Norland: Jak zostać imperatorem? Norland poradnik, porady
Zostanie władcą nowego imperium to ostateczny cel rozgrywki w Norland. Na stronie tej podpowiemy Wam jak zjednoczyć pod sobą prowincje i rzucić wyzwanie kościołowi jako imperator.
Ostatnia aktualizacja: 24 lipca 2024
Choć Norland z założenia jest tytułem przeznaczonym do długotrwałej zabawy, to w grze wciąż znajduje się jeden, nadrzędny cel, który możecie spróbować osiągnąć. Mowa tutaj o zjednoczeniu kontynentu w walce przeciwko dominującemu kościołowi Kochającego Rodu. Na tej stronie poradnika podpowiemy Wam, jak możecie zdobyć kontrolę, zrzucić wyzwanie kościołowi i ostatecznie "przejść" Norland.
Jak zjednoczyć prowincje?
Podobnie jak wiele gier zbliżonych gatunkowo, Norland nastawione jest na długą, rozwijającą się rozgrywkę. Gra nie narzuca Wam konieczności spełniania imperialistycznych wizji podboju, a "ostateczny" cel zjednoczenia kontynentu jest jedynie sugerowany w czasie zabawy.
Pierwszym warunkiem koniecznym do koronowania się na imperatora jest zjednoczenie pod swoją kontrolą przynajmniej 12 prowincji kontynentu. By tego dokonać, konieczne będzie utworzenie i rozwinięcie jednego z dwóch rodzajów państw.
Pierwszym z nich jest Sojusz wolnych miast. Jest to pokojowa koalicja prowincji oparta na przyjacielskich relacjach i wzajemnej obronności. Każde z państw członkowskich ma dość swobodne prawo do samostanowienia o swojej przyszłości, ale członkostwo wymusza na nich kilka ustępstw:
- Władcy mają obowiązek wystawić wojsko w obronie któregokolwiek z królestw członkowskich, w razie gdyby zostało zaatakowane;
- Królestwa nie mogą wypowiedzieć wojny, ani napaść na któregokolwiek z innych członków;
- Pomniejsi członkowie tracą możliwość prowadzenia agresywnej polityki zagranicznej (np. nie mogą zażądać od innych państw hołdu lennego).
Na przywódcy sojuszu (oznaczonego na mapie symbolem skrzydeł) ciąży dodatkowe zobowiązanie wobec państw ościennych. Nie mogą one zostać przejęte siłą, a maksimum na co może sobie pozwolić lider, to wymuszanie na sąsiadach neutralności.
By przyłączyć nowe państwa do sojuszu, konieczne jest wejście w przyjazne stosunki z ich władcami. Jeżeli więc planujecie budować swoją potęgę w oparciu o skrupulatną politykę zagraniczną i pokojowe układy, to rola lidera Sojuszu wolnych miast może być dla Was odpowiednia.
Alternatywną drogą zbudowania potęgi jest utworzenie Królestwa wasalnego. Takiemu państwu przewodzi Senior (oznaczony na mapie symbolem korony), zaś podlegli mu władcy nazywani są Wasalami. Senior zobowiązany jest do ochrony podległych mu państw Wasali poprzez wysłanie wojsk, w razie naruszenia granic. W zamian podległe królestwa zmuszone są do płacenia daniny i tracą możliwość prowadzenia własnej polityki zagranicznej.
Państwo wasalne powstaje w wyniku militarnego zastraszania oraz podboju. By wymusić na kimś uległość, kliknijcie na stolicę docelowej prowincji, kliknijcie przycisk "Przydziel", a następnie z zakładki "Polityka" wybierzcie "Zażądaj hołdu lennego". Do kraju interesanta wysłane zostanie roszczenie. Na odpowiedź będzie miał 3 dni. Jeżeli władca nie przelęknie się Waszej armii, zmuszeni będziecie zaatakować jego miasto. W przeciwnym wypadku, cały kontynent uzna Was za tchórzy, co znacznie obniży Was status. Pamiętajcie również, że siłowe anektowanie obcych państw może sprowadzić na Was gniew Kochającego Rodu (więcej na temat religii w Norland znajdziecie na tej stronie poradnika).
Oparta na militarnej dominacja polityka Państwa wasalnego niejednokrotnie może okazać się dużo szybsza i skuteczniejsza od mozolnej doktryny Sojuszu wolnych miast. Uważajcie jednak, by nie przecenić swoich sił i nie wplątać się w wojnę, której nie będziecie w stanie wygrać.
Jak koronować się na imperatora?
Gdy uda Wam się już zjednoczyć 12 lub więcej prowincji (czy to jako lider wolnych miast, czy potężny senior) otrzymacie możliwość koronowania się na imperatora. Stosowną opcję znajdziecie w menu działania władcy.
Przed podjęciem tego kroku koniecznie zapiszcie stan gry. Mianowanie się imperatorem uznane zostanie przez kościół jako akt agresji i rzucenie wyzwania, z którego nie ma już powrotu.
Przeciwko Waszemu królestwu wysłane zostaną oddziały Inkwizycji, które spróbują zdławić Wasze imperialistyczne ambicje. Ostateczne starcie z siłami Kochającego Rodu zadecyduje o tym, czy scenariusz zakończony zostanie Waszym zwycięstwem czy porażką.
Koronacja na imperatora będzie jednak miała wcześniej swoje konsekwencje. Rzucenie wyzwania kościołowi nałoży na Waszych obywateli silną negatywną myśl, lęk przed gniewem kościoła, która może bardzo źle wpłynąć na Wasze morale. Przed negatywnymi skutkami chronione są jednak określone grupy obywateli:
- Lojaliści pozostaną wierni Władcy, co przełoży się na mniejszy strach przed wojną religijną;
- Agnostycy z ich obojętnym podejściem do wiary znacznie słabiej odczują lęk przed gniewem kościoła;
- Uzależnieni od nektaru zbyt skupieni będą na własnych potrzebach, przez co wojna nie zrobi na nich większego wrażenia.
Względy możecie także zdobyć u religijnych fanatyków. W tym celu koniecznie zdobądźcie błogosławieństwo matrony przed koronowaniem się na imperatora. Wierni uznają Was wtedy za nowego proroka i staną po Waszej stronie konfliktu. Szczerze polecamy Wam to zrobić, gdyż nadszarpnięte stosunki z kościołem mogą zakończyć się wybuchem religijnego buntu, które pogrąży Wasze państwo, zanim jeszcze dotrą do niego oddziały inkwizycji.
Więcej na temat mechanik związanych z religią w Norland (błogosławieństwo, fanatycy, inkwizycja) znajdziecie na tej stronie naszego poradnika.