Niepokoje społeczne | Rozgrywka w Tropico poradnik Tropico

Ostatnia aktualizacja: 25 września 2019

Niepokoje społeczne

Niestety, nie zawsze idzie nam tak jak sobie to wymarzyliśmy. Kiedy gramy na trudnych ustawieniach i nie możemy pogodzić naszych planów ze szczęściem mieszkańców, dochodzi do gwałtowniejszych wybuchów społecznego niezadowolenia. Przejawiają się one protestami, powstaniami, czy atakami rebeliantów. W takich wypadkach nie ma litości - rozwiązania siłowe przy pomocy naszego wojska to główne posunięcia jakie nam zostają. Dodatkowo mamy do dyspozycji dekrety - areszt, obwołanie heretykiem czy likwidacja najbardziej krewkich burzycieli czy też - w skali całego kraju - wprowadzenie stanu wojennego albo inkwizycji. Najbardziej rewolucyjni obywatele zaznaczeni są żółto-czerwonymi ognikami nad głową. Warto na nich zwrócić uwagę zawczasu i przyjrzeć się głównym powodom ich frustracji.

Jak wspomniałem - najważniejsze w ciężkich czasach jest wsparcie armii. Należy inwestować w wojsko - i to solidnie. Żołd jest głównym czynnikiem wpływającym na zadowolenie sił zbrojnych - pensje zawodowych żołnierzy będą niebotyczne. W przypadku rozwoju kraju nasi podwładni w mundurach zaczną domagać się także zwiększenia liczebności ich szeregów. Konieczne staje się wybudowanie arsenału i kolejnych wartowni. Te drugie stawiamy według wskazania trybu informacyjnego dotyczącego terenów o największym niezadowoleniu ze swobód obywatelskich. Nowe kadry generalskie szkolić możemy w uniwersytecie, przestawiając profil nauczania z ogólnego na militarny. Należy też dbać o morale wojska - w przeciwnym razie może ono powstać przeciwko nam samym. Zamachowi stanu można zapobiec między innymi budując koło kwater żołnierzy kasyno, klub nocny i kabaret.

W przypadku wybuchu powstania lub zamachu stanu większość walk odbywa się w okolicach pałacu prezydenckiego, jesteśmy też na bieżąco informowania o ilości zwolenników i przeciwników. Również sam pałac jest celem ataków - klikając na niego, w menu pokazuje się na stopień jego zniszczenia. Jeśli dojdzie on do 100% pałac zostaje zburzony przez rebeliantów a my kończymy grę. Po szczęśliwym zdławieniu walk powstańców czy zamachowców, ewentualne uszkodzenia "regenerują się" samoistnie.

Powstania to niekorzystny okres dla naszej gospodarki - robotnicy przestają pracować, eksport zamiera, a nam pozostaje jedynie śledzić przebieg wypadków, trzymając kciuki za naszych zwolenników. Czego - kończąc ten poradnik - nikomu nie życzę ... :)