[Rozdział II] Spalony budynek | Still Life poradnik Still Life
Ostatnia aktualizacja: 11 września 2019
SPALONY BUDYNEK
Wystarczyło jedno kopnięcie w drzwi. U góry, nad wejściem, dostrzegłem jakąś postać. Mroczną i tajemniczą, jak początkowo się zdawało. Okazało się, że jegomość ten jest dorożkarzem, żyjącym w dobrej komitywie zarówno z krukami, jak i panienkami z Parku. Zaoferował mi swoją pomoc oraz przedstawił pewną teorię związaną z ostatnimi wydarzeniami i podmiejskimi kanałami, na którą nie zwrócił uwagi inspektor Skalnic. To może być ciekawy wątek śledztwa... Intrygujące wydało mi się także i to, że pan dorożkarz pochodził z Londynu... Na koniec naszej pogawędki oddał mi pierścionek.
Po wyjściu ze zrujnowanego budynku spotkałem Idę. Miała dla mnie informacje. Jedna z tych, którym udało się ujść z życiem, ukrywa się. Złomowisko, tak? Muszę się tam natychmiast dostać...
Obejrzałem spalone resztki zabudowań, a potem skręciłem w lewo. Nie... Znów te wizje... I ten ból!
Wróciłem pod spalony budynek i ruszyłem ulicą w dół. Skierowałem się w stronę złomowiska. Tam powinienem znaleźć Vladannę.