[Rozdział VII] Biuro FBI cz.4 | Still Life poradnik Still Life
Ostatnia aktualizacja: 11 września 2019
Wewnątrz obejrzałam najpierw stojące na stojaku karabinki M16A1, a potem podeszłam do komputera. Obok monitora leżała teczka z informacjami na temat usuwania ładunków wybuchowych przy pomocy niewielkich, zdalnie sterowanych, robotów.
A gdyby tak wprowadzić takiego robota przez wentylację do pokoju archiwum? Zaraz... Podeszłam do kratki wentylacyjnej przy podłodze i śrubokrętem wykręciłam obie śruby. Wróciłam do komputera i wcisnęłam czerwony przycisk. Wysunęło się ramię dźwigu i robot opadł na podłogę.
Nacisnęłam teraz niewielki czerwony przycisk obok i robot, skrzypiąc i zgrzytając, wszedł do wentylacji. Gdy znalazł się w sąsiednim pokoju skierowałam go ku drzwiom. Wspiął się na metalowe skrzydło i ruszył do panelu. Wystarczył niewielki promień lasera, by wejście do archiwum stanęło otworem.