Początki, Pierwsze inwestycje | Rozgrywka w Tropico poradnik Tropico

Ostatnia aktualizacja: 25 września 2019

Początki

Od czego zacząć ? Jeśli skończyliście już 18 lat to oczywiście od przetestowania załączonego do gry shakera - na początek polecam popularny drink "Sex On The Beach" - idealnie pasuje do klimatu gry. 25 ml wódki, 25 ml Malibu, oraz 25 ml Peach Brandy Likier mieszamy w shakerze z lodem, przecedzamy do szklanicy wypełnionej 3-4 kostkami lodu, do tego dolewamy 100 ml soku pomarańczowego. Do dekoracji - plasterek pomarańczy i wisienka koktajlowa...

Pierwsze inwestycje

No dobra, bierzemy się do roboty. W większości wolnych gier i scenariuszy zaczynamy od zera. Prawie od zera. Budynki, które mamy zawsze do dyspozycji to pałac, port i biuro projektowe. Bardzo często dostajemy również na okrasę kilka farm kukurydzy.

Zanim zaordynujemy budowę czegokolwiek nowego, radzę przyjrzeć się okolicy i spokojnie przeanalizować sytuację. Nasze pierwsze poczynania maja ogromny wpływ na dalszą część rozgrywki, dlatego pośpiech nie jest wskazany. W każdej chwili możemy zatrzymać upływ czasu - warto z tej opcji skorzystać tuż na początku.

Dwie najważniejsze kwestie do rozwiązania w pierwszej kolejności to oczywiście wyżywienie i dach nad głową. Wychodząc z założenia, że nasze środki finansowe nie stoją na najwyższym poziomie, skoncentrujmy się na budynkach najprostszych. Stosunkowo szybkim i tanim źródłem pożywienia dla naszych mieszkańców będą farmy kukurydzy (jedna farma kukurydzy jest w stanie "wyżywić" około 30 mieszkańców Tropico) oraz przystań rybacka. Pamiętajmy jednak aby nie budować jej w zbytnim oddaleniu od centrum naszego nowego miasta. Jeśli nie mamy od początku farm kukurydzy, należy najpierw ocenić przydatność gruntów pod uprawę takowej (im bardziej zielone tereny w zakładce trybu informacyjnego tym lepsze zbiory, im mniej zalesione tereny, tym szybciej przebiegać będzie budowa). Pamiętajmy też o ukształtowaniu terenu (im bardziej płasko tym szybciej budynki zostają wzniesione) i o odległości od centrum miasta (w tym szczególnie od budynków mieszkalnych). W późniejszej fazie gry warto w połowie drogi między farmami żywnościowymi a osiedlami postawić targowiska, co skróci czas zdobywania posiłków przez mieszkańców Tropico.

Jeśli do tej pory sypiają oni we własnoręcznie skleconych lepiankach, nie mamy co liczyć na sympatię i poparcie. Kwestia mieszkaniowa jest dosyć palącym problem w grze i właściwie przez cały jej czas ciężko zadowolić mieszkańców pod tym względem. Trudno, na początku muszą się oni zadowolić blokiem z wielkiej płyty. To najszybszy sposób na zapewnienie kwaterunku większej ilości osób. Również warto rozważyć budowę kilku baraków tuż koło portu, aby nasi dokerzy nie tracili zbyt dużo czasu na spacery w celu spoczynku. Uwaga - kontrolujmy na bieżąco listę lokatorów - jeśli do portowych bloków wprowadzi się farmer, eksmitujmy go z stamtąd, czekając cierpliwie aż jego miejsce zajmie doker. Domy i bardziej wypasione apartamenty zostawiamy sobie na później, gdy przyjdzie nam ugościć przedstawicieli klasy średniej.