Poradniki do gier Kody i trainery Nowe poradniki Popularne Współpraca Nielimitowany dostęp
Pobierz Poradnik do Gry PDF, ePUB lub iBooks

World of Warships - poradnik do gry

World of Warships - poradnik do gry

Pobierz Poradnik do Gry PDF, ePUB lub iBooks
SPIS TREŚCI

Pierwsze okręty w World of Warships | Dla Początkujących poradnik World of Warships

Ostatnia aktualizacja: 5 sierpnia 2019

Pierwsze okręty

W początkowej fazie gry trudno jest się zdecydować jaką linię okrętów rozwijać. Nie mamy informacji jakie statki są najlepsze lub którymi gra się najprzyjemniej. Najlepszym wyjściem byłoby po prostu przetestowanie wszystkich typów okrętów każdej nacji, niestety nie każdy ma na to czas i środki finansowe. Poniżej przedstawiona zostanie krótka charakterystyka poszczególnych typów okrętów.

Praktycznie obowiązkowym okrętem, który należy posiadać w swoim porcie, i to jak najszybciej, jest amerykański krążownik III poziomu - St. Luis. Jest to idealny statek treningowy, dzięki któremu nauczymy się celować i trafiać w nieprzyjaciela. W miarę rozwoju umiejętności powinieneś opracowywać oraz kupować kolejne krążowniki, zarówno amerykańskie, jak i japońskie. Gra nimi jest ciekawa i niezależnie od tego na czym chcesz się skupić w World of Warships warto posiadać w porcie kilka dobrych krążowników.

St. Luis jest zdecydowanie najlepszym okrętem III tieru. - Pierwsze okręty w World of Warships | Dla Początkujących - World of Warships - poradnik do gry
St. Luis jest zdecydowanie najlepszym okrętem III tieru.

W przypadku chęci rozwijania linii niszczycieli należy przede wszystkim zadać sobie pytanie na czym chcemy się skupić. Jeśli na torpedach to powinniśmy bezsprzecznie wybrać linię japońską. Jeśli oczekujemy szybkiego, uniwersalnego okrętu Amerykanie sprawdzą się lepiej. Docelowymi statkami powinny być Minekaze (V tier) w przypadku Japończyków oraz Clemson (IV tier) w przypadku USA. Po stoczeniu kilku bitew tymi okrętami będziesz wiedzieć czy chcesz dalej iść w wybraną linię.

Chcąc rozwijać pancerniki należy wiedzieć, że okręty amerykańskie oraz japońskie bardzo się od siebie różnią. USA dysponują znacznie mniejszym zasięgiem dział, nawet o kilka kilometrów, są wolniejsze, nadrabiają za to zwrotnością. W przypadku Japonii już dosyć wcześnie otrzymujemy okręt o zasięgu dział ponad 20 km. Wbrew pozorom, dla początkujących graczy, może to być wada, gdyż po prostu trudniej będzie trafić przeciwnika. Jeśli nie masz zbyt dużego doświadczenia w celowaniu, powinieneś wybrać linię amerykańską. Po tragicznym pancerniku III poziomu jakim jest South Carolina, zaczną się lepsze okręty Wyoming oraz New York. Po rozegraniu kilkunastu bitew tymi statkami możesz zostać w tej linii lub rozpocząć odkrywanie pancerników japońskich.

Decydując się na rozwijanie linii lotniskowców, niezależnie czy to amerykańskich czy japońskich, należy wziąć pod uwagę fakt, że jest to całkowicie inna gra. Większość czasu spędzisz na dużej mapie przedstawiającej całe pole bitwy, a twoje działania ograniczą się do wydawania poleceń kilku grupom samolotów. Gra jest przez to mniej dynamiczna i wymaga większego zmysłu taktycznego. Jeśli już zdecydujesz się na rozwój tego typu okrętów lepiej skup się na drzewku japońskim. Ich lotniskowce posiadają większość ilość eskadr samolotów, przez co gra będzie mniej nudna a dodatkowo potrenujesz jednoczesne panowanie nad wieloma grupami myśliwców oraz bombowców.