważać, w każdym pancerzu ;) Chyba że Ryokosha który ma X-y, ultracytowe pancerze Enklawy, napisze że jest inaczej ;)
Ktoś wie gdzie znaleźć większą ilość smołówek? Bo w północnej Watodze znajduję jedną czy dwie.
Dobra znalazłem miejsce ze smołówkami koło zalanej wagonowni. Co prawda ciężko było prawie zginąłem bo jak zacząłem zbierac wyskoczyło na mnie stado błotniaków, królowa i król błotniaków.
Poszukaj bliżej po rozlewiskach na wysokości Szczytu Świata lecz bardziej na wschód ("elfia" Osada na drzewach ;)) Są tam też interesujące robaczki.. Bliżej są jeziorka z ukrytymi bazami jakiejś grupy specjalnej - bywa i smołówka.
W ogóle takie jeziorka, dla Fly z perkiem Rusałki, to interesujące miejsca. Schować się też można przed zmutowanymi bydlakami, nawet w pancerzu wspomaganym ;)
Nic nie gryzie...
A błotniaki w wodzie, to takie duże, tłuste żaby
Hmm, koniecznie muszę zapytać Fly i Onę, czy nie zechciałyby zostać Bliźniaczkami Terroru ;) Nigdy nie były w Paryżu - w Paryżu Nazistów..
Bliźniaczki Terroru, są także na Steamie - coś mi się zdaje ze coraz bliżej chwila kiedy F 76 pojawi się na Steamie.
I pianka marines z ubranym pancerzem marines - brak lewej nogawki:
..na piankę marines możemy nakładać także inne pancerze, żeby był jasne ;)
U Fly szafa z ubiorami i pancerzami "pęka w szwach" ;) Jak u każdej kobity z życiowym stażem..
Jak to szafa z pancerzami? W F76 nie można mieć szafek z przedmiotami ... Każda szafka ma to co główna... Tak czy nie??? Źle coś robię????
To raczej
Nic "raczej", w warsztatach, w ekwipunku - pisze "pianka marines" - ja tego nie tłumaczyłem a tym bardziej tam nie pisałem, Ryokosha ;)
Jacy się nagle drobiazgowi zrobili ;) Johnie_Doe - szafa jest przenośnią, tak jak "pękanie w szwach". Kiedyś jak dawałem cudzysłów ze względu na wzgląd - były pretensje że za dużo cudzysłowów, teraz będzie że za mało ;)
Zatem, Johnie_Doe, "szafa" to ekwipunek i zarazem magazyn twojego Campu.
Ostatnim razem jak objadłem się fasolki po bretońsku to zacząłem pękać w szwach bo ewidentnie słyszałem trzeszczenie...
No dziś wreszcie utłukłem spalacza (w sumie to nawet 4) - myślałem, ze będzie to trudniejsze. Oczywiście w pancerzu górniczym - bez niego chyba nie dałbym rady. Mimo obstawy spalonych na ok. 60 lv bez problemu utłukłem go trochę wzmocnionym mieczem z narty. Oczywiście dopiero wtedy jak był uprzejmy wylądować. W jaskini, gdzie nie mogły za wysoko odlecieć utłukłem dwa po kolei.
Jeżeli chodzi o ultracyt to moim zdaniem całkiem nieźle mozna go zdobywać eksploatując złoża - z 5 kawałków rudy mozna wytopić 1 kawałek ultracytu - bardzo szybko zabrałem tyle rudy, że wytopiłem 14 ultracytu - to znacznie wiecej niż udało mi sie zdobyć na polu golfowym po wybuchu atomówki a tam jeszcze jest to upierdliwe promieniowanie.
Acha - ponieważ ultracyt juz mam chciałbym sie zapytać czy warto dorobić komore na spalacze do automatycznego karabinu szturmowego 50lv na amunicję 5,56 - z dorobiona komorą zadawałby obrażenia 32. Napiszcie czym tłuczecie spalacze bo szkoda było by wstawic deficytowy materiał do badziewia :)
Ja tam nie twierdziłem że strefa wybuchu to najlepszy sposób na ultracyt. Najlepszym sposobem jest zabijanie królowej bo wypadają jeszcze stabilne fluktuanty, plany i bronie.
Ja używam km 0,50, gatlinga plazmowego z ultracytem i gatlinga laserowego.
Wczoraj odwiedziłem Oną w jej... eeee.... domku :) Skromny wystrój jak na razie. Ale miejsca do pracy są. To kobieta pracująca i wygody jej nie w głowie. Z uporem maniaka z fundamentu starałem się wskoczyć na pobliskie drzewo, ale się nie udało. W końcu serwer przestał odpowiadać... Pewnie od tych skoków szalonych :)
Zdrzemnałem się też w Onej śpiworze. Zapewniam, że świądu czy innego tałatajstwa nie przyniosłem :)
Hmm ..kiedy Ona pracowała przy warsztatach, coś huknęło.. Kątem oka dostrzegła osobnika o nieznanej ksywce, co padł na jej śpiwór. Powitała ale ksywki nie zapamiętała i wróciła do pracy ..Potem znowu coś huknęło, to osobnik zawiesił serwer.. ;(
No dobrze, Johnie_Doe, śpiwór i tak jest postrzelany przez ghule jak sito..Nie wiem po coś skakał na drzewo ale wyżej jest domek z tajemniczym wejściem, gdzie ani Fly ani Ona, nie potrafiły się na razie dostać. Tam są skarby, Johnie_Doe -->
..do domku można dojść łatwo, bez skakania, kilka kroków w bok ;) Mapa sprytnie tutaj myli..
Jak nieznanej ksywce? No to Ja byłem we własnej osobie. Wpadłem na drinka , ale stołu u Ciebie jeszcze nie ma :)
Byłem w tej posiadłości :) Nic tam ciekawego nie znalazłem. Wejścia o którym piszesz nie widziałem.To dlatego,ze wyrzuciło mnie z gry i już tam później nie wracałem .
Na drzewo skakałem bo chciałem ;) Okazuje się ,że gra w przypadku tego drzewa nie wykrywa kolizji na gałęzie. To bardzo ważna informacja ;)
Powiem Onie żeby sprawdziła listę znajomych. Za rzadko tam zagląda ;(
Tajemnicze wejście jest przy furtce do posiadłości. Pewnie związane z jakimś questem. Z jakim? Pojęcia nie mam, może ktoś wie..
"kolizja na gałęzie" ?! ..znowu będa spadać goście z drzewa?! Jakby normalnie nie potrafili chodzić..
..co do stołu dla gości ;) Słuszna uwaga. Ona ma trochę lekko zepsutego jedzenia w ekwipunku. Postawi stół i zostawi to na stole, razem z odtrutką ..Bedzie jak u cioci na imieninach.
Dobra ..Ona sprawdziła listę znajomych i przeprasza John_Doe że go nie poznała ;)
Młoda jeszcze jest, to głupia ;)
Ale - kto to "bonusfidus"? Może to Drackula?
I "TinypiggyBank" ? Zaglądają tutaj? Ona nie pamięta..obawiam się że Fly też nie ;(
Ooo, widzę, że towarzyski jesteś Flyby :) Te osoby które masz w znajomych sam dodałeś. A dokładnie zaakceptowałes czyjeś prośby o dodanie do znajomych. Ja mam tylko FlyalaKris i Ryokosha. Draculi nie mam. On nas nie lubi i nie podał swojej nazwy konta na Bethesdzie :) Boi się, że wpadniemy na chatę i mu krwi zabraknie :)
Czyli, Johnie_Doe - te dwie ksywki, skoro nie wiem kto to jest, spokojnie mogę odhaczyć ze znajomych?
Och, mam nadzieję że się nie pogniewają ;) Całkiem możliwe że chciałem pomóc i przyjąłem jakieś zaproszenie. Tylko że chciałem pomóc chwilowo, bez zobowiązań na resztę gry..
Dracula? On nas nie lubi Wampir musi "lubić" specyficzne ;) chyba że jest z serialów dla nastolatków. Kiedyś takie coś oglądałem i tylko straciłem zaufanie do porządnych wampirów ;(
John chciał przenieść dom na dno wyschłego jeziora. Mówiłem mu że tu jest niezbyt przyjemne sąsiedztwo ale się zaparł i tak wygląda ściana domu...
To rejony Grafton?
Fly lubi na nie spoglądać z wysoka i z pewnej odległości.
Lecz nie ma dnia, który by minął bez dobrotliwych komunikatów burmistrza Grafton, zachęcających do powinności i rozrywki..
Ale, ale - jest też takie wyschłe jezioro w okolicy domu "Pań Tajemnic"..niedaleko stamtąd super mutanci mają uroczą osadę nad brzegami, jest również coś w rodzaju wysepki i rzeczywiście nudzić się tam nie można. Gdyby były jeszcze zmutowane wielbłądy, John mógłby ubrać turban i ujeżdżać jak na Saharze..
New Gad , ahhh ....."Piękne" miejsce :) Czasem tam wracam jak chcę dobić lvl :) Sytuacj ulegnie poprawie dla Ciebie Ryokosha jak zwiększą zasięg działek :)
Jest to w sumie fajne lokalizacyjnie miejsce. Dodatkowo w tym wyschniętym jeziorze są miejsca z wodą. Ciekawe czy tam da się postawić oczyszczalnik :)
Wiecie gdzie to? ;) Dodam, że małpiszon miał w koszyku kilkanaście piłek golfowych(plastik), a niedaleko jest dołek do którego usiłował trafić. Tam też kilka piłem leżało. Bardzo blisko jest mała lokacja w której tez znajdujemy sporo plastiku :)
Wreszcie wyglądam jak..eee.. człowiek ;) Brakowało mi tej zwykłej czapki wojskowej i stroju tułacza. Póki nie zdobędę PW górniczego takiego Johna będziecie oglądać. No, może jeszcze trochę mu gębę pokanceruje :)
Dobrze wyglądasz, Johnie_Doe, dobrze ..Fly sprawdziła i była zachwycona ;)
Mówiła że razem z Joe, oczyściła całe więzienie z super mutantów ;) Nikt takiej parze nie poskoczy ;)
..hmm, najzabawniej było jak Fly zabrakło amunicji..zawsze coś najpotrzebniejszego zostawia w domu a wracać do domu nie wypadało.
Mnie nigdy nie zabrakło amunicji :) Zawsze gram z jedną bronią, i zawsze mam na każdą misję, wyprawę 500+ amunicji :) Nieeee, to żaden fetysz co do 500+ ;) To ...życie w F76 ;)
A ekipa z Nas była niesamowita :) Tak możemy tłuc nawet spalacze ;) Tzn, Ty będziesz tłukł Fly , a Ja od czasu do czasu z ukrycia huknę co nie co ;)
Co to jest 500 amunicji. Asatsuki jak idzie na królową ma 3000 pestek 0,50 plus 5rdzeni ultracytowych do gatlinga.
Ale Asatsuki używa automatów :) John nie, dlatego 500 sztuk amunicji to już jest coś :)
Kurcze Flyby :) Dziękuje za fajną walkę w więzieniu. Przez chwilę myślałem, że ucieknę bo było ciężko.Zostałem bez napierśnika i bez naramiennika prawego, tak mnie pokancerowały te superogry :) Jednak po pewnym czasie, na spokojnie, opanowaliśmy sytuacje. Łupów może nie było za mocnych , ale wbiłem 3/4 levelu :) I nie byliśmy klasyczna drużyną.Strach pomyśleć co by było gdybyśmy byli :)
..klasyczna drużyna to spora odpowiedzialność. Flyby, Fly i Ona lubią luz.. ;)
Fly nie używała pancerza żeby było równiej i też jej osobiste ochrony pokiereszowało..
Fajnie było.
John też lubi niezależność:) Ale w sumie to nie wiem co by było i jak gdybyśmy byli w drużynie :) Może dla zdobycia wiedzy trzeba kiedyś przetestować ten tryb? :)
Jak zdobędę PW górniczy to udamy się do kurortu :)
Co ja robie nie tak 2 postac trudy rekrutacji czyli ponad polowa gry i 15 lvl a wiekszosc na tym etapie ma co najmniej 20 + a ostatnia misja wymaga dobrego gearu i znowu trzeba bedzie grindowac
15 poziom i połowa gry? Co Ty gaadaas? :) Nie ma czegoś takiego w F76 jak jakiś tam poziom i jakaś tam część gry. Im wcześniej to zrozumiesz tym lepiej dla Ciebie. Jeśli nie będziesz eksplorował świata, jeśli nie będziesz szukał wszystkiego co się da, jeśli nie będziesz kombinował to w tej grze nie masz czego szukać :) Odpuść sobie chłopie. Idź graj w Battlefielda albo ina strzelankę która nie wymaga myślenia a tylko zręczności i umiejętności napyerdalania w klawisz "fire" :)
ostatnia misja wymaga dobrego gearu i znowu trzeba bedzie grindowac Gdybyś wcześniej grał powoli, a nie naparzał do przodu jak pies za mięsistą kością to byś miał postać pozwalającą na jakiekolwiek egzystowanie w grze :)
Ja mam 36 lvl, a skończyłem dopiero misję "W ogień". To ty speedrun robisz ? xD Tak się nie da w tej grze. John_Doe ma rację.
Mój John ma 36 level i z głównego wątku zrobiłem tylko tylko do szczepionki przeciw zarazie spalonych. Questy będę robił na 50lvl żeby dostać bronie na tym poziomie.
Czyli Uncja Prewencji, no to ja zrobiłem o jedną misję więcej od twojego Johna :P i na tym koniec. Dużo pobocznych robię no i cały czas wydarzenia/codzienne/warsztaty/zwiedzanie mapy.
A tak btw. gdzie znaleźć włókno balistyczne ? Raczej wiem, że czasem go dużo zrespi w tym forcie co szkolenie wojskowe się przechodziło, nie raz da się 18 zebrać, ale potem nagle nic i nic, macie jakieś miejscówki na to ?
Ostatni mój patent na handel? Mam plany czapki unionisty (nie pamiętam skąd) która z wymaksowanym perkiem ostre targi sprzedaje za 14 kapsli a koszt produkcji 1 tkanina! 14 czapek plus jakieś drobiazgi za 4 kapsle i zarabiamy u handlarza 200.
Jeszcze jak się zorientują to będzie jak z bezwładnym przepływem - skasują te źródełko.
..niewykluczone, to znajdzie się coś innego
Ona załapała 25 poziom ale pancerza wspomaganego na sobie jeszcze nie miała.
Brak hełmu i nogawicy.. Wczoraj znalazła hełm bandyty od pancerza wspomaganego, w koszu na śmieci, na stacji ;) Na 25 poziom czyli będzie pasował ;)
Zabawnie będzie wyglądać..
To teraz Ona niech robi zadanie "Górnicze cuda" :)
Ech ..a ja straciłem wiarę w rozwiązania gry. Ulepszałem dla Ony ten pancerz T-45 wraz z bandyckim hełmem. Do ulepszania byle jakiego w sumie pancerza, potrzebny "Czysty Uranowy Fluktuant", praktycznie dostępny dopiero w dalszych questach gry, przy wysokich poziomach. Kiedy usiłowałem zmienić w hełmie bandyckim reflektor (hełm pasował) cały hełm szlag trafił, śladu po nim nie zostało. Na tak durne rozwiązanie to dotąd nie trafiłem.. Ten pomysł razem z tym hełmem, nadaje się w sam raz do kosza skąd kiedyś hełm wyciągnąłem.. Ona dziadówa, z kosza wyciąga, fuj..
To na pewno bug a nie rozwiązanie gry Flyby :) Chyba, że zamiast modyfikowania wziąłeś przetwórz :)
..chyba był bug..Bo Ona się wściekła jak hełm zniknął i od razu się wylogowała.
Jak wróciła do gry to hełm też wrócił, nawet ze zmienionym reflektorem ;)
Ale te uranowe fluktuanty przy T-45? Na cholerę one, nikt nie będzie ich marnował na pancerz tej klasy..
Zaraz, zaraz. Żeby naprawić jakikolwiek PW trzeba mieć te flututut coś tam? :( To bez sensu. Na 25 poziomie nie da się ich uzbierać, za słabo jesteśmy. Planowałem wypróbować jakiś T45 zanim zrobię zadanie na pancerz górniczy.
Naprawa nie wymaga "fluktuantów uranowych", tylko niektóre ulepszenia, zresztą nie wszystkie ;) Jak sam zauważyłeś gdzieś wyżej, jest kłopot ze znalezieniem kompletu części do pancerza.. I to zabawny kłopot, brakuje ci n.p. "lewej nogi", to w wypadku szukania zawsze znajdujesz te części, które już masz. Jedyną radą jest zbieranie części z wszystkich pancerzy i robienie poziomów bo jak wiadomo używanie pancerzy jest uzależnione od posiadanych poziomów. Może zdążysz zrobić porządny składak zanim dorwiesz pancerz górniczy a może nie ;) Bądźmy szczerzy, jedyną opłacalną opcją jest zapychanie jak najszybciej po pancerz górniczy ;)
Do wszystkich PW do tych najlepszych ulepszeń potrzeba fluktuantów. Tak to wszyscy by latali w ulepszonych T45 albo T60. Ale nie do wszystkich ulepszeń trzeba więc możesz ulepszać.
A to ok :) To że do modyfikacji lepszych potrzebne to dobrze. Wystraszylem się, że naprawa wymaga tego flutututu :)
Jezeli chodzi o włókno balistyczne to mozna go pozyskać z wojskowej taśmy klejącej ale ona sie rzadko trafia... Udało mi sie zdobyć ze spalacza karabin Gaussa z lunetą noktowizyjną i z tłumikiem - bardzo ładnie się tym eliminuje przeciwników po kolei :)